Litwin81 1 155 Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 No ale suple to też są koszta, i to chyba nie małe.Co polecacie na barki? CO na was najlepiej działa? Wszystko kosztuje,jedzenie też coraz droższe i do tego coraz bardziej przetworzone,temat rzeka,trzeba by osobny temat zrobić dla tej dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Robiłem wczoraj martwy na prostych nogach w ramach treningu łączonego plecy i nogi. Fajnie to wchodzi tylko trzeba się dobrze rozgrzać bo skurcze na dwugłowym uda murowane. Wprowadzam to ćwiczenie na stałę. Na osobny trening pleców mam teraz taki plan: drążek szeroko, martwy ciąg, dzień dobry, odwrotne brzuszki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Ja robię 10 ćwiczeń po 1 serii w każdym,po prostu mam metodę atakowania pleców pod różnymi kątami,w dużej ilości różnych ćwiczeń.Jako ostatnie robię wznosy na prostowniki i martwy ciąg na prostych nogach hantlami,ostatnio 37,5 kg na rękę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 A nie wygodniej sztangą ? Z pleców lubię wszelkiego rodzaju ściągania i przyciągania na wyciągu, ale w głowie utkwiła mi opinia jakiegoś kulturysty, wg. którego są to tylko ćwiczenia uzupełniające a prym wiodą różnorakie wznoszenia, martwy i drążek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikes 65 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 (edytowane) Na razie mam coś takiego, zacząłem od 6kg hantli Na ławeczce leżąc wyciskanie hantli serie po 10 do lekkiego zmęczenia Uginanie ramion siedząc, nie wiem jak się to nazywa, po 10 też do zmęczenia Uginanie nadgarstków - do zmęczenia Wyciskanie hantli siedząc serie tez po 10 i w tym momencie troche juz miękne Potem rozpiętki na leżąco, ale to cwiczenie nie idzie mi zupełnie, robię je 3kg hantlami, 2 serie i po zabawie Potem robię weidera, aktualnie 4 dzień I znowu wyciskam na leżąco, potem jakies przysiady itp. No i biegam co drugi dzien, ale to juz od dłuzszego czasu. Dobre to jak na początek? Edytowane 3 Lipca 2011 przez Mikes Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Hantlami zejdziesz tak nisko jak żadną sztangą,podstawowe trzy ćwiczenia na plecy to martwy,podciaganie i wiosłowanie gryfem,tyle że ja mam sporo fajnych maszyn wiec się bawię ćwiczeniami. Jak biegasz mikes to nie wiem czy przysiady potrzebne,możesz nimi rozgrzać nogi tuż przed biegem,mając hantle możesz przepracować całe ciało.Ja bym zaczynał od pompek,później unoszenie na ławce na klate,później na triceps francuskie do czoła hantlami,później biceps,później barki i na koniec już na dobicie martwy z hantlami na prostych nogach.Jak masz drążek to możesz od niego zaczynać i zmienić kolejność. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikes 65 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Cholera tyle mi dzisiaj pomogliście, że nie mam już plusów. Drążek mam zamiar zamontować niedługo na strychu, dużo się naczytałem, że to totalna za(pipi)istość jeśli chodzi o plecy, a że nie mam ławeczki regulowanej to mogę ćwiczyc tylko te leżące, które sa bardziej na klatę (co jest w sumie moim priorytetem, stąd przeważa u mnie wyciskanie na klatę właśnie). Z tym schodzeniem czytałem gdzies wczesniej, świetna sprawa. Maszyn nie mam żadnych, wszystko to hantle i ławeczka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Jak hantle masz regulowane to nabądź dodatkowe obciążenia do nich, bo z czasem to 6 kilo to będzie malutko, o ile już nie jest. Np. przy wyciskaniu leżąc, 10 kilo na hantli to absolutne minimum, o ile nie jesteś dzieckiem, starcem albo kobietą z anoreksją. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikes 65 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Jak hantle masz regulowane to nabądź dodatkowe obciążenia do nich, bo z czasem to 6 kilo to będzie malutko, o ile już nie jest. Np. przy wyciskaniu leżąc, 10 kilo na hantli to absolutne minimum, o ile nie jesteś dzieckiem, starcem albo kobietą z anoreksją. Mam do 10 kg, zacząłem tak zeby sie nie przeciazyc specjalnie, poza tym mówicie teraz ze lepiej postawic na mniejsze ciezary i wieksza ilosc powtórzen (z 25?), więc chyba na razie tak zostanie) Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Mięśnie zęby rosły muszą być zmęczony,więc ćwicz tak by tego dokonać a potem relaks,bo an treningu tylko niszczysz mięśnie,podczas regeneracji rosną.Jak ćwiczysz ten sam zestaw ćwiczeń 3 razy w tygodniu to mniejszy ciężar z większą ilością powtórzeń lepiej ci zrobi,nie przemęczysz mięśni. