Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 9.05.2019 o 08:17, szejdj napisał:

to jest jak granie na cheatach, nagrywasz słaby film, ale dajesz murzyna do jakiejś smutnej roli i dostajesz automatycznie oskara, jakby Pawlikowski zamiast czarno białego obrazu dawał czarno białą obsadę to by maszynowo dostawał oskary

 

Jego poprzedni film byl czarnobialy, z biala obsada i oskara otrzymal. To rujnuje twoja blyskotliwa teorie o murzynach w kinie w 50u procentach  

Opublikowano

Jak po 4-tym będziesz oczekiwał że będzie super to obejrzyj 5-ty i wiedz że będzie tylko gorzej.

Ale zawsze zostaje ciekawość jak to się zakończy, bo przecież nie po to człowiek oglądał 4 sezony. Tym bardziej ze serial się konczy  a nie został ucięty.

Opublikowano

John Wick 3 :obama: / 10 (8/10)

 

Scenarzysta nie miał wiele do roboty, bo John po prostu ucieka i rozwala kolejne zastępy przeciwników. Akcja dzieje się zaraz po dwójce, ale nie trzeba nic wiele wiedzieć żeby oglądać, bo wszystko jest łopatologicznie pokazane.

 

Natomiast to czym błyszczy film to sceny walk, na których w sumie film się opiera, i których miejscami jest chyba aż nawet za dużo, ale jakie są za to zaje.biste to głowa mała. Już od pierwszej walki z nożami wiadomo, że będzie grubo i ani na chwilę John nie schodzi z wysokiego C. Każda walka jest poprowadzona koncertowo i widać ogrom pracy, jaką włożono w ich przygotowanie. 

 

Walka z psami, albo sadzenie headshotów shotgunami z amunicją przeciwpancerną - o matulu 

:obama:

 

 

Większość filmu wygląda jak ekranizacja dobrej gry akcji - taki Uncharted na sterydach i aż dziw, że nikt tego jeszcze na taką grę nie przerobił.

 

Oczywiście czekam na kontynuację, bo końcówka zapowiada wprost solidny rozpie.rdol.

 

  • Plusik 3
Opublikowano

Ostatnio zapodałem sobie Pet Sematary [2019]. Początkowo myślałem, że będzie to niezła kicha i poprostu skopią to jak tylko się da na tle oryginalnej wersji z 89 r. No bo generalnie i "zazwyczaj" z remeake`ów nic dobrego nie wychodzi ... (chociaż, też nie chcę generalizować)... 

Niemniej ... jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. W erze kiedy nie robi się już horrorów, które zapadają w pamięć na dłużej (kwestia gustu oczywiscie) film jest na prawdę dobry. Zaczyna się byle jak, ale im dalej w las tym na serio lepiej. Ze scenariuszem odjechali trochę od pierwowzoru ale absolutnie za to nikogo nie bede potepiał. Clarke jak zwykle trzyma poziom i wiele wnosi w momentach kiedy jest kiepsko... coś jak z Di Caprio po niedźwiedziu. 

Moja ocena 7/10 jest trochę niestandardowa, ponieważ nie będę się sugerował wielkim i ambitnym kinem ale li tylko realiami dzisiejszego horroru, który czasem oprócz sieki na ekranie chce coś dorzucić w miarę intelektualnego. Także polecam light kino na jakiś wieczór. 

Opublikowano

No akurat horror w ostatnich latach nie ma sie tak zle. Chyba mozna wylowic troche lepszych filmow."It" zebral duzo pozytywnych opinii (tez remake kinga). Babadook tez sie dobrze przyjal. It Follows ? Kurcze nawet stare Hills have eyes i Teksanska masakra sa niezle jak ktos lubi takie siekaniny. 28 days later kolega widzial ?

Opublikowano

Oczywiście widziałem 28 dni. Obie części. Leciwe.

Wzgórza i Teksanska to w sumie filmy które mają już chyba ponad 10 lat wink.gif także przebieg już mają - oczywiście filmy fantastyczne, bez dwóch zdań. Ja może nie do końca precyzyjnie się wyraziłem (za co sorry) ale chodziło mi o ostatni czas.

