Co męczycie na kompie

[Kaper 666 17]

Ja ostatnio maniacze w World of Tanks, po prostu nie potrafię się od tej gry oderwać .

 

Też ostro szpilam w WoT. Teraz miałem przerwę pół roku przez brak neta i tak samo nie mogę się oderwać. Szkoda tylko, że na wyższych Tier'ach już jest cięzko expić i zdobywać kase bez premium. Ale ja na gry 4Free 2 play nie wydaje kasy więc jakoś muszę to przemęczyć.

Teraz też odkrywam niektóre gry od nowa bo kompa w końcu po przeprowadzce moge swobodnie do TV 32 podłączać i Dual Shock do łapy a dupsko na kanapę.

Ja też gram bez premium, dochodzę do 6 tieru, jest ciężko ale jakoś idzie .

W końcu zabrałem się za Batmana Arkham Asylum

[CeHa 6]

Ja też męczę sie na 6 teraz Jade radzieckimi KV3 i KV 1s oraz do zarabiania KV z działem 152mm oraz TD SU85

[piecia997 39]

Robię adventure mapę w Minecrafcie i się w(pipi)iam na ekipę Mojang, która co patch postanawia coś zmieniać, a potem przywracać do pierwotnego stanu (laddery, winorośle, glowstone jako szkło), przez co trzeba update'ować i zmieniać mapę dosłownie co tydzień.

Poza tym WoW i New Vegas z DLC, modami i "oficjalnym modem" od Obsidianu, dodającym hardcore - hardcore mode ;p

[kubicz 191]

Ustanawiam nowe rekordy predkosci w Sonic Generations.

[CeHa 6]

Wracam do Burnout Paradise oraz przechodzę na nowo wszystko na złoto w Flatout Ultimate Carnage. A w między czasie zbieram expa w World of Tanks bo zacząłem amerykańskie drzewko męczyć.

[tk___tk 4 795]

zacząłem RE4 bo nadchodząca szósteczka wygląda nieźle to wypada nadrobić. co za spier.dolone sterowanie! muszę pokombinować jakiegoś pada do pieca.

Edytowane 1 lutego 2012 przez tk___tk

[CeHa 6]

Można ściągnąć fixa żeby szło myszką celować. I polecam też patcha poprawiającego grafikę.

Po przesiadce z 32 na 37cali Burnout zasmakował jeszcze bardziej a meczyk w PES'a z nowiutkim patchem poezja.

[tk___tk 4 795]

mam wersje z mouse support, ale to i tak chu.ja daje bo bieg na klawie (prawy control), a bez tego nie idzie grać.

[rkBrain 28]

mam wersje z mouse support, ale to i tak chu.ja daje bo bieg na klawie (prawy control), a bez tego nie idzie grać.

PC wersja chodzi na jakimś emulatorze. Przynajmniej tak to wygląda. Z resztą kto w takie gry gra na myszce?

 

Jeśli chodzi o to co męczę na kompie to "męczęnie się" jest bardzo dobry słowem jeśli chodzi o granie we Wiedźmina. Po wielu pozytywnych wypowiedziach w internecie spodziewałem się bardzo dobrej gry a otrzymałem słabą produkcję z wieloma niewybaczalnymi błędami. Oczywiście zwalono najważniejszy element gry, czyli system walki, który sprowadza się do wciskania jednego przycisku. Co drugi NPC wygląda tak samo. Do tego klaustroficzne lokacje i koszmarny backtracking po beznadziejnie zaprojektowanych mapach. Gdyby nie świetne dialogi, ciekawa fabuła, interesujące postacie, klimat i strona wizualna to wyłączyłbym tą grę po 15 minutach. NIe polecam bo szkoda czasu. Od razu lepiej zacząć od części drugiej. Zastanawia mnie skąd tyle pozytywnych recenzji?

Edytowane 7 lutego 2012 przez rkBrain

[lmz 48]

Fallout 3 już 2 rok chyba.

 

No i zostało jeszcze od końca sporo, a jestem już na 20 poziomie. Można teraz już zainstalować Broken Steel i grać według głównej linii fabularnej nabijając jeszcze kilka poziomów, a za dodatki zabrać się później?

 

Poza tym Amnezja (Biedronka Kolekszyn - 9,99)

[Kazuun 221]

Alice: Madness Returns

[Wiolku 1 592]

Kingdoms of Amalur Reckoning - jak to płynnie działa(wiem, że grafika jest raczej średnia), jaki to ma konsolowy feeling, jaki fajny, miodny system walki. Póki co ok, ale w prologu są gnomy/krasnoludy Dlatego ocena mimo wszystko zaniżona.