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikes 65 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Staram sie co drugi dzien, poniedziałek, środa, piątek, biegam odwrotnie, wtorek, czwartek, sobota, niedziela, myslę, że tak jest perfekcyjnie bo nie dałbym rady cwiczyc i potem jeszcze biegać, chociaz myslałem zeby cwiczyc 4 razy w tygodniu ale za mocno by mi sie plany pomieszały, ale te 3 razy wydaja sie jakby mało Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 (edytowane) Dyszkami się raczej nie przemęczysz, przynajmniej jeżeli chodzi o wyciskanie na klatę, może przy wyciskaniu na barki. Spróbuj porobić nimi różne ćwiczenia po jednej serii do wyczerpania i sam ocenisz. Na Twoim miejscu robił bym do 15, 16 powtórzeń, po wyżej 20 to już są raczej wyspecjalizowane metody treningowe, a na to za wcześnie, zresztą mógł byś w ten sposób poprzepalać mięśnie a wtedy gorzej z regeneracją i nie rośniesz. 3 dni w tygodniu co drugi dzień to na razie dobry system, biorąc pod uwagę że robisz trening ogólnorozwojowy a w pozostałe dni biegasz, ale możesz dorzucić czwarty dzień treningowy (nawet ten kiedy biegasz) na same pompki, brzuszki. Tylko zachowaj odstęp między bieganiem a ćwiczeniami siłowymi. Edytowane 3 Lipca 2011 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
Biały 55 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Dyszkami się raczej nie przemęczysz, przynajmniej jeżeli chodzi o wyciskanie na klatę, może przy wyciskaniu na barki. Spróbuj porobić nimi różne ćwiczenia po jednej serii do wyczerpania i sam ocenisz. Na Twoim miejscu robił bym do 15, 16 powtórzeń, po wyżej 20 to już są raczej wyspecjalizowane metody treningowe, a na to za wcześnie, zresztą mógł byś w ten sposób poprzepalać mięśnie a wtedy gorzej z regeneracją i nie rośniesz. 3 dni w tygodniu co drugi dzień to na razie dobry system, biorąc pod uwagę że robisz trening ogólnorozwojowy a w pozostałe dni biegasz, ale możesz dorzucić czwarty dzień treningowy (nawet ten kiedy biegasz) na same pompki, brzuszki. Tylko zachowaj odstęp między bieganiem a ćwiczeniami siłowymi. Mam pytanie odnośnie pogrubionego zdania - na redukcji bieganie od razu po przerzucaniu żelastwa może być (łącznie ok 2 godzin), czy również muszą być odstępy między siłowym a aerobami? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikes 65 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 (edytowane) Dyszkami się raczej nie przemęczysz, przynajmniej jeżeli chodzi o wyciskanie na klatę, może przy wyciskaniu na barki. Spróbuj porobić nimi różne ćwiczenia po jednej serii do wyczerpania i sam ocenisz. Na Twoim miejscu robił bym do 15, 16 powtórzeń, po wyżej 20 to już są raczej wyspecjalizowane metody treningowe, a na to za wcześnie, zresztą mógł byś w ten sposób poprzepalać mięśnie a wtedy gorzej z regeneracją i nie rośniesz. 3 dni w tygodniu co drugi dzień to na razie dobry system, biorąc pod uwagę że robisz trening ogólnorozwojowy a w pozostałe dni biegasz, ale możesz dorzucić czwarty dzień treningowy (nawet ten kiedy biegasz) na same pompki, brzuszki. Tylko zachowaj odstęp między bieganiem a ćwiczeniami siłowymi. Dzień w dzień mam jeszcze weidera (ale robiłem wczesniej brzuszki wiec sie nie mecze za bardzo), więc brzuszki raczej odpadają, ale pompki może faktycznie zacznę robić, mimo ze nie przepadam Biały, wyczytałem, że najlepiej biegać po treningu siłowym (Kazub mówi ze nie od razu), bo wtedy spala się najmnniej mieśni a najwiecej tluszczu Edytowane 3 Lipca 2011 przez Mikes Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Mam pytanie odnośnie pogrubionego zdania - na redukcji bieganie od razu po przerzucaniu żelastwa może być (łącznie ok 2 godzin), czy również muszą być odstępy między siłowym a aerobami? Nie wiem, nigdy się nie redukowałem, bo nie widziałem takiej