PERSONA 3

[Gość donsterydo]

Co do tych stosunków z innymi postaciami, to możliwe, że jednak są one wzorowane w dużym stopniu na społeczeństwie japońskim, a jak wiadomo mentalność jest tam zupełnie inna niż u nas, dlatego te płytkie relacje mogą być bliższe realizmu niż Ci się wydaje :-)

 

Co do Persona 4 to powiem Ci, że jest nawet lepsza od Persona 3 przynajmniej pod względem mechaniki, bo co do historii to już kwestia indywidualnego gustu, ale chyba we wszystkich opiniach ludzie piszą, że 4 jest co najmniej tak dobra jak 3, więc możesz już zacierać łapki :-)

[Pikol 336]

Gram na emulatorze, naprawde wkręca giera :o narazie mam jakieś 10h na liczniku, super są wstawki anime. ciekawi mnie co jest na szczycie Tartarusa...nie nie odpowiadajcie xD

[Paliodor 1 769]

Sam w P3 nabiłem około 90 godzin i to wcale nie śpieszyłem się z przechodzeniem tej gry, gdybym przy niej troszkę bardziej posiedział to z pewnością nabiłbym 150godzin. Jak dla mnie jest to najlepsza gra rpg zeszłego roku i teraz tylko czekam na Personę 4, która z tego co czytam na forum jest również bardzo dobra.

[Gość donsterydo]

Atlus zrobił to co dla większości developerów jest tylko sennym marzeniem, wypuścił z tej samej serii dwie kolejne gry z których obie są hitami. Ja przeszedłem P4 teraz czekam na premierę w Europie, żeby postawić ją na półce obok FES :-)

[Dr.Czekolada 4 494]

To jest przykład produkcji zarówno oryginalnej jak i cholernie grywalnej. Szkoda, że tego typu tytuł są ostatnimi czasy przysłaniane kolejnymi nudnymi FPSami, które różni jedynie poziom graficzny i tryby multiplater...

Hmmm powiedziałbym raczej że Azjaci zmienili target... Jest nim teraz handheld aniżeli konsola stacjonarna, niemniej plotki o nowych Shin Megami Tensei'ach na current geny są .... Mam nadzieje że Atlus da radę, bo w moich oczach od dawna są więcej warci od Square'a .

Takie są autentyczne fakty - na PS2 odpalam jakąkolwiek część spod szyldu (czy to Persona czy to Devil Summoner itp) i bawię się jak nigdy dotąd, odpalam DS'a i Luminous Arc - po prostu jestem wniebowzięty !. Oby Atlus szybko ogłosił prace nad nowymi projektami !!.

[Sonotori 0]

Persona 3 po stu godzinach z okładem (faktycznie 130+) już mi trochę bokiem wychodzi. Sam nie wiem, czemu aż tyle tych godzin (wersja NTSC). Pewnie grindowałem więcej niż trzeba, ale jak tu nie grindować, skoro w dialogach ciągle mnie straszą, że następny boss będzie zły jak sam ch?j (po prawdzie jak dotąd żaden nie okazał się taki straszny). Poza tym dawałem się wrobić w szukanie po dungeonach różnych dupereli, co pewnie też miało zachęcać do pakowania. Enyłej, zacząłem wymiękać po 100 godzinach, a może i wcześniej. Rozwodniona jest ta gra nieprzyzwoicie. Jeśli na PS2 nie ma lepszych jRPG-ów, to miniona generacja była pod tym względem bodaj najsłabszą. Nierychło się skuszę na The Answer (chyba że zakończenie The Journey wrazi mi fest szkło bolesne). Naczytałem się zachwytów nad Innocent Sin (jest już po angielsku). Planuję zagrać, ale zachodzi obawa, że po trójce zostanie mi uraz do MegaTen.

 

Gram na emulatorze, naprawde wkręca giera :o narazie mam jakieś 10h na liczniku, super są wstawki anime.

 

Wg mnie są po prostu źle narysowane. To chyba najbardziej niskobudżetowy aspekt gry, a mogło być pięknie...

Edytowane 12 lutego 2009 przez Sonotori

[Suavek 4 696]

Że tak spytam, czy Satan + Helel z Victory Cry to nie lekkie przegięcie? Czy cokolwiek stanowi dla mnie jakiekolwiek zagrożenie?

 

Co do Persona 4 to powiem Ci, że jest nawet lepsza od Persona 3 przynajmniej pod względem mechaniki, bo co do historii to już kwestia indywidualnego gustu, ale chyba we wszystkich opiniach ludzie piszą, że 4 jest co najmniej tak dobra jak 3, więc możesz już zacierać łapki :-)

Mechanika P3 mocno zawodzi, gdyż prawdę mówiąc rzygam już tym grindowaniem. Niemniej jednak chodziło mi przede wszystkim o fabułę i postaci, gdyż to właśnie te elementy zachęcały mnie do dalszej rozgrywki. Czy P4 jest pod tym względem równie dobra czy już sprawia wrażenie robionej nieco na siłę?

