Dark Serge 80 Opublikowano 11 kwietnia 2011 Opublikowano 11 kwietnia 2011 No z tym żarciem to zdaje sobie sprawe, najgorzej z przygotowaniem tego wszystkiego. Sama dieta bardziej ogarnieta wymaga czasu też, z czym jest gorzej. Z tymi suplami to jeszcze zobacze, nie są jakoś mega potrzebne - wiadomo, że lepiej abym sie skupił na żarciu porządnym. a co do treningów, to mysle ze da rade troche ograniczyc i sie wybrac pomachac żelaziwem Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 11 kwietnia 2011 Opublikowano 11 kwietnia 2011 Z doświadczenie mogę Ci powiedzieć, że nie tyle czasu co zorganizowania i planowania na przód. Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Co lepsze na klate mając hantle i ławeczke skośną - rozpiętki czy wyciskanie? Czy może jeszcze coś innego, albo robić to i to na jednym "treningu". Ogólnie to ćwicze 3 razy w tygodniu, za każdym razem jadę wszystkie partie. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Nie ma co lepsze. Rób to i to, najpierw wyciskanie, później rozpietki. Cytuj
fazzeer 15 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Napisał, że robi 3 x w tygodniu wszystkie partie, to będzie FBW czyli niech robi jedno ćwiczenie wielostawowe, czyli wyciskanie sztangielek, wystarczy. Cytuj
kotlet_schabowy 2 693 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Opublikowano 14 kwietnia 2011 Na jednym z trzech treningów rób rozpiętki. Cytuj
Usagi 77 Opublikowano 15 kwietnia 2011 Opublikowano 15 kwietnia 2011 http://www.youtube.com/watch?v=HG1lmzdBU_c&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=53T72DUN3ww&feature=related jak nie mam dostepu do siłki , to w domu klate tak robię . Cytuj
SpacierShark123 1 506 Opublikowano 15 kwietnia 2011 Opublikowano 15 kwietnia 2011 Jestem świeżo po kreatynie mono wbiło się trochę masy z czego jestem zadowolony ale chciałbym "usunąć" jeden szczegół przed wakacjami.Robią mi się sutki jak przy ginekomastii (takie bardziej wypuchnięte w porównaniu do klatki) i szukam jakiegoś dobrego spalacza.Obecnie jestem na diecie low carbo (od 2 miesięcy) i robię regularnie 3x tygodniowo aeroby.Znacie jakiś dobry spalacz , który pomoże okiełznać te bestie ? Cytuj
Usagi 77 Opublikowano 16 kwietnia 2011 Opublikowano 16 kwietnia 2011 jak nie stosowałeś żadnego spalacza wczesniej to polecam Thermo Speed Extreme Olimpu . Doby stosunek cena / jakość Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 16 kwietnia 2011 Opublikowano 16 kwietnia 2011 (edytowane) Dobrze rozumiem ze serie z podwojnie zmniejszanym ciezarem, to takie gdy, przykladowo zaczynam od 85kg-70kg-50kg i taki miks jest traktowany jako pojedyncza seria, tak? edit, nvm juz wiem Edytowane 16 kwietnia 2011 przez El Loco Chocko Cytuj
Sztajniec 18 Opublikowano 19 kwietnia 2011 Opublikowano 19 kwietnia 2011 ej ej ziomki a abs2 robic 3x w tyg czy codziennie (bo spotkalem sie i z tym i z tym)? Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 19 kwietnia 2011 Opublikowano 19 kwietnia 2011 3x w tygodniu, brzuch też potrzebuje odpoczynku. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 A ja polecam trenowac raz lub góra dwa w tygodniu. I nie abs2 tylko ćwiczenie jak każdą inną partie np 3 ćwiczenia po 4 serie z obciążeniem. Efekt zdecydowanie będzie lepszy mi się wydaje. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Ja co drugi dzien robie.W sumie juz sie bawie bardziej, bo 9 poziom mnie z deczka nudzi i nie jest wyzweaniem, wiec sobie rekreacyjnie dziubie to i owo. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 U mnie sprawa z brzuchem wygląda tak, że najlepsze efekty mam kiedy robię raz w tygodniu mocny trening z obciążeniami, albo 3, 4 razy w tygodniu kilka serii pomiędzy innymi ćwiczeniami. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 I jak efekty? Dawalem juz fotki.Teraz nie mam nowych. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 A to ty byłeś z tym kaloryferkiem. No ale ty nie robiłeś takiego abs2 z pełnego zdarzenia z tego co pamiętam. Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 A ja polecam trenowac raz lub góra dwa w tygodniu. I nie abs2 tylko ćwiczenie jak każdą inną partie np 3 ćwiczenia po 4 serie z obciążeniem. Efekt zdecydowanie będzie lepszy mi się wydaje. Im ktoś masywniejszy tym częściej powinien ćwiczyć Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 A to ty byłeś z tym kaloryferkiem. No ale ty nie robiłeś takiego abs2 z pełnego zdarzenia z tego co pamiętam. No robilem ostrzej.Bo pierw serie abs a pozniej dwie takie wymyslone. Cytuj
SpacierShark123 1 506 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Zdecydowanie lepsze efekty zaobserwowałem przy robieniu co drugi dzień niż codziennie . Po za tym co drugi dzień to fajnie wchodzi aż piecze ) Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 25 kwietnia 2011 Opublikowano 25 kwietnia 2011 (edytowane) Smażyłem długą ripostę do dopingu a yaczes zamknął temat w międzyczasie . Tak w skrócie, do Litwina, jak ktoś się wykręca genetyką, szczególnie w kontekście sterydów, to już wiem, że rozmawiam z ci.pką :*. Edytowane 25 kwietnia 2011 przez Sebas 1 Cytuj
kotlet_schabowy 2 693 Opublikowano 26 kwietnia 2011 Opublikowano 26 kwietnia 2011 Zamknięcie tego tematu to beka ogólnie, sorry. Strasznymi stereotypami operujesz yaczes, jak na osobę, która niby ma pojęcie o temacie, to trochę dziwne. Miej sobie swoją filozofię, ale nie narzucaj tego innym, jeszcze w taki sposób. Można się kłócić na konkrety, można też wybrać opcję "ta droga to choroba, śmierć i frajerstwo, każdy o tym wie, dziękuję." i zamknąć temat. Tak jak litwin pisał, gnojki mają wystarczająco dużo bodźców w realnym życiu, więc jakiś jeden temacik na forum PE nie zmieni raczej czyjegoś życia. No i z jednej strony powołujesz się na jakichś swoich znajomych koksów z siłki i ich opowieści, a z drugiej wyśmiewasz takie osoby jako potencjalne źródło informacji litwina. Konsekwencji brak. 2 1 Cytuj
marcin_N 61 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 Doszedłem do wniosku, że czas trochę przypakować, oczywiście dla własnej satysfakcji. Dlatego też postanowiłem zapisać się na pakernię, ale kompletnie nie mam pojęcia od czego zacząć. Nie mam nadwagi, więc redukować masy nie muszę. Chodzi mi po prostu o jakieś ćwiczenia na początek. Na razie robię sobie codziennie 3 serie pompek. Cytuj
Q-Jot 321 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 Idź i rób cokolwiek. Jak Ci się po 3 tygodniach nie znudzi to wróc z powrotem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.