Gram w betę Neverwintera. Oby nie wprowadzili jakiegoś hardkorowego p2w bo póki co gra się super. PvP wymiata, 17-0 w jednym battlegroundzie <kozak>

30% szansa na stuna na broni w PvP jeszcze nie podchodzi pod hardcorowość?

To są takie cyrki? Przeglądałem ten cały zen shop i widziałem jakieś mounty i inne pierdoły tylko.Trochę lipa bo gra się bardzo fajnie

Edytowane 13 maja 201311 l przez teddy

Diablo 2 z dodatkiem LoD

podchodziłem do gry dwa razy

pierwszy raz, skończyłem pierwszy akt i odpuściłem

drugi raz, doszedlem do ostatniego bossa w 2 akcie w coopie i s(pipi)iel mnie tak w(pipi)ił, że wywaliłem grę

teraz trzeci raz i chyba tym razem przejdę całość, gdyż kończę trzeci akt i raczej nic mnie nie powstrzyma

Saints Row The Third i Defense Grid. Nie powiem, lekki syndromik pirata (chociaż wszystko mam na legalu z promocji!) mnie dopadł.

Mialem ochote na jakas odmiane. Zabralem sie za horror point-and-click Downfall. Jak ja dawno nie gralem w tego typu gre. Jestem mniej wiecej w 1h gry i ciesze sie odkrywaniem fabuly jak gupi. Gierka ma megagesty klimat i do tego fabula nie wydaje sie pisana pod male dzieci duplo.

Edytowane 14 maja 201311 l przez decoyed

Hitman Absolution: gra strasznie nierówna. Jedna misja zajepista tylko po to by następna była przenudna w uj!

 

 

Create Contract całkiem ciekawym pomysłem. Niestety mam za mało friendsów posiadajacych Hitmana by sprawdzić jak bardzo "sztuczne" to jest

 

 

 

 

No i ten OST <3<3<3

 

 

O co biega w tym Create Contract? Mam Hitmana, więc jakby co mogę pomóc Ci obadać ten tryb (no chyba, że trza więcej luda).

O co biega w tym Create Contract? Mam Hitmana, więc jakby co mogę pomóc Ci obadać ten tryb (no chyba, że trza więcej luda).

Odpalasz sobie dowolny fragment (checkpoint) dowolnej misji, Markujesz dowolne cele (max 3) i zabijasz je w dowolny sposób. Potem uciekasz z mapy przez jedno z kilku wyjść.

Gra trackinguje Twoje poczynania i zapisuje takie dane jak jaki miałeś outfit, czy ktoś Cię widział, jakiej broni użyłeś do zabójstwa, jeżeli strzelałeś to czy zmissowałeś strzały jakieś etc. Potem te dane są przedstawiane mi, uczestnikowi "turnieju" który musi wykonać to samo co Ty, używając tych samych wytycznych i uzyskać lepszy score.

 

 

 

A o co mi chodziło.

Jako kreator kontraktu możesz sobie przeszukać całą mapę i nagle zdecydować że postanowisz zabić postać "A" przypadkowo znalezionym młotkiem. Potem się okazuje, że jest to jedyny młotek na mapie. Daną postać zabiłeś w stosonkowo "unikalnym" momencie/skrypcie i póki ja się nie domyślę, ze od momentu startu mapy musze zdobyć owy młotek w przeciągu X sekund, pobiec w miejsce A w ciągu następnych X sekund to mogę mieć problemy z uzyskaniem, konkurencyjnego z Twoim, wynikiem.

 

I tak jak jest to wykonalne tak podejrzewam że jak ktoś ma smykałkę do takich rzeczy to może porobić tak trudne kontrakty że bez studiowania mapy i przeciwników kilka ładnych godzin/dni możesz danego kontraktu nie zrobić ;p

Wyślę Ci dziś inva do mojego Kontraktu co byś se sprawdził - odpal Hitmana jutro i poszukaj owego "Invite to Competition" w menu głównym.

Edytowane 15 maja 201311 l przez Kazuun

Heroes of Might & Magic. Kiedyś prawie dobę siedziałem, niemal non stop, przed monitorem tak mnie ta giera pochłonęła. Teraz też nie pozwala się oderwać od ekranu.

FM 2013, (pipi)a oczywiście mega zajaranie, bo dopiero zaczynam, i jak co roku pewnie jeden sezon z LOAD & SAVE i wygram wszystko co się da i CH.UJ odechce się grać. Dlaczego ja nie umiem inaczej grać ;/ Tylko czitując

O też niedawno zainstalowałem FM13, ale kiedy w to zagram to nie mam pojęcia. Ja tam właśnie lubię grać normalnie, przegram to przegram, trudno, w następnym sezonie po okienku transferowym zrobię tak, że będzie lepiej. Przynajmniej tak robiłem w wersji 2012. 

