Skocz do zawartości

Pomoc


papi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No dokładnie tyle chciałem wiedzieć. Dzięki oczywiście wszystkim za pomoc. Wątpliwości miałem największe przy tym, że dietę mam typowo redukcyjną, z dużą ilością białka, a małą tłuszczy i węglowodanów, a trening długi i siłowy. Myślałem, że to się kłóci ze sobą i zamiast zrzucać kilogramy będę mimo wszystko rósł.

Opublikowano (edytowane)

Tak naprawde treningu nie musisz wcale zmieniać na redukcji, nie jest to aż tak bardzo konieczne jesli masz zwykły split trening tzw "na mase". Redukcja to dieta. Masa to dieta. Nie jest logicznie rzecz biorąc możliwe mając diete z ujemnym bilansem kalorycznym przy treningu "na mase" żebyś mimo to rósł :)

Edytowane przez kanabis
  • Plusik 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

ekhm...

 

 

 

 

 

 

Witam wszystkich,

Wiekszość dnia spędzam przed pc. Ostatnio zauważylem, że obwód pasa powiększył sie, co mnie cholernie zmartwiło, wiadomo.

Ważę teraz ok 67 kg / 178 cm wzrostu. Typowy ektomorfik, zapadnięty rzekłbym. Zdjęcia chyba mówią wszystko, co tu się żalić, każdy widzi co jest nie tak.

9213.jpg


 

 

 

Kiedyśtam próbowałem coś z tym robić, nie starczyło motywacji ,gdy zaczęły się studia. 

Teraz, mógłbym wypracować trochę wolnego czasu, a i też dostęp do kuchni wygodniejszy.

Nie ćwiczę od dłuższego czasu, dopiero od jakiś dwóch tygodni biegam po 30 min 3 razy na tydzień.

W domu mam hantle x2 z obciążeniem po 15 kg (możliwość regulacji), uchwyty do pompek i to wszystko. Nie mogę zamontować drążka (nie moje mieszkanie)

 

Dieta - 

 

śniadanie - kanapki / owisanka (ale chyba to odpada bo mam jakąś alergie) 

na obiad przeważnie mięso + makaron/ryż

na wieczór - kanapki / jogurt naturalny z muesli

 

Bardzo słabo, musze to opracować.

 

 

Ćwiczenia -

 

Nie wiem sam od czego zacząć. Co mógłbym dokupić do ćwiczeń? Ile razy w tygodniu ćwiczyć i jak to połączyć z bieganiem?

 

 

Cel - 

 

Wiadomo, chcę przytyć, ale nie od razu jak nie wiem co...może jak <ryangosling.jpeg> 

 

 

Ogólnie pewnie można z tego posta potoczyć bekę, ale musiałem napisać i coś zacząć z tym robić, by nie doprowadzic sie do jeszcze gorszego wyglądu ;)

Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc, plusiki też porozdaje. 

Jestem zmotywowany do zmiany, dosyć już się spasłem... 

 

Edytowane przez Banny
Opublikowano

Kolejny rok, kolejny raz banny ze swoim slomianym zapalem przystepuje do akcji.

 

Tym razem nie dam sie wkrecic.

Opublikowano

Kup sobie drążek rozporowy na framuge i machaj tymi hantelkami, rób brzuszki i pompki i jak ci się po dwóch miesiącach nie znudzi to napisz tutaj znowu. Weź się za ćwiczenia, a nie najpierw piszesz jak z ciebi coś wyrzeźbić, jak nawet nie zacząłeś. Tylko uważaj, bo jak urośniesz to tej sowie na przedramieniu się dziób rozjedzie

Opublikowano

Primo musisz więcej jesc

Drugie primo serio więcej jeść, a nie 3posiłki. Przynajmniej 5 co 3h.

Po trzecie rozdzielić sobie ćwiczenia i dni treningowe. Programów jest sporo splity, fbw itp wybieraj albo skonstrułuj coś pod siebie. Ważnym jest, aby nie zajechac mięśni, bo to do niczego nie prowadź, dlatego nie forsuj dużego obciążenia.

  • Plusik 1
Opublikowano

ale serio, jestem, wszytsko na to wskazuje, niestety :} nie wspominajac o czestym bieganiu do wc ;p

 

No ja bym powiedział że nic nie wskazuje że jesteś ekto. Serio

 

Przy takiej diecie gdybyś był ekto to byś wyglądał jak wiór nawet siedząc przed kompem, aha i jeszcze biegasz. A ty mówisz o sadle?

