Skocz do zawartości

Eternal Sonata


Zeratul

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ta, nuda z walk to niestety wielki problem, bo w jrpg walka to lwia czesc.....muzyka jest swietna, naprawde bardzo mi sie podoba, czasami zapominam sie i tylko biegam po miastach i slucham spokojnych nutek, grafika tez cudowna zwlaszcza na HDTV, ale te walki :/

 

Narazie lezy na polce, nie wiem czy przejde, ponoc ta dodatkowa lokacja przyspiesza lvlowanie, sprzedac tez nie za bardzo chce, bo zal mi troszke rozstawac sie z sonata na amen ;p coz zobacze moze przejde wreszcie kiedys xD

  • Odpowiedzi 82
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Ehh ataki specjalne nie są do siebie podobne..są identyczne.Te same animacje jedyna różnica to kolor i light albo dark.Np. Heat Blade i Geo Blade..Identyczne.Szkoda trochę,że twórcy gry poszli na łatwiznę.Zmarnowany potencjał imo.

Skończyłem tę grę w 26h na 65 lvlu.Ostatni Boss to śmiech na sali,miałem zagrać dłużej i wejść do dodatkowej lokacji bo jak usłyszałem,że zalecany lvl na ostatniego Bossa to 84 to zwątpiłem,ale spróbowałem.W ostatniej walce nie użyłem(zresztą jak przez całą grę) żadnego przedmiotu wskrzeszającego,ani nawet leczącego(!!!!).Chyba pierwszy raz grałem w tak banalnego jrpg.Zdecydowanie odradzam zakup,bo to strata pieniędzy.Czekam na LR lub ToV...

Edytowane przez Ader
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

ta gra jest wspaniala. dosc dobrze spleciony motyw glowny. cukierkowa grafika tez niczego sobie. kazda postac charakteryzuje sie indywidualnosia. kazdy jest rozny od siebie. powazny allgerto czy jak mu tam, slaba i bezbronna polka, mlody i smieszny kolega allgerto no i oczywiscie fryderyk franciszek szopen. w grze napotykamy wiele motywow wiejacych polskimi klimatami. zdjecia polski troche historii z zycia szopena i oczywiscie najznakomitszy kasek czyli muzyka naszego wspanialego genialnego kompozytora. gra jest bardzo fajna, kamera jest ok chociaz czasami sie gubi. prosty interfejs i ciekawy system walki. wady jakie zauwazylem na poczatku to np. bronie do ktorych dostep mamy stopniowo. milo zaklada sie nowy orez naszym bohaterom. polecam ta gre wszystkim ktorzy grali chociazby w demo z uwagi na glownego bohatera i polski akcent w grze. tworcy eternal sonata dziekuje za sprawienie tak wspanialego prezentu polakom i promowanie naszego fryderyka. polecam naprawde warto. zastanawia mnie tylko czy jest to gra na raz czy do wycisniecia ostatnich sokow z gry tzreba bedzie ja ukkonczyc wielokrotnie ale czy wogole bedzie nam sie chcialo po pierwszym zaliczeniu gry wracac do niej ponownie. na to pytanie odpowiemy sobie tylko gdy sami zagramy w ta gre.

Opublikowano

Z tego co napisałeś wynika,że gry nie przeszedłeś.

ES to "wspaniała gra" ...powiedz jakie tabletki bierzesz.

Gra jest co najwyżej średnia.

Ataki specjalne na jedno kopyto,zmiana ekwipunku,czy nawet głupiej broni w ogóle nie widoczna podczas walki,niski poziom trudności i wiele innych wad sprawiają,że ta gra jest mocno średnia.

Opublikowano

Huh,wiec mowicie ze gra jest do bani?Bo wytworzyl sie wokol niej swego czasu hype ze jest extra,grafa slodziutka i jeden z lepszych rpg na nowe konsole...krotka pilka,w co lepiej zainwestowac czas w takim razie,Infinite Undiscovery czy ES?

Opublikowano

To jeszcze sporo czasu,a pogralbym sobie w j-rpg.Zreszta na polce stoja wszystkie tylko nie wiem na co czas przeznaczyc:D Jest jeszcze Last Remnant,ale narazie nie mam sily meczyc sie z zacinajaca sie animacja,myslalem o Eternal Sonacie bo slyszalem ze jest dobra,ale po wejsciu tutaj widze ze jest inaczej.To zostaje IU...

Opublikowano

Odpusc sobie IU, Last Remnant rzeczywiscie tnie sie jak jasna cholera, ale nadrabia systemem walki, czekam żeby mi odesłali bo po 6h grania płyta padła i w przeciwienstwie do IU chce sie w to grac dalej.

Opublikowano

Sonata jest niezła, ale na jedno podejście. Gra się w miarę przyjemnie za 1 razem. Szczególnie na początku wszystko wydaje się fajniutkie, potem, jest gorzej. Natomiast za drugim przechodzeniem gry wymiękłem po 5h (swoją drogą, byłem wtedy już w połowie gry 0_0 ). Ja brałbym LR, tnie się, ale przynajmniej oferuje jakieś wyzwanie.

Gość donsterydo
Opublikowano

ES stoi nowa teraz na Allegro po 70zł, jak dla mnie stosunek ceny do tego co gra oferuje jest bardzo dobry. ES to specyficzna gra, jest prosta i nie stanowi jakiegoś wyzwania, ale ma jeden potężny plus, wygląda fenomenalnie i ma w sobie coś takiego, że po prostu fajnie się w nią gra. Jezeli zakupisz po cenie z Allegro i zasiądziesz do gry bez jakiegoś specjalnego optymizmu z nastawieniem na średniaka to podejrzewam, że będziesz usatysfakcjonowany.

