Skocz do zawartości

Co męczycie na kompie


BieŃ

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Killing Floor się nie interesowałem, ale dostałem w prezencie i w sumie nawet niezłe mi się wydało. IMO największa wada to brak konkretnego singla, gdyż za multi z przypadkowymi ludźmi niezbyt przepadam. Jednak jako FPS gra wypadła bardzo klimatycznie.

 

L4D też dostałem, ale jakoś mnie nie powaliło. Nie grałem jednak dużo, gdyż z pewnych powodów silnik gry wywołuje u mnie mdłości, niezależnie od ustawień. Z tego samego powodu do dziś nie ukończyłem Half-Life 2 :|. Dziwne o tyle, że z Portalem problemów już nie miałem.

 

A propos, także tematu, Portal 2. Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne. Także śliczna grafika i bardzo dobra optymalizacja. Na pierwszym miejscu jednak humor - po prostu boski ;>.

 

Od czasu do czasu też Burnout Paradise. Dla szybkiego relaksu coraz bardziej mi się ta gra podoba, pomimo bycia tak zwanym "sandboxem". Gdyby nie fakt, że do poszczególnych eventów trzeba dojechać, to byłbym zachwycony.

Opublikowano

 

Od czasu do czasu też Burnout Paradise. Dla szybkiego relaksu coraz bardziej mi się ta gra podoba, pomimo bycia tak zwanym "sandboxem". Gdyby nie fakt, że do poszczególnych eventów trzeba dojechać, to byłbym zachwycony.

 

No to jest największa wada tej gry. Odpalam , chcę sobie przejechać 2-3 iwenty ale jak mam do nich dojechać, to mnie @%@#! bierze ;)

Opublikowano
No to jest największa wada tej gry. Odpalam , chcę sobie przejechać 2-3 iwenty ale jak mam do nich dojechać, to mnie @%@#! bierze ;)
Zależy jeszcze od trasy. Ja bardzo lubię tereny na zachodzie - dużo prostych, ładne widoczki. Wtedy przypomina mi się GTA San Andreas i jazda po terenach wiejskich z przyjemną muzyczką w tle (aczkolwiek OST Revenge bardziej mi się podobał od Paradise). Wtedy fajnie się jedzie dla samej jazdy. A i tak dobrze, że w Ultimate Box wprowadzili możliwość restartu eventu. Nie wyobrażam sobie ponownego dojazdu do punktu startu za każdą porażką.

 

Wczoraj pograłem jeszcze trochę w Portala 2. W połowie zorientowałem się, że siedzę praktycznie non-stop z bananem na twarzy ;>.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zależy jeszcze od trasy. Ja bardzo lubię tereny na zachodzie - dużo prostych, ładne widoczki. Wtedy przypomina mi się GTA San Andreas i jazda po terenach wiejskich z przyjemną muzyczką w tle

Również przepadam za takimi trasami, przez co zwyczajnie zakochałem się w najnowszym NFS Hot Pursuit, który oferuje ich całą masę. Do tego świetny model jazdy (jest ciężar, wyraźnie czuć, że to nie to samo co te kartonowe pudełeczka z Burnouta), sporo eventów, fajny patent z autologiem i możliwość stworzenia własnego soundtracku. Nie jestem jakimś większym fanem wyścigówek, ale ten tytuł kupił mnie z miejsca.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

W przypadku gier PC mam taki dziwny grymas, że zbyt długie uruchamianie, loadingi oraz nieprzewijalne creditsy zniechęcają mnie do zabawy. A nawet nie wspomnę o pozycjach wymagających dodatkowo płyty w napędzie... Choć na brak gier ogólnie nie narzekam, tak nie miałem ochoty na żadne nowsze tytuły i szukałem na półce czegoś dobrego, co będę mógł uruchomić, pograć, zapisać i wyłączyć w przeciągu kilku sekund. No i znalazłem.

 

Deus Ex. Przechodzę go po raz setny chyba.

