20inchDT 3 361 Opublikowano 1 maja 2013 Opublikowano 1 maja 2013 Znalazłem tę rozpiskę treningu tutaj http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7625 Myślałem, że skoro jest w temacie podwieszonym to ma jakiś sens. Możesz mi polecić lepsze źródło wedzy na temat FBW skoro to sie nie nadaje? Podciąganie na drążku chcę czymś zastąpić, bo nie daje rady nawet raz się podciągnąć. Cytuj
kanabis 22 640 Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 (edytowane) Na redukcje to dieta i aeroby nie trening to po pierwsze. Moim zdaniem możesz podciaganie zastąpić dwoma sposobami wiosłowania, mianowicie jeden sposób to podchwytem z wąskim rozstawem ramion przy niewielkim pochyleniu tułowia i z szerokim nachwytem przy większym pochyleniu tułowia. Ja tak trenuje i sie bardzo sprawdza. Choć radziłbym trenowac aż zaczniesz sie podciągac na tym drążku Edytowane 2 maja 2013 przez kanabis Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 Ja na redukcje robie silowke i wyebane na wszystko. Same wielostawowe na duzych ciezarach do tego dieta -500,i ok 45 min aero po treningu i co 10 dni tabata z ketlami. Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 Tak póki co wygląda flaga w moim wykonaniu. W beztreningowy dzień daję radę się utrzymać ok. 1s. Jak widać na załączonym obrazku, nogi i tułów bardzo lubią grawitację i nie chcą trzymać horyzontalnej pozycji. Jakieś rady, co by upgrade'a zrobić? Dave C. wcześniej o prostownikach grzbietu wspominał. Jak będę je katował to pomoże w lepszym wykonaniu tej akrobacji? 1 Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 Dave cz, to raczej takiego wygibasa nie zrobi Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 2 maja 2013 Opublikowano 2 maja 2013 (edytowane) Jak to nie, przeciez to mistrz swiata w karate. Ja obecnie mam faze na podciaganie na ilosc (wrocila po latach :F; kiedys okolo 35 zrobilem, ale wazylem 80kg), doszedlem juz do 26 pelnych po miesiacu. Nie mam celu, bede robil az mi sie znudzi ;f Aha, oczywiscie nie podciagam sie na drazku, bo to dla lamusow, co nie daja rady na linach :> Miny typow i typiarek cwiczacych obok crossfit z ich chvjowymi "kolistymi aerobowymi cwiercpodciagnieciami sila pedu" - bezcenne :> Edytowane 2 maja 2013 przez Dave Czezky Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 5 maja 2013 Opublikowano 5 maja 2013 dobre cwiczenie na gore klatki, ktore moge wykonywac bez sprzetu w domu to...? Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 7 maja 2013 Opublikowano 7 maja 2013 Panowie, potrzebuje waszej specjalistycznej wiedzy. Chcialbym wzmocnic konkretne miesnie, ktore uzywam podczas jazdy. Zalezy mi na poczatek na mocnym chwycie i przedramieniach. Duet sciskacze + hantle czy cos bardziej efektywnego? Cytuj
Milo 56 Opublikowano 7 maja 2013 Opublikowano 7 maja 2013 http://allegro.pl/wrist-ball-axer-do-cwiczen-przedramion-promocja-i3169663073.html Kolega coś o tym mówił mi kiedyś podobno bardzo fajne ale nie próbowałem jeszcze Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 7 maja 2013 Opublikowano 7 maja 2013 Mialem jakas podrobe za 9,90zl, w sumie spoko po kilkunastu min fajnie przedramie pompowalo :F Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 7 maja 2013 Opublikowano 7 maja 2013 Panowie, potrzebuje waszej specjalistycznej wiedzy. Chcialbym wzmocnic konkretne miesnie, ktore uzywam podczas jazdy. Zalezy mi na poczatek na mocnym chwycie i przedramieniach. Duet sciskacze + hantle czy cos bardziej efektywnego? jazdy na ręcznym ehehehe na przedramię dobre jest nawijanie sznurka z ciężarem na drążek od hantla. 2 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 7 maja 2013 Opublikowano 7 maja 2013 Jestescie kochani :* dzieki za wszelkie info, czyli ta kulka jest ok? Nawijanie sznurka tez dobry pomysl. Jak juz wymysle kolejne miesnie do wyrobienia to wiem, gdzie pytac:) Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 7 maja 2013 Opublikowano 7 maja 2013 kulka, ściskacze, zwjanie sznurka, jakiekolwiek ćwiczenia w zwisie (nawet samo wiszenie), martwe ciągi, wiosłowania, podciąganie sztangi wzdłuż tułowia, uginanie przedramienia nachwytem (biceps), zginanie i prostowanie nadgarstków z obciążeniem, skręcanie przedramienia z hantlą ( lekki opad tułowia, wolna ręka podparta o kolano, ręka z hantlą zwisa ku ziemi, staw barkowy po stronie ćwiczonej ręki zablokowany). zajęcia takie jak hydraulik, mechanik, kierowca tira. zginacze palców (umiejscowione na przedramieniu) odpowiedzialne za chwyt są jednymi z najbardziej opornych na rozwój grup mięśniowych. ćwiczenia muszą być długie (np. serie z dużą ilością powtórzeń) i intensywne. palenie mięśniowe jest