Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...

Featured Replies

Opublikowano
11 godzin temu, ragus napisał:

2 oczka w górę za cycki Gagi.

Takie fajne, że aż dwa punkty?

  • Odpowiedzi 15,7 tys.
  • Wyświetleń 1,6 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Mad Max (2015) nie rozumiem zachwytu nad tym filmem, fabuła kiepska jak cholera, niektóre efekty tak tragiczne, że aż w oczy razi (wątpię, aby taki był zamiar reżysera), główny bohater tragiczny jak

  • Mad Max: Fury Road/Mad Max: Na Drodze Gniewu (2015) - Pierwsza bomba prawdy: To nie jest film 10/10. Dlaczego? O tym w rozwinięciu.   Przychodzi taki moment w życiu człowieka, że ma już dość tych ws

  • Gran Torino - o ja je.be co to ma być. Przekoloryzowana twardość Clinta, chińczyk z downem (scena jak tłucze w drzwi od piwnicy to jest maciek jak malowany), zamulasta historia. Jedyny plus to chyba k

Opublikowano

w filmie były dobre. ocena +2 z uwagi na:

 

a) ujecię typu sideboob

b) dużo ujęc typu ściśnięte 

c) jedno ujęcie typu gołe cyce z profilu

Opublikowano
W dniu 16.12.2018 o 22:48, Butt napisał:

Podejrzewam, że film jest równie błyskotliwy jak sama zGaga.

 

 

 

Kiedy jesteś zajęty amatorsko aktorstwem na oscarowym poziomie, piszesz piosenki, produkujesz i jesteś wokalistką, to chyba dobrze mieć przygotowaną jakąś formułkę, żeby wszyscy się odwalili. 

 

 

Opublikowano

Venom

 

Film zły, ale ma swoje momenty. Jakbym miał to jakoś ogólnie określić, to całość jest takim trochę powrotem do starych, "dobrych" lat kina komiksowego circa 2003 (typu Daredevil i inne sztosy). Do pojawienia się tytułowego brzydala stężenie głupoty i klisz (zły do szpiku kości biznesmen, potworne eksperymenty, obrażona narzeczona i próba wkupienia się w jej łaski przez naszego bohatera itd.) jest wręcz bolesne, no ale jak w końcu dostajemy go w swojej "prawdziwej" formie, to robi się wesoło. Hardy i jego relacja z symbiontem to największe plusy i nawet można się zaśmiać momentami. Sceny akcji w większości wywołują ziewanie (poza tym w ich trakcie na ekranie panuje bajzel), o postaciach drugoplanowych (czy żałosnym głównym złym) nie warto nawet pisać. Dobrze, że film jest stosunkowo krótki. W sumie z dwóch najgłośniejszych niewypałów sezonu mimo wszystko Venoma stawiam wyżej, niż Predatora. 

Opublikowano
W dniu 17.12.2018 o 01:18, Square napisał:

Takie fajne, że aż dwa punkty?

 

Ja bym dał jeden punkt zdecydowanie. 

Opublikowano

Creed 2 - żaden tam odkrywczy scenariusz. Przewidywalny, lecz wciąż dobry film. Świetne dialogi, wiele łez i kilka małych twistów. Postać Rockiego mimo podeszłego wieku wciąż budzi ogromny respekt. Trochę za mało widowiskowych walk i samych przygotowań do finałowego starcia i byłoby w sam raz.  7/10.

Edytowane przez MEVEK

Opublikowano

Venom

 

W zasadzie mogę się podpiąć pod opinie @kotlet_schabowy. Pierwsze 40 minut, to nuda. Potem nie jest jednak lepiej, bo jest z kolei zbyt duży chaos i odczucie skakania po scenach, bez przejść. Relacje Brocka z Venomem to chyba jedyny plus, ale za mało wykorzystany.

O ile mogę zrozumieć rezygnację z R-ki (film w takiej wersji nic na jej braku nie traci), to trochę nie czaję, jak trio Sony/Columbia/Marvel, czyli to samo od SM Homecoming, upitoliło takie coś. 

W sumie wydali 75 baniek mniej niż na Spidera. 

 

Obejrzeć można, bo całość trwa z 95min bez napisów. 

5/10. 

Opublikowano

Siedem po raz pewnie siodmy.

 

No zayebisty, ideales, za kazdym razem Miles wydaje sie jeszcze wiekszym kretynem, i za kazdym razem nie widac what's in the box. Na dzisiejsze realia film zbyt grzeczny, dzisiaj pewnie by zrobili niektore sceny mocniej, ale to zadna strata, opis w zupelnosci wystarczy. Szkoda ze niw zrobili alternative ending z placzacym zakuwanym panem Doe.

Opublikowano

On nie chciał wierzyć w to co jest in the box imo. 

Opublikowano

Pamietam te rozkminy z kuzynka, ze w sumie mial zabic 7 ofiar a de facto zabil 8 i ze caly mysterny plan w pi.zdu xD I nie wiem dlaczego ale mam w glowie taki obraz, ze jak morgan otwiera pudelko to tam z niego powiewaja kosmyki wlosow. Widze to ku.rwa nawet teraz a w filmie tego nie ma...

 

Powinni co 30 lat krecic nowa wersje, albo chociaz dokrecac scene w aucie, jak doe tlumaczy czemu zabijl wlasnie tych ludzi, zeby pasowala do obecnych realiow. Dzisiaj zamiast ku.rwy czy grubasa pewni by byl uchodzca z sylwestra w berlinie, prawicowiec i jutuberzy.

