Trening

[kanabis 22 561]

Kurła i tak codziennie mam robic?

[Shen 9 637]

Na karate chodziłem 2-3 razy w tygodniu i wystarczało to spokojnie, żeby ogarnąć szpagat i go utrzymać

Tylko dobrze się rozgrzać trzeba przed. Może po bieganiu  się rozciągaj czy cos.

[Starh 3 170]

Panowie @krupek @kanabis czy "zakwasy" na początku drogi z siłownią to normalna sprawa? Czasem nawet przez 2 dni po treningu czuję dosłownie wszystko (biceps,triceps, grzbiet, klate, plecy). Czasami trudno się jest ruszyć następnego dnia ;X

[II KoBik II 2 635]

To bie zakwasy a za(pipi)any mięsień tak ma byc. Ja w sumie lata trenowalem i zawsze mialem na nogach. Zawsze. Czy obketosc byla duza czy mala. zakwasy to zaden wyznacznik. 

[kanabis 22 561]

Zakwasy to sa po pierwszych treningach. Pozniej bol miesni jest po prostu spowodowany uszkodzeniami mikrowlokien i ich naprawa z nawiazka, Przewaznie napier.dala nie na drugi dzian a na trzeci najmocniej. Normalna rzecz jakby mnie nie napier.dalalo to bym byl smutny bo by znaczylo ze trening byl slaby. 

 

No niestety ziomek pogodz sie z tym. Taka cena lepszego wygladu ze ciagle cos tam pobolewa po treningu.

Edytowane 31 stycznia 2019 przez kanabis

[Shen 9 637]

Ja nie mam zakwasow, chyba za słabo cwicze tylko jak jakas przerwe zrobie powyzej tygodnia to wystepuja

[krupek 15 481]

Może nowego bodźca potrzebujesz, bo mięśnie się przyzwyczaiły do intensywności.

[Litwin81 1 156]

"Zakwasy" nie są równoważne z przyrostami,lubię jak rwie klata ale bez sensu zdychać 2-3 dni.

[Kenny tJJger 3 784]

17 godzin temu, Starh napisał:

Panowie @krupek @kanabis czy "zakwasy" na początku drogi z siłownią to normalna sprawa? Czasem nawet przez 2 dni po treningu czuję dosłownie wszystko (biceps,triceps, grzbiet, klate, plecy). Czasami trudno się jest ruszyć następnego dnia ;X

 

Pokopałbyś rowy 2 dni łopatą albo pojeździł konno killa godzin to byś zakwasy rano zobaczył. Anyway - bóle są normalne po wysiłku. 

[Shen 9 637]

Moze sie przyda komus

 

[MaiorZero 1 400]

Pewnie uznacie to pytanie za głupie. Czy na siłownię chodźcie z kimś czy sami?

 

Ja w październiku 2018 przez miesiąc intensywnie chodziłem z kumplem i uczyłem się podstaw. Teraz ciężko mi się z nim zgadać i chciałbym chodzić samemu ale lęk przed urazami i brak pewności siebie mnie blokuje. A muszę powiedzieć, że siłownia wprawiała mnie w dobry nastrój i chcę wrócić.

[kanabis 22 561]

Czaje ze chodzi o to zeby ktos pilnowal techniki? Masz na silce lustra sam mozesz tego pilnowac albo w ostatecznosci jakis TRENER PERSONALNY

[Shen 9 637]

Chodziłem sam, potem z kumplem, teraz znowu sam. Nie robi mi różnicy. Tak jak pisze Kabi, są lustra, możesz się też nagrywać telefonem.

[MaiorZero 1 400]

Tak właśnie chodzi mi o naukę techniki, żeby nie nauczyć się złych nawyków.

