szymuR1920 5 Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 Jutro obczaje Dziś robiłem plecy i triceps. Takie pytanko mam ile serii powinno się robić na prostowniki? Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 Ja robię 4x martwy, 4x dzień dobry i 3x te odwrotne skłony na ławce (jak to się nazywa ?) - wszystko na prostownik. Cytuj Odnośnik do komentarza
fazzeer 15 Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 Te trzecie ćwiczenie, to chyba masz na myśli unoszenie tułowia z opadu, jak się nie mylę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 Ja robię super serie-2 serie unoszenie tułowia i 1-2 serie martwego na prostych nogach hantlami,następnego dnia zgon murowany. Cytuj Odnośnik do komentarza
asfalt 439 Opublikowano 15 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Macie coś na poprawienie wyskoku? Biorąc pod uwagę forumowe standardy jestem karłem, a chcę latać na wysokość 3,10 jak ten pan: 110cm w dosiężnym Cytuj Odnośnik do komentarza
sosnaa 1 205 Opublikowano 15 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 w necie masz sporo planów na poprawę wyskoku, np. to albo tutaj czy tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza
asfalt 439 Opublikowano 15 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 No wiem. Umiem używać googli. Pytając na forum, pytam o treningi sprawdzone przez was, wasze opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Killabien 552 Opublikowano 15 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Ja robiłem wyskok parę lat temu i najlepszym sposobem było poprostu pójść i skakać do tablicy/obręczy. Jak na jakimś boisku był niższy kosz to tam się chodziło robić wsady i tez cos doszło do wyskoku. Tymi ćwiczeniami co się w domu wykonuje tylko sobie kolana zepsułem i teraz załuje. Brat samą grą sobie wyrobił wyskok, tylko 2 razy poćwiczył coś innego ale to nie było dla niego i tylko grał. Tak więc skacz skacz i jeszcze raz skacz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 15 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2011 Robiłem kiedyś z kumplem trening na wyskok który on robił na treningach kosza. Skakanie żabką w te i we wte, skakanie w górę na prostych nogach, skoki do góry z przysiadu i wskakiwanie i zeskakiwanie na podwyższenie. W życiu nie miałem potem takich zakwasów Cytuj Odnośnik do komentarza
asfalt 439 Opublikowano 16 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2011 No właśnie Killa o coś takiego mi chodziło. Chciałem potrenować wyskok, ale nie chcę nic co byłoby zabójcze dla moich kolan i kostek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Dzisiaj poszedł super trening,ale ja nie o tym "Opatentowałem" jak wzmocnić mocno prostowniki bez martwego,wchodzimy na tą maszynę na skłony,stawiamy sobie na dole 2 duże hantle,np. 40 kilogramowe łapiemy je i robimy wznosy,pracują tylko prostowniki i gwarantuję że po wszystkim ich nie poznacie Cytuj Odnośnik do komentarza
Andżej 2 268 Opublikowano 21 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2011 Jaczes, jak wyglada twoj trening redukcyjny? Napisz tez co jesz itd, bo tez chce zaczac sie troche spalac, a szkoda mi hajsu na clenbuterol (taki zarcik ) Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Robie 15-25 powtorzen, 30 sek. przerwy, od 5 do 8 serii na partie. Jeden dzien gorna, jeden dolna czesc ciala. Codziennie bieganie albo rower. Z jedzenia to chude mieso i weglowodany zlozone o jak najnizszym ig i niskokaloryczne owoce i warzywa raz dziennie, zeby sie totalnie nie zakwasic. Jem male porcje (bialko normalnie). Powinienem jesc warzywa do kazdego posilku, ale wychodzi jak wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Polecam maliny i czereśnie z owoców o niskim ig,tyle że maliny już się kończą a z czereśni to tylko odmiana Vega została. Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Codziennie robie koktajl borowkowo-truskawkowy, polecam zwlaszcza wtedy kiedy organizm domaga sie slodkiego Co sadzicie o orzechach? Generalnie na redukcji powinno byc albo bialko-wegle, albo bialko-tluszcze... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Orson Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 ale orzechy w kontekście redukcji? to raczej zły pomysł z tego co wiem Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Zależy o jakiej ilości piszemy,jeżeli wkomponujesz to w dzienne zapotrzebowanie kaloryczne to nic się nie stanie,organizm potrzebuje zdrowych tłuszczy,ja bym je chyba dodawał albo do musli rano,albo jako ostatni posiłek przed snem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 orzechy kiepsko sie trawią, jak masz nadal problemy te które miałęs to lepiej daruj je sobie Cytuj Odnośnik do komentarza
yaczes 14 464 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Zalezy jakie i zalezy ile, ostatnio jest lepiej - kupa nie wyglada jak rozpuszczony snickers :potter: Myslalem o nich raczej w kontekscie redukcji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 każdy orzech jest kiepski (oprócz mnie oczywiście) heheheh Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Zawsze można masło z orzechów,teraz w Lidlu mają.2Fast4ya czy ty nie masz czasem jelita drażliwego? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Ofeck Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 chce sobie kupic drazek do podciagania na futryne, ale nie wiem czy da sie na tym rozwinąć, ktoś trenuje w ten sposób podciaganie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza
fazzeer 15 Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 A jaki jest twój poziom w podciąganiu ? Jeżeli jesteś kiepski to może być, podchwyt wąski i na szerokość barków będzie ok. nachwytem w futrynie jest niewygodnie. Ale tak jak pisałem, jak kiepsko u ciebie z podciąganiem to i tak zaczniesz od pochwytu. Także na początek będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazub 4 583 Opublikowano 27 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2011 Nawet bardziej niż okej. Jak nie jesteś wytrenowany, to raczej na szeroko robił nie będziesz. Do tego możesz robić nachwytem na szerokość całego drążka podpierając się łokciami o futrynę, trochę inaczej wchodzi i dla początkującego może się okazać pomocnym ułatwieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikes 65 Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 chce sobie kupic drazek do podciagania na futryne, ale nie wiem czy da sie na tym rozwinąć, ktoś trenuje w ten sposób podciaganie ?? Z tego co mówią, mało co tak rozwija, jak drążek, więc tak, raczej się da Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.