 

A tak ogolnie to film goty. Moge ogladac co jakis czas i mi sie nie znudzi. Ten sam worek co predator 1.

Opublikowano
50 minut temu, mozi napisał:

On nie chciał wierzyć w to co jest in the box imo. 

Bardziej chodzi o caly film. Na kazdym kroku pokazuje ze jest tylko przydatny do biegania i strzelania.

@Mejm

W filmie nie mowi ze zabije tylko 7 osob. Zabijal w schemacie 7 grzechow. Raczej nie planowal zabic kobiety w ciazy. Chodzilo o symbolike i skutecznosc. Niestety nie pokazali ale na pewno mu sie to udalo. Chociaz oczywiscie byl oblakany i myslal ze ludzkosc to obejdzie. I tutaj miles mial racje. Historia dla publiki maks na tydzien. 

Edytowane przez milan

Opublikowano

"Siedem" epicki po dziś dzień. :banderas:Nigdy nie pojmowałem fenomenu "Predatora". Sequell dla mnie lepszy. 

Opublikowano

Sequell kur.wa sequell SEQUELL

Opublikowano

Mistrzu ja jestem spawaczem ślusarzem pilarzem dekarzem magazynierem w Polsce i nie muszę wiedzieć jak się sequel pisze. :kaz: Z 2 strony korasinio zwrócił uwagę to sobie zanotowałem. :hi:

Edytowane przez Krystyna JJanda

Opublikowano
3 godziny temu, milan napisał:

W filmie nie mowi ze zabije tylko 7 osob. Zabijal w schemacie 7 grzechow. Raczej nie planowal zabic kobiety w ciazy. Chodzilo o symbolike i skutecznosc. Niestety nie pokazali ale na pewno mu sie to udalo. Chociaz oczywiscie byl oblakany i myslal ze ludzkosc to obejdzie. I tutaj miles mial racje. Historia dla publiki maks na tydzien. 

No ja wiem ze symbolika. Po prostu takie przemyslenia dwojki 15latkow. A ze mu sie udalo to chyba oczywiste, murzyn by nie klamal.

Opublikowano

"Zimna Wojna" - podobno lepszy od Idy. Jeśli to prawda, bo Idy nie widziałem, nigdy więcej PISF nie powinien dać złotówki na film Pawlikowskiego. 

Początek nudny, wolny, nie wiadomo do końca o czym. Czekałem na rozpędzenie historii i tak do 84 minuty kiedy wleciały napisy końcowe. 

Nie wydaje mi się, żebyśmy byli aż tak zakompleksieni w temacie filmu, bo nie powinniśmy, ale nie rozumiem tej podniety tym akurat tworem. Historia niby o miłości ale to raczej taka gimnazjalna ubrana w piękne, trudne do wymówienia słówka. Nudna, płytka i prosta. Kot chyba był chory przez całe zdjęcia, nie wiem lumbago czy korzonki bo sztywny jest jak Pal Azji. Kulig jak mała pyskata gówniara. Skacze, irytuje i odpycha.

Pewnie jestem za głupi na takie arcydzieła ale taki Kieślowski zrobiłby lepszy film  przez weekend.

Sorry. 9zl na VOD stracone. 

 

Edytowane przez da$io

Opublikowano

Predator

 

Za cały opis wystarczy tu klasyczne "Jak można to było tak spier...?" Wszystko przez scenariusz, który jest tak durny, że płakać się chce.  Black chciał się zemścić na uniwersum, że grając w jedynce zginął jako pierwszy? Co z w sumie niezłych efektów i krwawej jatki, której zresztą i tak jest za mało. O końcówce nawet nie będę wspominał, bo to, to już w ogóle przegięcie pały na całego. 

 

2/10

 

Edytowane przez PiotrekP

Opublikowano

Django Unchainted - święta to dobry czas na odświeżenie kinematografii. Django wciąż w mym serduszku..

 

tumblr_mkauqeqaVb1qbabvao2_500.gif

Edytowane przez MEVEK

Opublikowano

The house that jack built

 

zayebisty Von Trier, polecam.

Opublikowano

Spider-Man: Into the Spider-Verse

 

Wybitne, kapitalne i w ogóle najlepszy film komiksowy ever. Do tego najwspanialsza scena  po napisach  we wszystkich wszechświatach naszego multiwersum. Absolutnie musicie poczekać do zakończenia napisów.

 

Ocena: 12/10 i serduszko

Opublikowano

Ostatnio na świeta poszedł nowy Predator i zespsuł mi cały dobry świateczny nastrój... Scenarzysta razem z reżyserem chyba czegoś się nacpali w trakcie kręcenia tego filmu. Od momentu gdzie brygada A ( czy raczej RR ) wsiadła na motory zostawione przy bazie nie dało się tego ogladać jedyny plus to chyba Predator na sterydach. Zresztą w sumie ten film dobitnie utwierdzil mnie dlaczego nie trawie Shane Black'a, bardzo słaby Iron Man 3 i słaba komedyjka sensacyjna Nice Guys i teraz wyszło jego apogeum... Przy tym filmie Predators to arcydzieło. 

Dzisiaj wszedł Apostle i film jest na prawde całkiem niezły chociaż nie wiem czy bym go zaliczał do gatunku Horroru raczej nie straszy, ale cały czas coś sie dzieje, fajne zdjęcia, dobra muzyka ogołnie niezly film takie -7/10

Edytowane przez Milo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.