Skocz do zawartości

Odżywki, Gainery itp.


Andżej

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja sie boje jednego tj brzucha. Mam 174 cm aktualnie waze 80. No jest troche tłuszczu na brzuchu tylko ze pisałem jak utyłem kiedys 30 kg. Wazylem wtedy 94. I katorgą zszedłem do 67 kg...a było troche fatu jeszcze na brzuchu. Tylko ja mam taka budowe ze przy 67 kg wyglądam fatalnie...a tu trzeba było wtedy jeszcze ciac.

Opublikowano (edytowane)

Tak to jeszcze ten efekt,organizm uczy się lepiej wykorzystywać białko,które mu dostarczasz,dlatego palisz fat i budujesz mięso,ale dojdziesz do takiego etapu,gdy ilość tych mięśni będzie na takim poziomie,że już organizmowi te dawki pożywienia nie wystarczą,będzie zastój i albo wytniesz nisko i zwiększysz wrażliwość na insulinę,przez co później będzie ci szła lepsza jakościowo masa albo zrobisz świńska masę.Co do początkowych pytań.Zioła(adaptogeny)ok,przydadzą się,ale nawet jeżeli podbiją teścia to tylko do górnic granic fizjologicznych(chociaż i tak wątpię),więc szału nie będzie.Ja je biorę na lepsze libido i lepsze radzenie sobie ze stresem.Większa absorpcja azotu?Szkoda kasy na jakieś acydesterony,jak już to dorośnij do SARM-ów lub SAA.Ze spalaczy warto bawić się tylko w efedrynę i kofeinę,pozostaje kwestia ryzyka jej stosowania i dostępność.

ja na tescia to tylko cynk, ziol zadnych pod tym katem nie biore. Heh, na libido to raczej brom by mi sie przydal :D jesli chodzi o kofeine, to biore tyle, ile jest w redweilerze i thermo speedzie, a na azot tylko l-arginine zawarta w carboNOXie i rowniez w redweilerze- osobno niczego nie wciagam dodatkowo. Co to acydesterony, SARM-y i SAA?

 

ogolnie to troche wkur.via mnie to, co piszecie :) w sensie perspektywa albo zalewania sie tluszczem razem z miesniami albo braku przyrostow. Poyebane to pakowanie jakies...

Edytowane przez tommi
Opublikowano

 

Tak to jeszcze ten efekt,organizm uczy się lepiej wykorzystywać białko,które mu dostarczasz,dlatego palisz fat i budujesz mięso,ale dojdziesz do takiego etapu,gdy ilość tych mięśni będzie na takim poziomie,że już organizmowi te dawki pożywienia nie wystarczą,będzie zastój i albo wytniesz nisko i zwiększysz wrażliwość na insulinę,przez co później będzie ci szła lepsza jakościowo masa albo zrobisz świńska masę.Co do początkowych pytań.Zioła(adaptogeny)ok,przydadzą się,ale nawet jeżeli podbiją teścia to tylko do górnic granic fizjologicznych(chociaż i tak wątpię),więc szału nie będzie.Ja je biorę na lepsze libido i lepsze radzenie sobie ze stresem.Większa absorpcja azotu?Szkoda kasy na jakieś acydesterony,jak już to dorośnij do SARM-ów lub SAA.Ze spalaczy warto bawić się tylko w efedrynę i kofeinę,pozostaje kwestia ryzyka jej stosowania i dostępność.

ja na tescia to tylko cynk, ziol zadnych pod tym katem nie biore. Heh, na libido to raczej brom by mi sie przydal :D jesli chodzi o kofeine, to biore tyle, ile jest w redweilerze i thermo speedzie, a na azot tylko l-arginine zawarta w carboNOXie i rowniez w redweilerze- osobno niczego nie wciagam dodatkowo. Co to acydesterony, SARM-y i SAA?

 

ogolnie to troche wkur.via mnie to, co piszecie :) w sensie perspektywa albo zalewania sie tluszczem razem z miesniami albo braku przyrostow. Poyebane to pakowanie jakies...

Wszystko masz opisane na YT.

