Litwin81 1 160 Opublikowano 11 lipca 2014 Opublikowano 11 lipca 2014 Link do czego?Na filmiku jest koszulka octagona. Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 20 lipca 2014 Opublikowano 20 lipca 2014 Ale dzisiaj super trening,w ostatniej serii 100 kg na raz wąsko na triceps a późbiej 70 min bieżni 6 km/h z 8% nachyleniem,pękło 550 kcal. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 20 lipca 2014 Opublikowano 20 lipca 2014 zakochałem sie ostatnio w wąskim wyciskaniu na triceps. najbardziej lubie bardzo wąski. opuszczane oczywiście pod mostkiem, żeby odseparować od klaty. no i siłowo, zakres 8-5, poprawia siłe wyciskania i pompek na poręczach, ALE i francuza wogle triceps moja ulubiona partia teraz. bede szarpał po klacie i w oddzielnym dniu z bicepsem w superserich mój ulubiony zestaw to - wycisk na wąsko - francuz na leżąco za głowe - ściąganie drążka na wyciągu wszystkiego po 4 i opcjonalnie na koniec sciąganie linek na wyciagu (łokciami na boki), lub prostowanie przedramienia z hantlą za siebie (triceps kickback) w ostatniej serii 100 kg na raz ale tak nieco szerzej ? Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 20 lipca 2014 Opublikowano 20 lipca 2014 (edytowane) Nie wiem jak szeroko,mam taki odstęp nie grawrowany na olimpijce i na jego końcach łapię.Fotka z bieżni,co by nie być gołosłownym : Edytowane 20 lipca 2014 przez Litwin81 Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 21 lipca 2014 Opublikowano 21 lipca 2014 dostalem dzisiaj multisporta i od razu polecialem na silownie, upper power odstrzelone, yeah ;d Cytuj
YETI 11 042 Opublikowano 22 lipca 2014 Opublikowano 22 lipca 2014 Taka dla korporacyjnych szczurów, gdzie nie można rzucać ciężarami i leci jakieś z(pipi)ane techno czy inna viva? Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 22 lipca 2014 Opublikowano 22 lipca 2014 Nie, taka dla typow motywujacych i spuszczjacych sie na widok jakiegos antuana. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 23 lipca 2014 Opublikowano 23 lipca 2014 (edytowane) biorac pod uwage to, ze placac 50 zl miesiecznie, moge wchodzic sobie do wiekszosci obiektow sportowych/ rekreacyjnych na terenie polski po raz dziennie, niczym sie nie przejmujac, jestem w stanie te techno zniesc. a wy se zaperdalajcie tam do tych swoich piwnic z hoyowym sprzętem, ławeczekami zrobionymi z kartonów, rowerkami zrobionymi z przerobionego składaka od siostry która już dawno ma dzieci, którego dostala na komunie, krzywymi gryfami z zespawanych rurek instalacji grzewczej i plakatami grega kovacksa z początku lat 90. Jak wam braknie ciężarków, to zawsze sobie mozecie pająki ponakładać, bo nie wątpie ze zapierdalają wam po scianach okazy ważące tyle co wy wperdalacie te trutki na szczzury, ktore napotykacie zanim dotrzecie do swojej kanciapy bo myslicie, ze to kumple wam wpc pozostawiali skitrane po kątach, a potem narzekacie, ze cykl nie wchodzi bo watroba boli taki zarcik, szacun dla piwniczników Edytowane 23 lipca 2014 przez Andżej 1 Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 23 lipca 2014 Opublikowano 23 lipca 2014 (edytowane) Andżej widzę dobre białko dzisiaj wziął Edytowane 23 lipca 2014 przez Grzegorzo Cytuj
QBH 246 Opublikowano 23 lipca 2014 Opublikowano 23 lipca 2014 pierwsza wersja posta do "zniesc" nie wskazywała na tak dosadną późniejszą edycje ;o. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 23 lipca 2014 Opublikowano 23 lipca 2014 w majtkach se pogrzeb, kubuś ;pp weny dostałem Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 Zawsze mnie zastanawiało jak pamiętam zdjęcie/filmik Karmowskiego jak to możliwe że on w 30 minut zrobił 600 kcal na bieżni gdzie ja na rowerku w 35-40 robię około 300-350. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 1. na bieżni więcej mięśni pracuje 2. karmowski jest dużo większy, to i więcej energii zużywa Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 U mnie norma, że podczas biegu spalam 2x kcali co w tej samej jednostce czasu podczas jazdy na rowerze Cytuj
