Skocz do zawartości

PERSONA 3


JanzKijan

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

69 podłóg w Tartarusie, theurgy odblokowane, do drużyny dołączyła 

Spoiler

Fuuka,

mam nadzieję, że zaraz coś się zacznie dziać bo trochę schematycznie się zaczęło robić.

Spoiler

Pełnia, bijemy dużego shadowa, mniej ludzi choruje i lecimy od nowa.

 

Opublikowano
12 minut temu, tlas napisał:

mam nadzieję, że zaraz coś się zacznie dziać bo trochę schematycznie się zaczęło robić.

Graj dalej. Bez spoilerów - myślę, że będziesz bardzo pozytywnie zaskoczony, i to nie raz.

  • Lubię! 1
Opublikowano
9 minut temu, tlas napisał:

69 podłóg w Tartarusie, theurgy odblokowane, do drużyny dołączyła 

  Ukryj zawartość

Fuuka,

mam nadzieję, że zaraz coś się zacznie dziać bo trochę schematycznie się zaczęło robić.

  Ukryj zawartość

Pełnia, bijemy dużego shadowa, mniej ludzi choruje i lecimy od nowa.

 

 

W momencie kiedy dołącza fuuka robi się ciekawiej w dungeonach. Ale najciekawiej robi się po około 30h jak dołączy reszta. Wtedy i jest więcej taktyki w tartarusie, fabuła trochę się rozkręca i są niezłe backstory postaci które dojdą. 

Nic się niezmieni w gameloopie.  

Za to walka i dungeony są mocną częścią tego remaku. Wszystko elegancko dopasowane pod dzisisiejsze standardy, skróty do wszystkiego itd.

Piszę o tym remaku nie grałem w oryginał zbyt długo.

Opublikowano

Tartarus fajny, przynajmniej w aktualnej formie.

 

Z minusów to na razie social linki mocno średnie oprócz alkoholiczki grającej w mmo. A tak to jakiś grubas, simp zakochany w nauczycielce, meh.

Opublikowano

Bardzo fajnie się robi te nowe podłogi Tartaku, nie jest to już typowe "gówno obesrane".

 

Ja trochę żałuję tylko, że poświęciłem jednak tyle czasu i ograłem w zeszłym roku P3 Portable, bo Remake to na pewno zdecydowanie Persona 3 na nowe czasy i warto było poczekać, uważam, że Atlus zrobil to źle portując Persone 3 na PC i jednoczesnie nie oglaszajac wtedy Remake'u, ale cóż, gra trzyma mnie i tak i bede powoli ogrywał ją dalej. 

Opublikowano

Maya od MMO ma zajebiste teksty - serio czuje się jakbym grał w Ragnarok online 20 lat temu jak czytam co ona tam wypisuje i w jakiej formie :d (tutaj tłumaczenie daje jak najbardziej radę)

 

No ja właśnie się cieszę, że jak rok temu wyszły te odświeżone wersje to ograłem tylko P4 Golden. Bo jednak wrócić do P3 po kilkunastu latach to jest świetne doświadczenie.

 

 

Opublikowano
7 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

uważam, że Atlus zrobil to źle portując Persone 3 na PC i jednoczesnie nie oglaszajac wtedy Remake'u

Tylko kto by wtedy kupił P3P widząc P3R na horyzoncie? Już oni doskonale wiedzieli, co robią.

 

Ogólnie było mnie posłuchać i grać żeńską protagonistką. :( Na tę chwilę jest to jedyne, co wyróżnia P3P i daje jej jakikolwiek sens bytu. I to, co za każdym razem podkreślam - social linki babki są nieporównywalnie lepsze od oryginalnej P3.

 

Ale fakt, ja w zeszłym roku ograłem P3P i czuję taki przesyt, że zakup P3R odkładam na później.

Opublikowano

ale ta gra wciąga.. 92piętro już mam. znalazłem kota i 2 osoby w tartaku i smieszne drzwi do 

Spoiler

monadu. swoją drogą te wieksze i cienie w środku dają popalić. 35 lvl mam a tutaj mi z -dyne wyskakują.

jeszcze 2 postacie do drużyny brakuje i bede miał komplet:potter:

Opublikowano

Nigdy nie miałem okazji grać w tę serię poza ruszeniem (i w sumie tylko ruszeniem) jednej z wersji Persony 2 na PSX. Sprawdziłbym ten rimejk, ale jedna potencjalna rzecz mnie odstrasza - social linki i rzeczy z tym związane, nie kręci mnie to ani trochę. Jak wygląda tutaj proporcja między jRPGową eksploracją, a szkołą i okolicami? Jeżeli tego pierwszego jest więcej, to bym spróbował (jak mi się zachce znowu jRPG po Yakuzie :Coolface: ).

Opublikowano

Ciężko stwierdzić, czy więcej, mniej, czy po równo, ale socjal to cecha charakterystyczna tej serii i jeśli ten element w ogóle Cię nie interesuje, to nie wiem, czy jest sens się zmuszać do grania. To już lepiej sprawdzić jakąś odsłonę cyklu Megami Tensei. SMT5, Nocturne, czy w ostateczności Soul Hackers 2 z "nowości".

