mushabelly 384 Opublikowano 15 marca 2017 Opublikowano 15 marca 2017 Ktoś niedawno szukał białka bez sukralozy. To z Protein Labs już nie będzie dostępne ( pomęczyłem kilka sklepów, producent nie odpowiada ). Jednak znalazłem coś takiego https://www.bulkpowders.pl/naturalny-izolat-bialek-serwatkowych-90.html . Szkoda że nie ma więcej smaków ale trudno. Przetestuję za jakiś czas. Spróbuję też coś samemu wykombinować z jakiegoś neutralnego WPI. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Może jeszcze sprawdzacie laboratoryjnie co jecie na co dzień? w normalnym pełnowartościowym jedzeniu jest jakiś syf, więc wychodzi na to, że najlepiej wpyerdalać trawe.. chociaż, tam też w huy syfu. Jak czipeczki Cytuj
kanabis 22 470 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 To chyba nie nowosc ze jedyne prawilne jedzenie to takie ktore sam upolujesz lub wyhodujesz. Ale tak czy siak lepiej wybrac w sklepie owies chyba niz snickersa Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Ja kupuje Snickersy w sklepach, gdzie ekspedientki są z wolnego wybiegu. 2 Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 jak ktoś ma bony po owsie to zdrowsze dla niego będzie jak sobie kupi snickersa, ale oczywiście dużo lepszym wyborem będzie czekolada. no chyba, że ktoś ma cukrzycę czy coś Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Nie ma to jak oje... czeko i zasnąć snem sprawiedliwego,po skoku insuliny ;) że wykonało się zacną regeneracyjną robotę :D 1 Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 No beka w huy z typa. Takie pyerdololo szerzyć. Ja yebie. Niech idzie na instruktora, ma zadatki. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 No mam trochę rozkminę z tą sukralozą i aspartamem. Z jednej strony udowodnione rozkładanie na kancerogenne produkty, a z drugiej nawet w głupiej gumie do żucia macie oba te słodziki, w lekach również :/ Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 maciucha mozesz juz tescia kolegom z forum przepisywac? Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 a myślisz, że Litwina to tak na sucho wyje.bało? ;) Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Tyle że z gum nie dostarczysz tyle aspartamu co z litra coli zero.No i w gumach jest też ksilitol i mannitol,nie tylko aspartam. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Ten aspartam to mnie akurat najmniej gila bo coli zero nie pijam, bo mnie po niej brzuch boli, a oprócz tego mi nie smakuje. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Wnioskuję że możesz mieć uszkodzoną błonę śluzowa żołądka.Kwestia czy to nie wżery bo helicobacter szaleje? Cytuj
kanabis 22 470 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 jak ktoś ma bony po owsie to zdrowsze dla niego będzie jak sobie kupi snickersa, ale oczywiście dużo lepszym wyborem będzie czekolada. no chyba, że ktoś ma cukrzycę czy coś Dzypsy i browar najlepsze na regeneracje Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Wnioskuję że możesz mieć uszkodzoną błonę śluzowa żołądka.Kwestia czy to nie wżery bo helicobacter szaleje? Bo co? Bo mnie brzucho troche bulgocze pe pełnej chemii coli zero? Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Bo nie powinien boleć po kwasie fosforowym?Bo masz swój solny,a wlewając od góry widocznie oblewa nadżerki,do których solny nie dosięga. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Mnie czasami jest jakoś ciężko na żołądku, brzuchu, coś tak nie chce iść tam za bardzo. Wypijam duszkiem puszkę Coli Zero, albo szklankę Murzynianki, strzelam takie beka, że aż matka mnie wyzywa, że robię chlew z domu i od razu lepiej się człowiek czuje. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 (edytowane) Bo masz niedokwasotę żołądka.Dlatego trochę gazu i kwas fosforowy,pomaga ci to ruszyć.Można normalnie,wypijając łyżkę octu jabłkowego,który przy okazji jest silniejszym antybiotykiem niż czosnek. Edytowane 16 marca 2017 przez Litwin81 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 O Panie, ale mnie wzdryga na sam zapach octu, to może być ciężkie. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Lepszy niz amol :D Litwin gdzie kupujesz ocet jablkowy? Cytuj
mushabelly 384 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Mi na nadkwasotę i prawdopodobnie Helicobactera pomogła Betaina HCL. Leczenie nadkwasoty kwasem solny :) ale pomaga. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 Bo nie powinien boleć po kwasie fosforowym?Bo masz swój solny,a wlewając od góry widocznie oblewa nadżerki,do których solny nie dosięga. Bo nie boli po kwasie fosforowym? Jak wypije zwykłą colę to nic się takiego nie dzieje. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 To pewnie słodzik jakiś wtedy. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 (edytowane) Mi na nadkwasotę i prawdopodobnie Helicobactera pomogła Betaina HCL. Leczenie nadkwasoty kwasem solny :) ale pomaga. Raczej niedokwasotę ;) To że pali w gardło jak się cofa jedzenie,to nie oznaka nadkwasoty,tylko że masz za mało kwasu solnego i żarcie się nie trawi. Bo nie powinien boleć po kwasie fosforowym?Bo masz swój solny,a wlewając od góry widocznie oblewa nadżerki,do których solny nie dosięga. Bo nie boli po kwasie fosforowym? Jak wypije zwykłą colę to nic się takiego nie dzieje. No to mów tak od razu a nie spekulacje,widocznie aspartam,lub jakieś inne dodatki. Lepszy niz amol :D Litwin gdzie kupujesz ocet jablkowy? W tesco i nie wali octem jak typowy ocet. Edytowane 16 marca 2017 przez Litwin81 Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 (edytowane) Sam sobie dopowiedziałeś :D I się pomyliłem bo chodziło mi o Pepsi Light. Po tym wycieczka do łazienki w 30 minut, Cola Zero jako tako ok, chociaż też czuję się troche nieswojo po niej. Jak piłem Oshee zero cukru z aspartamem i acesulfamem K (czyli tym co jest zarówno w Coli Zero jak i Pepsi Light) to w ogóle nie miałem żadnych dolegliwości, więc to nie wina bezpośrednio tych słodzików. Może w połączeniu z dwutlenkiem węgla zachowują się jakoś inaczej, albo w Pepsi mają ich doje.bane znacznie więcej. Sam nie wiem. Edytowane 16 marca 2017 przez maciucha Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.