Skocz do zawartości

"Rozbitek" -książka autora "fight club"

Featured Replies

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 215
  • Wyświetleń 82,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

Opublikowano

Kupilem Opetach, zapowida sie smakowicie, FC liznalem, ale zbyt naklada sie na film, nie ma suspensu, wiec lekture sobie podarowalem, Co dalej?

Opublikowano

ze 3 razy było to pytanie w temacie

Opublikowano

Ok Bartek, poszukam sobie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
  Cytat
PIGMEJ NADCHODZI JUŻ NIEBAWEM...

 

...a wraz z nim:

bam-trzask! Uciekający Cios Skaczącego Kangura!

blam-bam! Uderzenie Pandy!

bach-bach! Powietrzne Kopnięcie Wielkiego Bociana!

wizg-kręć! Duszenie Potężnego Pytona!

szast-drap! Bezkrwawe Pojedyncze Uderzenie Kobry!

rwij-rycz! Dziki Smagający Lew!

szarp-drap! Rozdzierający Tygrys!

pop-pop! Śmiercionośne Dłubanie Oczu Barakudy!

 

 

Oficjalna premiera książki: 23 maja. Już wkrótce, 8 maja: przedsprzedaż na stronie niebieskiej studni.

 

20110429222704m.jpg

Opublikowano

Podoba mi się okładka. Ale poczekam na Wasze opinie nt. książki i dopiero pomyślę o zakupie.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

dużo sodomii czyli to co tygryski lubią najbardziej. ogólnie rzecz biorąc polecam.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Jednej wybitnej, ale kilku co najmniej dobrych, mimo wszystko przyjemnych w lekturze. Drugiego Fajt Klabu już nie napisze, monumentalnej, wielowątkowej powieści też nie, ale ja lubię jego zwięzły, wyraźny styl. Raz lepiej, raz gorzej, ale po "Pigmeja" i tak sięgnę (jeszcze nie czytałem).

Także przesadzacie.

Opublikowano
  W dniu 11.06.2011 o 06:03, _M_ napisał(a):

czy tylko mi się zdaję, że Vonnegut to człowiek jednej książki?

 

poprawione

Opublikowano

Autorzy jednej książki to materiał na osobny temat, potencjalnie burzliwy, jak na możliwości Kącika Książkowicza Forum PSX Extreme Największego Magazynu O Konsolach W Polsce I Być Może We Wszechświecie.

Opublikowano

Ja ostatnio czytałem Opętanych i strasznie mnie wciągnęło. Teraz zaczynam Rozbitka właśnie. A co do Pigmeja to czytałem negatywne komentarze ale poczekam na więcej opinii. Widzę że czytacie więc skrobnijcie coś po skończonej lekturze. :)

Opublikowano

Opętanych akurat bardzo miło wspominam, bo poszczególne opowiadania bohaterów zapewniają pewną ciągłą świeżość lekturze, urozmaicają. Rozbitka lubię raczej z sentymentu i mam problem z obiektywną oceną. Udław się jest ok, Dziennik i Niewidzialne potwory poniżej normy. Uchodźcy i wygnańcy z oczywistych przyczyn poza skalą, ale proponuję unikać o ile nie wybieracie się w najbliższym czasie do Portland.

Opublikowano
  W dniu 11.06.2011 o 08:39, marjano napisał(a):
  W dniu 11.06.2011 o 06:03, _M_ napisał(a):

czy tylko mi się zdaję, że Vonnegut to człowiek jednej książki?

 

poprawione

Której wg ciebie? Jestem po trzech i wszystkie trzy mają swoje momenty

Opublikowano

Przeczytalem wiecej niz trzy (biblioteki tona w tych ksiazkach) i musze przyznac, ze po wczesniejszym zachwycie, chyba Rzeźni i Sionobrodym, reszta jest bardzo podobna. Bohaterowie kolejnych powiesci sa jednojajowymi blizniakami. Jak u Palahniuka.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Przeczytałem Rozbitka. Bardzo dobra kniga. Choć Opętani bardziej mnie wciągnęli. Przeczytał już ktoś Pigmeja i podzieli się wrażeniami?

Opublikowano

Pigmeja ostatnio udało mi się wygrać na Selkarze (kilka zdań o Palahniuku napisałem na forum i włala!, 30zł do przodu) i choć nie przeczytałem jeszcze całej, to muszę przyznać, że to chyba najzabawniejsza powieść Palahniuka. Komizm wynika ze stylu narracji i języka bohatera, który nawet na najbardziej banalne przedmioty znajdzie wyszukane określenia. Dla kontrastu jednak, już drugi rozdział podaje nam na tacy kontrowersyjny materiał, dzięki takiej a nie innej narracji świetnie zakamuflowany językowo, ale jednak dosyć ostry i w sumie zabawny, hehe.

Chyba będzie dobrze.

Opublikowano

„- Miło cię poz­nać, Pig­meju. Jestem wielebny Tony.

Usta Tajnego Ja mówią:

– Miło naw­iązać kon­takt, prze­biegły słu­gusie zabobonu. Jak wasze zdrowie, mar­i­onetko szatana?

Przy­wód­cza kultu porusza czołem, by pod­nieść jedną owło­siona brew w łuk nad okiem. Dia­beł Tony zachowuje uśmiech i mówi:

– Ten młodzie­niec powinien poćwiczyć angielski.”

Opublikowano

Przeczytałem. Jest sporo fajnych i udanych fragmentów, mocnych, kontrowersyjnych, zabawnych, ale jako całość powieść nie zachwyca, kulejąc nieco. Nadal jest lepsza od Dziennika i Niewidzialnych potworów, ale już takiemu Udław się raczej ustępuje minimalnie. No i zakończenie jakieś "niepalahniukowe" (na minus).

Opublikowano

Kurdeeee, napaliłem się a po Twoim poście Kmiocie to nie wiem czy lecieć do sklepu. ;<

Opublikowano

mogę ci pożyczyć radek, bądź dzisiaj pod heliosem o 18:45

Opublikowano
  W dniu 26.07.2011 o 00:48, tk___tk napisał(a):
mogę ci pożyczyć radek, bądź dzisiaj pod heliosem o 18:45

 

Dzięki za troskę Bartek ale niestety jestem już ustawiony dziś i nie da rady. ;f  A jak Twoja opinia na temat tej książki?

Edytowane przez koval

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.