yaczes 14 464 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 (edytowane) 13 kilo w 3 miesiące można zrzucić na diecie z obniżonym procentem węglowodanów i treningiem opartym o podstawowe zasady treningu redukcyjnego przy wsparciu aerobów. nie potrzeba do tego kombinacji alpejskich i pasów wyszczuplających Moze i mozna, ale nie bedziesz mial mistrzowskiej kondycji, a i miesien zupelnie inaczej wyglada. @M mi sie czesto lamia miesnie pod koniec, wiec czasem sie bujam, nie o to ci chodzi? Edytowane 13 Lutego 2013 przez Dave Czezky Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 pod koniec czuje jakby mi łydki zaraz miały wybuchnąć. Boje się tylko upadku Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 Ja robilem kiedys przysiady na smithcie i jak schodzilem w dol maszyna sie przesunela pol metra do tylu :| Sztanga zatrzymala sie jakies pol metra nad ziemia, a ja ulozylem sie tak, ze fartownie nic sie nie stalo. Ale byla smierc w oczach Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 takie lewe sprzety w wwa? Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 Nie byla przykrecona do podlogi po remoncie. Gdyby to bylo w USA bylbym teraz milionerem :< Cytuj Odnośnik do komentarza
II KoBik II 2 635 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Wracam do opasłego treningu. Poniedziałek-Czwartek: Nogi-Klata Wtorek-Piątek: Barki, Plecy i superserie na Biceps i Triceps. Reszta dni wolne, ewentualnie biegi, rower, basen, orbitrek. Wiem, przeładowany system ale skuteczny. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 6 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2013 Nudzi mi się i przestaje męczyć russian twist z 5 kg. Lepiej zwiększyć ciężar do 10 (da to coś w ogóle?) czy może zacząć abwheela robić? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 ale to są troche różne ćwiczenia i nie stosuje się ich zamiennie. zwiększenie ciężaru zawsze coś da o ile nie pokaleczysz techniki. przy russian twist zwiększając obciążenie będziesz mocniej angażował mięśnie skośne brzucha (czyli boki). przy czym jeżeli zależy ci głównie na rzeźbieniu tego brzucha, to możesz bujać się spokojnie z tą 5tką, a jak chcesz zwiększyć masę mięśniową i poprawić siłę, to dorzuć. Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Kazub pracujesz juz jako instruktor? Gdzie? Kiedy mam wpadac? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 (edytowane) na razie jeszcze nigdzie, ale sie powoli rozglądam. najlepiej by mi pasowało w piasecznie (jest pare klubów) albo ursynów, ale póki coś się nie trafi, to nie rezygnuje z obecnej roboty. tak czy siak zamierzam. no trenuje dwóch ziomków w naszej osiedlowej siłce-garażu, to tak prawie jakby. Edytowane 7 Marca 2013 przez Kazub Cytuj Odnośnik do komentarza
sosnaa 1 205 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 żeby dobre zarabiać w tym zawodzie trzeba być na bombie cały rok to po pierwsze po drugie trzeba z twarzy wyglądać jak brad pitt czy clooney przynajmniej aby bogate kobiety miały mokro na sam widok i kupowały jak najwięcej prywatnych treningów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 żeby dobre zarabiać w tym zawodzie trzeba być na bombie cały rok to po pierwsze nie wiem kto ci to powiedział ale okłamał cie Cytuj Odnośnik do komentarza
Milo 56 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 żeby dobre zarabiać w tym zawodzie trzeba być na bombie cały rok to po pierwsze po drugie trzeba z twarzy wyglądać jak brad pitt czy clooney przynajmniej aby bogate kobiety miały mokro na sam widok i kupowały jak najwięcej prywatnych treningów. Dużo moich znajomych porobiło sobie ten kurs na instruktora,sam miałem go robić ale jak pozniej zobaczyłem że każdy szukał i tak czegoś innego albo nadal był bezrobotny to dałem sobie spokój,pieniądze marne do tego jak sie trafi do jakiegos molocha pokroju Pure czy coś w tym stylu to praca wygląda prawie jak w MC Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 dużo ludzi kończy magistra i nie ma pracy albo sprzedaje hotdogi. jeżeli chodzi o mój kurs, to przynajmniej połowa się nie nadawała. paru gości to chyba wogóle było tam przez pomyłkę, a siłownie widzieli w drodze do monopolowego. ja sam idąc tam, zastanawiałem się czy posiadam kompetencje, żeby wogóle brać w tym udział, ale jak się okazało, wylądowałem w takiej grupie, w której nasz wykładowca trener musiał zaniżyć poziom i tłumaczyć większość rzeczy od podstaw (akurat te godziny mi odpowiadały), które każdy decydujący się na ten kurs powinien mieć obcykane, tak myślę. podczas zajęć praktycznych, kiedy omawialiśmy różne ćwiczenia i zagadnienia, większość tylko się patrzyła i notowała. tylko ja i jeden taki koleżka (startował raz w debiutach, ale stwierdził, że to nie dla niego, za dużo wyrzeczeń) ciągle pytaliśmy o coś trenera i zgłaszaliśmy się do demonstracji, bo nikt się nie chciał wychylić. w wolnym czasie, kiedy mieliśmy sobie wzajemnie pomagać i szlifować technikę, wręcz zasypywałem gościa pytaniami, bo wiedziałem że takiego doświadczonego zawodnika i trenera mogę się dużo nauczyć, może nawet nie brać wszystkiego na 100% jako prawdę objawioną, ale skonfrontować jego opinię z opiniami innych (a ze zdaniem mistrza europy to myślę, że warto się liczyć). ogólnie to poznałem tam paru zapaleńców i spoko gości i nauczyłem się sporo. papier traktuje raczej jako stępel podkładkę, która może mi się przydać, a rozważam jeszcze ewntualnie studiowanie na awf, ale to to dopiero ewentualnie jak będę miał luźniej z kasą. dwóch moich kumpli z osiedla i jedna koleżanka pracują jako instruktorzy. jeden ma etat w sieciówce i pół etatu w małej siłowni, drugi pracuje w nie zrzeszonym klubie i sporo klijentów na personalny. koleżanka jest instruktorem cross fit w golds gym (w miarę nowa rzecz u nas w polsce). Cytuj Odnośnik do komentarza
