Ja zrobilem redukcje, jakies 5-7kg i pierwsza rzecza bylo wywalenie szejkow. Pilem ich 2-4 dziennie. Teraz co najwyzej po treningu, albo jak mi sie trafi dzien gdy z zarciem gorzej (baaaardzo rzadko) to jako uzupelnienie. Spalaczy tez uzywalem i generalnie nie warto raczej. Najwiecej wagi mi polecialo jak ograniczylem te szejjki i zaczalem robic okolo 3-4h cardio tygodniowo.

2-4 razy białko dziennie?Ja od 3 lat pije jedynie po treningu razem z carbo nie ważne czy masa czy rzeźba.Lepiej białko bić normalnym żarciem niż serwatką.Po za tym nigdy w życiu nie piłem białka z mlekiem tylko i wyłącznie z wodą.

  W dniu 24.11.2013 o 15:52, Q-Jot napisał(a):

Czy stosujecie szejki białkowe na redukcji? Te 2, czy 3 szejki dziennie z mlekiem to jednak sporo tłuszczu. Testowaliście spalacze tłuszczu przy redukowaniu? Dają zauważalne polepszenie wyników spalania? Dajcie cynk na jakiś dobry jeśli warto je kupować. 

 

zamiast wydawac kase na spalacze polecam mocną kawe z rana bez cukru przed aerobami. Efekty bardzo dobre

Ale ja robię aeroby po treningu siłowym, około 12-15. A kawy piję z litr dziennie. Wyrzucam szejki, zobaczymy jakie będą efekty.

Zawsze mnie zastanawia jak ludzie po treningu siłowym mają jeszcze siły na aeroby.

<czeka na post kazuba, w którym pisze, że gdybyś zluzował skarpety to miałbyś dosc hemoglobiny na aeroby, a tak to na zawsze zostaniesz zapasłym cyganem fapiącym do plakatu Tysona>

A może raczej dlatego że jak robie trening to napyerdalam do ostatnich sił?

nie psuj zabawy

Koniec sprzeczek z kazubem na czas postu.

ale w sensie że któryś z was ma abstynencje seksualną, czy po prostu poje.bało ci się z adwentem?

poje.bało mi sie z adwentem

Z ramadanem XD

http://allegro.pl/uns-mass-shocker-3400g-szejker-probka-i3701760270.html

 

 Muszę kupić jakiegoś gainera na przytycie. Starczy coś takiego? Czy raczej to jakiś badziew, bo pierwszy raz kupuję jakąś odżywkę a potrzebuję przytyć jakieś 20kg

 

 

Pokaż ukrytą zawartość

mam dietę ułożoną więc wszystko pod opieką lekarza

 

Edytowane 2 grudnia 201311 l przez Stunik

Ile wazysz i przy jakim wzroscie, ze musisz przytyc 20kg? 

Dla mnie UNS to pieniący się syf, który powoduje kosmiczne bąki.

Mam 178 chcę ważyć 78kg. Niestety przez 3 miesiące schudłem znowu 6kg ale już wszystko idzie na dobrej drodze byłem u lekarza, dostałem dietę 3500kcal i mam do tego brać ten gainer. Dietetyk mi go polecił ale wydaje mi się jakiś tani. 

 

@krupek a coś byś lepszego polecił?

Edytowane 2 grudnia 201311 l przez Stunik

Gainer? dobry dietetyk.

Ale chcesz przytyc, czy nabrać masy miesniowej? Bo sam tłuszcz to tak średnio :-/

Mam podobny wzrost i aktualnie 78 kg, mi to zajęło pół roku :-D

Mogę polecić kilka gainerów, ale to zależy od tego, jaki ma być w nim stosunek białka do węglowodanów i jaki ma mieć profil aminokwasowy. Stunik, trenujesz, czy tylko masz tę dietę, żeby przytyć w obwodzie i poziom tkanki tłuszczowej zwiększyć ?

Stunik jaka sciema z dietetykiem. Watpie aby którykolwiek dietetyk polecał gainery. No chyba że Mieszko z pakerni

No podejrzana sprawa trochę.

Spotkałem się juz z tym ze lekarze polecają suplementy, to aż takie dziwne nie jest choć raczej to były wyjątki.

 

Raczej zaufam lekarzowi niż kanabisowi ale pytanie nie było czy dietetyk jest chujowy tylko czy ten gainer jest spoko czy jakiś chiński skoro każdy jest tutaj obeznany.

Czy ten dietetyk nie jest przypadkiem jakimś specjalistą z internetu ?

 

A co do gainera, kolejnym argumentem za tym, że jest chuyowy jest fakt, że robi się go z 500 ml mleka. Weź wypij tyle mleka na raz, w dodatku spienionego. Nie da się ruszyć potem.

Gainer jest bardzo dobry, jeszcze ten z nowa formula w bialym opakowaniu to juz w ogole.
Chyba najlepsze w swoim przedziale cenowym.