Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Jak mozna nie lubic sosu sojowego do sushi? :|

  • Odpowiedzi 54
  • Wyświetleń 10,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Sushi jest w chooy nie dobre.. . Ryż z surową rybą, w jakichś wodorostach maczane w sosie sojowym, czy w czym tam... raz jadłem i drugi raz tego syfu nie rusze, bo nie chce znowu żygać..

  • Kawałków sushi nie mazia się w imbirze. Imibr przegryza się pomiędzy kawałkami, aby "zresetował smak".

  • Za 7 dych to możesz i dziwke mieć, tu chodzi o fakt, że możesz zjeść coś z czego słynie jeden jedyny kraj na świecie oddalony o tysiące km od Polski, coś czego nie kupisz w sklepie za rogiem. Pizzę mo

Opublikowano

Nigdy nie jadłem sushi. Ciekawe jak sushi smakuje. Ciekawe.

Opublikowano

Nigdy nie jadłem sushi. Ciekawe jak sushi smakuje. Ciekawe.

Paskudnie IMO. Zimny kleisty ryż,glony + surowe ryby(paluszków krabowych to najgorszemu wrogowi nie życzę). Do tego jest drogie. Tylko taka pseudo surówka z glonów,czy innego gówna jest smaczna.

W Cebulandii nadal panuje takie przekonanie,że sushi to coś wykwintnego i ludzie lubią udawać,że im to smakuje,by czuć się lepiej niż przeciętny miłośnik schabowego i boczku z cebulą(ambrozja).

Opublikowano

Sushi zawsze na propsie, bardzo lubię. Ale koniecznie bez sosu sojowego, nienawidzę go.

 

Chętnie zjem, ale najwyżej raz na jakieś 2 miesiące 

Edytowane przez Rayos

Opublikowano

 

 

Nigdy nie jadłem sushi. Ciekawe jak sushi smakuje. Ciekawe.

Paskudnie IMO. Zimny kleisty ryż,glony + surowe ryby(paluszków krabowych to najgorszemu wrogowi nie życzę). Do tego jest drogie. Tylko taka pseudo surówka z glonów,czy innego gówna jest smaczna.

W Cebulandii nadal panuje takie przekonanie,że sushi to coś wykwintnego i ludzie lubią udawać,że im to smakuje,by czuć się lepiej niż przeciętny miłośnik schabowego i boczku z cebulą(ambrozja).

Mi tam bardzo smakuje, a nie uważam jakbym jadł coś wykwintnego. Lubię żarcie, które syci, a jednocześnie nie ma potem uczucia ciężkości. A z tym uczuciem wyższości nam przeciętnym zjadaczem schabowych to ładnie zakasztaniłeś. Fakt, cena sushi jest zaporowa, dlatego warto robić samemu.

Opublikowano

 

Nigdy nie jadłem sushi. Ciekawe jak sushi smakuje. Ciekawe.

Paskudnie IMO. Zimny kleisty ryż,glony + surowe ryby(paluszków krabowych to najgorszemu wrogowi nie życzę). Do tego jest drogie. Tylko taka pseudo surówka z glonów,czy innego gówna jest smaczna.

W Cebulandii nadal panuje takie przekonanie,że sushi to coś wykwintnego i ludzie lubią udawać,że im to smakuje,by czuć się lepiej niż przeciętny miłośnik schabowego i boczku z cebulą(ambrozja).

 

No bo jest wykwintne (u nas). Można takie cudeńka ulepić z sushi, że wygląda to estetyczniej niż jebana pasztetowa. Smak jest świetny jeśli jest dobrze przyrządzone, wtedy ryż nie jest zimny ani ciepły - jest w sam raz. Nie jest też przesuszony jak te zestawy leżące w lodówkach po 3 dni. Sushi powinno być zjedzone praktycznie zaraz po zrolowaniu, wtedy można mówić, że jest najlepsze.

 

Sos sojowy to rewelka.

Opublikowano

Jak się polak wychowywał na schabowych mamusi to taki ryż z surową / wędzoną rybą będzie zawsze egzotyczny. Sushi jest świetne ale nie warto jeść za często bo się przeje. 

 

Soban jadłyś  :rep_down:

 

 

body-sushi-table-1.jpg

 

 

Edytowane przez ussr

Opublikowano

Bluber mode on: hurr durr przedmiotowe traktowanie kobiet hurr durr Bluber mode off

 

Ciekawy sposób podania,ale na serio to musi być mega niezręczna sytuacja dla "stołu" i jedzącego.

Opublikowano

Bluber mode on: hurr durr przedmiotowe traktowanie kobiet hurr durr Bluber mode off

no chyba nie, co blubera obchodzi los kobiet?