Litwin81 1 160 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 Wszystko zależy od obciążenia.Ja idąc 6 km/h z 8% skosem palę ok. 600 kcal,ale na 10 lvl obciążenia na rowerku spaliłbym więcej. Cytuj
QBH 246 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 No, ale w najwiekszym stopniu to wlasnie tak jak Kazub pisze, wiadomo, ze inny jest przelicznik jak ktos wbije na biezni/orbitreku/rowerku, ze waży 125 kg, a inny jak 80. Cytuj
hooki 194 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 wg. podania danych wzrostu i wagi (182cm / 72kg) do nike+ przy bieganiu liczy kalorie tak (nie wiem czy dobrze): 1,133 Calories - 6'01" Avg Pace - 1:30:36 Duration - RAN 15.0 KM 812 Calories - 5'53" Avg Pace - 1:03:33 Duration - RAN 10.8 KM 393 Calories - 5'18" Avg Pace - 27:40 Duration - RAN 5.2 KM czy się to mniej więcej zgadza jakoś? patrząc na to 600 kalorii w 30 minut biegu dla kogoś bardziej "pro" nie powinno być wyczynem. Cytuj
Skotnik 652 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 zakochałem sie ostatnio w wąskim wyciskaniu na triceps. najbardziej lubie bardzo wąski. opuszczane oczywiście pod mostkiem, żeby odseparować od klaty. no i siłowo, zakres 8-5, poprawia siłe wyciskania i pompek na poręczach, ALE i francuza wogle triceps moja ulubiona partia teraz. bede szarpał po klacie i w oddzielnym dniu z bicepsem w superserich mój ulubiony zestaw to - wycisk na wąsko - francuz na leżąco za głowe - ściąganie drążka na wyciągu wszystkiego po 4 i opcjonalnie na koniec sciąganie linek na wyciagu (łokciami na boki), lub prostowanie przedramienia z hantlą za siebie (triceps kickback) w ostatniej serii 100 kg na raz ale tak nieco szerzej ? Triceratopsy to chyba też moja ulubiona partia do ćwiczenia. Najbardziej lubię pompki na poręczach. Taki mały rekordzik, robiąc pełne powtórzenia, to 10 z 40kg uwieszonymi u pasa Niby fajnie, że robię dużo więcej niż te dziki wszystkie z siłowni, no ale jednak ja ważę 80, Oni pewnie ponad 100 (ale za to więcej mięśni również mają). Jak forumek ocenia? PS. Jedyne co, to przy takich obciążeniach stawy na(pipi)iają więc teraz raczej się staram trochę więcej innych ćwiczeń robić, a jak już szwedzkie, to nie z takim ciężarem. Cytuj
_Red_ 12 061 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 Forumek ocenia chyba nieźle. Niedawno dołączyłem pompki na poręczach jako ćwiczenie na tricepsy i w serii robię ok 10-12 powtórzeń bez obciążenia. Mając 40kg u pasa nie wiem czy kilka razy bym wyprostował ręce. Cytuj
Skotnik 652 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 Aktualnie nie ma szans, żebym zrobił tak jak napisałem post wyżej. Jestem na redukcji, wczoraj ważyłem przed treningien 77,2, tnę kalorię, ograniczam węgle, inaczej trenuje, idzie dobrze, tłuszcz spada, no ale niesie to za sobą konsekwencje - nie mam tyle siły jak wcześniej. Jednak będąc "na masie" (trochę nad wyrost powiedziane, no ale starałem się przytyć, jadłem dużo, więc dużo energii) to szło pięknie to ćwiczenie. Rekord bez obciążenia, to jakieś 45 takich poprawnych, jeszcze z 5 zrobiłem, ale już takich kalekich, że bym nie nazwał tego powtórzeniami ;p Tak czy siak, bardzo polecam to ćwiczenie, mega rozwija trica Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 Triceratopsy to chyba też moja ulubiona partia do ćwiczenia. Najbardziej lubię pompki na poręczach. Taki mały rekordzik, robiąc pełne powtórzenia, to 10 z 40kg uwieszonymi u pasa Niby fajnie, że robię dużo więcej niż te dziki wszystkie z siłowni, no ale jednak ja ważę 80, Oni pewnie ponad 100 (ale za to więcej mięśni również mają). Jak forumek ocenia ? oceniam, że to dużo oceniam też, że nie chodzi ci o pompki, tylko dipy Niedawno dołączyłem pompki na poręczach jako ćwiczenie na tricepsy i w serii robię ok 10-12 powtórzeń bez obciążenia pompki są na klate, a dipy na triceps Cytuj