 

W sumie po tym nadmiarze monotonnych lochów w końcu wezmę i skończę Digital Devil Saga. Zobaczymy.

[Gość donsterydo]

Najlepsze w P4 jest właśnie to, że ani postacie nie zostały zrobione metodą "kopiuj, wklej" i fabuła jest bardzo ciekawa, może nawet lepiej skonstruowana niż w P3, nie powinieneś być zawiedziony, ja osobiście nie widziałem jeszcze ŻADNEJ negatywnej opinii o P4 jako całości. P3 nie była doskonała, ale wielkość tytułu mierzy się tym, że pomimo wad jest się zadowolonym z gry. A ostatnie info to takie, że w Europie Persona 4 wychodzi równo za miesiąc 13 marca, a co najlepsze to fakt, że w pudełku poza grą będzie także Soundtrack :-) Szkoda, że nie mieliśmy tej przyjemności przy FES.

[Suavek 4 696]

a co najlepsze to fakt, że w pudełku poza grą będzie także Soundtrack :-) Szkoda, że nie mieliśmy tej przyjemności przy FES.

To będzie kompletny soundtrack czy też "wybrane utwory"? Zdaje się wydanie NTSC miało tylko ich część, podczas gdy reszta była sprzedawana osobno. Mimo to dobra wiadomość, jeszcze artbook by się przydał ;p. Na eBay'u widziałem już preordery za około 21 funtów z wysyłką. Ciekawe tylko jak kurs złotego będzie wyglądał za miesiąc.

 

Hmm, po Tekkenie 5 i MGS3 nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek kupię jakąkolwiek grę po premierze (nieopłacalne), ale na P4 po prostu ciężko będzie mi czekać. Zresztą, zapewne podobnie jak P3 ceny i tak nie spadną drastycznie.

 

EDIT:

 

Ok, The Journey ukończony. Długo to trwało ale było warto. Nawet chętnie powtórzę rozgrywkę w New Game +. Ale najpierw The Answer. Wróć... najpierw praca dyplomowa :|

 

Swoją drogą, ostatni boss w sumie łatwy, ale MC miałem na 95lvl.

 

A kombinacja Satan + Helel z Victory Cry, do której dążyłem przez dłuższy czas, to jedno wielkie przegięcie. Teraz właściwie nie da się już przegrać ;>. Niemniej jednak Armageddon używałem tylko na Rippera i aby podpakować nieco w Monadzie. Koniec gry przeszedłem uczciwie ;>.

Edytowane 13 lutego 2009 przez Suavek

[django 549]

pokonalem 12 duzych Shadowow, pozniej akcja z

Ikutsukim

, ja pierdziu co tu sie dzieje. Na liczniku 76 godzin.

 

Ale to dobrze, juz sie zmartwilem, ze mi sie gra skonczy. Nie mowcie tylko ile mi zostalo, wole, zyc w blogiej nieswiadomosci ;]

[Gosiek 0]

a co najlepsze to fakt, że w pudełku poza grą będzie także Soundtrack :-) Szkoda, że nie mieliśmy tej przyjemności przy FES.

To będzie kompletny soundtrack czy też "wybrane utwory"? Zdaje się wydanie NTSC miało tylko ich część, podczas gdy reszta była sprzedawana osobno.

Ten dołączony do gry w wersji NTSC to Side A - zawiera 24 utwory, czyli faktycznie jest to połowa pełnej ścieżki dźwiękowej. Side B czyli dodatkowe kawałki można w USA kupić tylko w specjalnym expansion packu. Ja bym obstawiała, że w Europie będzie podobnie. No i z tego co czytałam, to artbook raczej do EU nie trafi.

[Sep 1 623]

Na jakim poziomie trudności najlepiej grać w Persona 3 Fes, tak żeby nie było zbyt łatwo ? Przeszedłem obie części DDS na Normalu i w sumie w paru momentach było ciężko. W Persone 3 też raczej skłaniam się ku grze na tym poziomie, tylko chciałbym się upewnić czy nie jest zbyt łatwy .

[Suavek 4 696]

Jest ok, moim zdaniem łatwiejszy od DDS ale nie banalny. Później tylko może się zdarzyć, że stworzysz sobie nieco przepakowane Persony, ale ogólnie nie narzekałem podczas zabawy. Moim zdaniem to Persona 4 jest zbyt prosta chwilami, gdyż gracz zdecydowanie więcej ma przegiętych zdolności i czarów niż w P3.

[sakiu 83]

P3 jest bardzo prosta, jeśli spędzasz czas na fuzjach i w monad....a new game + po tym to już w ogóle "ratatatatatatatata" i wszystko pada....Z dobrym zestawem person to solujesz Monad, a jak masz arma + victory cry to już w ogóle....

