Opublikowano 27 października 201410 l Mi sie Emma w żadnym filmie nie podobała:( Nie kumam "fenomenu".
Opublikowano 27 października 201410 l Dobrze, że wziąłeś "fenomen" w cudzysłów, bo nie mam pojęcia, o jakim fenomenie można tu mówić. Gra sobie dziewczyna w filmach i tyle. Mnie najbardziej podobała się w Harrym Potterze i Kamieniu Filozoficznym The Perks of Being a Wallflower. Polecam. Edytowane 27 października 201410 l przez Wojtq
Opublikowano 27 października 201410 l batman: under the red hood - black mask, joker, ra's i red hood na deser - brzmi jak przepis na sukces. swietne teksty, ciagla akcja i przyjemna kreska zlozyly sie na piekna calosc. jedyny minus to czas trwania, jest zdecydowanie za krotko!
Opublikowano 28 października 201410 l Dobrze, że wziąłeś "fenomen" w cudzysłów, bo nie mam pojęcia, o jakim fenomenie można tu mówić. Gra sobie dziewczyna w filmach i tyle. Mnie najbardziej podobała się w Harrym Potterze i Kamieniu Filozoficznym The Perks of Being a Wallflower. Polecam. Może chodziło mu o to, że na forumku każdy grzeje się na nią jak tłuszcz u yana w kuchni.
Opublikowano 28 października 201410 l cały internet się nią grzeje, do tego jest feministką ja się jaram
Opublikowano 28 października 201410 l Maniac (2012) - jest klimat, chaos, gore, stalking, dobra muza no i "widok z oczu". To wszystko przekłada się na dobry slasher. 7/10
Opublikowano 30 października 201410 l Dawn of the Planet of The Apes : mocno odczuwalny spadek poziomu w stosunku do bardzo dobrej jedynki. Całość jest jakaś taka bardziej typowa, hollywoodzka, niż poprzednik (w negatywnym sensie), sporo tu klisz kina akcji. Postaci ludzkie zupełnie bez wyrazu (za Clarkiem ogólnie nie przepadam), za to małpy są świetne. Ich wykonanie jest po prostu rewelacyjne, jeszcze lepsze niż w prequelu. No i parę ujęć robi wrażenie (mimo, że z reguły nie mamy tu nic odkrywczego). Czyli ogólnie lekki zawód.
Opublikowano 30 października 201410 l hercules (2014 ten z the rock, bo jest jeszcze drugi film który próbuje jechać na sławie tego pierwszego) - moje uczucia są dosyć mocno zmieszane, po pierwsze lubie filmy bitewne, nawet bardzo lubię (300, a nawet LOTR3 - te sceny bitewne mnie jarają), i w tym filmie było kilka fajnych akcji, jednak........ ogólnie było dosyć średnio, bitwy nie urywały dupy, a cała fabuła (scenariusz) była naprawde mocno naciągana.. ogólnikowy spoiler, jednak jeśli ktoś jest przewrażliwiony to niech nie czyta tak naprawde cała fabuła filmu opierała się na kłamstwie, a jej finał wcale nie powalał.. ogólnie to było kilka plusów i fajnie się oglądało, jednak miałem ogromne wrażenie że ktoś tu nie przemyślał do końca całej sprawy, i wyszło z tego takie niewiadomo co szkoda, bo potencjał był spory, i mogło z tego wyjść fajne bitewne kino w dodatku na końcu herkules dostaje po (pipi)e od jakichś wilków, mimo że w ostateczności się wybrania i wychodzi na prostą to scena z wilkami była mocno naciągana skoro wcześniej gołymi rękami zabił namejskiego lwa (chociaż napisy końcowe pokazują że walka wyglądała inaczej niż to co jest pokazane na początku filmu) ostateczny werdykt - po trilerach spodziewałem się czegoś lepszego, ale film i tak był OK i spokojnie można pooglądać do wieczornego popcornu, jednak fabuła całości jest dosyć głupia, i przypomina mi piratów z Karaibów do kwadratu na koniec spoiler psujący całą fabułę, otwierać tylko jeśli oglądałeś film, inaczej zepsujesz sobie zabawe!! no kurde cały film opierał się na tym że herkules walczy dla kogoś złego a nie dobrego, więc wszystkie te walki i treningi okazują się czymś złym, to naprawde kiepski pomysł na fabułe, łącznie z zakończeniem gdzie nie wiadomo czy herkules to tak naprawde herkules czy tylko legenda.. mimo że film miał swoje fajne momenty to jednak całość fabuły i zdrady mocno mnie zniechęciła Edytowane 30 października 201410 l przez Yano
Opublikowano 31 października 201410 l Yano rozwodzisz sie jakbys ogladal Drabine Jakubowa a to tylko herkules na poziomie tego z kevinem sorbo XD ogolnie film slabizna ale lepszy niz ten herkules z tym pajacem ze Zmierzchu.
Opublikowano 31 października 201410 l Czytając wywód yana myślałem, że to jakaś forma trollingu, but nah - it's just yano. Ale herkulesa z sorbo to ty szanuj.
Opublikowano 31 października 201410 l Dawn of the Planet of The Apes : mocno odczuwalny spadek poziomu w stosunku do bardzo dobrej jedynki. Całość jest jakaś taka bardziej typowa, hollywoodzka, niż poprzednik (w negatywnym sensie), sporo tu klisz kina akcji. Postaci ludzkie zupełnie bez wyrazu (za Clarkiem ogólnie nie przepadam), za to małpy są świetne. Ich wykonanie jest po prostu rewelacyjne, jeszcze lepsze niż w prequelu. No i parę ujęć robi wrażenie (mimo, że z reguły nie mamy tu nic odkrywczego). Czyli ogólnie lekki zawód. Ja daje 8+/10 wujaszków Film jest zaj.ebisty, historia też, chociaż oryginał "z podróżą w czasie" (Einsteinowskie sci-fi) lepiej pasował, to małpy "robią robotę".
Opublikowano 1 listopada 201410 l Byłem na Furii, bitwy wgniatają w fotel, w kinie kisiel w majtach zapewniony, tylko tak mało ich jest, że po wyjściu z kina byłem trochę wkurzony za tak zmarnowany temat. Za to oczywiście nie mogło zabraknąć dramy jak to żołnierze mają zwlaloną psychę przez wojnę i tak w połowie filmu mamy pół godziny żalu, płaczu i szczerych wyznań dlaczego są tacy jacy są. Film na 7/10, kawałek ten kiedy ruszają na bitwę robi swoje https://www.youtube.com/watch?v=fd9E9u2lLW4
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.