tu cholernie bolesne, ale to właśnie powtórzenia na paleniu są najbardziej efektywne. przy ściskaczach można zastosować taki myk : ileś tam szybkich ruchów, np. 10, a 11sty z kilkusekundowym przytrzymaniem, no i dalej tak na zmianę, powiedzmy ze 100 ugięć. oczywiście nie trzeba tego liczyć, chodzi po prostu o zasadę przytrzymania po iluś tam ruchach. czyli np. oglądamy tv i zginamy. kulturyści masochiści robią np. takie coś - jedna długa seria do upadku mięśniowego (CAŁKOWITEGO UPADKU) składająca się ze zginania i prostowania nadgarstków ze sztangą w dłoniach ( przy zginaniu cały czas z zamkniętą dłonią, bez otwierania). przedramie oczywiście oparte poziomo o ławkę, nadgarstki poza ławką dla pełnego ruchu. szybkie ruchy,10 powtórzeń uginania, szybka zmiana na nachwyt, 10 prostowania i tak na zmianę aż do momentu, gdzie nie możemy już ruszyć ręką. palenie trwa przez większość czasu tej serii, trwa jeszcze jakiś czas po skończeniu. ćwiczenie tylko dla najtwardzych s(pipi)ieli. pompa jest nieziemska. nie będę polecał bo sam tak nie robię, jestem za miękki. 1 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 8 maja 2013 Opublikowano 8 maja 2013 Whoa, dzieki za post ! Teraz sciskaczami robie serie po 20 razy i chwila odpoczynku, chociaz, tak sie zagalapowalem (robilem to przy okazji ogladania tv),ze po 45minutach ledwo 10 razy zgniatalem sciskacz. Zalezy mi na wzmocnieniu, bo przy dynamicznej jezdzie motocyklem lewa reka (sprzeglo) jest dosyc wysilona. Ogolnie to mam problem, bo kiedys mocno zbijałem wage i nadgarstki mam doslownie takie, ze wyglada jak sama kosc obciagnieta skórą, Po pracy jako elektroinstalator, gdzie codziennie poginalem z wiertarkami i osadzakami gazowymi, zaczely sie wyrabiac przedramiona,ale nadgarstki jak byly tak sa dalej mega chude. W bylej robocie widac bylo,kto porzadnie pracuje bo po 2 latach taki pracownik wygladal jak Popeye Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 11 maja 2013 Opublikowano 11 maja 2013 (edytowane) Liczysz na to, ze urosna ci nadrgarstki? o_O IMO chude nadgarstki sa dobre, jesli przedramie (blizej lokcia) jest rozbudowane. Edytowane 11 maja 2013 przez Jaczes Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 11 maja 2013 Opublikowano 11 maja 2013 nie, pogodzilem sie z tym faktem i poskracalem bransoletki w zegarkach. Chodzi mi tylko o wzmocnienie. Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 25 maja 2013 Opublikowano 25 maja 2013 Robie sobie czasami trening z obciazeniem i po zwiekszeniu ciezaru na lamanym, zaczela mnie bolec kosc lokciowa przy nadgarstku. Bol jest najwiekszy w szczytowej fazie powtorzenia (gdy gryf jest najwyzej) i gdy puszczam gryf. Gdy cisne klate na laweczce wszystko jest w porzadku. Teraz jestem po treningu i czuje delikatny bol. Zignorowac to i czekac az samo przejdzie? Cytuj
Grzegorzo 1 411 Opublikowano 25 maja 2013 Opublikowano 25 maja 2013 Ból w nadgarstku nie jest dobrym objawem wg mnie (w mięśniach to jeszcze). Może przesadziłeś z wagą? Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 26 maja 2013 Opublikowano 26 maja 2013 Robie sobie czasami trening z obciazeniem i po zwiekszeniu ciezaru na lamanym, zaczela mnie bolec kosc lokciowa przy nadgarstku. Bol jest najwiekszy w szczytowej fazie powtorzenia (gdy gryf jest najwyzej) i gdy puszczam gryf. Gdy cisne klate na laweczce wszystko jest w porzadku. Teraz jestem po treningu i czuje delikatny bol. Zignorowac to i czekac az samo przejdzie? chodzi ci o gryf łamany ? jakie ćwiczenie ? Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 26 maja 2013 Opublikowano 26 maja 2013 (edytowane) dokladnie to gryf mocno lamany. cwiczenie to: tyle, ze lapie gryf w tej czesci srodkowej, zeby rece miec jak najwezej. Edytowane 26 maja 2013 przez Qvstra Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 27 maja 2013 Opublikowano 27 maja 2013 Może by tak glukozaminę na stawy zacząć brać? Kiedyś podobnie miałem, z tymże ból w nadgarstku najbardziej objawiał się na rowerze. Cytuj
kornixxxx 45 Opublikowano 27 maja 2013 Opublikowano 27 maja 2013 panowie, jak sie piło i jarało cały weekend, nic nie jadło, to lepiej odpuścić poniedziałek treningowy, pojeść troche wiecej i skoczyć we wtorek ? jak to by wtedy wyglądało z ulozeniem planu, środa idziemy znowu czy odpuscic ? Cytuj
QBH 246 Opublikowano 27 maja 2013 Opublikowano 27 maja 2013 wstydź się... jak pójdziesz dwa dni pod rząd to nic się nie stanie, będziesz może troche bardziej zmęczony. zresztą - skąd mamy wiedzieć ile razy w tygodniu idziesz na siłke i co za tym idzie jak ma wyglądać ułożenie planu. napierdalaj codziennie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.