Skocz do zawartości

Odżywki, Gainery itp.


Andżej

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ponoć l-argininę i cytrulinę warto brać, więc się zastanawiam czy by sobie nie zamówić. Bierze ktoś, jakieś opinie?

Warto brać ze względu na dobre działanie na układ krążenia. Jest nawet książka na ten temat, laureata nagrody nobla, "Nigdy więcej chorób serca". Nawet mam ją na półce ale jeszcze nie przeczytałem ( planuję do końca tygodnia jak coś to podzielę tym co najważniejsze ). 

Może efektów nie dają na siłce ale uchronią albo odwleką zawał serca, udar czy problemy z "kuśką". 

Jest jakiś gotowy mix z witaminą C, kw. foliowym i paroma innymi składnikami ale drogo wychodzi. Prawie 400zł za 15 dawek.

Jednak z Ostrovitu można tanio kupić AAKG, cytrulinę. Do tego wit C i kw. foliowy i mamy mix który starczy na min czterdzieści parę dni. Jak ktoś chce to widziałem też po kilogramie z jakiegoś laboratorium argininę i cytrulinę, wtedy jeszcze taniej za dawkę wychodzi. 

  • Plusik 1
Opublikowano

No właśnie chciałbym bardziej dla zdrowia brać niż dla efektów na siłowni. Ogólnie to powoli przymierzam się do jakiejś diety paleo czy tam samuraja, a jakąś pizze czy chipsy to sobie jeść raz na jakiś tydzień-dwa, albo rzadziej.

Jak przeczytasz książkę to napisz kilka słów :)

Opublikowano

wronerro 79 kg, jaki szczypiorniak xdddd

balbym sie stanac obok, zeby samym cieniem nie zabic.

Opublikowano

skad w Tobie tyle nienawisci do Litwina

Wiesz był nie kwestionowanym samcem alfa forum,śmiał się z moich boczków głosząc odważne tezy(które zostaną pewnie docenione za kilka lat) o szkodliwości kreatyny na serce,a ty taki Litwini zrobił progres,wyciął się pod zawody a yaczes gnuśnieje fapujac się do swoich starych fotek,bo wie że to już nigdy nie wróci,a nawet wtedy i tak nie miał z czym startować(bo nóg i tak robił a martwy szkodzi na kręgosłup) ;)

  • Plusik 1
Opublikowano

Kupiłem sobie l-argininę. Pełen nadziei wziąłem pół miarki, czyli jakieś 3g i pierwszego dnia dostałem sraki. Drugiego i trzeciego problemy z bonami i oddaniem stolca, czyli te same problemy co z kreatyną. Co ze mną nie tak? Da się to jakoś temu zaradzić? Po głowie mi chodzą pomysły żeby rozpuszczać sobie to w litrze wody i pić po dwa łyki co godzinę, ehh (pipi)a człowiek się stara to mu tylko kłody pod nogi podrzucają

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...