Opublikowano 20 kwietnia 20169 l Ja nie widziałem, ale fajna, długa opinia przetykana cytatami z paru niezłych filmów i seriali, także plusik Żeby nie było, że spam:Mały Książę (2015) Po prostu piękna animacja, popłakałem się pod koniec. Historia dojrzała, z głębokim morałem, choć dosyć luźno momentami czerpiąca z książkowego oryginału. Można powiedzieć, że "uwspółcześniony" i dodany jest tu główny wątek, albo spora jego część. Bajka, ale nie dla zupełnie małych dzieci - moim zdaniem taki 4-6-latek zupełnie nie ogarnie przesłania i tylko się wynudzi, a w paru scenach może się nawet przestraszyć. Dla starszych i dorosłych - serdecznie polecam, wzruszenia gwarantowane. Polski dubbing również wypadł bardzo przyzwoicie. 9+/10 - GOTY Może tylko zakończenie było nieco przeciągane, jeśli już musiałbym się do czegoś przyczepić. Edytowane 20 kwietnia 20169 l przez Frantik
Opublikowano 22 kwietnia 20168 l Batman vs Superman - 2/10.Sam nie wiem czemu nie 1 na 10.. Gniot.. Trylogia Nolana przy tym jest arcydziełem.. Nawet trylogia Sienkiewicza..Nie polecam
Opublikowano 24 kwietnia 20168 l The Keeping Room (2015) Muszę przyznać, że cholernie dobrą niespodziankę zrobił mi ten film. Akcja rozgrywa się w czasie amerykańskiej wojny secesyjnej w jednym z południowych Stanów USA. Głównymi bohaterkami są dwie siostry i pewna murzynka, ich służąca. Kobiety pozostawione samym sobie w swym gospodarstwie, poprzez splot pewnych wydarzeń, zmuszone są stawić czoła dwójce maruderów\zwiadowców nadchodzącej armii Północy. Rzeczeni panowie nie należą do przyjemniaczków, rzekłbym wręcz, że ich głównym i jedynym motywatorem jest chęć rabunku i chędożenia. Jednemu z nich w oko wpada szczególnie starsza z sióstr, no i akcja się zaczyna. Fajny klimat, kameralność i mikroskala akcji. Nie dłuży się w zasadzie ani przez chwilę. Polecam
Opublikowano 27 kwietnia 20168 l 2 filmy o tematyce nazistowskiej, oba na mocną 8 Remember - w skrócie stary żydek wyrusza w podróż, aby odnaleźć zbrodniarza wojennego, odpowiedzialnego za zabicie jego rodziny i rodziny jego przyjaciela. W roli żydka niesamowity Christopher Plummer. Historia o zemście, niby dosyć prosta, aż do momentu spotkania z nazistą :] Apt Pupil - tu z kolei mamy niezły thriller, w którym student odkrywa prawdziwą tożsamość swojego sąsiada i zaczyna go szantażować. Rozpoczyna się bardzo ciekawa gra pomiędzy tą dwójką, bo sąsiad wcale nie zamierza być cudzą marionetką. Film trochę stary, ale daje radę. Brad Renfro jako wspomniany student gra trochę drewnianie, ale esesman w wykonaniu Iana Mckellena jest genialny (np. scena marszu w mundurze SS).
Opublikowano 27 kwietnia 20168 l 'Apt Pupil' to ekranizacja opowiadania Kinga pt. 'Zdolny uczeń', jedna z najlepszych rzeczy, jakie od niego czytałem, po skończeniu lektury autentycznie odetchnąłem z ulgą, bo klimat jest gęsty i toksyczny. Nie wiedziałem, że zrobili film, trzeba będzie sprawdzić. Ostatnio oglądałem: Cloverfield - po zobaczeniu trailera dwójki przypomniałem sobie, że był kiedyś taki film i będąc w gimnazjum miałem wielką ochotę go obejrzeć, czego koniec końców nie zrobiłem, postanowiłem więc nadrobić zaległości. Lubię konwencję found footage, a w tym połączeniu horroru i filmu katastroficznego sprawdza się ona bardzo dobrze, drgania kamery potęgują wrażenia z wartkiej akcji, praktycznie ciągle coś się dzieje. Podobała mi się otoczka tajemnicy wokół potwora, jego obecność na ekranie była odpowiednio dawkowana, brak wyjaśnienia czym tak naprawdę był również na plus, choć nie powiem, przez cały czas mnie to interesowało. Bohaterowie są nieco przygłupi, szczególnie słabo wypada motywacja głównego typa, ale taki już chyba urok tego typu produkcji. 6+/10, chętnie sprawdzę sequel. Samba - film twórców 'Nietykalnych', co widać na pierwszy rzut oka, ale nie mamy do czynienia z bezczelną kopią. Omar Sy, który w 'Nietykalnych' grał wesołego Murzyna, tutaj też gra Murzyna (!), jednak bardziej poważnego, przejmującego się problemami. Sam film również jest bardziej stonowany, spokojniejszy, ale wciąż potrafi rozbawić (scena mycia okien w wieżowcu), w kilku momentach także wzruszyć, na szczęście twórcom udało się uniknąć przesadnej ckliwości. Omarowi na ekranie towarzyszy przede wszystkim Charlotte Gainsbourg, której postać z początku mnie wkur.wiała, ale w miarę rozwoju akcji dało się ją polubić, było też kilka fajnych postaci drugoplanowych. Średnio podobała mi się końcówka, ale jako całokształt polecam, 7/10.
