Skocz do zawartości

Trening


Nsp

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zluzuj poślady bo jestes kur.wa taki żałosny tym grożeniem przez internet że kompromitujesz siebie, twoja stara, twojego wujka i dwa pokolenia za sobą jesli o zgroza przedłużysz gatunek. Aż chce sie ciebie wyjąć z tego internetu i zaje.bac kopa

 

ogólnie gardzisz odgrażaniem w internecie, ale chce sie zayebać kopa ? korci co ? pocieszny parówczaku

 

 

dwa lata w boksie, szybkość technika i nokautujący cios.

 

 szit, chyba porwałem sie z motyką na słońce :(

Opublikowano

No fakt, ale robimy przerwy na odpoczynek po twoich 3 zamachach czy dasz rade? Wytrzymasz, jak coś to ktoś będzie stał z woda i glukoza w razie czego, nie panikuj. Będzie dobrze.

Opublikowano

Kupiłem sobie bieżnię do biegania. Przy wnoszeniu do domu uszkodziłem plecy i 3 tygodnie bez siłowni teraz mnie czekają, ale mniejsza o to. Zawsze spędzałem 1,5h treningu siłowego i potem 4-7km biegu. Redukcja poszła jak szalona, ale jeszcze jestem w połowie drogi do wymarzonego wycięcia. Jeszcze 5kg. Teraz kiedy mam bieznię w domu, to jak zmienić swój trening? Biegać też od razu po powrocie z siłowni/biegać mimo wszystko na siłowni po treningu w czasie kiedy organizm spala jak szalony, czy robić drugi trening dziennie niezależny od siłowni i biegać rano albo wieczorem wtedy powiedzmy 8-10 km?

Opublikowano (edytowane)

 

Kupiłem sobie bieżnię do biegania. Przy wnoszeniu do domu uszkodziłem plecy i 3 tygodnie bez siłowni teraz mnie czekają

 

je,błem na tym momencie i nie doczytałem dalej

 

wogóle bierznia na chacie to snobistyczny bajer, fajne jak sie nie ma co z kasą robić i ma sie za dużo miejsca

Edytowane przez Kazub
Opublikowano

Tego dnia robiłem plecy i nogi na siłowni. 2h. Dostały ostro w pi.zde. Kiedy wniosłem bieznię do domu, a waży kilkadziesiąt kilo chcąc ją wyjąć z ojcem z kartonu złapałem na pewniaka jedną ręką przy wyprostowanych nogach i chciałem podnieść ją troche i złapac druga ręką. Plecy nie wytrzymały, coś strzeliło i padłem jak martwy. Nic śmiesznego, każdemu się może zdarzyć przy podnoszeniu czegoś z ziemi przy złym uchwycie i postawie, ale kazub byś się zes.rał jakbyś nie dopowiedział do tego historii jakim jestem nieudacznikiem a sam z broną na plecach pole orzesz. Schowaj swoje pier.dolone komentarze w du.pę jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia i przestań się lansować na strongmana wszech czasów tylko odpowiedz grzecznie na pytanie, które Pan ci zadał.

Opublikowano

 

Tego dnia robiłem plecy i nogi na siłowni. 2h. Dostały ostro w pi.zde. Kiedy wniosłem bieznię do domu

 

dobra teraz pyerdolłem w tym momencie

 

kupić faila i zaliczyc faila przy rozpakowywaniu

 

 

a tak ogólnie to już tyle masy narobiłeś że robisz ekstremalną redukcje ?

Opublikowano (edytowane)

Ale te lamane gryfy sa strasznie krotkie...

Niestety niektorzy maja 190 cm i odpadaja takie numery :(

Edytowane przez Dave Czezky
Opublikowano

Szukałem w necie różnych ćwiczeń na plecy (bez drążka i sztangi), nie ukrywam, że to mój priorytet.

Znalazłem takie oto ćwiczenia:

 

 

wioslowanie hantlem

wiosłowanie hantalmi stojąc

martwy ciag z hantalmi

i jeszcze takie unoszenie hantli  przy ciele stojąc z maksymalnie wyciągniętymi łopatkami (nie wiem jak to się nazywa)

 

Pytanie:

 

1) co jeszcze jest dobre? może coś bez hantli?

2) w FBW mogę robić 2 ćwiczenia na plecy w jednym trenningu? 

3) wiadomo, że drążek najlepszy, ale poza nim co jest dobre?

Opublikowano

Z samymi hantlami to więcej raczej nie ma. Przynajmniej sztanga przydałaby się, wtedy dzień dobry mógłbyś dodać. Jeżeli nie masz możliwości zwiększenia sprzętu to może przynajmniej używaj różnych wariacji martwego?

Opublikowano

Szukałem w necie różnych ćwiczeń na plecy (bez drążka i sztangi), nie ukrywam, że to mój priorytet.

Znalazłem takie oto ćwiczenia:

 

 

wioslowanie hantlem

wiosłowanie hantalmi stojąc

martwy ciag z hantalmi

i jeszcze takie unoszenie hantli  przy ciele stojąc z maksymalnie wyciągniętymi łopatkami (nie wiem jak to się nazywa)

 

Pytanie:

 

1) co jeszcze jest dobre? może coś bez hantli?

2) w FBW mogę robić 2 ćwiczenia na plecy w jednym trenningu? 

3) wiadomo, że drążek najlepszy, ale poza nim co jest dobre?