[MaZZeo 14 193]

Ja chodzę sam, jak chodzę z kimś to za dużo czasu schodzi na gadanie o pierdołach i nie można się skupić

[Starh 3 170]

22 godziny temu, MaZZeo napisał:

Ja chodzę sam, jak chodzę z kimś to za dużo czasu schodzi na gadanie o pierdołach i nie można się skupić

Mam takie samo zdanie co Mazz. Chodząc samemu jakoś tak szybciej schodzi i bardziej skupiam się na ćwiczeniach.

[kanabis 22 561]

Ja nie lubie czy biegac czy silowni z kims. Trening to ma byc trening a nie jakies 5 minutowe przerwy na pier.dolenie.

[Litwin81 1 156]

Ja chodzę z dziewczyną,jest to pewne poświecenie bo nie ćwiczy tak szybko jak ja,do tego oprócz czekania muszę ją asekurować.Ale to przeżyje,na resztę mam słuchawki,bo to skandal co nie raz ludzie gadają.

[Shen 9 637]

dobra już nie bede podchodzic ;/

[Litwin81 1 156]

41 minut temu, Shen napisał:

dobra już nie bede podchodzic ;/

Dobrze wiesz że to o innych.

[SpacierShark123 1 508]

Ogranij sobie kogoś kto ci wytłumaczy co i jak albo atakuj gości na siłowni , czasem aż głowa boli co teraz małolaci wyprawiają ale sam kieruje się zasadą że dopóki mnie nikt nie zapyta to nic nie tłumacze i się nie wtrącam. Ale przeważnie preferuje ćwiczyć samemu z słuchawkami na uszach bo pozwala mi to kompletnie się wyłączyć , z  kimś to zawsze cięższe ćwiczenia . Z dziewczyną ćwiczyć to dla mnie już kompletnie jakaś abstrakcja i zdecydowanie bym wolał aby chodziła sama na jakieś fitnesy czy inne zajęcia. No i jak chopy piszą zwracaj uwagę na lustra podczas ćwiczeń bo nie ma w tym nic narcystycznego a podczas patrzenia w lustro dobrze widać czy poprawnie wykonujesz ćwiczenie.

[Litwin81 1 156]

Ona robi to samo co ja,bez sensu żeby chodziła na fitness bo zmarnuje swój potencjał.Ona w siadzie ma rekord 120 kg

[SpacierShark123 1 508]

W twoim przypadku jest inna sytuacja ale 90% dziewczyn na siłowni robi 2-4 ćwiczenia w ciągu godziny a reszte czasu okupuje sprzęt z telefonem w ręku albo gada. 

[Shen 9 637]

5 minut temu, SpacierShark123 napisał:

Ogranij sobie kogoś kto ci wytłumaczy co i jak albo atakuj gości na siłowni , czasem aż głowa boli co teraz małolaci wyprawiają ale sam kieruje się zasadą że dopóki mnie nikt nie zapyta to nic nie tłumacze i się nie wtrącam. Ale przeważnie preferuje ćwiczyć samemu z słuchawkami na uszach bo pozwala mi to kompletnie się wyłączyć , z  kimś to zawsze cięższe ćwiczenia . Z dziewczyną ćwiczyć to dla mnie już kompletnie jakaś abstrakcja i zdecydowanie bym wolał aby chodziła sama na jakieś fitnesy czy inne zajęcia. No i jak chopy piszą zwracaj uwagę na lustra podczas ćwiczeń bo nie ma w tym nic narcystycznego a podczas patrzenia w lustro dobrze widać czy poprawnie wykonujesz ćwiczenie.

Litiego panna robi w siadzie wiecej niz niektorzy faceci u nas na siłce

[Litwin81 1 156]

12 godzin temu, SpacierShark123 napisał:

W twoim przypadku jest inna sytuacja ale 90% dziewczyn na siłowni robi 2-4 ćwiczenia w ciągu godziny a reszte czasu okupuje sprzęt z telefonem w ręku albo gada. 

Bo nie ma ich kto opier.do.lić I mówię to jako trener,który głównie laski trenował.Jak ci dziewczyna zawierzy i będą rezultaty to będzie ciężej od kolesi trenowała.