Opublikowano 12 września 20168 l Wsiok to ci się do żony zlewał Calkiem mozliwe, w tym czasie twoja stara yebala mi rim joba.
Opublikowano 14 września 20168 l zaczalem tego splita, klata w poniedzialek spompowana ze jeszcze mam zakwasy. martwy teraz 5x5 zamiast 5x12, tylko 130kg, myslalem ze dam rade wiecej, chociaz w zeszlym roku to byla moja zyciowka i bralem tyle na raz, wiec jest postep.
Opublikowano 16 września 20168 l Wróciłem do mordowni i nakręciłem sobie taki klip na próbę,myślę co by wrzucić jakieś nie typowe ćwiczenia,albo serie motywujące:
Opublikowano 16 września 20168 l Mam dysproporcję w wielkości skośnych brzucha, jakieś rady jak to unormować? Coś jak typ ze spoilera, tylko oczywiście jeszcze nie wyglądam jak on. Z prawej jest gigant, z lewej prawie wcale nie mam. Zapewne wpływ na to ma, że stojąc "prosto" wykrzywiam miednicę w prawo i sobie myślę, że jakbym nad tym popracował to może by się jakoś wyrównało.
Opublikowano 16 września 20168 l Litwin dawaj jakieś fajniejsze ćwiczenia, a nie jak trenujesz dupę Bo to dla klientek Jake kcesz?Masz upatrzone i nie wiesz jak zrobić,czy coś fajnego na dana partię ciała.
Opublikowano 16 września 20168 l barki po nogach to (pipi)owy pomysl, bylem juz (pipi) zajechany. A mowiles ze to guwno ten split.
Opublikowano 16 września 20168 l poniedzialek i sroda jak nie ma nog to tak. po 3 miesiacach rozciagania (pipi)nalem dzis szpagat
Opublikowano 18 września 20168 l Z treningu ponoć najlepiej czerpać przyjemność. Zatem jedyny i słuszny system treningowy jaki mi odpowiada to 3 dniowy split. Zajechanie dużych partii i pompka z CZUCIEM MIĘŚNIOWYM na małe partie. Idealnie. Ciężarki robią ale CZUCIE MIĘŚNIOWE daje taki sam jeśli nie lepszy efekt dla mnie oczywiście.
Opublikowano 19 września 20168 l ze sie ludziom chce tak marnowac czas oraz stawy i hamowac przyrosty sily/miesni na splicie xd No ale "czucie" dobre Czy split ma w ogole jakiekolwiek pozytywne aspekty? Nauka mowi, ze nie. Edytowane 19 września 20168 l przez Dave Czezky
Opublikowano 19 września 20168 l 44 w kablu na pompie (na pompie mierzy litwin, wiec ja tez). Boli dupka leszczu? 2,5 raza w tygodniu fbw po 35-40 minut, bez diety (po to cwiczyc zeby nie byc na diecie) Wystarczy przestac wierzyc w mity i poczytac badania :] Edytowane 19 września 20168 l przez Dave Czezky
Opublikowano 19 września 20168 l Jade na pierogach i pieczywie. Diety brak. 3x w tygodniu trening, czasem dwa a i tak kopyta mam wieksze od ciebie bo TY ich nie masz. 44 w kablu xD widzialem te zatluszczone lapy na fotach ze zlotu. Wyjdz.
Opublikowano 19 września 20168 l Pany, Od 2 miesięcy troszkę się za siebie wziąłem, a raczej próbuje i jakoś srednio mi idzie. Muszę zredukować wage 3 razy w tygodniu robię siłownie z takimi ogólnymi ćwiczeniami przeplatany biegiem 6 minutowym dla odpoczynku 3 razy w tygodniu robię rower bo ciepło ok 30km, Mam dietę i stosuje się dokładnie,nie piję alkoholu, zadynch fastow itd. I o dziwo moja waga stoi, dosłownie nic nie ruszyło. Co może być tego przyczyną? Jak to w końcu przełamać? Siły moze i więcej mam , może trochę cm mi spadło z obwdow ale generalnie nie jestem zadowolony bo powinno już coś spadać w dół w takim wypadku z wagi. Czy może miałem tyle tłuszcze że teraz trochę się to zamienia w mięśnie o wód spada ale kg nie? Ile to może trwać? Dla jasności, robię ,,4 serie po 12 powtórzeń, po kazdej serii dla odpoczynku 6 minut wolnego biegu. Ne wiem jak się nazywają te ćwiczenia to powiem tak normalnie, robię uda , potem plecy , klatę , barki , klatę inne ćwiczenie, łydki i koncze bicepsem. Nie zależy mi na masie muszę o(pipi)ic 10 kg Edytowane 19 września 20168 l przez Welna
Opublikowano 19 września 20168 l Zaczalas cwiczyc to i miesnie wody nabraly. Cisnij sukcesywnie dalej.
Opublikowano 19 września 20168 l Pany, Od 2 miesięcy troszkę się za siebie wziąłem, a raczej próbuje i jakoś srednio mi idzie. Muszę zredukować wage 3 razy w tygodniu robię siłownie z takimi ogólnymi ćwiczeniami przeplatany biegiem 6 minutowym dla odpoczynku 3 razy w tygodniu robię rower bo ciepło ok 30km, Mam dietę i stosuje się dokładnie,nie piję alkoholu, zadynch fastow itd. I o dziwo moja waga stoi, dosłownie nic nie ruszyło. Co może być tego przyczyną? Jak to w końcu przełamać? Siły moze i więcej mam , może trochę cm mi spadło z obwdow ale generalnie nie jestem zadowolony bo powinno już coś spadać w dół w takim wypadku z wagi. Czy może miałem tyle tłuszcze że teraz trochę się to zamienia w mięśnie o wód spada ale kg nie? Ile to może trwać? Dla jasności, robię ,,4 serie po 12 powtórzeń, po kazdej serii dla odpoczynku 6 minut wolnego biegu. Ne wiem jak się nazywają te ćwiczenia to powiem tak normalnie, robię uda , potem plecy , klatę , barki , klatę inne ćwiczenie, łydki i koncze bicepsem. Nie zależy mi na masie muszę o(pipi)ic 10 kg Silownia jest do tego zeby miesnie rosly a nie do spalanie tluszczu. Chcesz spalac tluszcz i spadac z wagi? Popraw diete i zacznij biegac zamiast jezdzic rowerkiem ktory pali kalorii tyle co kot naplakal
Opublikowano 19 września 20168 l Ja jednak myślę że większe mięśnie potrzebują więcej kalorii a to robi deficyt przy tym samym odżywianiu i w ten magiczny sposób się chudnie? A może nie chudnientylko poprawia wygląd ciała bo wiadomo,e mięśnie są cięższe niż tłuszcze? Chodziło mi bardziej o coś w stylu kobika, nie poddawaj się jest ok jedz dalej Edytowane 19 września 20168 l przez Welna
Opublikowano 19 września 20168 l No tak jest. Wyznacznikiem jest lustro i obwody , nie sugeruj sie waga.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.