Opublikowano

 

Tak to jeszcze ten efekt,organizm uczy się lepiej wykorzystywać białko,które mu dostarczasz,dlatego palisz fat i budujesz mięso,ale dojdziesz do takiego etapu,gdy ilość tych mięśni będzie na takim poziomie,że już organizmowi te dawki pożywienia nie wystarczą,będzie zastój i albo wytniesz nisko i zwiększysz wrażliwość na insulinę,przez co później będzie ci szła lepsza jakościowo masa albo zrobisz świńska masę.Co do początkowych pytań.Zioła(adaptogeny)ok,przydadzą się,ale nawet jeżeli podbiją teścia to tylko do górnic granic fizjologicznych(chociaż i tak wątpię),więc szału nie będzie.Ja je biorę na lepsze libido i lepsze radzenie sobie ze stresem.Większa absorpcja azotu?Szkoda kasy na jakieś acydesterony,jak już to dorośnij do SARM-ów lub SAA.Ze spalaczy warto bawić się tylko w efedrynę i kofeinę,pozostaje kwestia ryzyka jej stosowania i dostępność.

 

 

ogolnie to troche wkur.via mnie to, co piszecie :) w sensie perspektywa albo zalewania sie tluszczem razem z miesniami albo braku przyrostow. Poyebane to pakowanie jakies...

 

 

No ale nie musisz miec zaraz 6-7% bf zeby wygladac dobrze. Nikt nie mowi ze zeby zrobic dobra mase musisz miec brzuch jak w ciazy.

Opublikowano

na poczatku roku mialem ok. 16.8%, teraz oscyluje ok. 15.3-15.5% i wkur.wia mnie, jesli nabierajac miecha znowu mialbym isc w kierunku 20%. Zwlaszcza, ze jak Litwin kiedys zwrocil uwage, nadmiar fatu probuje mi sie na cycach odkladac, a to wyglada chu.jowo. Jak bede ponizej 15% to mysle, ze bede juz zadowolony, bo tez zdaje sobie sprawe, ze im nizej tym wiecej wyrzeczen i poswiecen to wymaga, na ktore zwyczajnie nie jestem gotowy.

Zobaczymy, nie mam zamiaru stawiac sobie jakichs nie wiadomo jakich celow i niepotrzebnie sam nakladac na siebie presje, ale sprobuje moze troche ostroznie przymasowac w najblizszych tygodniach i zobacze jak sie bf bedzie rozwijal.

Opublikowano

stosujecie przedtreningowki? pierwszy raz od dawna zbudzilem sie wypompowany bez energii, kumpel poratowal jakims napalmem i mnie to nawet niezle rozbudzilo. Wczesniej nie stosowalem, moze jakies inne tego typu rzeczy polecacie? Zaznaczam ze kawy nienawidze i nie pije, a przedtreningowke jakas bym sobie wlasnie sprawil na takie dni jak ten. 

Opublikowano

stosujecie przedtreningowki? pierwszy raz od dawna zbudzilem sie wypompowany bez energii, kumpel poratowal jakims napalmem i mnie to nawet niezle rozbudzilo. Wczesniej nie stosowalem, moze jakies inne tego typu rzeczy polecacie? Zaznaczam ze kawy nienawidze i nie pije, a przedtreningowke jakas bym sobie wlasnie sprawil na takie dni jak ten. 

Ja daję 2 kapsy kofeiny 200+ z Trec-a,czasami dorzucam efkę jak mam niskie ciśnienie (ale nie polecam).Redwailer fajny,ale siada mi po nim odporność,no i teraz czytam książkę"Chemia w pożywieniu" dr. Hansa-Ulricha Grimma i wspomina że fosforany obciążają serce(wędliny,cola no i Redwailer).

Opublikowano

Ja bratu wczoraj powiedziałem, że chcę zobaczyć ile w przysiadzie wezmę max na raz to mi dał do przetestowania jakiegoś napalma to mogę powiedzieć, że lekko mną nosiło, jakbym się do kogoś dorwał to bym zagadał na śmierć, a zazwyczaj mało mówię. Dobry trening był, ale pobudzenie trzymało mnie do wieczora i zasnąć nie mogłem, więc wolę łykać tabsy kofeiny z guaraną. Nie ma kopa, ale przynajmniej nie jestem zamulony.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...