potrzeby, ale zdrowy rozsądek podpowiadał by mi, że lepsze rezultaty z treningu będą, jak po nim odpoczniesz i coś zjesz (do godziny max). Pewnie wszystko zależy od intensywności samego treningu, biegu, stopnia wytrenowania, diety i ewentualnie brania jakichś suplementów (odżywki białkowe, napoje węglowodanowe, BCAA, jakiś Izostar) żeby to skutecznie połączyć. Dzień w dzień mam jeszcze weidera (ale robiłem wczesniej brzuszki wiec sie nie mecze za bardzo), więc brzuszki raczej odpadają, ale pompki może faktycznie zacznę robić, mimo ze nie przepadam Spróbuj te pompki jakoś polubić, bo są niezastąpione. Drążek też możesz znielubić, gdyby się okazało, że nie dajesz rady zrobić 4,5 powtórzeń. Jest na to taka metoda : robisz serie oszukane, gdzie pomagasz sobie podpierając się nogami albo podstawiając stołek do końca fazy pozytywnej (kiedy jesteś juz "podciągnięty", broda nad drążkiem albo drążek przy klacie - bardziej hard), po czym opuszczasz się powoli bez pomocy i znowu. Możesz też podciągać się raz czy dwa kiedy przechodzisz pod drążkiem tak po prostu nawet kilka razy w ciągu dnia, pobujać się na nim w zwisie żeby popracować nad napięciem mięśni i chwytem, albo też zachowywać większe przerwy pomiędzy seriami. Od drążka najlepiej zaczynać trening bo jest najbardziej wymagający (szczególnie u początkującego). Cytuj Odnośnik do komentarza
asfalt 439 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Ćwiczył ktoś 100pompek.pl i z tej samej serii podciąganie? Daje to coś? Nie zależy mi, żeby ruchać 100 pompek ale jakoś powoli zacząć rzeźbić umacniać ciało. Trening domatora z sfd na razie odkładam na później. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Spróbuj tabatę i rób przemienne serie,raz przysiady raz pompki. Cytuj Odnośnik do komentarza
szymuR1920 5 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 http://www.youtube.com/watch?v=BNI7iYWhBLI Czy przez coś takiego może się coś stać z kolanami? Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Wątpliwe,to tylko ciężar twojego ciała.Kiedyś pepo poznałem osobiście,ale nie wyglądał tak dobrze jak tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Nie zależy mi, żeby ruchać 100 pompek ale jakoś powoli zacząć rzeźbić umacniać ciało. Tak się tylko gada, ale w rzeczywistości 100 pompek w jednej serii to nie lada wyczyn. Trzeba się sporo napompować, żeby to osiągnąć. Ja zrobię na czysto z 60, nigdy nie byłem mocny w pompkach i drążku, szybko przerzuciłem się na żelazo. Czy przez coś takiego może się coś stać z kolanami? Osobie wytrenowanej to pewnie nie, ale jak ma się nadwagę czy jakieś niedobory (stawy), to może cos tam szczelić. Cytuj Odnośnik do komentarza
adi 189 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Ćwiczył ktoś 100pompek.pl i z tej samej serii podciąganie? Daje to coś? Nie zależy mi, żeby ruchać 100 pompek ale jakoś powoli zacząć rzeźbić umacniać ciało. Trening domatora z sfd na razie odkładam na później. Mój kumpel to robi. kilka miesięcy temu nie dałby rady zrobić 10, teraz robi 60.Sylwetka mu się poprawiła ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza
szymuR1920 5 Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Jutro sprawdzę tą tabatę. Gadałem z kolegą i on robi najpierw bieg 40minut na bieżni (6-7km/h) a potem jeszcze robi tabatę - to musi być hardkor. Mówił, że pali tłuszcz, aż miło. Tutaj pytanie czy przy takim czymś nie poleci dużo mięcha? Ja jestem dość dobrze wytrenowany więc myślę robić tabatę 2-3x tyg. + 2x aero. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 Mojej dziewczynie przy 5 seriach tak wczoraj spompowało nogi ze musiała przestać BCAA obowiązkowo przy biegach i tabacie,oczywiście jeżeli chcecie by coś z was zostało. Cytuj Odnośnik do komentarza
szymuR1920 5 Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 (edytowane) Dziś robiłem z rana na czczo tą tabatę i poszło gładko Nie jest tak ciężko jak myślałem. 30 min przed tabatą BCAA obowiązkowo. Edytowane 13 Lipca 2011 przez szymuR1920 Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 To zrób za dwa dni na przemian co serię przysiady i pompki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.