Opublikowano 28 kwietnia 20168 l Omar Sy, który w 'Nietykalnych' grał wesołego Murzyna, tutaj też gra Murzyna (!) no je.bany jak tak mógł
Opublikowano 29 kwietnia 20168 l Cloverfield - po zobaczeniu trailera dwójki przypomniałem sobie, że był kiedyś taki film i będąc w gimnazjum miałem wielką ochotę go obejrzeć, czego koniec końców nie zrobiłem, postanowiłem więc nadrobić zaległości. Lubię konwencję found footage, a w tym połączeniu horroru i filmu katastroficznego sprawdza się ona bardzo dobrze, drgania kamery potęgują wrażenia z wartkiej akcji, praktycznie ciągle coś się dzieje. Podobała mi się otoczka tajemnicy wokół potwora, jego obecność na ekranie była odpowiednio dawkowana, brak wyjaśnienia czym tak naprawdę był również na plus, choć nie powiem, przez cały czas mnie to interesowało. Bohaterowie są nieco przygłupi, szczególnie słabo wypada motywacja głównego typa, ale taki już chyba urok tego typu produkcji. 6+/10, chętnie sprawdzę sequel. Dwójka lepsiejsza
Opublikowano 30 kwietnia 20168 l Non Stop Trzyma w napięciu. Koniec trochę rozczarowuje Edytowane 30 kwietnia 20168 l przez Xehanort
Opublikowano 3 maja 20168 l Na zakończenie majówki dwa filmy sobie z żoną walnęliśmy dzień po dniu. Oba westerny ale zupełnie inne. Wczoraj w kinie studyjnym Slow West - western jakby żywcem wyjęty spod ręki Andersona. Dla fanów tego typu filmów. Cały film to połączenie pewnego romantyzmu z czarną komedią podlaną absurdem. To co przytrafia się głównym bohaterom to po prostu .... Świetny Fassbender i równie dobry młody aktor którego wcześniej w kinie nie widziałem . Polecam z czystym sumieniem jeden z lepszych westernów ostatnich lat 8/10 Dzisiaj byliśmy w kinie na westernie który okazał się .... Bone Tomahawk - Tarantino spotyka Wzgórza mają oczy i podlewa to szczyptą Jarmusha. Bardzo naturalistyczne sceny przemocy, strasznie dosadny film w odbiorze. Świetnie zagrany niskobudżetowy western który nie wiadomo kiedy zamienia się prawie w horror. Niby zwykły western ale już początkowa scena z próbą poderżnięcia gardła tępym nożem daje mocno po oczach POLECAM film to zaskoczenie tego roku 8/10 . Ocena dla tych co lubią filmy spokojne bez ciągłej akcji ale budujące napięcie dialogami i zdjęciami. Nie jest to film dla fanów supermen vs batman. Jako bonus film Solace : Anthony Hopkins vs colin farell w niezłym thrillerze . Mi się podobał ale widać że budżetowy film i nigdy do kina nie trafił 7/10
Opublikowano 3 maja 20168 l Upiorna noc Halloween - odświeżyłem sobie i to nadal świetnie poprowadzony zbiór przeplatających się historyjek które potrafią zaskoczyć. Klimat naprawdę zacny. 9/10 Krampus - bardziej mroczna baśń niż typowy horror, bo krwi to tu raczej nie ma. Ale i tak wypada całkiem fajnie. Do obejrzenia z rodziną przy kominku. 7-/10
Opublikowano 3 maja 20168 l Ridiculous 6 - klasyczny Sandler w nawet zjadliwej formie. Lekko, przyjemnie, trochę żartów o gównie, trochę slapsticku, Lautner jako wiejski głupek kradnie show, a Vanilla Ice jako Mark Twain to bomba. Do tego kilka cameo i niezłe laski. Do pośmiania, 7/10.