Opublikowano

Z tym ze wszystkie rpgi na x'a ma na polce i zastanawiam sie na co poswiecic czas,a nie kase.Tak sie uzbieraly jakos...

 

No nic,na LR jakos narazie nie mam nastroju a ES wyglada dosc bajkowo wiec pewnie pogram w to albo UI.

 

Ciezko w ES o 1000/1000 ?

Opublikowano (edytowane)
Z tym ze wszystkie rpgi na x'a ma na polce i zastanawiam sie na co poswiecic czas,a nie kase.Tak sie uzbieraly jakos...

 

No nic,na LR jakos narazie nie mam nastroju a ES wyglada dosc bajkowo wiec pewnie pogram w to albo UI.

 

Ciezko w ES o 1000/1000 ?

 

Trzeba grę ukończyć co najmniej 2 razy, za pierwszym razem będzie to jakieś 35h (z oglądaniem scenek) za drugim około 12-15h (ze skipowaniem scenek). Ponadto za drugim podejściem jest zwiększony poziom trudności (ale i tak jest łatwo). Natomiast jeśli chodzi o poziom wyzwania, to nie jest trudno. Jeśli zdecydujesz się na robienie calaka, to koniecznie zaopatrz się w jakiś poradnik, jeden niezebrany w odpowiednim czasie przedmiot i możesz zacząć grać od nowa :)

 

Za pierwszym podejściem, jeśli zrobisz wszystko co trzeba, dostaniesz nieco ponad 300 GS, za drugim resztę. Za drugim podejściem jest to w większości kontynuowanie motywów z pierwszej gry, czyli zbieranie itemów Ezi (za granie melodyjek) i Score Pieces.

Edytowane przez artur_z
Gość donsterydo
Opublikowano

Nie wiem po co ludzie się bawią w achi, rozumiem gdyby to coś dawało, jakiś darmowy stuff z Live, a tak tylko dla cyferek to dla mnie bezsens :-)

Opublikowano (edytowane)
Aha, czyli to co pisałeś wcześniej to bełkot napisany zanim w ogóle pierwszy raz zobaczyłeś grę w akcji? Nie martw się. Wybaczam ci ten straszliwy grzech.

 

niestety bylem zaslepiony. ale gre warto przejsc chociazby ze wzgledu na szopena. ale meczyc sie bede musial whoooo.

 

 

cale szczescie ze koszt tej gry wyzniosl mnie jedynie okragle 50zeta.

Edytowane przez DOOMinator
Opublikowano

Cóż gdy kupiłem ES nowego w lipcu to dopiero w ostatni tydzień sierpnia odpaliłem po raz pierwszy(w wakcje rządził u mnie Lost Odyssey ;p).

 

Z początku byłem podjarany wyglądem, bardzo dobrym Japońskim VA(jak go w wersji PAL do ToV nie dorzucą to się pochlastam) i muzyką, gameplay był ciekawy i bezstresowy i wydawało się że będzie to jRPG na 9/9+....niestety pozostał bezstresowy do końca bo był (pipi) łatwy a gameplay się z czasem nudził, tak jak większość osób, również ponarzekam na ilośc bestiariusza(przecież to jRPG gdzie te setki stworków jak w Tales of?) i najważniejsze kiepską fabułe, od początku do końca nie zachwycała i nic z niej człowiek ciekawego nie zapamiętuje ;/ .

 

Choć pomimo ponownego grania poziom wzrasta niby znacząco(wystarczy tylko trochę dłużej nabijać lvl) to nic nowego nie dochodzi (do Tales'ów się chowa) to jednak sądze że warto przejść gre, jest teraz tania ogólnie jest dobra na pewno jako rozgrzewka przed Tales of Vesperia.

  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Ehh ataki specjalne nie są do siebie podobne..są identyczne.Te same animacje jedyna różnica to kolor i light albo dark.Np. Heat Blade i Geo Blade..Identyczne.Szkoda trochę,że twórcy gry poszli na łatwiznę.Zmarnowany potencjał imo.

Skończyłem tę grę w 26h na 65 lvlu.Ostatni Boss to śmiech na sali,miałem zagrać dłużej i wejść do dodatkowej lokacji bo jak usłyszałem,że zalecany lvl na ostatniego Bossa to 84 to zwątpiłem,ale spróbowałem.W ostatniej walce nie użyłem(zresztą jak przez całą grę) żadnego przedmiotu wskrzeszającego,ani nawet leczącego(!!!!).Chyba pierwszy raz grałem w tak banalnego jrpg.Zdecydowanie odradzam zakup,bo to strata pieniędzy.Czekam na LR lub ToV...

 

 

Podpisuję się pod tą opinią!

 

ES skończyłem w 23h na 67lvlu, ani razu nie używając żadnego przedmiotu leczącego lub wskrzeszającego podczas CAŁEJ GRY.

 

Fabuła strasznie kuleje. Grafika jedynie daje radę. ;)

 

ode mnie ocena 5.5/10 (byłoby 5, ale pół pkt wyżej za grafikę)

Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

Fabuła kuleje ? Ja bym powiedział, że to raczej obok grafiki druga z mocniejszych stron gry, szczególnie na tle innych jRPG gdzie fabuły często w ogóle nie ma.

Edytowane przez donsterydo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...