Skocz do zawartości

Trening


Nsp

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

zakochałem sie ostatnio w wąskim wyciskaniu na triceps. najbardziej lubie bardzo wąski. opuszczane oczywiście pod mostkiem, żeby odseparować od klaty. no i siłowo, zakres 8-5, poprawia siłe wyciskania i pompek na poręczach, ALE i francuza 

 

wogle triceps moja ulubiona partia teraz. bede szarpał po klacie i w oddzielnym dniu z bicepsem w superserich 

 

mój ulubiony zestaw to 

 

- wycisk na wąsko

- francuz na leżąco za głowe

- ściąganie drążka na wyciągu 

 

wszystkiego po 4 i opcjonalnie na koniec sciąganie linek na wyciagu (łokciami na boki), lub prostowanie przedramienia z hantlą za siebie (triceps kickback) 

 

 

w ostatniej serii 100 kg na raz

 

ale tak nieco szerzej ? 

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem jak szeroko,mam taki odstęp nie grawrowany na olimpijce i na jego końcach łapię.Fotka z bieżni,co by nie być gołosłownym :

 

1eq5pc.jpg

Edytowane przez Litwin81
Opublikowano (edytowane)

biorac pod uwage to, ze placac 50 zl miesiecznie, moge wchodzic sobie do wiekszosci obiektow sportowych/ rekreacyjnych na terenie polski po raz dziennie, niczym sie nie przejmujac, jestem w stanie te techno zniesc. a wy se zaperdalajcie tam do tych swoich piwnic z hoyowym sprzętem, ławeczekami zrobionymi z kartonów, rowerkami zrobionymi z przerobionego składaka od siostry która już dawno ma dzieci, którego dostala na komunie, krzywymi gryfami z zespawanych rurek instalacji grzewczej i plakatami grega kovacksa z początku lat 90. Jak wam braknie ciężarków, to zawsze sobie mozecie pająki ponakładać, bo nie wątpie ze zapierdalają wam po scianach okazy ważące tyle co wy :D wperdalacie te trutki na szczzury, ktore napotykacie zanim dotrzecie do swojej kanciapy bo myslicie, ze to kumple wam wpc pozostawiali skitrane po kątach, a potem narzekacie, ze cykl nie wchodzi bo watroba boli

 

 

taki zarcik, szacun dla piwniczników ;)

 

Edytowane przez Andżej
  • Plusik 1
Opublikowano

No, ale w najwiekszym stopniu to wlasnie tak jak Kazub pisze, wiadomo, ze inny jest przelicznik jak ktos wbije na biezni/orbitreku/rowerku, ze waży 125 kg, a inny jak 80.

Opublikowano

wg. podania danych wzrostu i wagi (182cm / 72kg) do nike+ przy bieganiu liczy kalorie tak (nie wiem czy dobrze):

 

1,133 Calories - 6'01" Avg Pace - 1:30:36 Duration - RAN 15.0 KM
 
812 Calories - 5'53" Avg Pace - 1:03:33 Duration - RAN 10.8 KM
 
393 Calories - 5'18" Avg Pace - 27:40 Duration - RAN 5.2 KM
 
czy się to mniej więcej zgadza jakoś? patrząc na to 600 kalorii w 30 minut biegu dla kogoś bardziej "pro" nie powinno być wyczynem.
Opublikowano

zakochałem sie ostatnio w wąskim wyciskaniu na triceps. najbardziej lubie bardzo wąski. opuszczane oczywiście pod mostkiem, żeby odseparować od klaty. no i siłowo, zakres 8-5, poprawia siłe wyciskania i pompek na poręczach, ALE i francuza 

 

wogle triceps moja ulubiona partia teraz. bede szarpał po klacie i w oddzielnym dniu z bicepsem w superserich 

 

mój ulubiony zestaw to 

 

- wycisk na wąsko

- francuz na leżąco za głowe

- ściąganie drążka na wyciągu 

 

wszystkiego po 4 i opcjonalnie na koniec sciąganie linek na wyciagu (łokciami na boki), lub prostowanie przedramienia z hantlą za siebie (triceps kickback) 

 

 

w ostatniej serii 100 kg na raz

 

ale tak nieco szerzej ? 

 

Triceratopsy to chyba też moja ulubiona partia do ćwiczenia. Najbardziej lubię pompki na poręczach. Taki mały rekordzik, robiąc pełne powtórzenia, to 10 z 40kg uwieszonymi u pasa :) Niby fajnie, że robię dużo więcej niż te dziki wszystkie z siłowni, no ale jednak ja ważę 80, Oni pewnie ponad 100 (ale za to więcej mięśni również mają).

 

Jak forumek ocenia?

 

PS. Jedyne co, to przy takich obciążeniach stawy na(pipi)iają więc teraz raczej się staram trochę więcej innych ćwiczeń robić, a jak już szwedzkie, to nie z takim ciężarem. 

Opublikowano

Forumek ocenia chyba nieźle. Niedawno dołączyłem pompki na poręczach jako ćwiczenie na tricepsy i w serii robię ok 10-12 powtórzeń bez obciążenia. Mając 40kg u pasa nie wiem czy kilka razy bym wyprostował ręce.