 

Jesli plecy to priorytet to zainwestuj w ten drążek albo sztange, bo nie wróże ci sporych przyrostów robiąc tak dużą grupe mięśni jakimi są plecy hantelkami. Plecy trzeba napier.dalać dużymi ciężarami tak jak nogi. imo drążek najlepszy, ewentualnie mc

Opublikowano

 

wioslowanie hantlem

wiosłowanie hantalmi stojąc

 

to wygląda tak

 

1.wiosłowanie hantlem jednorącz - robisz to w opadzie. na dwa sposoby. jeden taki, że podpierasz jedą stronę, np. prawą rękę i prawe kolano o jakąś ławe, a ćwiczysz drugą ręką, plecy są ustawione poziomo. drugi taki, że podpierasz się o jedno kolano ręką, a drugą ćwiczysz (stojąc). tutaj plecy mogą być ustawione poziomo (jak się dobrze wyciągniesz), albo po skosie. 

oba sposoby, to to samo ćwiczenie, czyli przyciąganie hantli do biodra, trzymając łokieć blisko tułowia. skupiasz sie na najszerszym.

 

2. wiosłowanie hantlami oburącz - czyli stoisz, hantle w ręce i robisz opad. i tutaj możesz robić to na różne sposoby - zależy jak obrócisz te hantle, jak szeroko je złapiesz i czy będziesz je podciągał bliżej bioder, albo bliżej barków. każdy będzie dobry i próbuj różnych, zmieniaj. pilnuj tylko pleców, żeby byly w miare proste, przy czym opad możesz zrobić głębszy, albo płytszy. przy głębszym odczujesz bardziej prostowniki i użyjesz mniejszego ciężaru.

 

 

 

i jeszcze takie unoszenie hantli  przy ciele stojąc z maksymalnie wyciągniętymi łopatkami (nie wiem jak to się nazywa)

 

no ja też nie wiem. nie wiem też, co to znaczy maksymalnie wyciągnięte łopatki

 

 

w FBW mogę robić 2 ćwiczenia na plecy w jednym trenningu? 

tak

 

 

wiadomo, że drążek najlepszy, ale poza nim co jest dobre?

 

jeżeli chodzi o plecy, to najlepsze są wiosłowania. 

 

 

możesz jeszcze robić skłony na prostowniki, o ile znajdziesz sposób na zablokowanie nóg. 

 

 

 

ogólnie przyda ci sie sztanga i jakiś drążek do podciągania.

  • Plusik 1
Opublikowano

Dla wszystkich, ktorzy maja problemy z klata jak ja polecam trening, ktory opublikowal kilka lat temu Puma albo Apokalipsa na sfd.

 

Sklada sie z:

- Rozpietki 2x 12-10

- Porecze ver. na klate 3x 10-10-10 i miedzy seriami tylko 30s przerwy. Wykonywac najlepiej z obciazeniem

- Lawa plasko 3x 10-8-8

- Hantle skos 2x 12-10

 

Do tego trening uzupelniajacy I wykonywany podczas treningu plecow:

- Podciaganie nachwytem na szerokosci barkow 4x X z obciazeniem / X- nasza liczba

 

Trening uzupelniajacy II wykonywany podczas treningow barkow:
- Wyciskanie zebate na skosie 3x 10-8-8 (zakladasz ciezar na sztange, lapiesz sztange na wyprostopanych lapach i samym ruchem barkow poruszasz gora/dol).

 

Pierwszy trening ktory tak bardzo katuje mi klate az zaczyna rosnac.

Polecam ja.

Opublikowano

Wczoraj kupiłem sobie skakankę. Dziś korzystałem z tego magicznego urządzenia. Spociłem się co niemiara <ok> i nabawiłem się bólu łydek. Co oprócz tego osiągnąłem (internety wspominają coś o spalaniu tłuszczu)?

Opublikowano

Tak,że po ok. 30 minutach aerobów pali się dopiero fat.

Wtrace sie i powiem ze to jest mit i niezla bajka. Fat pali sie od pierwszych chwil. Myk polega na tym tylko ze glukoza jest preferowanym zrodlem energii i to jej wiecej zacznie "schodzic". Jednakze im dluzej wysilek bedzie trwal tym wiecej zacznie sie spalac tluszczu. Organizm nie dziala w ten sposob ze uzywa tylko jednego zrodla energii i nagle bum, zamyka zawory i jedzie z nastepnym. To bajka jaka powtarzaja na silowni ludzie ktorzy nie do konca kumaja zjawiska jakie zachodza w naszym organizmie. Podsumowujac, nawet 20 minut skakanki da efekt w postaci spalania tluszczu. Mozna przyjac ze :

 

Przez pierwsze 20 minut treningu aerobowego spala się w 80% węglowodany, a w 20% tłuszcz

Od 20 do 40 minuty treningu aerobowego spala się już tylko w 50% węglowodany i w 50% tłuszcz

Powyżej 40 minuty treningu aerobowego spala się w 20% węglowodany, a w 80% tłuszcz

Opublikowano (edytowane)

Tak,tak zapomniałem że przy tobie muszę się rozpisywać ;) Wiem że fat pali się od początku,jednak glikogen przeważa,jak go zużyjemy  to wtedy organizm przestawia się na tkankę tłuszczową żółtą(oczywiście przy odpowiednim %HRmax)

 

Tutaj polecam ciekawy art:

 

http://www.ormasport.pl/efektywne_spalanie_tkanki_tluszczowej.php

 

Meritum:

 

Zatem jedynym, istotnym inhibitorem spalania tkanki tłuszczowej nie jest czas, a poziom zakwaszenia oraz indywidualny poziom tolerancji zakwaszenia.

Edytowane przez Litwin81
Opublikowano

Dzisiaj miałem trening nóg przy -5 stopni w środku,chyba najszybszy mój trening,nie całe 40 minut,wymusiła to temperatura,za długi odpoczynek groził wychłodzeniem ;) Na necie patrzę że nie którzy się ekscytują że ktoś 10 minut robił podciągania,nie wiedziałem że taki hardcore ze mnie ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...