QBH 246 Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 "kratownica" (nie mamy tego gryfu na silowni, ktos zayebal ;/) moze wlasnie zastapic hantle przy "mlotkach", wiec jest git. podciagenie moze byc w roznych kombinacjach (ja najbardziej lubie szeroko), nachwytem. Cytuj
Tori 12 Opublikowano 8 października 2008 Opublikowano 8 października 2008 Kuba, "magistrze rozpiska" ja też chcę pod MA trening siłowy. <prosi> Cytuj
QBH 246 Opublikowano 9 października 2008 Opublikowano 9 października 2008 pogadam z kumplem (powinienes kojarzyc - Czelewicz), siedzi w MA juz sporo lat to pewnie cos poradzi. Cytuj
Tori 12 Opublikowano 9 października 2008 Opublikowano 9 października 2008 Masz na myśli tego czelewicza, który z tkd przeszedł do MMA? Niekoniecznie chodzi mi o trening na siłce, mam gryf łamany, jakieś hantle, może z tego by jakiś trening dało się złożyć. Cytuj
Yasio da rial madafaka 0 Opublikowano 9 października 2008 Opublikowano 9 października 2008 Ja tam nie wiem co nie Ale jak sie robi sile, to robi sie po prostu malo powtorzen, duze przerwy miedzy cwiczeniami, wrecz konczy sie jednym powtorzeniem maksymanym mozliwym ciezarem Ale zdaje mi sie, ze pod MA to trzeba robic cwiczenia na sile dynamiczna, czyli wlasnie jeszcze wiecej ruchow niz jakbys rzezbil i wykonywane na duzej szybkosci. Np. kiedys czytalem, ze Michalczewski na plaskiej bierze 50 kg i macha w ch.uj razy, ale to tylko taka dygresja, ja sie nie znam Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 9 października 2008 Opublikowano 9 października 2008 "kratownica" (nie mamy tego gryfu na silowni, ktos zayebal ;/) moze wlasnie zastapic hantle przy "mlotkach", wiec jest git. podciagenie moze byc w roznych kombinacjach (ja najbardziej lubie szeroko), nachwytem. I jeszze to : Podciągać tylko swój ciężar, czy dodać kilka kilo na haku, jeśli wiesz o co mi chodzi ? I dam Ci spokój Cytuj
QBH 246 Opublikowano 9 października 2008 Opublikowano 9 października 2008 jak jestes wystrczajaco mocny, zeby poprawnie zrobic kilka powtorzen z dodatkowym obciazeniem to jak najbardziej. pamietaj - technika najwazniejsza. tori - chodzilo mi raczej o innego Czelewicza, mniejsza z tym. a co do treningu to przyznam , ze ciezko cos wymyslic, poza standardowymi cwiczeniami jakie mozna wykonywac z takim sprzetem i w domowych warunkach. Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 14 października 2008 Opublikowano 14 października 2008 Co możecie Polecić na najszerszy? Normalnie robiłem wyciąg do karku, sztange w opadzie (oparty o ławke), trójkąt do brzucha i wyciąg w wąskim do klaty. Chciałbym zamienić wyciąg do klaty na podciągnięcia (w szerokim nadchwycie) i zastanawiałem się nad zmianą sztangi w opadzie lub trójkąta. Tylko na co? Cytuj
QBH 246 Opublikowano 14 października 2008 Opublikowano 14 października 2008 trojkat out. sztangi nie wyrzucaj, mozesz to cwiczenie wykonywac w opadzie tułowia, ale bez oparcia. oczywiście stosując szeroki nachwyt. Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 14 października 2008 Opublikowano 14 października 2008 Skoro trójkąt out to jakie ćwiczenie "in"? Cytuj
QBH 246 Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 2 ćwiczenia na najszerszy starczą (sztanga w opadzie, podciaganie). trojkat mozesz ewentualnie zastąpić ściąganiem drążka na wyciągu do klatki/karku. btw. dzisiaj dowiedziałem się, że przez dwa lata nieprawidlowo wykonywałem wyciskanie leżąc, bieda ;/. Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 opowiedz, może połowa forumowiczów tez "robi" źle Cytuj