 

Więcej u ciebie z zapuszczonego szkapy endo(tak jak kiedyś byłem ja) niż ekto

Opublikowano

Ekhem, ale to TEN Banny co już kilka lat temu udzielał się w temacie i nawet zaczął treningi, później je olał, a następnie znów zaczął? Serio pytam.

 

no ;p

 

 

 

ale serio, jestem, wszytsko na to wskazuje, niestety :} nie wspominajac o czestym bieganiu do wc ;p

 

No ja bym powiedział że nic nie wskazuje że jesteś ekto. Serio

 

Przy takiej diecie gdybyś był ekto to byś wyglądał jak wiór nawet siedząc przed kompem, aha i jeszcze biegasz. A ty mówisz o sadle?

 

Więcej u ciebie z zapuszczonego szkapy endo(tak jak kiedyś byłem ja) niż ekto

 

 

cóż, fajnie by było. sadło mi sie zebrało na udach, dupsku i brzuchu troche, trzeba to wyeliminować bo propoorcje, jesli mozemy w ogole o jakis rozmawiac sa straszne ;]

 

Primo musisz więcej jesc

Drugie primo serio więcej jeść, a nie 3posiłki. Przynajmniej 5 co 3h.

Po trzecie rozdzielić sobie ćwiczenia i dni treningowe. Programów jest sporo splity, fbw itp wybieraj albo skonstrułuj coś pod siebie. Ważnym jest, aby nie zajechac mięśni, bo to do niczego nie prowadź, dlatego nie forsuj dużego obciążenia.

 

Ok, rozpisze jadło i w temacie Odzywianie jutro sie wypowiem, pomysle tez nad planem co i jak robic, dzięki.

Opublikowano

Czyli co Banny, potrenowałeś trochę, a teraz zaczynasz do zera? Pamiętam, że w temacie byłeś chwalony za postępy, które były widoczne na fotkach. Dlaczego przestałeś ćwiczyć? Wybacz, że tak dociekam, ale dla mnie to kompletna padaczka - widać, że Cię to męczy (sam któryś już raz widzisz potrzebę zmian i chcesz się za to zabrać), a jednak po czasie odpuszczasz. Nieładnie ;)

Opublikowano

 

 

 

ale serio, jestem, wszytsko na to wskazuje, niestety :} nie wspominajac o czestym bieganiu do wc ;p

 

No ja bym powiedział że nic nie wskazuje że jesteś ekto. Serio

 

Przy takiej diecie gdybyś był ekto to byś wyglądał jak wiór nawet siedząc przed kompem, aha i jeszcze biegasz. A ty mówisz o sadle?

 

Więcej u ciebie z zapuszczonego szkapy endo(tak jak kiedyś byłem ja) niż ekto

 

 

cóż, fajnie by było. sadło mi sie zebrało na udach, dupsku i brzuchu troche, trzeba to wyeliminować bo propoorcje, jesli mozemy w ogole o jakis rozmawiac sa straszne ;]

 

 

 

 

 

Fajnie? Bycie endo ma swoje plusy jak np to że łatwiej o mase, jest się względnie większym ale bycie endo nie wybacza odstepstw od diety fast foodów czy słodkości tak jak bycie ekto i o oponke jest naprawde łatwo. No ale fakt że jest ekonomiczniej bo mniej żarcia jest potrzeba aby rosnąć ;)

Opublikowano

Spasł się :( Sadło mu się odłożyło :( Nie mogę tego czytać. Tak jak Maciucha co pizzę może wpieprzać przed snem i nie może przytyć. Ja jestem typowym endomorfikiem, zaczynałem od bycia grubaskiem, szybko rosną mi mięśnie, szczególnie łapy, ale taki brzuch jak ma banny to ja bym pomarzył. Dawno już bym go wyrzeźbił. Muszę się liczyć z każda kanapeczką, czy batonikiem, bo od razu waga pójdzie w górę. Ud i brzucha nie mogę zgubić mimo 4 razy w tygodniu krótszych, czy dłuższych aerobów i 2h spędzanych na siłowni 5 razy w tygodniu. Nie ma sprawiedliwości.

Opublikowano

IMO tez lepiej byc ekto niz endo, mimo ze trzeba strasznie duzo wpyerdalac i cwiczyc duzo ciezej.

Opublikowano

"o rany bany" - odcinek 1267

 

podstawowa kwestia - nie słuchaj kanabisa, bo będziesz zimą w klapkach chodził. chłopak usłyszał, że gdzieś dzwony biją, ale nie wie w którym kościele.