 

Ta gra jest nieśmiertelna, a pod wieloma aspektami do dnia dzisiejszego genialna i oryginalna. Aż dziw bierze, że tak mało innych produkcji wzięło z niej przykład. Też żal dupę ściska za przeproszeniem, gdy prostym shooterom pokroju Bioshocka przypisuje się miano "duchowego następny Deus Ex i System Shock". Z drugiej strony, ilość tekstu i dialogów obecnych w grze z pewnością by się nie sprzedała w dzisiejszych czasach, kiedy to ludzie nie usiedzą pięciu minut bez eksplozji na ekranie. No ale mimo wszystko mam nadzieję, że nadchodzący Deus Ex: Human Revolution będzie choćby w połowie tak dobry jak oryginał.

 

Swoją drogą, dobry moment aby odświeżyć sobie jedynkę przed premierą HR. A osoby, które w Deus Ex nigdy nie grały niech już więcej nie grzeszą i po tytuł ten sięgną, tym bardziej, że można go dorwać po bardzo niskich cenach.

 

Edytowane przez Suavek
  • Plusik 1
Opublikowano

Któryś już raz Flatout Ultimate Carnage i puchary na złoto (oprócz konkurencji) A w wolnym czasie trzeba się wybrać do kolegi obczaić nowe Alice Madness Returns bo może być ciekawie.

Opublikowano (edytowane)

Planscape Torment ( wiadomo )

 

L4D2 ( czasem jakiś drobny meczyk )

 

Ciągle Combat Mission, teraz Afrika Korps ( najlepszy symulator bitew II wojny światowej, link do ligi w podpisie )

 

Duke Nukem Forever ( ale przerwa teraz przez PT )

Edytowane przez Sebastian Ś.
Opublikowano

też w djuka grałem chwile, ale.....

 

król umarł [*]

 

Ja tak samo. To już wolę odpalić starego Duke 3D w wersji HD, który da nawet dzisiaj więcej frajdy od tej gry.

Opublikowano (edytowane)

Ja natomiast właśnie wczoraj zacząłem zabawę z nowym Dukiem i za cholerę nie mogę zrozumieć AŻ takiej krytyki tej gry ze wszystkich stron. Pograłem około 5h testując zarówno single jak i multi, i choć mogę się zgodzić z argumentami dotyczącymi grafiki (w niektórych miejscach), czy też niekiedy zbyt wydłużonych sekcji z pojazdami, tak sama rozgrywka jak najbardziej mi podeszła, a niezobowiązująca akcja jak najbardziej dostarcza frajdy. Oczywiście obiektywnie patrząc gra to średniak i raczej przeciętny przedstawiciel gatunku FPS, ale mimo wszystko niezły, urozmaicony, którego dodatkowo "ratuje" postać i świat Duke'a. Zarówno gracze jak i recenzenci zbyt emocjonalnie podchodzą do tego tytułu, skąd też biorą się tak zaniżone noty. Co ciekawe, tak naprawdę każdy oczekiwał od gry czegoś innego, przez co coś co dla jednego jest plusem, dla innego jest karygodne i odwrotnie. Ogólnie zbyt dużo ludki skupiają się na marudzeniu czym gra nie jest, aniżeli czym jest. I choć wad ogólnie jest niemało, tak na pewno DNF nie jest kompletnym crapem, któremu należałoby przyznawać najniższe noty. Chyba najbardziej profesjonalne recenzje tej gry (pod względem treści, nie oceny) jakie czytałem pojawiły się w serwisach gram.pl oraz grasz.org.

 

W zamówieniu dostałem także Homefront, ale prawdę mówiąc tego jeszcze nawet nie odpakowałem. Zresztą, kampania na 4h - nie ucieknie ;p.

Edytowane przez Suavek
Gość trenth
Opublikowano

League of Legends, ale raczej rekreacyjnie niż zawodowo ;)

no i pierwszy wiedźmin :) mega mnie wciągnęło a kasa na sequel już odłożona :)

Opublikowano

Arma 2 z pewnego pisma heh - Właśnie przez takie produkcję uświadamiam sobie że granie na PC jednak ma sens , wspaniały tytuł który przez swoją złożoność nigdy pewnie nie wyjdzie na konsole..

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...