[yoyomen 0]

Chcialem spytać o to już dawno ale wkulko zapominałem... czy ktoś może powiedzieć coś na temat trunku o nazwie xyz ( tylko nie mowcie że nie na temat) czy można go z jakimś innym porownać... pytam na serio...

[Aramis 10]

nie mozna, serio.

[Suavek 4 696]

Persona 3 Portable.

Do want.

[Paliodor 1 769]

Nie ma co, kupuję na 100%. Teraz niech jeszcze potwierdzą prace nad Persona 5, a będę wniebowzięty ^_^

[Gość donsterydo]

Zakup PSP przesądzony, ale poczekam z tym, aż gra wyjdzie u nas

[Dr.Czekolada 4 494]

Ale nie uwazacie ze to troche .. dziwne ?

Wydaja Persone PSP i juz zabieraja sie za trojke ... A dwojka ?

Moze nie celowali w masowa reinkarnacje archaizmow ? (veto nie doczekamy sie oficjalnego Persona 2 PSP ? :<).

[Suavek 4 696]

Persony nie są ze sobą powiązane fabularnie. W dodatku pierwsza i trzecia Persona to całkiem odmienne gry (pierwowzór nie miał elementu simowego). Można więc zabieg po części zrozumieć - zarówno jedynka jak i trójka są skierowane do różnych grup odbiorców (ile to ja już się naczytałem jaka to jedynka jest nędzna a trójka "och ach" nie zliczę). Poza tym zawsze to dodatkowy, łatwy zarobek - wziąć gotową grę, zmienić ją nieco i wydać ponownie na inną platformę. Biorąc pod uwagę, że grafika wcale nie była szczególnie powalająca, to i nawet pod tym względem może nie być szczególnego spadku. Niemniej jednak przypuszczam, że prędzej czy później i Persona 2 (obie odsłony?) trafi(ą) na PSP. Nie liczyłbym jednak na Persona 4 - zbyt dużo musieliby zmienić aby miało to sens (zakładając, że i tu gracz by miał wybór płci bohatera).

[Dr.Czekolada 4 494]

Mozliwe tez ze experymentuja i szukaja "inspiracji" dla czegos ambitniejszego niz odgrzewany kotlet.

 

Ale imo to Atlus, firma wydajaca sie troche jakby niesmiala - ale nawet jak wyskocza z takim kotletem to smakuje jak w domu .

 

Nie chce tez zabrzmiec jak hipokryta po raz kolejny, ale przynajmniej widac ze nie chca tu przebic "mistrza odgrzewanych" jakim jest stare dobre Square <_<.

Edytowane 19 sierpnia 2009 przez Dr.Czekolada

[Suavek 4 696]

W sumie... skoro silnik na PSP już istnieje, a Atlus jest bardzo oporny jeśli chodzi o przejście na nową generację, nie zdziwiłbym się gdybyśmy z biegiem czasu otrzymali jakiegoś całkiem nowego SMT na PSP - może nawet jakiś odłam Persony. PS2 już umiera mimo wszystko, i wydawanie nowych gier może być ryzykowne, ale PSP ma się lepiej niż dobrze, więc jest okazja aby po raz n-ty wykorzystać te same, już gotowe tekstury demonów w kolejnej grze. Osobiście nie mam nic przeciwko takiemu zabiegowi.

[Gość donsterydo]

Ja wam powiem tak, dopóki będą trzymać taki wysoki poziom fabuły jak przy Persona 3 i 4 to dla mnie mogą cały czas robić nowe odsłony na PS2, bo fabuła jest najmocniejszym elementem ostatnich odsłon :-) Do tego podoba mi się, że to chyba nieliczne jak nie jedyne jRPG, które toczą się w aktualnej rzeczywistości, a nie ciągle jakieś fantasy i kolejni gejowaci bohaterowie z kolejnych fajnalów

 

A co do PSP to fajnie będzie mieć Persona 3 w kieszeni :]

Edytowane 19 sierpnia 2009 przez donsterydo

[Dr.Czekolada 4 494]

Ja bym jeszcze z zadna teza nie wychodzil mimo wszystko.

Pamietacie ich niedawne "haslo" - "Megaten BOOM" ??

To wydaje sie bardziej niz oczywiste, ze maja w planach juz kolejne produkcje i tylko czekac na ich oficjalna zapowiedz i platforme.

Ja tam czekam przede wszystkim na cos "duzego" a nie takie cukiereczki, chociaz P3P juz naprawde rozwazyl moje zainteresowanie PSP.

 

 

donsterydo - A wiedziales ze Megami Ibunroku/ Revelations* z ktorego wywodza sie Persony (Z tego drugiego przynajmniej jedynka) to glownie fantasy ? .

Edytowane 20 sierpnia 2009 przez Dr.Czekolada