Skocz do zawartości

Pomoc


papi

Rekomendowane odpowiedzi

Walduś, ściągnij jakąś appkę (np. FatSecret) na komórkę i spisuj w niej posiłki. Wyjdzie Ci jakich makroskładników jesz za dużo / za mało (a co za tym idzie - ile kalorii).

Teraz przez święta chłonąłem u teściów wypieki, sałatki warzywne z majonezem, więc w zasadzie same węgle i tłuszcze. Jak się okazało, że w niedzielę zjadłem tylko 40g białka, przy czym brzuch miałem pełen jak balon, to lekko się przeraziłem :)
 

 

 

Kalkulatory kalkulatorami, ale pierwsze co to musisz wiedziec jakie jest twoje zapotrzebowanie kalorii na dzien. To bedzie dopiero podstawa do reszty wyliczen.

 

Looknij na to, rozjasni ci sytuacje.

http://egotuj.pl/diety/kalkulator-zapotrzebowanie-kaloryczne.html

 

Jak juz znasz swoje liczby, wtedy mozesz liczyc.

 

 

Ja jebe, wyszło mi by utrzymać wagę:

  • Kalorie:2996.62cal
  • Węglowodany (55%): 1648.14cal = 412.03gm
  • Białko (15%): 449.49cal = 112.37gm
  • Tłuszcz (30%): 898.98cal = 99.88gm

Bym mógł robić za słoik smalcu na sklepowej półce przy takiej dziennej diecie xD Tzn. białka i faty spoko, tyle spożywam, ale węgle to przez trzy do podziału.

Edytowane przez _Red_
Odnośnik do komentarza

Mi wyszło 3066 kcal i jakoś tak jem po 100 gram węgli w posiłku,ale ja tylko wolne,bo po prostych zaraz kulka bym był,szczególnie przy takiej podaży.Przez święta zjadłem grubo ponad 200 gram białka(głównie ryby)dziennie,200 gram orzechów,200 gram rodzynek,dziwię się ze waga stoi w miejscu -80 kg.Z tym kalkulatorem nie zgadzam się co do redukcji,by utrzymać wagę 3066,a na utratę 1 kg tygodniowo 1966,taki skok 1100 kcal zabiłby mnie.

Edytowane przez Litwin81
Odnośnik do komentarza

Najpierw wyliczymy ogólną ilość kcal jaką potrzebujesz,powiedzmy bazę:

 

24* twoja waga*współczynnik aktywności,gdzie:

 

1,1-siedzcy tryb pracy,mały wysiłek fizyczny,rzadkie treningi

1,5-trening 5 razy w tygodniu,praca fizyczna

 

Musisz wyszukać swój współczynnik,wiem że to na oko,ale to baza od której będziemy coś układać,a po 2 tygodniach będziemy korygować.Od tego wyniki odejmujesz 300 kcal,bo chcesz chudnąć,zdrowo traci się 0,5 kg-1 kg tygodniowo.Rzadko stosuję tą metodę,częściej po prostu zamieniam posiłki z wysoko przetworzonych na mało,kaloria nie jest równa kalorii i często taka zamiana skutkuje redukcją fatu.

 

przyjąłem 24*91*1,2 = 2620 kalorii. 

 

2lc0dn8.jpg

 

 

 

Walduś, ściągnij jakąś appkę (np. FatSecret) na komórkę i spisuj w niej posiłki. Wyjdzie Ci jakich makroskładników jesz za dużo / za mało (a co za tym idzie - ile kalorii).

 

dobra zaraz będę lukać bo widzę, że sporo tego. Ty używasz tej FatSecret konkretnie?

 

ej Litwin, ale ja mogę schudnąć max 3-4kg bo inaczej będę drągiem bez sylwetki. 

Edytowane przez waldusthecyc
Odnośnik do komentarza

Yup. Pomaga to trzymać mordę w kubeł, gdy zachciewa się coś podjeść, a widzę, że już w danym dniu energii dostarczono ponad normę.

Dodatkowo sprawiłem sobie wagę elektroniczną (max 5kg, dokładność do 0,01g) - po roku już potrafię oszacować wagę większości składników w ciemno.

