Gość MasterShake Opublikowano 23 marca 2009 Opublikowano 23 marca 2009 szukam czegos z japonia. w sensie jakis amerykanski film, miejsce akcji japonia 'dzisiaj', technologia, zycie. cos spokojnego raczej. moze ala 'lost in translation'. ogladal ktos? nie ma nikt nic? Cytuj
Gość Opublikowano 24 marca 2009 Opublikowano 24 marca 2009 Doubt z Filipem Seymurem Hoffmanem klimaty kościelne ale nawet ciekawe przemyślenia szkoda tylko że nie wiem czy ten ksiądz mu to zrobił czy nie? Jak ktos zna odpowiedź to poprosze o wytłumaczenie jak dla mnie 6.5/10 Cytuj
Gość Opublikowano 24 marca 2009 Opublikowano 24 marca 2009 Benjamin Buton- ciepły bajka, która może się podobać. Warto zobaczyć i samemu się przekonać czy lubimy bajki:). 8. Zapaśnik- nie wiem czy Mickey grał czy po prostu był sobą, ale to jedna z najlepszych kreacji w dramacie jakie widziałem. Bardzo dobry film:). 9 Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 24 marca 2009 Opublikowano 24 marca 2009 Role Models - Stiffler + taki koles z 40 letniego czy Nigdy nie bede twoja. Ogolnie film dosc smieszny, pare sceny czy wpadki. 7/10 Oczywiscie jest tam McLovin :> Cytuj
Gość Opublikowano 25 marca 2009 Opublikowano 25 marca 2009 taki koles z 40 letniego czy Nigdy nie bede twoja. Chodzi o Paula Rudda, lubię gościa,bo ma zawsze kwaśną minę(gra cyników, malkontentów) i nie robi z siebie idioty w każdym filmie, tak jak Sean William Scott. Cytuj
ProstyHeker 1 876 Opublikowano 26 marca 2009 Opublikowano 26 marca 2009 Blindness - takiej koncepcji filmu jeszcze nie widziałem i szczerze mówiąc podobała mi się. Wszystko zrobione całkiem realnie, niektóre wątki nawet za bardzo, ale film zdecydowanie warty obejrzenia. 8,5/10 Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 26 marca 2009 Opublikowano 26 marca 2009 Nie wiem czemu dopiero niedawno wpadlem na pomysl by "Nosferatu" Murnau'a wlaczyc jednoczesnie z plyta Art Zoyd o tym samym tytule, skoro znam ja od kilku lat. No, ale efekt taki se w sumie. Czasami ma sie wrazenie, ze ulozyli to celowo z obrazem, ale to raczej za daleko idaca interpretacja. Tak czy siak film nadal jest zaje bisty. Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 26 marca 2009 Opublikowano 26 marca 2009 kochaj i tańcz - epicka opowieść o milosci, pożądaniu i stracie. wspaniałe kreacje aktorskie, świetna muzyka i jeszcze lepsza choreografia. o niespodziewanych zwrotach akcji nawet nie wspominam. 1/10 Cytuj
Gość Opublikowano 27 marca 2009 Opublikowano 27 marca 2009 Taken- taka trochę kupa o której więcej napisałem w poświęconym temu filmowi temacie. 6/10 Cytuj
Jędrek 3 Opublikowano 29 marca 2009 Opublikowano 29 marca 2009 W ostatnim miesiącu byłem na trzech nowych, polskich filmach. Idealny Facet dla Mojej Dziewczyny - 5/10. Znudził mi się już Saramanowicz. Kochaj i Tańcz - o ja pier.dole, syf jakich malo. Dno totalne, żałuje 8 zł. 1/10 Złoty Środek - poszedłem bo na kaskadzie w Heliosie miałem bilet za 7 zł, komedia bardzo fajna, lubie styl Lubaszenki. Myślałem, że będzie gorzej. Fajne teksty, fabuła nawet ujdzie. 8-/10. Cytuj
andrij19 6 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 (edytowane) 9 kompania 10/10-bardzo fajny i gra aktorska dobra.najlepszy rosyjski film! Edytowane 30 marca 2009 przez andrij19 Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 (edytowane) Zostawić Las Vegas - wczoraj leciało w Uczcie Kinomana(), nie mogłem tego nie zobaczyć, bo ponoć to najlepsza rola Cage'a. Traumatyczna historia alkoholika zwolnionego z pracy, który postanawia zaszaleć do "końca" w idealnym do tego miejscu. O dziwo kasyna w tym filmie występują bardzo rzadko. Nie