Skocz do zawartości

Trening


Nsp

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Jade obecnie na 4 dniowym splicie, ale powaznie rozważam przerzucenie się na jakiś 3 dniowy program, bo z czasem słabiutko :(.

Dużo tracę przy takiej zmianie? Ktoś używał jakiegoś 3 dniowego planu i jest w stanie polecic?

 

Ewentualnie w grę jeszcze wchodzi, że w tygodniu miałbym jeden trening a 3 pod rząd w piątek, sobote i niedziele (najbardziej mnie w(pipi)ia ta niedziela bo mam zajęcia od 9 do 17 i jak wracam to jestem zmulony na maksa). (obecnie cwicze wtorek, środa, piątek, sobota)

Edytowane przez maciucha
Odnośnik do komentarza

 

One akurat mają to do siebie, że można jechać dzień po dniu

 dni wolne między treningami nie służą tylko do regeneracji poszczególnych partii. regenureje sie też układ nerwowy. dla większości ludzi 4 dni treningu siłowego z rzędu, to jest dużo.  

 

 

Jak ktoś wstaje o 5 rano żeby trenować to jest ultra spartakusem, podziwiam takich ludzi. 

tu nie ma co podziwiać. różni ludzie mają różny cykl dnia i trenują o różnych porach. jedni wolą o 6 rano, inni o 12 w nocy. ważne  żeby kombinować tak, żeby nie odmawiać sobie snu. dla ludzi z najlepszym z biologicznego punktu widzenia cyklem dnia i nocy, czyli 22 lulu 6-7 pobudka, jest najczęściej trening w godzinach 14 - 17, kiedy organizm jest rozkręcony.

 

 

maciek - przy splicie 3 dniowym będziesz po prostu robił więcej ćwiczeń na każdym treningu i będzie on dłuższy. taka zmiana może nawet pozytywnie wpłynąć na wyniki (choć nie musi)

Edytowane przez Kazub
Odnośnik do komentarza

Spróbuje póki co z tym treningiem w niedzielę wieczorem, bo na dłuższe treningi w tygodniu też mnie czasowo nie stac.

Czasami mam tak, że powiedzmy w piątek mam okazje zrobic rano o 8 trening (powiedzmy klatka + brzuch) i chciałbym sobie zrobic wieczorem 17/18 barki i biceps. Jak powinienem sobie w taki dzień rozłożyc jedzenie, żeby miec na obu trenignach jak najwięcej sił?

Odnośnik do komentarza

Spróbuje póki co z tym treningiem w niedzielę wieczorem, bo na dłuższe treningi w tygodniu też mnie czasowo nie stac.

Czasami mam tak, że powiedzmy w piątek mam okazje zrobic rano o 8 trening (powiedzmy klatka + brzuch) i chciałbym sobie zrobic wieczorem 17/18 barki i biceps. Jak powinienem sobie w taki dzień rozłożyc jedzenie, żeby miec na obu trenignach jak najwięcej sił?

 

Widzę, że jest sporo zapału. Na amatorkę to aż nadto chcesz wszystko ogarnąć. Przypominam, że przy takim trybie życia bez soku jest to ciężka walka. Wiem jak jest. Ja to już traktuję jako hobby, niż priorytet. Widać po Twoich postach, że przyszedł ciężki moment, organizm nie wydala. Proponuję zrobić przerwę i wrócisz z większą mocą. Wiem co gadam. Terminatorem nie jesteś.

Odnośnik do komentarza

Z tym, że nie mam żadnych spadków siły, a z treningu na trening wyciskam więcej, podciągam się więcej razy za kark i generalnie forma z tygodnia na tydzień lepsza. W takiej sytuacji warto robic przerwe?

A to że reszta dnia jest dosc wyczerpująca (pod względem psychicznym) to już inna bajka. 

 

Tym treningiem regenerującym pobawie się może za miesiąc w okolicach świąt/sylwestra.

Odnośnik do komentarza

Z tym, że nie mam żadnych spadków siły, a z treningu na trening wyciskam więcej, podciągam się więcej razy za kark i generalnie forma z tygodnia na tydzień lepsza. W takiej sytuacji warto robic przerwe?

A to że reszta dnia jest dosc wyczerpująca (pod względem psychicznym) to już inna bajka. 

 

Tym treningiem regenerującym pobawie się może za miesiąc w okolicach świąt/sylwestra.

 

Jak chcesz możesz zrobić teraz, możesz w święta. Twój wybór, tylko wazne żebyś takie roztrenowanie  zrobił. To nie ma nic wspólnego z brakiem ambicji czy nie dawaniem rady. Po prostu jak powiedział Czez to jest potrzebne do prawidłowego rozwoju mięśni.

Odnośnik do komentarza

Dobra, to jeszcze miesiąc poszaleje na obecnym planie, potem zrobie sobie ten tydzień/dwa roztrenowania, w styczniu podejmę się tego Super Sayana od Yaczesa, a od lutego planuje redukcje, bo mieszcze sie już w 2 pary spodni tylko :P.

 

Swoją drogą lekko zupgradeowałem ostatnio trening klatki - dołączyłem supinacje przy skosie hantlami i szerszy uchwyt przy płaskiej ze sztangą i jak w piątek zrobiłem trening, tak do teraz czuje go w klacie. Coś pięknego :D.

Dotychczas robiłem plecy z tricepsem, a biceps z barkami. Chciałbym to sobie połączyc w superserie (triceps i biceps). Plecy i barki w jednym treningu się nie wykluczają?

Odnośnik do komentarza

Dobra, to jeszcze miesiąc poszaleje na obecnym planie, potem zrobie sobie ten tydzień/dwa roztrenowania, w styczniu podejmę się tego Super Sayana od Yaczesa, a od lutego planuje redukcje, bo mieszcze sie już w 2 pary spodni tylko :P.

 

Swoją drogą lekko zupgradeowałem ostatnio trening klatki - dołączyłem supinacje przy skosie hantlami i szerszy uchwyt przy płaskiej ze sztangą i jak w piątek zrobiłem trening, tak do teraz czuje go w klacie. Coś pięknego :D.

Dotychczas robiłem plecy z tricepsem, a biceps z barkami. Chciałbym to sobie połączyc w superserie (triceps i biceps). Plecy i barki w jednym treningu się nie wykluczają?

Cwicz tak żeby sie wykluczały, to znaczy tak ćwicz plecy żebyś nie był w stanie zrobić po nich barków i na odwrót. Maciucha bez urazy, ale czy ty czasami troche sie nie opyerdalasz na treningach ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...