Edytowane przez _Red_
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Chyba najprościej jest to zrobić w ten sposób

1)http://potreningu.pl/kalkulatory/bmr
Wypełniamy zgodnie z prawdą. 

2) Jemy zgodnie z tym co nam wyszło przez tydzień. Sprawdzamy jaką mieliśmy wagę w dzień pierwszy, jaką w dzień 7. 
3) Jeśli spadło, to znaczy, że to jest nasz deficyt, jak się trzyma waga, to odejmujemy 200kcal w następnym tygodniu, jak przytyliśmy, to odejmujemy z 300 kcal.
4)Po tygodniu sprawdzamy znów jaki postęp na wadze.
5) Jeżeli chudniemy od 0,5kg do 1kg to jest bardzo dobrze

6)Żeby sprawdzić kaloryczność posiłków itp. polecam aplikację myfitnesspall, do ściągnięcia na komórkę.Na tej stronie również można wyliczyć zapotrzebowanie itp. ale najskuteczniej jest chyba kierować się wagą i lustrem.

Odnośnik do komentarza

A to też prawda, waga to nie wszystko. Sporo mięcha jest w nogach, także zdaję sobie sprawę, że wzmożony trening na nie podniesie ogólną masę ciała. Bardziej patrzę na obwody i subiektywne poczucie otłuszczenia. Bywa że po kulinarnych maratonach (święta) przy pochyleniu się czuję dodatkowe poduszki powietrzne między żebrami xD Ale potem schodzą do normy gdy wróci się do restrykcyjnego żywienia i aktywności.

Odnośnik do komentarza

no co no pół kilo szyneczki na śniadanie, kilka kromek chleba, sałatkę warzywną, 3 herbaty z cukrem....

 

nie no żart  :ninja:

 

no

 

także tego 

 

co nie

 

wiadomo

 

heheszki

 

a tak serio to te 40% jak najbardziej jest możliwe i to przeraża mnie jeszcze bardziej. 

Edytowane przez waldusthecyc
Odnośnik do komentarza

śniadanie:

3 kromki białego chleba, do tego 15deko szynki gotowanej + chrzan ze świąt. do tego herbata z sokiem malinowym

 

teraz:

porcja 150g sałatki warzywnej z majonezem, kromka chleba białego, herbata z sokiem malinowym

 

wyszło 40% z 2400 kalorii. 

 

narazie tyle. obiad planuję koło 16.00 bo teraz nic nie mam ze sobą a nie mam czasu wyskoczyć, może coś przegryzę jeszcze do 16.00

Edytowane przez waldusthecyc
Odnośnik do komentarza

Redziu a rozkminiłeś jaki jest odpowiedni poziom danego rodzaju składnika, w sensie mam teraz tak:

 

Tłusz 41,01

Węglo 105,34

Białk 41,96

Kcal 956

 

ile powinienem mieć czego, żeby było dobrze? W sensie jak najwięcej węgli i białka i jak najmniej tłuszczu, czy też nie ma na to zasad?

Edytowane przez waldusthecyc
Odnośnik do komentarza

białko możliwie jak najwyżej, bo organizm zużywa sporo energii na rozkład białek

tłuszcze i węglowodany to generalnie kwestia indywidualna, bo różnie ludzie reagują na diety wysokowęglowodanowe/wysokotłuszczowe, musisz sam metodą prób i błędów sprawdzic co działa na ciebie

węgle to wiadomo - energia, tłuszcze są potrzebne m.in. do syntezy hormonów więc z obcinaniem nie ma co szalec w żadną stronę ;)

Odnośnik do komentarza

Na początek warto wymienić biały chleb na pełnoziarnisty, sałatka jarzynowa jest ok, ale majonezu powinno być w niej bardzo mało. Zwykłą herbatę z sokiem wymień na zieloną, a jak nie lubisz zwykłej zielonej to spróbuj z miętą lub cytrusami od Liptona, polecam.

 

Nie musisz od razu wymieniać całego jadłospisu, na początek powymieniaj niektóre rzeczy na bardziej wartościowe, jak napisałem powyżej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...