Opublikowano 4 maja 20168 l cloverfield 10 przez 80% czasu thriller na mocne 7+, ale (pipi) ta końcówka xD Edytowane 4 maja 20168 l przez ragus
Opublikowano 4 maja 20168 l No musieli to jakoś połączyć z oryginałem. Ale fakt, jest głupia, szczególnie akcja z koktailem mołotova. xd
Opublikowano 5 maja 20168 l whiplash - no fajny film, ale koncowka zostawila niedosyt. 8/10 za nauczyciela i za muzyke
Opublikowano 5 maja 20168 l whiplash - no fajny film, ale koncowka zostawila niedosyt. 8/10 za nauczyciela i za muzyke Właśnie końcówka doj.ebana. Odświeżam ją sobie co jakiś czas na jutubie.
Opublikowano 5 maja 20168 l tzn cala scena jest super i moc cale 10 minut, ale braklo mi czegos na sam koniec, chociazby glupie oklaski, cokolwiek
Opublikowano 5 maja 20168 l whiplash - no fajny film, ale koncowka zostawila niedosyt. 8/10 za nauczyciela i za muzyke Mógłbyś napisać coś więcej? Ten film to naturalnie nic więcej niż pocieracz, ale w tym czym jest, jest świetny. A właśnie zakończenie jest najlepsze jakie mogłoby być. Nie wiem co by mogło ten twój niedosyt zaspokoić. Jedyne co mi przychodzi do głowy to że oczekiwałeś jakiejś... rozmowy, w której wiadomo kto chwali wiadomo kogo, albo szerzej pokazane uznanie dla wiadomo kogo. No nie wiem, dla mnie Whiplash to niepornograficzny film pornograficzny, który obrazuje przyjemną historyjkę kolesia, któremu w jego tworzeniu udaje się zrealizować to czego pragnie. Tylko tyle, ale i aż tyle.
Opublikowano 5 maja 20168 l Jedyne co mi przychodzi do głowy to że oczekiwałeś jakiejś... rozmowy, w której wiadomo kto chwali wiadomo kogo, albo szerzej pokazane uznanie dla wiadomo kogo. this. cokolwiek takiego ale film naturalnie bdb, moze nawet 9/10 a nie 8/10.
Opublikowano 5 maja 20168 l 10 Clovervield Lane 10/10 Co w tym filmie się odpier(pipi) to ja nawet nie.
Opublikowano 5 maja 20168 l Młodość (2015) Film zdecydowanie nie dla każdego. Co dla jednych będzie piękną historią o wielu uniwersalnych, życiowych wartościach, dla innych okaże się pseudoartystyczną wydmuszką o banałach. Do mnie aplikuje się wariant pierwszy. Oglądając to, miałem momentami wrażenie obcowania niemal z kulturą wyższą, a to przy filmach rzadko się zdarza. Stary Michael Caine wzbija się na wyżyny kunsztu, a reszcie obsady również nie da się raczej niczego zarzucić. No i strona wizualna - prawdziwa, dwugodzinna uczta dla oka. Osobiście średnio jestem fanem szeroko pojętego kina europejskiego, ale ten obraz zrobił na mnie ogromne wrażenie. Mimo paru dłużyzn daję mocne 9/10. Polecam szczególnie tym, którzy lubią sobie obejrzeć coś ambitniejszego. Edytowane 6 maja 20168 l przez Frantik
Opublikowano 6 maja 20168 l Młodość moje goty tamtego roku przed mad maxem , gwiezdnymi wojnami i innym tego typu szrotem. Też jeszcze raz polecam bo sobie ostatnio odświeżyłem i ponowny seans prawie tak dobry jak pierwszy w kinie.
Opublikowano 6 maja 20168 l Trzeba być chyba bardzo uprzedzony do kina europejskiego, żeby w ogóle pomyśleć o Młodości w kategoriach wydmuszki artystycznej. Sorrentino to reżyser na pograniczu dwóch estetyk i jest bardzo przystępny dla zwykłego odbiorcy (stąd tyle peanów od osób nie zajmujących się kinem), jednocześnie puszczając oko do bardziej wyrobionych widzów, szafując cytaty z mistrzów kina (przede wszystkim z rodaków), czy stosując charakterystyczne zabiegi narracyjne.Ostatni film dodaje do tego doborową obsadę i przyjemny soundtrack. Wielkie Piękno jest lepszym obrazem według mnie, a od samego Sorrentino wymagam więcej, bo to zdolny reżyser - nie mniej Młodości ciężko nie lubić.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.