II KoBik II 2 635 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Cykle na krecie xD skad wy gurwa sie urwaliscie xD no nie robcie jaj. 5 grama dziennie i pyta. Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Saker mówi, że 5g dziennie mono wystarczy żeby nasycić mięśnie kreatyną w stu procentach. Karmowski mówi, że jak kreta to tylko przed i po treningu, a w dni nietreningowe to wylewanie pieniędzy w kibel. Ktoś tam inny mówi, że jak kreta to tylko cykle, bo po jakimś czasie kreta nie działa i weź bądź mądry xd Ja tam wierzę Sakerowi, oglądałem filmik jak gada o mono i brzmiało sensownie to co mówił. Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Na cyklach mam duże wahania siły, tzn na i gdy nie jestem. Biorąc cały czas utrzymam tą siłę i będę dalej w stanie progresowac?W takim razie ponawiam 1 Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Że co? Że na cyklu masz dużo siły, a na nie cyklu mniej? Jesteś na cyklu to masz nasycenie 100%, nie jesteś to nie masz. Walisz codziennie cały rok to masz 100% cały rok. Jeśli Saker mówi prawdę, ja tam nie wiem nie znam się zarobiony jestem. Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Ten saker wygląda na oszusta. Pieniędzy bym mu nie pożyczył Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Karmowski to jest cale zycie na bombie a nie na kretce. Ja yebe, cwiczyc na sucho i sluchac sterydziarza. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Tak samo jak ten saker, tez na bombie. Ja biore dwa miechy, codziennie 5g rano i 5g popołudniu. Zawsze dobrze idzie i siła i mięsnie. Watpie aby biorąc cokolwiek cały rok miało to taki sam efekt i bodziec dla organizmu jak cos czego nie bierzemy i nagle zarzucamy. To chyba logiczne, to tak jak rok bys robił ten sam trening, bez zadnych zmian , nie ma nowych bozdzcow nie ma przyrostow. Proste. Zreszta zaraz litwin napisze jak to jest. Litwin napisze tak jak jezus mówi. Bo litwin sie zna Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Kazdy dziala inaczej. Ja nie robie nic pod szablon bo to u mnie nie zdaje egzaminu. Tobie lezy cykl na krecie, ok. Ja wale 5gram dziennie i tez jest ok. Taka spacyfika tego sportu. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Ja się nie znam bo nie mam mięśni to nie będę wam teorii pisał. Myślę jednak, że nie ma utartego schematu bo każdy z nad jest inny i reaguje różnie na daną substancję. Summa summarum - suplementujcie i obserwujcie. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Nie wiem ale wciaz wyglada lepiej od Ciebie. HA! No i ode mnie Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 6 maja 2016 Opublikowano 6 maja 2016 Nie wiem ale wciaz wyglada lepiej od Ciebie. HA! No i ode mnie Mi tam się podobasz. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Sportowcy powinni mieć stała suplementację,bo albo są w cyklu przygotowań do zawodów albo mają zawody,są obarczeni większym wysiłkiem i taka całoroczna suplementacja pozwoli mniejszymi krokami,ale stabilne notować przyrosty-rzekł Yoda Inn mogą ładować cykle,chociaż jak jedzą ok. 1 kg mięsa/ryb(śledź ma najwięcej) dziennie to i tak mają stalą suplementację,bo dostarczają ok. 3 gram kreatyny. Cytuj
wronerro 257 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Ale my nie som sportowcy, więc jak? Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Zresztą kto normalny je 1kg mięsa dziennie. Nie chce wiedzieć nawet co mu się we flakach odkłada przy takiej "diecie". Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Ja codziennie 650-700g miesa, blisko. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Ale my nie som sportowcy, więc jak? Sportowcy czyli uprawiający sport,nie napisałem zawodowcy.Czy ja wiem czy 1 kg mięsa to dużo?Ostatnio zżarłem 0,5 kg golonki,prawie 0,5 koreczków śledziowych i 0,5 kg cyca.A jak masz sprawna florę bakteryjną jelit i żresz warzywa/owoce to to nie zalega. Cytuj
Plugawy 3 687 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 No możliwe, ale też kiedyś czytałem, że kolesiowi żywiącemu się głównie mięsem w bebechach zaległy się robaki Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 Dlatego te warzywa/owoce to słowa klucz. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 7 maja 2016 Opublikowano 7 maja 2016 No możliwe, ale też kiedyś czytałem, że kolesiowi żywiącemu się głównie mięsem w bebechach zaległy się robaki Bo błonnik ważna sprawa a też nie wiadomo jak przyrządzał to mięso,bo jak jadł dużo surowego jak tatar to może być. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 8 maja 2016 Opublikowano 8 maja 2016 Mono sie wiąze z woda wiec wygląd jest nieco bardziej "podlany", jabłczan sie nie wiaze wiec bedziesz mógł podziwiac swoja super sajan zylke na brzuchu. Tyle ze po cyklu na mono ta woda i tak spada wiec w przyrosty te same raczej. Właśnie z tego co słyszałem to mono trzyma wodę, ale w mięśniach, więc "podlania" nie ma, ale ja tam nie wiem. Już się przyzwyczaiłem, że w tej branży każdy częstuje zupełnie sprzecznymi informacjami i każdy ma hurr durr 100% racji i nie dyskutuj nawet xd No i w cykle się nie bawię, codziennie 5g kretki przez cały rok. Zostanę przy mono, bo jakby mi ta woda z bicka zeszła to bym zapłakał chyba. też nie wiem, na jakiej zasadzie kreatyna miałaby wiązać wode pod skórą Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 8 maja 2016 Opublikowano 8 maja 2016 (edytowane) do kasacji Edytowane 8 maja 2016 przez kanabis Cytuj
tommi 345 Opublikowano 10 maja 2016 Opublikowano 10 maja 2016 (edytowane) jest jakas ogolna zasada dot. optymalnego przyjmowania kreatyny (przed treningiem/po treningu/na czczo przed sniadaniem / ...)? Niby kreatyna to kreatyna, ale jak sie czyta zalecane dawkowanie pieciu roznych rodzajow, to piec roznych sposobow podaja... Do tej pory bralem ten kre-alkalyn zawsze rano i w dni treningowe dodatkowo przed treningiem (chyba, ze akurat w dany dzien redweilera bralem, to wtedy po treningu). Dzis kupilem creapure- przesiadam sie na niego od przyszlego tygodnia mniej wiecej i zamierzam brac po ok. 3g przed i po treningu. Bedzie ok.? W ogole to ma jakiekolwiek znaczenie? I jak brac w dnt? PS: zapomnialbym... Jakis czas temu polecaliscie mi (zwlaszcza Litwin) zelatyne na stawy- z tego miejsca chcialbym oficjalnie podziekowac, to zaje.bisty tip byl. Ona naprawde czyni cuda- faktycznie z tydzien czasu i duza poprawa byla widoczna. Biore od tego czasu regularnie i dzieki temu moge dalej normalnie cwiczyc (tzn. czasem cos strzela nadal przy okreslonych ruchach, ale nie napier.dala juz przynajmniej). Edytowane 10 maja 2016 przez tommi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.