QBH 246 Opublikowano 15 października 2008 Opublikowano 15 października 2008 niby banalne, prostowałem łokcie wypychając ciężar ;o. Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 16 października 2008 Opublikowano 16 października 2008 Podobno w żadnym ćwiczeniu nie powinno się prostować do końca rąk. Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 16 października 2008 Opublikowano 16 października 2008 Kuba za wąski uchwyt miałeś czy od samej klatki cisnąłeś ciężar rękami? Hubi w większości tak ale np. jak wykonać unoszenie sztangi nad głowę bez prostowania rąk? Teoretycznie się da ale na prostych rękach mięśnie trochę odpoczywają. Cytuj
QBH 246 Opublikowano 16 października 2008 Opublikowano 16 października 2008 jakim - ani to ani to (bez jaj O_o). po prostu ćwicząc klatke ruch ma kończyć się jeszcze na ugiętych łokciach. niby wcześniej o tym wiedziałem (np. ogladałem treningi Słodkiewicza albo Ronniego, którzy tak właśnie wykonuja to cwiczenie), ale mimo to prostowałem rece do końca (odpoczynek dla miesni = mozliwosc zalozenie wiekszego ciezaru). a wlasnie w unoszeniu sztangi nad glowe (z tym ze na suwnicy) rak nie prostuje do konca. biore przez to mniejszy ciezar, ale po zadnym cwiczeniu nie czuje barkow tak dobrze jak po tym wyciskaniu. Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 16 października 2008 Opublikowano 16 października 2008 True- barki na suwnicy najbardziej "palą", z tym że ja jednak wyprostowuję łapy do końca- ot przyzwyczajenie. A klatke to pewnie tez źle wykonuję, jak 90% moich znajomych czy ludzi na siłowni. statnio podpatrzyłem jak "karki" majce ponad 5 dyszek w bicu robią klatę. Kilka dośc szybkich ruchów (praktycznie o połowę mneijszy zasięg ruchu niz ja wykonuję !!) własnie nie prostując łokci do końca przy bardzo szerokim uchwycie. Trzeb zmienić przyzwyczajenie, mimo że nawet ćwicząc "po mojemu" klatka ładnie pali po praktycznie każdej serii. Cytuj
QBH 246 Opublikowano 16 października 2008 Opublikowano 16 października 2008 no to szczegolnie w przypadku barkow polecam sie przestawic. dodam, ze cwiczenie na suwnicy nalezy wykonywac w waskim chwycie i bardzo powoli (ja opuszczam do wysokosci nosa). świetna sprawa. ostatnio wszystkie porady czerpie od goscia, ktory naprawde zna sie na rzeczy i pokazuje, ze po niewielkich korektach cwiczenia, ktore wykonywalo sie na np. duzych ciezarach moga czlowieka zniszczyc po nalozeniu 1/3 tego co wczesniej; ). Cytuj
D.B. Cooper 3 067 Opublikowano 14 lutego 2009 Opublikowano 14 lutego 2009 cwiczenie na silowni 6 razy w tygodniu to dobra opcja czy nie bardzo? Cytuj
mj 13 Opublikowano 15 lutego 2009 Opublikowano 15 lutego 2009 chu'jowa imo. powinno sie cwiczyc rozne partie miesni dajac im czas na odpoczynek. Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 15 lutego 2009 Opublikowano 15 lutego 2009 zdecydowanie za dużo. powinienes miec przynajmniej jeden dzien przerwy Cytuj
Tori 12 Opublikowano 15 lutego 2009 Opublikowano 15 lutego 2009 Ja nie wiem na jak lekkich by musiał ćwiczyć ciężarach by dawać radę codziennie chodzić na siłkę. Przecież po hardkorowym ćwiczeniu następna doba to dochodzenie mięśni do siebie. Cytuj
D.B. Cooper 3 067 Opublikowano 16 lutego 2009 Opublikowano 16 lutego 2009 biorac pod uwage moj staz na silowni i wage to wcale na takim malym nie cwicze zawsze na nastepny dzien ostre zakwasy i mimio to szedlem cwiczyc,ale juz wiem ze to po ch,uju jest Cytuj
D.B. Cooper 3 067 Opublikowano 16 lutego 2009 Opublikowano 16 lutego 2009 napisalem juz wiem,wczesniej nie wiedzialem Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.