Opublikowano
12 minut temu, Jukka Sarasti napisał:

Nigdy nie miałem okazji grać w tę serię poza ruszeniem (i w sumie tylko ruszeniem) jednej z wersji Persony 2 na PSX. Sprawdziłbym ten rimejk, ale jedna potencjalna rzecz mnie odstrasza - social linki i rzeczy z tym związane, nie kręci mnie to ani trochę. Jak wygląda tutaj proporcja między jRPGową eksploracją, a szkołą i okolicami? Jeżeli tego pierwszego jest więcej, to bym spróbował (jak mi się zachce znowu jRPG po Yakuzie :Coolface: ).

Z tego co wiem, Y7 i Y8 Ci się podobało, a tam też są social linki i to wcale nie mało :):). 

Opublikowano

Ja po p3 atakuję Nocturne. Dotychczas mam ograne p4, p5 i SMTV. Każda gra minimum 9+/10, także mam dobrą serię.

 

na stare lata stałem się chyba fanem atlusa 

Opublikowano

Dzięki za odpowiedzi :) W stare Megateny grałem, ale dzisiaj miałbym chyba problem wrócić. 

 

Godzinę temu, KrYcHu_89 napisał:

Z tego co wiem, Y7 i Y8 Ci się podobało, a tam też są social linki i to wcale nie mało :):). 

 

Tak, zasadniczo ten element mi nie przeszkadza, jeżeli nie jest to jakieś clou gry.

Opublikowano

Same social linki dosłownie to naprawdę niewielka część gry. W Personie jest masa gadania, ale głównie wymaganego. Social linki to głównie pojedyncze scenki w grze na bodaj 100 godzin. 

 

Szkoły ogólnie zaś jest dużo hehe, w niej dzieje się gra. Część z tego to gadanie o demonach w szkole, a część to gadanie o szkole w szkole. Główny wątek jak widać przyciąga tak czy siak wielu fanów gry. Po prostu jest wyrażony w dość dużej ilości gadania dokoła niego.

 

No i kwestia upływającego czasu. Persony są opowiadane dzień po dniu, godzina po godzinie. Są cały czas momenty, że możesz wybrać, jak wykorzystać daną porę dnia. Social linki i inne poboczne aktywności mają pewien wpływ na siłę teamu, "coś dają". Możesz też wykorzystać czas idąc do lochu walczyć, poza tym praktycznie nie ma walk.

 

W Personie 3/4/5 nie ma specjalnie "jRPG-owej eksploracji" we współczesnym sensie, gra to raczej seria scenek z lokacjami które są bardziej tłem niż obszarem, bardzo prostych, oraz lochy, po których chodzisz w 3D, ale są też (zwłaszcza w trójce) prostolinijne i jeśli coś więcej się w nich dzieje, to tylko w kwestii scenek. W lochach można spędzić dużo czasu, pod względem "eksploracji" i proporcji jest to bardzo specyficznie zrobione - dungeon możesz odwiedzać niemal każdego dnia historii, ale zamiast odwiedzania go, możesz poświęcić czas na coś, co "się przyda", podwyższy ci statsy itp., dlatego większość ludzi stara się odwiedzać loch w jednej sesji, sesji jak najdłuższej, by zajść jak najdalej, ale pojedynczej sesji, np. w jednym dniu z miesiąca.

 

Ogólnie trudno to porównać.

 

Opublikowano

Ta gra to ma jakiś limit czasowy, jak typo kazał podpisać cyrograf i masz na to 100 dni? Coś wpływa na to czy to takie zwykłe bajdurzenie? Wiecie, nie lubię takich gierek, gdzie czas gra główne skrzypce i nie pozwala w pełni się cieszyć grą. 

Opublikowano

Łapiesz stworki, one się wzmacniają i zmieniają w inne i levelują, mają nowe ataki i wybierasz ataki i konstruujesz team w oparciu o statsy i przewagę typów z superefektywnymi atakami - gatunek to ewidentnie "klon Pokemonów".

Opublikowano
42 minuty temu, Faka napisał:

Ta gra to ma jakiś limit czasowy, jak typo kazał podpisać cyrograf i masz na to 100 dni? Coś wpływa na to czy to takie zwykłe bajdurzenie? Wiecie, nie lubię takich gierek, gdzie czas gra główne skrzypce i nie pozwala w pełni się cieszyć grą. 

Może jedynie denerwować jak chcesz wszystko zrobić za 1 podejściem, wtedy trzeba mocno trzymać się "grafiku" bo po prostu na wszystko może nie starczyć dni.

 

Ale jak nie zależy Ci na platynie i wyciągnięciu 100% z gry, to czas zupełnie nie przeszkadza.

Opublikowano
2 godziny temu, Faka napisał:

Ta gra to ma jakiś limit czasowy, jak typo kazał podpisać cyrograf i masz na to 100 dni? Coś wpływa na to czy to takie zwykłe bajdurzenie? Wiecie, nie lubię takich gierek, gdzie czas gra główne skrzypce i nie pozwala w pełni się cieszyć grą. 

 

Akurat te poczucie "niedosytu" w Personie to zawsze było coś, co mi bardzo pasowało. Wybierasz jakąś tam aktywnośc i życie toczy się dalej. Dlatego tez granie w Persony z poradnikami, żeby  wszystko wymaksować, mija się z celem i odbiera radość z gry.

Opublikowano

Bardzo fajna gierka, wszak początek gry to strasznie bardzo mocny walking fabularny, gdzie nic się nie dzieje i trzeba sporo przejść, żeby dojść do "głównego" dania gry, która się w końcu otwiera. Ale motyw z samobójcowania to niezła schiza w celu używania person. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...