spodziewa się jednak tego co go tam czeka, prawdziwej miłości, która jednak mimo wysiłków nie przesłania mu wręcz Bóstwa jakim jest dla niego alkohol. Do końca stawia go na pierwszym miejscu co prowadzi do tragedii. Rzeczywiście Cage zagrał idealnie! Przez pewien czas myślałem, tak! on musiał przychodzić na plan na pruty by to odegrać. Do tego dochodzi wygląd, zachowanie, wszystko pasuje idealnie. Potrafi odrzucić i zniechęcić do alkoholu co mniej wytrwałych(podobnie jak Requem... do dragów). Do tego ta muzyka! Wręcz potrafi wzbudzić w człowieku zachwyt(zbyt często nie słucham Jazzu), i pomaga zatracić się wraz z bohaterem w pijackim transie. Tragizm miłości Sery polegał na tym, że Ben "kochał" ją tylko w czasie upojenia, gdy budził się z rana trzeźwy jego serce należało tylko do niedopitej w nocy butelki. 8+/10 Edytowane 30 marca 2009 przez Wiolku Cytuj
--wojtas-- 609 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 Zostawić Las Vegas - wczoraj leciało w Kocham Kino... W Uczcie kinomana. Cykl Kocham kino jest emitowany we wtorki na TVP2. <sprostowanie> Cytuj
Gość Orson Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 (edytowane) Zostawić Las Vegas - wczoraj leciało w Uczcie Kinomana(), nie mogłem tego nie zobaczyć, bo ponoć to najlepsza rola Cage'a. Traumatyczna historia alkoholika zwolnionego z pracy, który postanawia zaszaleć do "końca" w idealnym do tego miejscu. O dziwo kasyna w tym filmie występują bardzo rzadko. Nie spodziewa się jednak tego co go tam czeka, prawdziwej miłości, która jednak mimo wysiłków nie przesłania mu wręcz Bóstwa jakim jest dla niego alkohol. Do końca stawia go na pierwszym miejscu co prowadzi do tragedii. Rzeczywiście Cage zagrał idealnie! Przez pewien czas myślałem, tak! on musiał przychodzić na plan na pruty by to odegrać. Do tego dochodzi wygląd, zachowanie, wszystko pasuje idealnie. Potrafi odrzucić i zniechęcić do alkoholu co mniej wytrwałych(podobnie jak Requem... do dragów). Do tego ta muzyka! Wręcz potrafi wzbudzić w człowieku zachwyt(zbyt często nie słucham Jazzu), i pomaga zatracić się wraz z bohaterem w pijackim transie. Tragizm miłości Sery polegał na tym, że Ben "kochał" ją tylko w czasie upojenia, gdy budził się z rana trzeźwy jego serce należało tylko do niedopitej w nocy butelki. 8+/10 Genialny to film, genialna rola Cage'a (kurde też się zastanawiam czy on czasem nie grał nawalony...w innym przypadku- genialna rola) Edytowane 30 marca 2009 przez Orson Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 12 rounds - dosyć dobry film akcji. Lekka zrzynka z trzeciej szklanej pułapki, ale daje radę. Nie jest niczym wybitnym, ani nie trzyma gorączkowo w napięciu, ale nie zanudza. Dobra rozrywka na sobotni wieczór. 7/10 Cytuj
kotlet_schabowy 2 693 Opublikowano 30 marca 2009 Opublikowano 30 marca 2009 Watchmen : świetny film, dobra ekranizacja komiksu, ale "broni się" też bez jego znajomości. Bardzo dobry wizualnie, ciekawe prowadzenie fabuły, mocne postacie. To tak w skrócie. Gran Torino : film, o którym, poza delikatnym zarysem fabuły ("Clint gra rasistę i zrzędę, na dodatek Polaka", w sumie tyle) i tym, że jest bardzo dobrze oceniany, nic nie wiedziałem. Dobrze tak czasami obejrzeć film (ostatnio podobną sytuację miałem z No Country For Old Man). Istotnie, dzieło to jest wysokiej klasy. Clint zagrał idealnie, rzuca kozackie teksty (głównie na początku). W sumie można by napisać, że "ocieplenie" stosunków z Azjatami postępowało od pewnego momentu troszkę za szybko , ale to byłoby czepialstwo. Reszta aktorów na dobrym poziomie. Historia niby nie nadzwyczajna, ale interesuje, no i zakończenie, choć można było to podejrzewać, troszkę nietypowe. Naprawdę dobry film, z tych "spokojniejszych", że tak to ujmę. Cytuj
