Litwin81 1 155 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Suplementacja bcaa nie wyklucza kupowania żarcia. Cytuj Odnośnik do komentarza
II KoBik II 2 635 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Jak się dużo trenuje, to warto. Jak siłownia 3 razy w tygodniu po godziniento zbędne. A 6 dni w tygodniu plus 5x kardio 45 minut? Nie czulem roznicy po dlugim stosowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 też z bcaa zrezygnowałem głównie dlatego, że mi nie smakuje. No i jak się czułem podczas brania tak samo czuję się teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza
maciucha 11 638 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 W ogóle troche nie rozumiem idei brania BCAA przy dobrych i odpowiednio dużych źródłach białka w necie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Litwin ja wiem ze nie wyklucza ale jak ktos ma dobra miche i zroznicowane zrodla miesa a nie tylko z kiepskiego i najbardziej naszprycowanego miecha kuraka to w zasadzie warto chyba tylko podczas tren albo przy ostrych aero zeby zminimalizowac negatywne skutki. Swoja droga glutamina ma szersze zastosowanie i chyba trudniej ja z zarcia dostarczyc Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Większość żródeł podaje, że glutamina nic nie daje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Sporo tez podaje ze dobrze dziala na flaki i problemy z jelitami. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kris77 433 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Ostatnio kupiłem takie BCAA Instant z L-glutaminą, L-cytruliną i witaminami: http://sklep.mlynoliwski.pl/p/1953/1158/bcaa-2-1-1-l-cytrulina-l-glutamina-witamina-b6-witamina-d-500-g-smak-jablkowy-bcaa-2-1-1-witaminy-i-mineraly.html W porównaniu do BCAA od KFD jest super rozpuszczalne, cenowo też lepsze. Robiłem kiedyś test na sobie. Odstawiłem BCAA i przy takim samym treningu i diecie była gorsza regeneracja, pojawiały się zakwasy i wolniej schodziły. Ale każdy organizm jest inny i inaczej reaguje. Cytuj Odnośnik do komentarza
mushabelly 384 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Nie ma co dywagować. Na jednego lepiej działa to na innego tamto. Mam jedną przedtreningówkę, po której jestem pobudzony po 1 dawce, aż mnie jaja bolą ( chyba na jakieś receptory działa ). Za to kumpel zjadł 8 dawek i tylko minimalnie go ruszyło. Z niacyną mam podobnie, wystarczy 50mg i mam tzw "flusz", kumpel 400mg i nic. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Czy bcaa jest potrzebne?Nie można ćwiczyć na misce,ale ja je lubię ćwicząc na czczo bo się wolniej męczę i mam więcej siły.Glutamina nie działa?Działa,tylko nie tak jak każdemu się wydaje.Regeneruje wyściółkę jelit,łagodzi podrażnienia żołądka,jest paliwem dla probiotyków i komórek odpornościowych "natural killers" Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 7 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 kwietnia 2017 Czyli kiedy i jak warto ją stosować? W BCAA warto robić jakieś przerwy, żeby organizm się. Nie przyzwyczaił? Cytuj Odnośnik do komentarza
II KoBik II 2 635 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Nie ma czegos takiego jak zakwasy. Gurwa jego mac. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Czyli kiedy i jak warto ją stosować? W BCAA warto robić jakieś przerwy, żeby organizm się. Nie przyzwyczaił? Ja biorę 10 gram na 40 min przed treningiem,niektórzy też po,ale wtedy ja wypijam hydrolizat,bo rano moje flaki słabo pracują. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Nie ma czegos takiego jak zakwasy. Gurwa jego mac. a co jest? Cytuj Odnośnik do komentarza
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Opozniona bolesnosc miesni? Cytuj Odnośnik do komentarza
TheAceOfSpades 482 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Nie ma czegos takiego jak zakwasy. Gurwa jego mac. a co jest? http://www.strongerbyscience.com/doms/ Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 No, czyli zakwasy Cytuj Odnośnik do komentarza
II KoBik II 2 635 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 (edytowane) Czyli co, zakwasy to po prsotu nagromadzenie kwasu mlekowego, a nie obolałość mięśni na wskutek zniszczenia ich włókien? Czy w ogóle nie ma czegoś takiego jak zakwasy i kwas mlekowy w mięśniach? Dobra, już wiem, wikipedia pomogła. Edytowane 8 kwietnia 2017 przez krupek Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Zakwasy to nagromadzenie kwasu mlekowego w mięśniach,który jest utylizowany do 2 h po zakończeniu treningu.Jest też substratem energetycznym gdy kończy się ATP i glikogen,czyli w beztlenowce. Opóźniała bolesność mięśni spowodowana wysiłkiem, to mikro naderwania włókien mięśniowych.Zakwasy macie na treningu-to palenie i ból w pracujących mięśniach,a to drugie to to co jest następnego lub dwa dni po. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 no, czyli zakwasy 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Czasami tracę chęć tłumaczenia czegoś,tak jak kiedyś pisałem wam o insulinie,by jej w ciągu dnia nie podnosić,jak się chce chudnąć,to musiał dobry rok minąć by ktoś o tym gdzieś indziej poczytał i przestał śmieszkować. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 Czyli zakwasy to bardziej sflaczałe i zajechane mięśnie po treningu, kilkudniowy ból to opóźniona bolesność mięśni, po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Plugawy 3 678 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 W potocznym jezyku bolesnosc miesni to zakwasy i wszystko jasne. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 8 kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 kwietnia 2017 No tylko, że potoczny to w tym przypadku trochę błędny. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.