Opublikowano

Aktualnie nie ma szans, żebym zrobił tak jak napisałem post wyżej. Jestem na redukcji, wczoraj ważyłem przed treningien 77,2, tnę kalorię, ograniczam węgle, inaczej trenuje, idzie dobrze, tłuszcz spada, no ale niesie to za sobą konsekwencje - nie mam tyle siły jak wcześniej. Jednak będąc "na masie" (trochę nad wyrost powiedziane, no ale starałem się przytyć, jadłem dużo, więc dużo energii) to szło pięknie to ćwiczenie. Rekord bez obciążenia, to jakieś 45 takich poprawnych, jeszcze z 5 zrobiłem, ale już takich kalekich, że bym nie nazwał tego powtórzeniami ;p

 

Tak czy siak, bardzo polecam to ćwiczenie, mega rozwija trica :)

Opublikowano

 

Triceratopsy to chyba też moja ulubiona partia do ćwiczenia. Najbardziej lubię pompki na poręczach. Taki mały rekordzik, robiąc pełne powtórzenia, to 10 z 40kg uwieszonymi u pasa Niby fajnie, że robię dużo więcej niż te dziki wszystkie z siłowni, no ale jednak ja ważę 80, Oni pewnie ponad 100 (ale za to więcej mięśni również mają).

 

Jak forumek ocenia ? 

 

oceniam, że to dużo

oceniam też, że nie chodzi ci o pompki, tylko dipy 

 

 

Niedawno dołączyłem pompki na poręczach jako ćwiczenie na tricepsy i w serii robię ok 10-12 powtórzeń bez obciążenia

 

pompki są na klate, a dipy na triceps 

Opublikowano (edytowane)

Może nieprawidłowo to nazywam, ale chodziło mi o to co na załączonej grafice (szukałem jako "pompki na poręczach"). Z pewnością czuję tricepsy po takim ćwiczeniu. Jakie ćwiczenie zatem miałeś na myśli (w celu pobudzania klaty?)

klata4.jpg

 

 

 

edyta: O, a tu nazywają to zamiennie z tego co widzę.

Edytowane przez _Red_
Opublikowano (edytowane)

to na obrazkach to mniej więcej są pompki na poręczach. z tym, że ja bym sie głębiej pochylał i głowę opuścił w dół, żeby bardziej zaangażować klate. ale ja to robie troche inaczej - nóg nie wyciągam do tyłu, tylko ugięte w kolanach do przodu i do góry w stronę klatki, a klatka z głową w dół, w strone kolan. niepotrzebna jest wtedy ta rotacja w stawie barkowym i lepiej czuje, że wypycham ciężar ciała z klatki 

poręcze najlepiej, żeby były ustawione szerzej, niż szerokość barków 

 

do dipów na triceps, to poręcze najlepiej na szerokość barków, żeby łokcie były w miare blisko. tułów bardziej w pionie, to jest najistotniejsze 

 

 

Z pewnością czuję tricepsy po takim ćwiczeniu

 

co byś nie zrobił na poręczach, to zawsze poczujesz triceps. nawet przy pompkach czuć go bardziej, niż przy sztandze 

Edytowane przez Kazub
Opublikowano

 Jakie ćwiczenie zatem miałeś na myśli (w celu pobudzania klaty?)

 

klata4.jpg

 

Masz rację

 

 

 

Triceratopsy to chyba też moja ulubiona partia do ćwiczenia. Najbardziej lubię pompki na poręczach. Taki mały rekordzik, robiąc pełne powtórzenia, to 10 z 40kg uwieszonymi u pasa Niby fajnie, że robię dużo więcej niż te dziki wszystkie z siłowni, no ale jednak ja ważę 80, Oni pewnie ponad 100 (ale za to więcej mięśni również mają).

 

Jak forumek ocenia ? 

 

oceniam, że to dużo

oceniam też, że nie chodzi ci o pompki, tylko dipy 

 

 

Niedawno dołączyłem pompki na poręczach jako ćwiczenie na tricepsy i w serii robię ok 10-12 powtórzeń bez obciążenia

 

pompki są na klate, a dipy na triceps 

 

 

@Kazub Masz rację. W zasadzie chodziło mi o dipy. Szczerze, nie do końca rozumiem różnicę między dipami, a pompkami.

 

@_Red_ Z tego co wiem, to im bardziej się pochylasz do przodu - angażujesz bardziej dół klatki. Jesteś bardziej w pionie - angazujesz tricole, ale po proszę kogoś bardziej obeznanego o zweryfikowanie, też chętnie się dowiem czy mam rację

 

 

Z innej beczki troszkę. Pisałem wcześniej, że trochę inaczej trenuję. Trener z siłowni, polecił mi taki trening, o zwiększonej intensywności. Przykładowo robiąc klatę, zaczynam od 10 powtórzeń na płaskiej, z tego idę od razu na skos w górę (jedno hantle drugie sztanga, albo odwrotnie), z tego od razu rozpiętki (albo hantle, albo brama) i na koniec właśnie pompki na poręczach lub skos w dół. I to jest jakby jedna seria. Między ćwiczeniami praktycznie nie ma przerw, a między seriami też nie za długie - 1-2 min. Po takich 4 seriach czuję się popuchnięty jak głupi, robię całą dużą partię w 20-25 min (bo nie zawsze tak łatwo tylko 1min przerwy zrobić :P) i zostaje więcej czasu np na aeroby. Oczywiście wszystko stosunkowo małymi ciężarami się robi, bo 4 ćwiczenia pod rząd są. Generalnie polecam :) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...