Gość Opublikowano 25 marca 2011 Opublikowano 25 marca 2011 Kupilem Opetach, zapowida sie smakowicie, FC liznalem, ale zbyt naklada sie na film, nie ma suspensu, wiec lekture sobie podarowalem, Co dalej? Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 25 marca 2011 Opublikowano 25 marca 2011 ze 3 razy było to pytanie w temacie Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 3 maja 2011 Opublikowano 3 maja 2011 PIGMEJ NADCHODZI JUŻ NIEBAWEM... ...a wraz z nim: bam-trzask! Uciekający Cios Skaczącego Kangura! blam-bam! Uderzenie Pandy! bach-bach! Powietrzne Kopnięcie Wielkiego Bociana! wizg-kręć! Duszenie Potężnego Pytona! szast-drap! Bezkrwawe Pojedyncze Uderzenie Kobry! rwij-rycz! Dziki Smagający Lew! szarp-drap! Rozdzierający Tygrys! pop-pop! Śmiercionośne Dłubanie Oczu Barakudy! Oficjalna premiera książki: 23 maja. Już wkrótce, 8 maja: przedsprzedaż na stronie niebieskiej studni. Cytuj
Q-Jot 321 Opublikowano 3 maja 2011 Opublikowano 3 maja 2011 Podoba mi się okładka. Ale poczekam na Wasze opinie nt. książki i dopiero pomyślę o zakupie. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 29 maja 2011 Opublikowano 29 maja 2011 dużo sodomii czyli to co tygryski lubią najbardziej. ogólnie rzecz biorąc polecam. Cytuj
michal 558 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 czy tylko mi się zdaję, że Palahniuk to człowiek jednej książki? Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 Jednej wybitnej, ale kilku co najmniej dobrych, mimo wszystko przyjemnych w lekturze. Drugiego Fajt Klabu już nie napisze, monumentalnej, wielowątkowej powieści też nie, ale ja lubię jego zwięzły, wyraźny styl. Raz lepiej, raz gorzej, ale po "Pigmeja" i tak sięgnę (jeszcze nie czytałem). Także przesadzacie. Cytuj
marjano 161 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 czy tylko mi się zdaję, że Vonnegut to człowiek jednej książki? poprawione Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 Autorzy jednej książki to materiał na osobny temat, potencjalnie burzliwy, jak na możliwości Kącika Książkowicza Forum PSX Extreme Największego Magazynu O Konsolach W Polsce I Być Może We Wszechświecie. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 Ja ostatnio czytałem Opętanych i strasznie mnie wciągnęło. Teraz zaczynam Rozbitka właśnie. A co do Pigmeja to czytałem negatywne komentarze ale poczekam na więcej opinii. Widzę że czytacie więc skrobnijcie coś po skończonej lekturze. Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opętanych akurat bardzo miło wspominam, bo poszczególne opowiadania bohaterów zapewniają pewną ciągłą świeżość lekturze, urozmaicają. Rozbitka lubię raczej z sentymentu i mam problem z obiektywną oceną. Udław się jest ok, Dziennik i Niewidzialne potwory poniżej normy. Uchodźcy i wygnańcy z oczywistych przyczyn poza skalą, ale proponuję unikać o ile nie wybieracie się w najbliższym czasie do Portland. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 11 czerwca 2011 Opublikowano 11 czerwca 2011 czy tylko mi się zdaję, że Vonnegut to człowiek jednej książki? poprawione Której wg ciebie? Jestem po trzech i wszystkie trzy mają swoje momenty Cytuj
marjano 161 Opublikowano 13 czerwca 2011 Opublikowano 13 czerwca 2011 Przeczytalem wiecej niz trzy (biblioteki tona w tych ksiazkach) i musze przyznac, ze po wczesniejszym zachwycie, chyba Rzeźni i Sionobrodym, reszta jest bardzo podobna. Bohaterowie kolejnych powiesci sa jednojajowymi blizniakami. Jak u Palahniuka. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 17 lipca 2011 Opublikowano 17 lipca 2011 Przeczytałem Rozbitka. Bardzo dobra kniga. Choć Opętani bardziej mnie wciągnęli. Przeczytał już ktoś Pigmeja i podzieli się wrażeniami? Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 23 lipca 2011 Opublikowano 23 lipca 2011 Pigmeja ostatnio udało mi się wygrać na Selkarze (kilka zdań o Palahniuku napisałem na forum i włala!, 30zł do przodu) i choć nie przeczytałem jeszcze całej, to muszę przyznać, że to chyba najzabawniejsza powieść Palahniuka. Komizm wynika ze stylu narracji i języka bohatera, który nawet na najbardziej banalne przedmioty znajdzie wyszukane określenia. Dla kontrastu jednak, już drugi rozdział podaje nam na tacy kontrowersyjny materiał, dzięki takiej a nie innej narracji świetnie zakamuflowany językowo, ale jednak dosyć ostry i w sumie zabawny, hehe. Chyba będzie dobrze. Cytuj
marjano 161 Opublikowano 24 lipca 2011 Opublikowano 24 lipca 2011 „- Miło cię poznać, Pigmeju. Jestem wielebny Tony. Usta Tajnego Ja mówią: – Miło nawiązać kontakt, przebiegły sługusie zabobonu. Jak wasze zdrowie, marionetko szatana? Przywódcza kultu porusza czołem, by podnieść jedną owłosiona brew w łuk nad okiem. Diabeł Tony zachowuje uśmiech i mówi: – Ten młodzieniec powinien poćwiczyć angielski.” 1 Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 25 lipca 2011 Opublikowano 25 lipca 2011 Przeczytałem. Jest sporo fajnych i udanych fragmentów, mocnych, kontrowersyjnych, zabawnych, ale jako całość powieść nie zachwyca, kulejąc nieco. Nadal jest lepsza od Dziennika i Niewidzialnych potworów, ale już takiemu Udław się raczej ustępuje minimalnie. No i zakończenie jakieś "niepalahniukowe" (na minus). Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 25 lipca 2011 Opublikowano 25 lipca 2011 Kurdeeee, napaliłem się a po Twoim poście Kmiocie to nie wiem czy lecieć do sklepu. ;< Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 26 lipca 2011 Opublikowano 26 lipca 2011 mogę ci pożyczyć radek, bądź dzisiaj pod heliosem o 18:45 Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 27 lipca 2011 Opublikowano 27 lipca 2011 (edytowane) mogę ci pożyczyć radek, bądź dzisiaj pod heliosem o 18:45 Dzięki za troskę Bartek ale niestety jestem już ustawiony dziś i nie da rady. ;f A jak Twoja opinia na temat tej książki? Edytowane 27 lipca 2011 przez koval Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.