_Red_ 12 061 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 (edytowane) Może nieprawidłowo to nazywam, ale chodziło mi o to co na załączonej grafice (szukałem jako "pompki na poręczach"). Z pewnością czuję tricepsy po takim ćwiczeniu. Jakie ćwiczenie zatem miałeś na myśli (w celu pobudzania klaty?) edyta: O, a tu nazywają to zamiennie z tego co widzę. Edytowane 24 lipca 2014 przez _Red_ Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 24 lipca 2014 Opublikowano 24 lipca 2014 (edytowane) to na obrazkach to mniej więcej są pompki na poręczach. z tym, że ja bym sie głębiej pochylał i głowę opuścił w dół, żeby bardziej zaangażować klate. ale ja to robie troche inaczej - nóg nie wyciągam do tyłu, tylko ugięte w kolanach do przodu i do góry w stronę klatki, a klatka z głową w dół, w strone kolan. niepotrzebna jest wtedy ta rotacja w stawie barkowym i lepiej czuje, że wypycham ciężar ciała z klatki poręcze najlepiej, żeby były ustawione szerzej, niż szerokość barków do dipów na triceps, to poręcze najlepiej na szerokość barków, żeby łokcie były w miare blisko. tułów bardziej w pionie, to jest najistotniejsze Z pewnością czuję tricepsy po takim ćwiczeniu co byś nie zrobił na poręczach, to zawsze poczujesz triceps. nawet przy pompkach czuć go bardziej, niż przy sztandze Edytowane 24 lipca 2014 przez Kazub Cytuj
Skotnik 652 Opublikowano 25 lipca 2014 Opublikowano 25 lipca 2014 Jakie ćwiczenie zatem miałeś na myśli (w celu pobudzania klaty?) Masz rację Triceratopsy to chyba też moja ulubiona partia do ćwiczenia. Najbardziej lubię pompki na poręczach. Taki mały rekordzik, robiąc pełne powtórzenia, to 10 z 40kg uwieszonymi u pasa Niby fajnie, że robię dużo więcej niż te dziki wszystkie z siłowni, no ale jednak ja ważę 80, Oni pewnie ponad 100 (ale za to więcej mięśni również mają). Jak forumek ocenia ? oceniam, że to dużo oceniam też, że nie chodzi ci o pompki, tylko dipy Niedawno dołączyłem pompki na poręczach jako ćwiczenie na tricepsy i w serii robię ok 10-12 powtórzeń bez obciążenia pompki są na klate, a dipy na triceps @Kazub Masz rację. W zasadzie chodziło mi o dipy. Szczerze, nie do końca rozumiem różnicę między dipami, a pompkami. @_Red_ Z tego co wiem, to im bardziej się pochylasz do przodu - angażujesz bardziej dół klatki. Jesteś bardziej w pionie - angazujesz tricole, ale po proszę kogoś bardziej obeznanego o zweryfikowanie, też chętnie się dowiem czy mam rację Z innej beczki troszkę. Pisałem wcześniej, że trochę inaczej trenuję. Trener z siłowni, polecił mi taki trening, o zwiększonej intensywności. Przykładowo robiąc klatę, zaczynam od 10 powtórzeń na płaskiej, z tego idę od razu na skos w górę (jedno hantle drugie sztanga, albo odwrotnie), z tego od razu rozpiętki (albo hantle, albo brama) i na koniec właśnie pompki na poręczach lub skos w dół. I to jest jakby jedna seria. Między ćwiczeniami praktycznie nie ma przerw, a między seriami też nie za długie - 1-2 min. Po takich 4 seriach czuję się popuchnięty jak głupi, robię całą dużą partię w 20-25 min (bo nie zawsze tak łatwo tylko 1min przerwy zrobić ) i zostaje więcej czasu np na aeroby. Oczywiście wszystko stosunkowo małymi ciężarami się robi, bo 4 ćwiczenia pod rząd są. Generalnie polecam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.