YETI 10 944 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Golds gym jest w Polsce? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 jest jeden pod warszawą Cytuj Odnośnik do komentarza
YETI 10 944 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Orientujesz się ile karnet na miesiąc i czy 24h na dobę? Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 (edytowane) żeby dobre zarabiać w tym zawodzie trzeba być na bombie cały rok to po pierwsze po drugie trzeba z twarzy wyglądać jak brad pitt czy clooney przynajmniej aby bogate kobiety miały mokro na sam widok i kupowały jak najwięcej prywatnych treningów. Ludzie, ktorzy korzystaja z uslug trenerow osobistych nie chca, aby trenowaly ich przerosniete koksy, bo sami nie chca tak wygladac. Kiedys znajomy menedzer PURE zapytal mnie czy nie chcialbym zrobic kursu i pracowac dla nich, bo CV podsyalaja im same lyse karki, a takie typy nie maja tam czego szukac, bo odstraszaliby klientow. Edytowane 8 Marca 2013 przez Dave Czezky Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 24h na dobe to nie, chyba od 6.00 do 24. karnet da się wykupić na rok, przynajmniej za gotówkę, jak masz karte kredytową to płacisz miesięczne raty. nie wiem dokładnie ile, rok temu było coś około 3 tysi za rok, w tym siłka, sale do cardio, fitnesu, sala z workami treningowymi, basen. karnet działa we wszystkich gold gymach na świecie, można go chyba zawiesić na jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza
YETI 10 944 Opublikowano 8 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 (edytowane) Bo Pure to bardziej fitness klub, a nie siłownia. Sieciówka nastawiona na określony rodzaj klientów. Koleś z doświadczenie, a przy okazji wyglądający, że przez kilka lat przerzuca żelastwo znajdzie szybciej robotę na siłowni typu Power Pit (Słodkiewicza), niż typek z sylwetką fit. U mnie na siłowni instruktorem jest chłopak, który prowadzi też fitness, śmiga w podkoszulce instruktor, a małolaci z pytaniami uderzają do mnie. Ja na ich miejscu też bym pytał o rady kolesia, który wygląda lepiej, mimo, że instruktorem nie jest. W mojej przygodzie z ciężarami chodziłem tylko do dwóch siłowni i to były chyba najgorsze w mieści, pod względem sprzętu. Chodziłem tam tylko z tego powodu, że miałem (mam) 5 minut z buta. Po sobie wiem, że instruktor na siłowni to bardzo ważna rzecz... bo sam takiego nie miałem. Do wszystkiego dochodziliśmy sami razem z kumplami, filmiki w necie (na początku to nawet neta nie było,a o youtube nie wspominam ), podpytywanie starszych itp.. Jak sobie przypomnę jakie wygibasy uskutecznialiśmy na początku, to aż głupio, ale przez całe życie uczymy się na błędach, zwłaszcza jeżeli chodzi o kulturystykę. 24h na dobe to nie, chyba od 6.00 do 24. karnet da się wykupić na rok, przynajmniej za gotówkę, jak masz karte kredytową to płacisz miesięczne raty. nie wiem dokładnie ile, rok temu było coś około 3 tysi za rok, w tym siłka, sale do cardio, fitnesu, sala z workami treningowymi, basen. karnet działa we wszystkich gold gymach na świecie, można go chyba zawiesić na jakiś czas. Gdybym mieszkał blisko, to bym się chyba skusił. Edytowane 8 Marca 2013 przez YETI Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 żeby dobre zarabiać w tym zawodzie trzeba być na bombie cały rok to po pierwsze po drugie trzeba z twarzy wyglądać jak brad pitt czy clooney przynajmniej aby bogate kobiety miały mokro na sam widok i kupowały jak najwięcej prywatnych treningów. Ludzie, ktorzy korzystaja z uslug trenerow osobistych nie chca, aby trenowaly ich przerosniete koksy, bo sami nie chca tak wygladac. Kiedys znajomy menedzer PURE zapytal mnie czy nie chcialbym zrobic kursu i pracowac dla nich, bo CV podsyalaja im same lyse karki, a takie typy nie maja tam czego szukac, bo odstraszaliby klientow. nie wiem jak jest w wwa, ale gdy wchodzę do jakiejś knajpy to dużo jest karków z koszulkami przylegającymi blisko ciała, którzy tylko czyhają aby dać ci łomot. Nie wspomnę, że to są w większości typowe koksy, które nie maja świadomości jak cudownie będą wyglądać w wieku 60 lat. Jakie to typowo polskie <wies> Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 po pierwsze co ma piernik do wiatraka, a po drugie to oni nie czekają żeby spuścić ci łomot, fantazja cie ponosi. po czym poznać "typowego koksa" ? Cytuj Odnośnik do komentarza
michal 558 Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 po tępym wyrazie twarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Lysa pala, wielkie bary, krzywa morda, dres po starym! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
II KoBik II 2 635 Opublikowano 12 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2013 Dziś przy robieniu barków, wyciskaniu hantli, ewidentnie lewy bark mi ucieka, brak powera. Dziwne, bo z prawym było gorzej cóż, myster Olimpia nie będę ale muszę z barami uważać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.