Sleeping Dogs - lepsze niz gta 4

Saints Row The Third. Na początku było strasznie miernie, ale kiedy człowiek przestanie bez przerwy przypominać sobie jak to GTA IV wszystko lepiej zrealizowało i wkręci się w ten bardzo specyficzny styl, to gra zaczyna dawać sporo radochy. Mimo wszystko jestem trochę zawiedziony i na razie (75% fabuły) ocena oscyluje gdzieś koło siódemki. A szkoda, bo potencjał jest ogromny, ale trzebaby tutaj jeszcze z rok pracy, a THQ nie było na to stać.

Od kilku dni Star Trek Online po największej dotychczas aktualizacji. Gra nie do poznania w pewnych aspektach, na plus. Na minus olbrzymia ilość bugów popremierowych, no ale mam nadzieje, że z biegiem czasu się tym zajmą.

 

Dodano frakcję Romulan, poprawiono Klingonów, zmieniono UI, udostępniono sporo nowych misji i innych bajerów. Jest co robić. Szczerze zachęcam do sprawdzenia, gdyż "recenzje" sprzed 3 lat nijak się mają do obecnego stanu gry. Całość jest F2P i uwierzcie mi jeśli powiem, że naprawdę niemal wszystko można zdobyć tutaj bez wydawania prawdziwej kasy - nawet itemy z C-Store. Osoby, które grały w Neverwinter pewnie wiedzą na jakiej zasadzie to działa. W przeciwieństwie do Neverwinter rozgrywka jest dużo bardziej urozmaicona, ze względu na podział ground (TPP) i space (sterowanie okrętem) + system zarządzania załogą itp. itd. Jak ktoś się skusi, to polecam stworzyć sobie postać Romulanina, gdyż ich misje fabularne to też znaczący postęp na tle tych obecnych w grze od kilku lat.

 

Sztampowy trailer

Jak są Romulanie to wracam do grania. Klingonów mam już ogranych do znudzenia więc czas spróbować czegoś nowego.

Black Mesa - bardzo przyjemnie jest sobie przypomnieć ten kult. Oryginał pamiętam jak przez mgłę, bardzo gęstą, bardzo. Nie mogę się doczekać LVL z komandosami <3

Ile razy już mowie ze zamierzam grac w cos innego, tyle mam gier do ogrania

a zawsze odpalam FIFA13, zagram parę meczyków, 2-3 wygram, potem dostane po (pipi)e i zły chodzę pol godziny mówiąc sobie ze już w to więcej nie gram!!

 

 

a od czasu do czasu uda mi sie tez odpalic Need For Speed Most Wanted

Icewind dale II. Może wreszcie tym razem przejdę ;]

Icewind dale II. Może wreszcie tym razem przejdę ;]

Kuźwa, zabierałem się za tę grę chyba z 6 razy w swoim życiu - tez nigdy jakoś nie ukończyłem. Nie wiem czemu, prawdę mówiąc. Jedynka zdawała mi się kapitalna.... no i fakt tworzenia wszystkich 6 ludków był imba!

A ja pomykam w War Thunder. Kuźwa Tanki są zyebane, ale to, to jest przegenialne. Świetnie się lata, łatwe i miłe sterowanie(praktycznie tylko myszka), fajnie się zabija. Bardzo przyjemna giereczka. Polecam serdecznie.

Gram w ostatniego dobrego NFSa czyli Most Wanted: Black Edition - z modem na full HD i teksturki. Po tylu latach ten sam fun

Fallen Enchantress: Legendary Heroes. Świetne połączenie Cywilizacji z Heroesami od twórców Galactic Civilizations.

FM 2013, (pipi)a oczywiście mega zajaranie, bo dopiero zaczynam, i jak co roku pewnie jeden sezon z LOAD & SAVE i wygram wszystko co się da i CH.UJ odechce się grać. Dlaczego ja nie umiem inaczej grać ;/ Tylko czitując

 

 

Hehe, aprops. Gram ostatnio w Europe Universalis. I nigdy nie czitowałem grając w tę grę. Jak sobie odpaliłem po kilku latach to jaką radość mi daje gra na czitach ;]

Kiedyś się męczyłem kilkanaście godzin, żeby z mojej Polski zrobić coś więcej niż 4 prowincje. Dzisiaj rozk.urwiłem większość Europy (została Polska, Anglia i Hiszpania) Pomorzem. Wcale nie jest łatwiej. Ok do pewnego momentu jest łatwiej. Ale potem rozgrywka wcale nie jest mało wymagająca. Teraz jak gram z kodami mam inne problemy i musze sobię z nimi inaczej radzić. Odkrywam gierkę na nowo i wcale nie mam mnie funu ;]

Zwiedzam Śródziemie i zbieram klocki ;p

Dirt 3 i zacząłem Bioshock Infinite. suteq miał rację, są te paskudne zwiechy i aż odechciewa się grać (chociaż gra jest prześliczna i zapowiada się świetnie!). No nic, znalazłem już jakieś niby fixy w necie, może pomoże.