Skocz do zawartości

Odżywki, Gainery itp.


Andżej

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nigdy jakoś nie przepadałem za takimi kombinowanymi czekoladami. Za to te Twixy mi strasznie podeszły. Kupiłem, żeby mieć z do kawy na tydzień, a 5 na raz wlatywało i jeszcze było mało. W Biedrze jeszcze ostatnio widziałem ciastka bez cukru i glutenu, jakieś biszkopty w czekoladzie, ale już pusty karton był. 

Opublikowano

No te twixiki konkret, ja ogolnie jestem psychofanem wszystkiego co ma karmel. Tak samo jak batony kitkat o smaku masla orzrchowego albo dove bo byly ostatnio w biedrze :banderas:

Opublikowano (edytowane)

W odżywaniu miałem pisać, po(pipi)ałem tematy.

 

 

Nigdy jakoś nie przepadałem za takimi kombinowanymi czekoladami. Za to te Twixy mi strasznie podeszły. Kupiłem, żeby mieć z do kawy na tydzień, a 5 na raz wlatywało i jeszcze było mało. W Biedrze jeszcze ostatnio widziałem ciastka bez cukru i glutenu, jakieś biszkopty w czekoladzie, ale już pusty karton był.

Wziąłem na próbę.

 

No ale ta to dla mnie wygrywa, uwielbiam wszystko co z kokosem. Dwie takie o(pipi)iłem ze 2 tygodnie temu.

 

Wawel_Czekolada_mleczna_CRUNCHY_COCO_278

 

 

No te twixiki konkret, ja ogolnie jestem psychofanem wszystkiego co ma karmel. Tak samo jak batony kitkat o smaku masla orzrchowego albo dove bo byly ostatnio w biedrze :banderas:

z masłem orzechowym to te ciastka z biedry wchodza mi jak złoto

 

IMG_20161101_105055.jpg

Edytowane przez Shen
  • Plusik 1
Opublikowano

Dobrze że odkąd zawody się skończyły to mnie tylko na owoce bierze albo coś konkretnego,słodycze mogą nie istnieć.Minus to koszta owoców :/ Wczoraj 50 zeta poszło za jeżyny,maliny,borówki i ciemne grona.

Opublikowano

Mam podobnie. Odkąd się batonów z Olimpa najadłem to nie mam ochoty na słodycze. Czasem coś upiekę ale to bardziej z ciekawości albo sobie twaróg/jogurt grecki/mascarpone z erytrytolem zjem. Ale to rzadko. 

 

Za to na owoce mam parcie straszne. Maliny, borówki, jeżyny, jagody to mógłbym wiadrami jeść. Do tego śliwki i ulubione mango. Jeszcze w lidlu mają różne dziwactwa owocowe i dodatkowo kuszą. Winogrono niestety odpada bo za dużo węgli. 

 

Z kolei warzyw nie chce mi się jeść. Zmuszam się codziennie żeby coś jednak było. Ostatnio to po prostu zwykłą sałatę na sucho zjadam żeby było z głowy :P.

  • Plusik 1
Opublikowano

Mnie w przeszłości ciągnęło nie do słodyczy tylko na chipsy/popcorn/orzeszki ziemne itp przekąski. Ostatnio kupiłem paczkę, ojebałem i w zasadzie nie smakowało mi tak jak kiedyś, jakiś taki niesmak miałem wręcz i ciężar na żołądku. Chyba już się odzwyczaiłem od tego i nie potrzebuje żadnych cheat meali/dayów

 

a ze słodkich to tylko gorzka czekolada.

Opublikowano

<ciach>

 

No ale ta to dla mnie wygrywa, uwielbiam wszystko co z kokosem. Dwie takie o(pipi)iłem ze 2 tygodnie temu.

 

</ciach>

 

 

  5d76a22fc57c3.jpg

 

Ło takie ło mają we francji :banderas:

 

Raz kupiłem 3 na łikend i wyebauem wszystkie w piątek.

Opublikowano

Sporo tego jest. Nie wiadomo co wybrać. Poprzeglądałem skład i w sumie lepiej samemu sobie zrobić. Jak na razie mieszam sobie takie coś.

AAKG i cytrulina po 10g. Tauryna 1-3g, kreatyna, ALCAR, b-alanina, przeciwutleniacze do tego.

 

Smaczne to to nie jest ale coś tam działa. Tylko leniwy jestem i nie chce mi się tego ciągle mieszać.

Opublikowano

A dlaczego rezygnujesz z kofeiny? Przeciez to najlepszy, najbardziej popularny i najbardziej sprawdzony stymulant? Chyba ze chodzi o dzialanie zbyt mocne w kapsach, to mozna wtedy wziac kofe z guarany, delikatniej wchodzi

Najlepsza przdtreningowka? Dwie lyzki stolowe kawy i kola.

 

Wykreca ryj ale ladnie kopie :D

Opublikowano

Nie rezygnuje całkowicie. Mam w kapsułkach. Mam Knockout 2.0, guaranę też mam ( rzeczywiście kopie ale nie ma takiego uczucia niepokoju jak po kawie ).

 

Chcę na jakiś czas odstawić kofeine bo pogarsza pamięć.

 

I tak w ketozie najlepsza przedtreningówka to węglowodany:).

Opublikowano

Tez musze kupic capsy z guarana, nie kubie wlasnie tego "uderzenia" po zwyklych capsach z kofa. Z guarany efekt ten sam ale wchodzi bardzo fajnie i lagodnie.

Opublikowano (edytowane)

Moje dwumiesięczne doświadczenie z Ashwą jest pozytywne na pewno sięgnę w przyszłości po nią. Na plus zaliczam zwiększoną pewność siebie, większe zdecydowanie, lekko lepszą koncentracje i logiczne myślenie, zdecydowanie też łatwiej było mi być asertywnym. Na początku dziwnie mi z tym było, co by nie ukrywać. Z czasem zauważa się, że to pozytywy. Do minusów na pewno zaliczają się dziwne, realistyczne sny, które miałem każdej nocy po 3 tygodniach od brania. Codziennie mi się coś śniło i pamiętałem wszystko dobrze, sny nie zawsze były dobre wiadomo i wszystko się pamięta. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Po dwóch miesiącach stało się to męczące, dlatego przerwałem, ale ponownie sięgnę po Ashwe za jakiś czas mimo że plusy nadal się utrzymują. Ostatnim minusem w moim przypadku było "zejście" po poł godziny od pierwszej tabletki XD nie wiem czy była to kwestia tego, że byłem zmęczony po pracy, ale po pierwszej tablecie ciężko mi się oddychało, miałem wrażenie jakbym miał zaczac się dusić lol no i gardło mnie zaczęło swędzieć. Wszystko przeszło po kolejnych 30minutach. Brałem Ashwe od Olimpu ksm66 premium.

Edytowane przez Plugawy

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...