 

jesteś uber ekto, kategoria okupacja niemiecka 1943

 

ja to bym cie przepędził w samych gaciach przez pole buraków na ostrym mrozie goniąc z batem 

 

 

 

przestań biegać, porzuć aeroby na razie

 

1.zacznij jeść. nie, źle się wyraziłem, zacznij ŻREĆ. opychaj się, wpyerdalaj. wszystko co ma kalorie. możesz do tego wpychać jakieś gainery

2.ćwicz jakkolwiek, oby nie za dużo (to ci chyba nie grozi) 

 

stosuj powyższe dwa punkty przez najbliższe 2-3 miesięce. po tym przejdziemy do etapu drugiego

 

jeżeli dziwisz się, że to takie proste, to przestań się dziwić. to jest takie proste póki co

  • Plusik 1
Opublikowano

Mi się jednak wydaje, że banny chce popracować nad rzeźbą, ale bez masy, Chce zrobić sobie ten brzuch i zmniejszyć uda, żeby wejść w jeszcze ciaśniejsze rureczki. Wątpię, żeby on chciał urosnąć, jak ty Kazub, bo taki napakowany to zgubi proporcje i źle będzie wyglądał w kardigankach slim fit. Sam wiesz jak trudno nam, mężczyznom kupić dobrze skrojoną koszulę i sweterek, które nie będą obcisłe w klatce a jednocześnie nie będą sięgały do kolan. On nie chce siłowni. On chce schudnąć, jakkolwiek abstrakcyjnie w jego przypadku to brzmi.

Opublikowano

"o rany bany" - odcinek 1267

 

podstawowa kwestia - nie słuchaj kanabisa, bo będziesz zimą w klapkach chodził. chłopak usłyszał, że gdzieś dzwony biją, ale nie wie w którym kościele.

 

jesteś uber ekto, kategoria okupacja niemiecka 1943

 

 

Aha czyli ja też jestem ekto bo wyglądałem IDENTYCZNIE jak banny gdy ważyłem tyle co on. No super. jesteś taki mądry, nauczaj sensei

Opublikowano

"o rany bany" - odcinek 1267

 

podstawowa kwestia - nie słuchaj kanabisa, bo będziesz zimą w klapkach chodził. chłopak usłyszał, że gdzieś dzwony biją, ale nie wie w którym kościele.

 

jesteś uber ekto, kategoria okupacja niemiecka 1943

 

ja to bym cie przepędził w samych gaciach przez pole buraków na ostrym mrozie goniąc z batem 

 

 

 

przestań biegać, porzuć aeroby na razie

 

1.zacznij jeść. nie, źle się wyraziłem, zacznij ŻREĆ. opychaj się, wpyerdalaj. wszystko co ma kalorie. możesz do tego wpychać jakieś gainery

2.ćwicz jakkolwiek, oby nie za dużo (to ci chyba nie grozi) 

 

stosuj powyższe dwa punkty przez najbliższe 2-3 miesięce. po tym przejdziemy do etapu drugiego

 

jeżeli dziwisz się, że to takie proste, to przestań się dziwić. to jest takie proste póki co

 

1. Ok, bede wpieprzal wszystko, makarony, twarogi, tunczyka, ktorego nei znosze, jaja, ryze kaszy i piersi. zobaczymy czy sie w dwa miesiace uda cos osiagnac na wadze.

Teraz myslalem ,ze jem sporo, bo co 2 godziny jestem glodny, a po jedzeniu czesto wizyta w wc;/  Co do tluszczu to sie chyba od siedzenia zrobil, racja, dlatego chcialem pobiegac, poruszac sie. Tyle, ze w ten sposob nie podboije wagi, a to klucz chyba do zbudowania lepszej sylwetki. Racja.

 

2. Niestety nie mam mozliwosci zamontowania laweczki do domu, wiec musza wystarczyc te hantle. poszukam w sieci cwiczen i rozpisze to, ewentualnie skorygujecie, jakby bylo cos nie tak : -)

 

 

 

Chyba już było, że ocenianie kogoś po wyglądzie nie jest wiarygodnie w temacie ekto/endo?

 

no ja cale zycie myslalem, ze jestem ekto - ciagle problem z nabraniem wagi, niewazne co jadlem, co chwile glodny i szybki metabolizm. to chyba starczy, by ocenic? 

 

Mój cel to "masa", ale nie jakos hardkorowo, rzeklbym "do normalnosci",a później zobaczymy, po prostu :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...