Skocz do zawartości

Pomoc


papi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nikt tutaj raczej nie odpowie na takie pytanie. Nie bedzie bral na siebie odpowiedzialnosci. Skoro to jest osoba chora to niech zapyta po prostu swojego lekarza.

Opublikowano

Nikt tutaj raczej nie odpowie na takie pytanie. Nie bedzie bral na siebie odpowiedzialnosci. Skoro to jest osoba chora to niech zapyta po prostu swojego lekarza.

Podejrzewam, że ćwiczenia izometryczne nie są wykluczone ale podstawa to konsultacja lekarska. Bez opinii specjalisty ani rusz.

Najlepiej jakis lekarz sportowy.

Dzięki, Panowie. Przekażę.

Opublikowano

Mam pewne pytanko nt dni treningu.

 

Otóż robię plan na masę, który zakłada ćwiczenie co drugi dzień, z jednym dniem odpoczynku (czyli np. pon trening, wt wolne, środa trening, czwartek wolne itp itd). Niestety siłownie muszę pogodzić z pracą i uczelnią więc nie zawsze udaje mi się zachować dokładnie taki harmonogram ćwiczeń jaki bym chciał.

 

Powiedzmy, że trenuje w poniedziałek, a później na siłkę mogę iść dopiero w czwartek i sobotę. Czy w takim wypadku lepiej zrobić trening w poniedziałek-wtorek-czwartek-sobota bez dnia przerwy czy zrobić sobie więcej odpoczynku i zastosować system poniedziałek-czwartek-sobota?

 

Mam nadzieje, że jasno się wyraziłem :P

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Czy stosując dietę redukcyjną/low carb itp robienie splita ma sens, czy lepiej jakieś FBW? Wolę splita ćwiczyć i powiedzmy ze wyglądało by to tak:

Dzień I

Klata-barki

Dzień II

czworogłowy-dwógłowy-łydka-brzuch-15-20 min interwałów

Dzień III

Odpoczynek

Dzień IV

Biceps-triceps

Dzień V

Plecy-brzuch-łydka-15-20 min interwałów

Dzień VI i VII odcpoczynek

W któryś z tych dni wolnych też myślałem żeby może jakieś bieganie+ pływanie dowalić. To chyba nie będzie za bardzo obciążające dla organizmu?

 

Suplementacja:

BCAA

Carbo

Białko

Termogenik

 

Teraz tak, wiem że barki z klatą to może nie być dla poniektórych super pomysł, ale generalnie na klatę z czterech ćwiczeń, które robię, dwa są na skosie. Przednia część jest już więc wtedy zaangażowana. Później tylko dobijam bok i tył (wznosy bokiem, wzdłuż ciała i wznosy w opadzie). Tak czy inaczej, nie robiłem nigdy jakiejś wielkiej redukcji. Gdy zawsze miałem tłuszcz pomiędzy 9-10.5% to teraz zbliżam się niebezpiecznie do 13% i to widać :(

Wszelkie rady, propozycje mile widziane.

 

Do tego takie jeszcze generalne zapytania:

- jem sporo ryb, głównie tuńczyk, makrele i łosoś, można je wszystkie jeść czy zrezygnować z którejś?

- lubię podjadać, czy pistacje, rodzynki, pestki dyni albo arbuza, mogę bez ograniczeń czy lepiej je połączyć z jakimś posiłkiem?

- warzywa wszystkie czy też jakieś ograniczenia?

- twaróg koniecznie musi być chudy? czy te 2-4 g tłuszczu zrobią różnicę?

Warunki:

174cm, 68kg, z generalnie szybkim metabolizmem (kiedyś, bo teraz chyba zwolnił)

 

Celem oczywiście jest redukcja tłuszczu, przy jak namniejszej stracie suchej masy mięśniowej.

Edytowane przez El Loco Chocko
Opublikowano

chyba nie ma to wielkiego znaczenia czy fbw czy split, ważne żeby trening był szybki, z krótkimi przerwami. ważniejsze są rzeczy typu aero, interwały i dieta.

Opublikowano

no bo tak jest. od wielu rzeczy to zależy, najczęśćiej sie mówi "i tak nie masz co budować na redukcji tylko utrzymywać, więc lepiej fbw. no i jest bardziej obciążające caly organizm" no i może coś w tym jest, ale nie sądzę, żeby przez to szło o wiele lepiej niż na splicie. aczkolwiek sam robię fbw i te 2 pierwsze ćwiczonka - siady i martwy - mocno podbudzają całe ciało i napędzają.

Opublikowano

dlatego też piszę, że imo to nie ma większej różnicy tak naprawdę, bo przy redukcji to i tak walka o podtrzymanie mięcha w zamian za tracenie tłuszczu. każdy ma inne zdanie.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

I to mi pasuje, bo jakiś zapas mięśni mam ;)

Po + za chęć pomocy!

 

Z głupich pytań jeszcze zastanawia mnie jedno. Jeżeli mam trening rano, kolo 10-11 to jak wygląda sprawa z posiłkiem przed treningowym? Bo jeżeli wstanę o 8, zjem śniadanie itd to jak tu jeszcze ogarnąć obiad z rana na szybko? Czy wystarczy zjeść śniadanie i ewentualnie wypić porcję carbo przed treningiem? Choc to wydaje mi się głupim pomysłem.

