Kazub 4 583 Opublikowano 17 lipca 2015 Opublikowano 17 lipca 2015 polecam obczaic jak ktos jeszcze nie widzial a lubi w filmach duze ilosci juchy w sensie dla ludzi mających nie do końca okej pod deklem ? Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 17 lipca 2015 Opublikowano 17 lipca 2015 Mnie w remake'u Evil Dead drażni głupota bohaterów. Cały czas giną w ten sam sposób popełniając te same głupie błędy. Od razu zastrzegam, że oryginału nie oglądałem. Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 17 lipca 2015 Opublikowano 17 lipca 2015 Pytam zupełnie poważnie i proszę bez hejtów. Co jest zabawnego w tym filmie? Nie rozumiem po prostu kultowości tego tytułu. Bardzo proszę żeby mi ktoś to rozrysował bo może coś do mnie nie dociera. Co prawda oglądałem go dawno dawno nie pamiętam kiedy ale nie pamiętam żeby cokolwiek mnie rozbawiło w tym filmie czy zaciekawiło. Dziś idę na noc do pracy i wezmę ze sobą ten film bo mam na dvd i ocenie jeszcze raz bo już 2 raz trafiam na tak wysoką ocenę w tym temacie ostatnimi czasy i nie pojmuję skąd te zachwyty. Arek może Ty mi wytłumaczysz ? Jeśli nie ruszyły cię momenty w rodzaju pokrycia twarzy Djuda prochami jego ziomka, tuż po wysypaniu ich do oceanu przez Goodmana, otworzenia na zewnątrz drzwi podczas wbijania przed niego w domu deski w podłogę, czy dewastowanie niewłaściwych aut ,to nie wytłumaczę. Dla mnie to jest Top 10 Najleprzych z Najleprzych właśnie za udany mix humoru sytuacyjnego, pokręconych postaci i melanżowego klimatu. Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 18 lipca 2015 Opublikowano 18 lipca 2015 To znaczy jak gina w ten sam sposob popelniajac glupie bledy? Najpierw laske gwalci drzewo i zamienia sie w demona, pozniej rzyga krwia na druga i ona sie zamienia w demona, znowu pozniej ta pierwsza gryzie w lape nastepna i tamta sie zamienia w demona a na koncu koles zostaje dzgniety, umiera a pozniej sam sie zamienia w demona. Do tego kazdy ginie w inny sposob i wszystko jakos sie trzyma kupy, chyba ze inne filmy ogladalismy Zostawiają trupy same sobie. Trupy, które potem "ożywają" i mordują pozostałych. I tak w kółko. Poza tym koles, który poswięca przyjaciół dla głupiej naćpanej (pipi), która w dodatku jest jego siostrą więc i tak na końcu nie porucha Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 18 lipca 2015 Opublikowano 18 lipca 2015 Czy istnieje głupszy film od Jamesa Bonda 'śmieć nadejdzie jutro'? Cytuj
tommi 345 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 (edytowane) "Transcendence" - sci-fi z J. Deppem i Rebecca Hall. Calkiem ok., glowna os fabularna w zasadzie troche podobna do Terminatora, tyle ze tutaj w pore dali rade powstrzymac maszyny Na imdb 6.3- troche mnie dziwi, ze tak nisko, moim zdaniem nie bylo az tak zle. "Edge of Tomorrow" - kolejne sci-fi, tym razem ze scjentologiem i Emily Blunt. No wlasnie, Emily Blunt... Ona sama dostaje ode mnie 10/10. Moglaby wystapic w czymkolwiek- ogladalbym to z zachwytem. Wspaniala kobieta. Na imdb 7.9- troche mnie dziwi, ze tak wysoko, moim zdaniem nie bylo az tak dobrze (pomijajac oczywiscie Emily). Edytowane 19 lipca 2015 przez tommi 1 Cytuj