Shen 9 635 Opublikowano 31 marca 2009 Opublikowano 31 marca 2009 Dragonball Evolution - fani beda zawiedzeni, a Ci ktorzy db nie lubia lub nie znaja rowniez beda zawiedzeni, takiej kupy za tak duze pieniadze jeszcze nie widzialem 1 Cytuj
QBH 246 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Opublikowano 1 kwietnia 2009 Nienarodzony - bez zbednych wywodow: go,wno. Glupi horrorek, z jak zwykle fajna dup,eczka. Szkoda czasu. Marley i ja - kino familijne, wiec wiadomo o co chodzi; ). Niereformowalny pod wzgledem zachowania labrador zmienia zycie mlodego malzenstwa, okazujac im jednak przy tym prawdziwa pieska milosc. Na koncu bardzo smutno : (. Lekki i przyjemny, do obejrzenia na raz, tym co lubia psy nawet polecam ; ). Miasto ślepców - świetny. Fajna realizacja, przedstawienie ludzkich zachowań i bezradności w obliczu tego co się dzieje. Kilka mocniejszych scen, dobre zakończnie, klimat i aktorstwo na przyzwoitym poziomie. Słowem: bardzo dobry film. Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 In Bruges (Najpierw zwiedzaj, potem strzelaj) - Fajny film, tarantinowski, fajne dialogi, parę głupich momentów, ale ogólnie 7+ się należy. Polecam. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 In Bruges (Najpierw zwiedzaj, potem strzelaj) - Fajny film, tarantinowski, fajne dialogi, parę głupich momentów, ale ogólnie 7+ się należy. Polecam. Bardzo dobry film! Dawno nie widziałem tak inteligentnego kina. 5/6 Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 In Bruges (Najpierw zwiedzaj, potem strzelaj) - Fajny film, tarantinowski, fajne dialogi, parę głupich momentów, ale ogólnie 7+ się należy. Polecam. Bardzo dobry film! Dawno nie widziałem tak inteligentnego kina. 5/6 Najbardziej mnie dnerwowała reakcja ludzi, jak np. gościu wśród tłumu strzelający do gościa a reszta nic, tylko sobie patrzy cicho. I te dziwne przypadki spotykania się w tym samym miejscu i czasie (ostatnie sceny). Cytuj
Osaka 4 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Końcówka jest właśnie bardzo mocna. Cała scena na tej wieży. No cud. Oglądałem już ze 3 razy (a film w zeszłym roku wyszedł) i za każdym podejściem był świetny. Cytuj
bajej 28 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 (edytowane) ja również widziałem In Bruges 3razy (przemilczę tytuł w wersji PL) i moim zdaniem +8/10. Nie jest to kolejny odmóżdzający film akcji. Farrell o dziwo zagrał tam bardzo dobrze . Polecam zobaczyć. Edytowane 2 kwietnia 2009 przez bajej Cytuj
Gość Orson Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 (edytowane) Ciekawy przypadek Benjamina Buttona- blisko 3 godzinne filmidło a mimo to ogląda się to z zapartym tchem (zrobiłem tylko jedną przerwę na fajkę ). Oryginalna fabuła (tego jeszcze nie było!!!), świetne aktorstwo (Pitt i Kate Blanchett) to niewątpliwe zalety. Wbrew pozoru nie jest to "tylko bajka"- patrząc głębiej można dostrzec refleksję na temat przemijania, na temat cyklu życia. Coś genialnego 9/10 Sorry, że nie w odpowiednim dziale, to z roztargnienia;-) Edytowane 3 kwietnia 2009 przez Orson Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 3 kwietnia 2009 Opublikowano 3 kwietnia 2009 ja również widziałem In Bruges 3razy (przemilczę tytuł w wersji PL) i moim zdaniem +8/10. Nie jest to kolejny odmóżdzający film akcji. Farrell o dziwo zagrał tam bardzo dobrze . Polecam zobaczyć. O dziwo zagrał dobrze? On bardzo rzadko źle wypada. Może z jedną czy dwie wpadki miał. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.