Skocz do zawartości

Odżywki, Gainery itp.


Andżej

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A kto przy zdrowych zmysłach trenuje 6 razy w tygodniu? o_O

Ja ćwiczę , jeżeli jedynym wyjściem by rosnąć było by ograniczenie treningu to na pewno poszedł by jakiś towar. Ćwiczenie sprawia mi sporo przyjemności więc ograniczanie odpada . Rozumiem jakbym robił 2x partie tygodniowo ale w moim przypadku jest to 6 dniowy split gdzie każdego dnia inna partia i to raz w tygodniu.

  • Plusik 1
Opublikowano

Tyle już ćwiczę że wiem że w ciągu tych 4-5 lat ćwiczeń mój organizm oswoił się z taką liczbą wysiłku. Widzę problem gdy ktoś na świeżo rzuca się na 6 razy w tygodniu no ale bez przesady że jeżeli przez te kilka lat ćwiczę 5-6 razy w tygodniu to organizm tego nie ogarnia. Nie mam zamiaru nic ograniczać no i nie dziwię się że teraz przyrosty w porównaniu do początku są znikome . Pamiętam jakiegoś obeznanego czarnego vlogera( chyba eljot się nazywał) , który mówił że z czasem organizm się przyzwyczaja do wysiłku . Tak samo mówiono mi że nie potrzebnie jem tyle białka bo i tak nie wykorzystam wszystkiego , wystarczyło kilkanaście dni by spadła siła i waga .

Opublikowano

ya pyerdole nic nie kumasz 

 

organizm nie ma sie z niczym oswajać. mięśnie reagują na nowe bodźce, a jak sie do czegoś przyzwyczają, to nie rosną. a wiesz kiedy rosną ? jak odpoczywają. każdy dzień wolny to odpoczynek dla mięśni, swoisty reset. przy okazji odpoczywa układ nerwowy. nigdy nie miałeś tak, że po trzech dniach wolnego wyglądałeś i czułeś się lepiej ? tu nie chodzi o to, że robisz każdą partię raz w tygodniu, bo przy wielostawowych ćwiczeniach i tak atakujesz pośrednio inne partie. według mnie nie ma lepszego blokera na mase niż 6 dniowy trening non stop. niektórzy przy treningach masowych schodzą nawet do 3 dni. skoro każda partia tylko raz w tygodniu, to co robisz 6 dnia ? sam brzuch ?                

 

czyli tak - boisz sie przyrostu tkanki tłuszczowej, więc jedziesz na minimalnej nadwyżce kalorii i trenujesz 6 dni w tygodniu. nie dziwne że tak opornie wchodzą ci progi masowe. limit genetyczny po pięciu latach to troche szybko. w sumie dobra wymówka, żeby iść w sterydy   

Opublikowano

Kazub ma rację,nawet przy splicie używasz trenowanych wcześniej partii i organizm może nie wyrabiać z regeneracją,co może jeszcze nie teraz objawiać się będzie zmęczeniem,ale na pewno zastopowaniem przyrostów.

Opublikowano

Ok jeżeli ufasz mu to dalej brnij ;) Jest coś takiego jak zmęczenie materiału szczególnie po tylu latach tak intensywnego treningu,ale jak to mówi Karmowski nie ma czegoś takiego jak przetrenowanie ;)

Opublikowano

Ale nawet zalany grubas wie, że trening 6 dniowy to za dużo i twoje mięśnie nie zregenerują się i nie urosną tak samo, gdybyś stosował czas na regenerację. Ale ja wiem tylko o jedzeniu nutelli że słoika to nie mówię. :D

Opublikowano

I każdy zalany grubas wie że 3.5-4 gramy białka na kg to dużo za dużo . Jednak tak robię i jestem zadowolony z efektów. Zresztą nie chce mi się kłócić ...

 

I to jest najważniejsze. Celem poszerzenia horyzontów przejdź kiedyś na system mniej treningów więcej regeneracji i skonfrontuj wyniki. :)

Opublikowano

I każdy zalany grubas wie że 3.5-4 gramy białka na kg to dużo za dużo . Jednak tak robię i jestem zadowolony z efektów. Zresztą nie chce mi się kłócić ... 

 

Nie boisz się zakwaszenia organizmu? Sporo się złego pisze na internetach o zbyt wysokim spożyciu białka, którego minusy wychodzą dopiero na starość, tj. większe prawdopodobieństwo raka, wspomniane zakwaszenie to między innymi. Nie chce mi się powtarzać tekstów z jakichś internetowych felietonów, ale coś w tym musi być skoro ten temat pojawia się dosyć często. 3.5-4 gram białka na kg to podobno dużo za dużo, w każdym razie bałbym się tyle żreć. Na pewno też czytałeś teksty na ten temat, nie zawsze pisane przez jakieś autorytety jak to zwykle bywa.

Opublikowano

 

No wiesz nie obraź się Litwin bo uważam że wiedzę posiadasz dość dużą ale Karmowski to "inna liga" :).

Też uważam że wie mniej niż ja ;)

 

 

Chyba o samolotach w battlefieldzie

Opublikowano

Każdy ćwiczy z inną intensywnością, jeden będzie na siłowni 4 razy w tygodniu, bo w pozostałe dni ma takie zakwasy, że ciężko mu usiąść na kiblu i się podetrzeć, a drugi będzie chodził 6 razy tygodniu i będzie mu mało.

Opublikowano (edytowane)

elliot jest spoko, ale chyba go nie rozumiesz do końca. on mówi o sytuacji, kiedy czujesz sie świetnie i jesteś ZADOWOLONY Z WYNIKÓW, a ty o limicie genetycznym i braku postępów. no i koleś nie jest akurat od trenningów stricte kulturystycznych

 

karmowski ? ten od botoksu ? ludziom trenującym zarówno na sucho jak i na koksie daje te same tipy, jakby nie widział różnicy. jest wielu lepszych jutubowych trenerów od niego...... 

 

jetek, tu nie chodzi o to czy dajesz rade i czy jest ci mało, bo naturalne sygnały płynące z organizmu nie powiedzą ci, czy mięśnie będą rosły. chyba wiesz na czym polega uniwersalność dni wolnych. czasem lepiej coś połączyć, skondensować trening i dać sobie jeden dzień na regeneracje więcej. no ale jak nie próbuje się tak oczywistych, potencjalnych rozwiązań i jednocześnie wspomina o limicie genetycznym, no to sory.....     

Edytowane przez Kazub

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...