[Kazuun 221]

...jaki fajny, miodny system walki.

A mnie właśnie system walki odrzucił po około 20 minutach dema.....

[Wiolku 1 592]

Potem, po rozwinięciu umiejętności, system staje się fajny, ale ogólnie gra zalatuje mi póki co MMORPG w stylu Wowa Co gorsza nie widzę żywych graczy, tylko NPC ze słabiutką inteligencją. Czekam na jakieś zagadki, mapy są cholernie ograniczone, bardzo proste, brakuje mi możliwości skakania. Na domiar złego brak PL co w przypadku - jak by nie było gry RPG - jest zawsze minusem(mimo znajomości tego języka zawsze pominie się jakieś wątki). Dam szansę przez kilka godzin - liczyłem na coś w stylu Zeldy z masą rzeczy do robienia, a dostałem(jak na razie) prościutką grę. Oby to uległo zmianie.

[MysteryGaz 26]

Need for Speed Most Wanted - sam nie wiem czemu

Starcraft 2 Starter Edition ;<

[Wiolku 1 592]

Nie tknę już tego Kingdoms'a, dawno nie grałem w tak monotonną grę. Dałem ostatnią szansę - poszedł uninstall. Na miejsce tegoż gniota wszedł triumfalnie Gacek z Kobietą Kotem - Arkham City o dziwo działa ok(1 część działała mi gorzej, serio), a do tego szpil jest kosmiczny. To się nazywa dobrze zrobiona produkcja.

[art100 30]

Ja za to robię sobie odpoczynek od wow'a ma rzecz skyrima. Przegrane w skyrimie mam dopiero kilka godzin ale już widzę że zaczynam się wkręcać w świat tej gry.

[Kazuun 221]

To się nazywa dobrze zrobiona produkcja.

GfWL xD

[Wiolku 1 592]

Co?

[Stona 569]

To się nazywa dobrze zrobiona produkcja.

GfWL xD

 

Mu to nie robi różnicy, on gry kradnie

[Finch89 12]

Bad company 2 w oczekiwaniu na paczke z bf3. Do tego zainstalowałem deus ex ale coś nie moge sie zabrac.

[tk___tk 4 795]

SHANK

 

pod wpływem filmików z części drugiej postanowiłem sobie nadrobić i miód wylewa się z ekranu.

[Shankor 1 651]

W końcu "ukończyłem" Borderlands wraz ze wszystkimi dodatkami. Tylko Crawmerax mi został, ale mam za niski lvl (jestem na 46, a trzeba mieć 61), a bić expa tylko po to, aby go ubić, już mnie się nie chce. Zdecydowanie najlepszy DLC to Zombie Island, potem Claptrap Revolution, Secret Armory i na końcu badziew Moxxi. Nazbierałem się złotych broni, niestety nie znalazłem żadnej "pearlescent". Gra dobra, ale zdecydowanie do co-opa, bo samemu to nuda i się dłuży.

 

Co do Shank'a to gra jest wypas, doszedłem do ostatniego poziomu (przed bossem) i niestety się zaciąłem (dlatego sięgnąłem po Borderlands). Co-op tylko lokalnie, a nie mam dwóch kabelków do Dual Shock'a :-(

[kubicz 191]

Mimo tego, ze co-op jest tylko lokalny, to ekipa od Shanka lapie plusa za to, ze kampania w co-opie to zupelnie nowa historia. A dokladniej

jest to prequel tego co mamy w singlu

, dlatego dziwi mnie, iz nie ma informacji o tym, ze najpierw powinno sie skonczyc co-opa a dopiero po nim zabierac sie za singla.

[molly 311]

Nie tknę już tego Kingdoms'a, dawno nie grałem w tak monotonną grę. Dałem ostatnią szansę - poszedł uninstall. Na miejsce tegoż gniota wszedł triumfalnie Gacek z Kobietą Kotem - Arkham City o dziwo działa ok(1 część działała mi gorzej, serio), a do tego szpil jest kosmiczny. To się nazywa dobrze zrobiona produkcja.

 

 

O Ty ch'uju! Przez Ciebie sprawdziłem w końcu tego Batmana - od pewnego czasu słyszałem o zachwytach nad tą gierką, jednak dopiero Twój post sprawił, że postanowiłem zagrać w tą grę. No i jestem bardzo zadowolony, że to zrobiłem, bo tak jak nie lubię postaci Batmana, to Arkham City (jako gra; miasto w sumie też) zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. I ta Catwoman, jak ona walczy, o ja o ja.