Edytowane przez El Loco Chocko
Opublikowano

No akurat porządnie zmęczyć mięsień można na FBW, tylko że subiektywne odczucie zmęczenia jest zupełnie inne, stąd wrażenie "a nie nakur.wia mnie pół tygodnia, to pewnie nie urośnie". Uszkodzenia się kumulują, mięśnie nie mają odpowiedniego czasu na pełną regenerację (trening każdej części co drugi dzień). To tak na chłopski rozum, są na to profesjonalne terminy, ale teraz nie chce mi się szukać. Oczywiście to, czy robimy split czy fbw jest na pewno jakąś różnicą dla organizmu i w efekcie dla naszych osiągów, no ale nie mówmy, że nie da się porządnie zmęczyć mięśnia (w perspektywie tygodnia).

 

El Loco : nie widzę sensu wciskania na siłę w ten rozkład obiadu, przecież taki typ posiłku chyba nawet nie jest mile widziany o takiej porze przez organizm. Jeżeli mieścisz się w tych 2 godzinach czasu między jedzeniem a siłką, to nie ma tragedii, jedno danie na ten moment wystarczy, wypij to carbo albo przekąś coś z 40 minut przed ćwiczeniami.

Opublikowano (edytowane)

Panowie, powiedzcie mi czy ten (tego typu) drążek rozporowy:

http://allegro.pl/ha...2413566841.html

nie s(pipi)i się ze mną na glebę nawet po odpowiednim zamontowaniu.

 

Ma ktoś coś takiego?

________________________________________

 

Rzecz druga: ćwiczenie na mięśnie brzucha domowym sposobem, ostatnio bawię się w to:

 

 

jakiś komentarz (pozytywny/negatywny

 

Gwoli wyjaśnienia - nie staram się ćwiczyć samego brzucha, traktuję to jako dodatek do reszty.

Edytowane przez Andreal
Opublikowano

 

Rzecz druga: ćwiczenie na mięśnie brzucha domowym sposobem, ostatnio bawię się w to:

 

 

jakiś komentarz (pozytywny/negatywny

 

Gwoli wyjaśnienia - nie staram się ćwiczyć samego brzucha, traktuję to jako dodatek do reszty.

 

Robilem to, za duzo skosnych.

Opublikowano

Poprawcie mnie jeśli pieprzę głupoty, ale dzisiaj już tyle naczytałem się ta temat robienia suchej masy mięśniowej czy też redukcji tkanki tłuszczowej, że dostaje zajoba.

Treningi na masę powinny odbywać się przy udziale treningu aerobowego/cardio. Taki trening spokojnie może trwać 20 minut i jest to w zupełności wystarczająca liczba minut na taką sesje.

Trening polegający na redukcji tkanki tłuszczowej to już aeroby w postaci 30-60minutowego zapie.przania.

Czyli trening na "masę" w towarzystwie 20minutowych aerobów powinien skutecznie odpędzić przybieraniu tkanki "niechcianej" skupiając się, przy zastosowaniu dobrej diety, na suchej masie mięśniowej?

Wszystko to brzmi w sumie bardzo prosto, ale zapewne gdzieś znajduje się u mnie błąd logiczny i muszę go rozwiązać.

Opublikowano

To wszystko zależy od twojej budowy, czy łatwo łapiesz fat itp. Ja nigdy nie robiłem cardio, a praktycznie cały czas ćwiczę na masę. Raczej nie jestem bardzo zalany (nie zależy mi na super rzeźbie). Tylko ja nie robie masy na mielonych, kartoflach, kebabach jak niektórzy, a jak widzę, że nieco mnie podlewa na brzuchu, to rezygnuje z sosów, cukierków, ogólnie z niezdrowego żarcia, podkręcam tempo na siłce, zmniejszam nieco ciężary i wszystko wraca do normy. Moim zdaniem cardio jest dobre dla dziewczyn/grubasów/profesjonalnych kulturystów. Intensywny ciężki trening, dieta, to (w moim przypadku) wystarczy.

Opublikowano

tak jak yeti napisał - bardzo dużo zależy od danej osoby. geny, czy coś cwiczył przed siłownią, jakie ma mięśnie, itp. od tego wiele zależy. twoje pytanie jest trochę trudne do jednoznacznego ustalenia. ja np. muszę robić cardio(preferuję interwały), a znam ludzi którzy robią non stop masę i wpierdalają w międzyczasie pizze, itp. i nie przybywa im fatu. takie życie. to co pisałeś to w sumie się wyklucza - nie da rady robić beztłuszczowej masy na diecie na masę przy małej ilości cardio. może i coś pomoże, ale w niewielkim stopniu. co nie zmienia faktu że warto robić cardio dla zdrowia, nie tylko na zrzucenie tłuszczu. mózg się dotlenia, itp. więc ogólnie warto. ale w celach zmnieszenia tkanki to ciężko. masa to masa, wpjerdala się wiecej aby miecho szło, więc nie ma bata, tłuszcz też będzie musial pójść. ja bym polecał dorzucić ćwiczenia stricte do palenia tłuszczu jak interwały. a takie wygibasy jak masoredukcja nie wiem czy przejdą.

Opublikowano

Ogólnie chodziło mi tylko o te sławne "20 minutowe aeroby" które na wielu stronach wymieniają jako wystarczająca ilość minut, które możemy poświęcić na te sesje. Doskonale wiem, że budowanie masy przy jednoczesnym gubieniu brzucha to tylko w programach mango. Co do diety to praktycznie nonstop od półtora roku jest trzymana i tylko na małe epizody czasowe wstrzymywana.

No cóż, dzięki za opinie, sam właśnie miałem dużą redukcję bo zgubiłem 12kg w 3 miechy i po prostu zastanawiałem się jaki kolejny krok, w swojej już 3 letniej karierze na siłowni, poczynić. Chyba po prostu potrzymam tą wagę, a od września ruszę z kolejną, bardzo powolną, masą. Z głową i bez zalania.

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...