ogicool 43 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 (edytowane) Gość (The Guest 2014) - mimo, że thiller, jakoś tak "lekko" się ogląda, nie ma dużo juchy, muza robi dobry klimat, końcówka przypomina o innej legendzie amerykańskich thillerów/horrorów, ale to nie ma znaczenia i nie przeszkadza w odbiorze całości. Zdecydowanie polecam fanom thillerów psychologicznych, mimo, że to nic wybitnego. 7+/10 Btw. jak tylko pojawił się "Edge of tommorow" też wysoko oceniłam, głównie za płynność i dynamikę, niewiele ostatnio filmów ją posiada(no na pewno oprócz ostatniego Mad Maxa ). Nie trzeba się mocno wysilać podczas oglądania, żeby poczuć adrenalinkę, a o to chyba chodzi w tego typu filmach. Najbardziej nie cierpię przeciąganych i przegadanych filmów akcji. Scjentolog daje radę. Edytowane 19 lipca 2015 przez ogicool Cytuj
Rudiok 3 366 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 Ted 2 - mocno wymęczony film, trochę na siłę chyba zrobiony i sporo "żartów", które można opisać jednym słowem "meh". Nie przeczę, kilka razy się zaśmiałem, ale żeby od razu pełny metraż robić że zbitku gagów? Pierwsza część w zupełności wystarczyła, o drugiej można zapomnieć. I o co do cholery chodziło z tym Neesonem? Takie 5/10, bo mimo wszystko dało się do końca obejrzeć. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 Dark Skies - horry sci-fi, połączenie "Paranormal Acitivity" z ociupinką "Czwartego Stopnia", nic odkrywczego, ale przez cały czas trzyma w napięciu, mimo, że nie jest straszne. Polecam. Cytuj
Bjały 2 951 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 Dobra.. Myliłem się co do Big Lebowski. Obejrzałem jeszcze raz z browarkiem i serio mi sie spodobał. A pare scen bylo mega zabawnych (u typa od porno scena z notesem, walka z niemcami) i jeszcze pare. Calosc oceniam na 8/10 (nie bijcie) Za pierwszym razem cos musialem miec zly humor or else. Z checia za jakis czas zrobie rewatch. Poza tym nadrabiam inne zaleglosci bo nie widzialem mad maxow. Na razie za mna 1 i 2. Kurde gdybym to zobaczyl za czasow ich ukazania to by bylo GOTY. Teraz te efekty nie robia wrazenia. Ciezko starszym filmom konkurowac pod tym wzgledem z dzisiejszym kinem.Film sie broni swietnym klimatem. Po ogarnieciu podstawowej trylogii z mila checia obejrze Road Fury po raz trzeci. Cytuj
MEVEK 3 506 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 Oculus - bardzo fajny horror, trzymający w napięciu do samego końca. takie 7/10 za ten dreszczyk. Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 19 lipca 2015 Opublikowano 19 lipca 2015 What We do in the shadows - Fajna komedia udająca dokument o wampirach. Naprawdę ciekawy pomysł i film przyjemnie się oglądało. 7/10 Kalwaria - no to teraz będzie grubo. Przełączam sobie kanały wczoraj i trafiam na dialog (pierwszy w filmie). Spowiedź w konfesjonale jakiś typ do księdza : "Poznałem smak spermy w wieku 7 lat. Byłem analnie gwałcony i molestowany od 7 roku życia." Potem następuje wymiana zdań z księdzem. Na koniec typ mówi księdzu że za 7 dni w niedzielę go zabije. No i cały film to te 7 dni z życia księdza który próbuje dowiedzieć się kto w mieście jest mordercą. Świetne role chociażby Brendana Gleesona, Chrisa O'Dowda czy diabolicznego doktora Aidana "Littlefingera" Gillena. Film cholernie ciężki ale wciąga i dla mnie jedno z odkryć tego roku 8/10. Polecam! Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Poza tym nadrabiam inne zaleglosci bo nie widzialem mad maxow. Na razie za mna 1 i 2. Kurde gdybym to zobaczyl za czasow ich ukazania to by bylo GOTY. Teraz te efekty nie robia wrazenia. Ciezko starszym filmom konkurowac pod tym wzgledem z dzisiejszym kinem.Film sie broni swietnym klimatem. Po ogarnieciu podstawowej trylogii z mila checia obejrze Road Fury po raz trzeci. Proszę nie rób tego. Trójka nigdy nie powstała. A jeśli już to miała podtytuł Fury Road. Cytuj
