Skocz do zawartości

Odżywki, Gainery itp.


Andżej

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja pamietam jak na studiach jeszcze jezdzilem co sobote po palete twarogu, bo mieli najtanszy. Nie było wtedy jeszcze takiego wyboru odzywek, a po najtanszej ostrowii to pierdziałem jak pojebany

Opublikowano

Najlepsze to bylo jedzenie ryzu z kurczakiem 24/7 

Bo przeciez na niczym innym nie urosniesz kolego

 

Ehh to byli czasy. No ale nie kazdy stal sie TRENEREM PERSONALNYM od razu prawda?

 

Co do bialka to tez jade na olimpie. Ale jem tylko 2 razy w tyg po treningu silowym. Szkoda mi to marnowac na czestsze zarcie. Regularnie suplementuje wit d , kwas hialuronowy i wit b12. Zapisalem sie do klubu lojalnosciowego i mi przysylaja raz w roku wpc 700g :notbad:

Opublikowano

Teraz jest dostępnych w sklepach tyle źródeł białka w formie surowców do przyrządzenia i gotowców na szybko, że można sobie niesamowicie urozmaicić dietę. Z węglowodanami i tłuszczami to samo. Nawet nie jedząc produktów odzwierzęcych nie ma problemu z dostępnością kilku rodzajów strączków, kasz, ryżów, warzyw, owoców, tłuszczy, czy nawet gotowców od biedy. A jak ktoś nie ogranicza mięsa, czy nabiału to już w ogóle ma bajlando.

Opublikowano

Łączysz pełnoziarniste zboża ze strączkami, żeby mieć pełnowartościowe białko, czyli makaron, kasze i pełny ryż z soczewicą, fasolą, ciecierzycą i dobrze je gotować razem, a uprzednio namoczyć i przepłukać, będą się lepiej trawiły. Z prostszych rozwiązań to płatki owsiane z orzechami, albo chleb razowy z masłem orzechowym, albo hummusem. Pełne białko też masz w komosie, soi i konopnym. Komosa jest droższa, 20-25 zł za kg, soję raczej okazyjnie, 2-3 razy w tygodniu, chociaż to indywidualna sprawa, jedni mogą więcej, a drudzy mniej, a konopne w odżywce i jest paskudne w smaku, więc do koktajlu z owocami i warzywami.

  • Dzięki 1
Opublikowano

Wystarczy po prostu wiedziec czym są weglowodany, tluszcze , białka i jakie sa ich zrodla. Zadna fizyka kwantowa a wiedzac to wiesz juz co z czym mozna zamieniac. Zamiennikow ryżu jest mnostwo.

Tylko wiedziec dokladnie czym sa np weglowodany, jakie sa ich rodzaje i jak dzialaja. Bo weglowodan weglowodanowi nie rowny i potem mozna np ryz zamieniac na pyzy . Byly juz takie przypadki w przeszlosci.

Opublikowano

Ale trzeba przyznac ze nawet tych budzetowych firm bialeczka poszly do przodu mocno przynajmniej jesli chodzi o smak i rozpuszczalnosc. 

 

Pamietam jak chyba w sredniej kupilem bialeczko ostrowii. Ja pierdole :pawel: To chyba by sie nawet w cieplym mleku jebniete mixerem nie rozpuscilo. Smak podobno czekolada ale ciezko stwierdzic.

Opublikowano (edytowane)

No ja tez dokladnie mialem ten na górze tylko czekolada, łojezu smakowalo jak mąka.Jak pasza dla swin. Ale sklad pewnie spoko bo jakby nie bylo to serwatka chyba byla produktem ubocznym produkcji tych ich twarogow czy serkow wiec po co mieli robic wałki. 

Edytowane przez kanabis
Opublikowano

Kurczak z ryżem był i będzie uniwersalny i popularny (nie tylko u ćwiczących), bo po prostu jest wygodny w przygotowaniu, tani i smaczny, a przy tym ma dobre makrosy (pomijam samą jakość mięsa, szczególnie marketowego, bo to inna dyskusja). A gdyby nie ceny, to Mateusze z osiedlowej siłki pewnie częściej by sobie jedli porządne rybki, wołowinę czy jagnięcinę. No a w tym względzie będzie jeszcze gorzej, i to nie przez inflację.

  • Plusik 1
Opublikowano

Nie pamietam kiedy ostatnio jadlem bialy mityczny ryż. Duzo wartosciowszy i wcale nie drozszy wybor to jakiegos rodzaju kasza albo soczewica do miesa.

 

Przeciez bialy ryż to bieda straszna jesli chodzi o mikroelementy. 

Opublikowano

No tak samo jak basmati. Mialem na mysli taki defaultowy mocno zestaw  zwykly bialy ryz i gotowana piers. Nie zebym cos mial do tego ale tylko zwracam uwage ze nie jest on jakos szczegolnie wyjatkowy bo mozna tak samo tanio,smacznie,szybko i latwo ugotowac cos o sporo lepszych wartosciach. No i znalem takich co jedli to jak zaczynali cwiczyc 7 dni w tygodniu w dodatku mowiac ze jedza na siłe :)

Opublikowano

 Dzis i przez nastepne 2-3 dni bedzie wlatywal schab w sosie szpinakowo-paprykowo-marchwiowym i gotowana eko czerwona fasola z wiktorfarm. 

Ale ogolnie z węgli to jade glownie na strączkowych (groch/soczewica) i fasoli. Po prostu procz dobrych makro są to bomby tez mikro. 

 

Ale pewnie nie kazdemu slużą wiadomoczemu :wujaszek: 

Osobiscie dobrze je trawie. Za to pierdziawe mi rozsadzalo po owsie.

 

 

20211122_195348.jpg

Tylko to juz wiadomo nie bedzie takie supcio tanie i szybkie jak kura z ryzem co nie.

  • Lubię! 1
Opublikowano

no ja kocham soczewicę, zupa soczewicowa to majstersztyk, a w Maroko to po prostu wpierdalają ryż i soczewicę do garnka, zalewają wodą, dają szczyptę soli  wpierdalajo jako comfort food i też poletzam

Opublikowano

Ja namaczam soczewicę na noc, rano płuczę, gotuję z kaszą i włoszczyzna mrożoną, do tego papryka wędzona, zioła, platki drożdżowe, polewam oliwą, posypuję sezamem i cyk obiad na dwa dni.

  • Dzięki 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...