Opublikowano czwartek o 17:531 dzień FlowAnimacja, w której nie pada ani jedno słowo (a przynajmniej nie po "ludzkiemu")? Byłem zaintrygowany, ale i lekko sceptyczny przed seansem, czy nie okaże się ten wynalazek najzwyczajniej w świecie nudny.Nic z tych rzeczy. Chyba pierwszy raz od dawna w kinie ani razu nie popatrzyłem na zegarek żeby sprawdzić "długo jeszcze?". Niespełna 1.5h podziwiania świetnej oprawy wizualnej ("growe" ujęcia TPP rządzą, podobnie jak klimat wykreowanego świata) i dźwiękowej (odgłosy zwierząt, ale nie tylko). Historia niby prosta, ale wciąga i pozwala na różne interpretacje.Dodatkowy bonus - jak ktoś ma psa albo kota, to uśmiechnie się pod nosem na odwzorowanie ich typowych zachowań. Polecam
Opublikowano 9 godzin temu9 godz. W dniu 17.04.2025 o 19:53, snejk04 napisał(a):FlowAnimacja, w której nie pada ani jedno słowo (a przynajmniej nie po "ludzkiemu")? Byłem zaintrygowany, ale i lekko sceptyczny przed seansem, czy nie okaże się ten wynalazek najzwyczajniej w świecie nudny.Nic z tych rzeczy. Chyba pierwszy raz od dawna w kinie ani razu nie popatrzyłem na zegarek żeby sprawdzić "długo jeszcze?". Niespełna 1.5h podziwiania świetnej oprawy wizualnej ("growe" ujęcia TPP rządzą, podobnie jak klimat wykreowanego świata) i dźwiękowej (odgłosy zwierząt, ale nie tylko). Historia niby prosta, ale wciąga i pozwala na różne interpretacje.Dodatkowy bonus - jak ktoś ma psa albo kota, to uśmiechnie się pod nosem na odwzorowanie ich typowych zachowań. PolecamMiałem dokładnie tak samo. Często jak się z kimś idzie do kina na film to coś się pogada, spojrzy na zegarek a my ani razu nie zamieniliśmy ze sobą ani słowa. Kobieta się nawet wzruszyła i uroniła łzę.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.