Przyznam, że wspomniany przez Ciebie IT (remeake) wzbudził we mnie mieszane uczucia...

Z kolei bardzo podobał mi się "Nun".

W zasadzie wszystko jest kwestią gustu wink.gif ... trochę jak z Kobietami smile.gif jednemu się podoba, drugiemu nie koniecznie ;]

 

 

 

Opublikowano

Obejrzałem sobie znowu Scott Pilgrim vs the World i jakie to dobre. To jak sen stulejarza, którym pewnie prawie każdy z nas był. Ktoś tu kiedyś napisał, że film się podoba bo widz widzi w Scottcie samego siebie i jest w tym dużo prawdy. Fajne kino, wiec nadal 8/10 i serduszko na filmweb.

Gość _Be_
Opublikowano
16 godzin temu, Kazub napisał:

No akurat horror w ostatnich latach nie ma sie tak zle. Chyba mozna wylowic troche lepszych filmow."It" zebral duzo pozytywnych opinii (tez remake kinga). Babadook tez sie dobrze przyjal. It Follows ? Kurcze nawet stare Hills have eyes i Teksanska masakra sa niezle jak ktos lubi takie siekaniny. 28 days later kolega widzial ?


Jedno słowo - Hereditary

Opublikowano
11 godzin temu, _Be_ napisał:

Jedno słowo - Hereditary

I co z nim?

 

Ja ostatnio na fali popularności Johna Wicka 3 obejrzałem dwójeczkę i bardzo dobrze się przy niej bawiłem. Właściwie nie pamiętam, kiedy film akcji sprawił mi ostatnio tyle radości. Fabuła jest bardzo przejrzysta, sceny akcji fantastyczne i cały ten światek fajnie nakreślony. Film jest potwornie przegięty i trzeba przyjąć na wiarę, że Nowy Jork to miasto zabójców, ale ma to swój niepowtarzalny urok, a ogląda się to tym lepiej, że wszystkie kaskaderskie wyczyny widać jak na dłoni i niejednokrotnie skrzywiłem się z bólu. 8/10

Opublikowano

Wróciłem z Johny Wicka 3 . Jeśli ktoś liczył na to wszystko co było w poprzednich częściach i coś więcej to to dostał. Walki z wykorzystaniem noży i psów to coś co trzeba zobaczyć. Chłopak jest w formie i z niecierpliwością czekam na kolejną część .

Gość suteq
Opublikowano

A ja właśnie jestem zawiedziony mocno. Jednak oczekiwałem czegoś więcej niż trzeci raz to samo, może ze dwie sceny podczas walk zrobiły na mnie jakieś większe wrażenie, ale na pewno nie było to to samo co przy pierwszej części gdzie wszystkie strzelaniny to było po prostu coś świeżego. W ogóle mam wrażenie, że ta część była strasznie na siłę robiona bo fabularnie jest dosyć kiepsko i dziurawo. A ta finałowa walka to była tak kompletnie nijaka i niepotrzebna, że aż przypomniała mi sytuacje z gierek gdzie jest coś fabularnie ciekawego, nagle pojawia się chuyowy boss i chcemy go pokonać jak najszybciej, żeby zobaczyć co będzie dalej. Dokładnie tak samo było i tutaj. Na kolejną część w ogóle nie czekam. 

 

:wujaszek: :wujaszek: :wujaszek: /7

Opublikowano

Us (To My) - po trailerze byłem tak strasznie nagrzany na ten film, wczoraj po obejrzeniu byłem już tylko zły. Kilka pierwszych scen wystarczyło, żebym pomyślał że to nie będzie to czego się spodziewałem. 

Ta geneza sobowtórow jest dla mnie trochę denna, potem jak sobie odtwarzalem film w pamięci to generalnie było to dla mnie głupie. Film nie straszy oczywiście, niepokój z trailera tu nie istnieje. Tak jakby reżyser chciał sobie wygłosić jakis komentarzyk społeczny, odnieść się do obecnej sytuacji w kraju, ubrał to w "horror", dorzucił Jeremiasza 11.11, króliki i nożyczki i widz będzie zadowolony. 

 

Na plus napewno Lupita, muzyka i realizacja. Kurde szkoda, takie 6/10

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...