Koleś88 335 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Mad Max - Na drodze gniewu - Drugi raz. Mocarne 8/10 Ted 2 - Osobom, ktorym podobala sie w miare pierwsza czesc mysle, ze moze podpasowac. Mnie nie zachwycila ani jedynka ani dwojka ale zle nie jest. Luzna historia, na niedzielny wieczor w sam raz Koles ze skakanką, motyw z muzyczka z Jurassic Park w tle i kilka innych naprawde dalo rade. 6.5-7/10 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Poza tym nadrabiam inne zaleglosci bo nie widzialem mad maxow. Na razie za mna 1 i 2. Kurde gdybym to zobaczyl za czasow ich ukazania to by bylo GOTY. Teraz te efekty nie robia wrazenia. Ciezko starszym filmom konkurowac pod tym wzgledem z dzisiejszym kinem.Film sie broni swietnym klimatem. Po ogarnieciu podstawowej trylogii z mila checia obejrze Road Fury po raz trzeci. Proszę nie rób tego. Trójka nigdy nie powstała. A jeśli już to miała podtytuł Fury Road. Trójka istnieje, ale trwa tylko ~50 minut. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Nie oglądałem Mad Maxa trójki, naprawdę taka słaba? Oceny w internetach są nienajgorsze. Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Jak lubisz dzieci to bedzie ci sie podobac. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Nie oglądałem Mad Maxa trójki, naprawdę taka słaba? Oceny w internetach są nienajgorsze. Jest cudownie, aż do gdzieś 2/3 filmu. Ja uznaję fan canon, w którym Max umiera we właśnie 2/3 filmu. Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 Se uznawajcie co chcecie, ale Miller ma w chuju Wasze teorie. Trójka całkiem niezła. Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 jako propozycja polsatu na niedzielne popołudnie może być Cytuj
Farmer 3 272 Opublikowano 20 lipca 2015 Opublikowano 20 lipca 2015 (edytowane) Łi dołnt niid anoder hiiiiirooooł... Szanować mi tu trylogię, taknieok? Edytowane 20 lipca 2015 przez Farmer. Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Kazub 4 583 Opublikowano 20 lipca 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 20 lipca 2015 trójka jest.....dawno nie widziałem. w całości chyba tylko raz. jeden i dwa po kilka razy. z tego co pamiętam, to trójka poszła w stronę chipsów i coli, dow(pipi)sków, mel robi głupie miny.....jest nierówna, ale oglądable. rozmieniła tą serię na drobne. ZA TO FURY ROAD POWRÓCIŁ W GLORII I CHWALE, Z MIEJSCA STAŁ SIĘ..... 1. NAJLEPSZYM MAD MAXEM 2. NAJLEPSZYM FILMEM AKCJI EVER, PRZEBIJAJĄC THE RAID 3. JEDNYM Z NAJMĄDRZEJSZYCH FILMÓW AKCJI EVER 4. NAJLEPSZYM ZBIOREM PRAKTYCZNYCH EFEKTÓW SPECJALNYCH I POPISÓW KASKADERSKICH EVER 5. NAJWIĘKSZYM ROLLERCOASTEREM ZAYEBISTOŚCI EVER JAK MOŻNA BYŁO NAŁADOWAĆ CAŁY FILM TAKĄ AKCJĄ, NIE REZYGNUJĄC PRZY TYM Z 1. WCIĄGAJĄCEJ HISTORII 2. OPOWIEDZENIU CZEGOŚ O ŚWIECIE PRZEDSTAWIONYM 3 ROZWOJU POSTACI 4. MOŻE NIE JAKOŚ WYSZUKANEJ, ALE JEDNAK - SYMBOLIKI JAK TO JEST ZMONTOWANE, CZYTELNE, SPÓJNE......TYLE PRACY, ZAANGAŻOWANIA I PASJI JEST W TYM FILMIE PODTRZYMUJE 10/10 WYSTAWIONE NA GORĄCO. MAMY NOWĄ JAKOŚĆ TE ÓSEMECZKI OD FANÓW TRANSFORMERSÓW, PACIFFIC RIMÓW I ŚMIESZNYCH MARVELI......AŻ MNIE TRZESIE JESLI MACIE MOŻLIWOŚĆ I CHĘCI, TO NIE ŚCIĄGAJCIE TEGO FILMU, TYLKO IDŹCIE DO KINA (JEŚLI JESZCZE GDZIEŚ GRAJĄ), KUPCIE BLUREJA, WYPOŻYCZCIE, COKOLWIEK. KOSZTOWAŁ FURE KASY I PRACY, CZASU, A SPRZEDAJE SIĘ MARNIE. NAWET, JEŚLI WAMI NIE ZAWŁADNIE, TO PRAWIE NA PEWNO NIE BĘDZIECIE ZAWIEDZENI, RĘCZĘ 12 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.