 

jeśli już miałby sie czepiać to by powiedział "skandal przedmiotowe traktowanie truchła ryby"

jego bardziej ochodzą te kawałki ryby niż kobieta która robi za talerz

Opublikowano

To chyba Cię ominęła akcja z fappeningiem i reakcja Blubera na to...

Opublikowano

Przeciez bluber to jest pierwszy feminista tego forum, Yano wylaz czesciej spod kamienia.

 

Ja jednak wciaz wierze, ze to nie on sam, a jedynie ktos z jego najblizszego srodowiska tlucze my do lba takie glupoty.

Opublikowano

Jak mozna nie lubic sosu sojowego do sushi? :|

Jak można go lubić? :I

 

 

Nigdy nie jadłem sushi. Ciekawe jak sushi smakuje. Ciekawe.

Paskudnie IMO. Zimny kleisty ryż,glony + surowe ryby(paluszków krabowych to najgorszemu wrogowi nie życzę). Do tego jest drogie. Tylko taka pseudo surówka z glonów,czy innego gówna jest smaczna.

W Cebulandii nadal panuje takie przekonanie,że sushi to coś wykwintnego i ludzie lubią udawać,że im to smakuje,by czuć się lepiej niż przeciętny miłośnik schabowego i boczku z cebulą(ambrozja).

 

Zimne to jest jak kupujesz stare,kilkodniowe,jak masz świeże to jest ciepłe i psiapuszne.

Opublikowano

Samego sosu łyżką raczej bym nie pił, ale ktoś skomponował to danie tak, by sushi nim nasączone było pyszne.

Opublikowano

Jednak wolę wymaziane w wasabi i imbirze,dla mnie sos psuje sushi bo  jest zbyt słony i dziwny w smaku.

Opublikowano

Zrobiłem dziś pierwszy raz sushi, wpakowałem do środka wędzonego łososia i ogórka lub paprykę. Do tego sps sojowy i wasabi. Najgorszy moment to dla mnie przygotowywanie sosu do ryżu, bo nie znoszę zapachu octu. Myślałem, że rzygnę.

Opublikowano

Jednak wolę wymaziane w wasabi i imbirze,dla mnie sos psuje sushi bo  jest zbyt słony i dziwny w smaku.

 

Kawałków sushi nie mazia się w imbirze. Imibr przegryza się pomiędzy kawałkami, aby "zresetował smak".

Opublikowano

Dziś miałem wigilię pracowniczą którą szef zorganizował w restauracji japońskiej. Pierwszy raz jadłem sushi i co mogę powiedzieć skoro nie lubię ryb.. xD . Sushi odhaczone z rzeczy które chciałem spróbować i na pewno z własnej chęci się na nie nie wybiorę, chyba że na wersje bez rybną ktoś mnie zaprosi. Wasabi jest za to super i zastanawiam się z czym to można jeszcze jeść?

Opublikowano

Moim zdaniem, to do niczego innego jak do ryb nie pasuje. Z mięsem mi się jakoś gryzie.

Opublikowano

Ja lubię słodką odmianę sushi z serem filadelfia. Sama potrawa jako taka ze względu na skład nie każdemu podchodzi. Warto podgrzać, może zasmakuje w takiej odmianie. Sake mnie nie uwiodło, dlatego zawsze wino choya kupuję.
Dodatki są bardzo w porządku i miło uzupełniają kompozycję, choć często zamawiam dodatkowo jakis posiłek bazujący na mięsie.

CSeSR7Q.jpg

Edytowane przez Sylvan Wielki

Opublikowano

Lubię sushi, ale nie lubię i nie jadam ryb, na szczęscie jest fajna knajpka w krakowie w której można fajnie opie.rdolić sushi bez ryb, rolki z gucamole i nachosami, awokado, tofu, algami czy glonami są mega, sos sojowy i wasabi musowo.

Opublikowano

jaka to knajpka ? ja strasznie lubie sushi, jak mam czas to robie w domu ale i tak zawsze lepiej jest wyjsc do ludzi 

Opublikowano

Pod Norenami na Krupniczej kolo Bagateli. Ostatnio jem tam praktycznie dzień w dzień bo mi sie nie chce gotować a mają sporo fajnych specjałów kuchni azjatyckiej w wersjach wege/wegan.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Wczoraj jadłem sushi zwane hosomaki (?). Pierwszy raz w lokalu (wcześniej tylko to gotowe z biedry).

Nie wiem, czy dziś miałbym znowu na to ochotę. Niby dobre, ale jednak za dużo nowych smaków na raz.

Sushi było z łososiem, ryż jakiś specjalny, glon, wasabi, sos sojowy i to chyba imbir takie białe? Na fotce wyżej u Sylvana, też jest.

9 złotych za 6 malutkich porcji. Opyla się, ale mieszkam w małym mieście i pewnie droższe ceny by się nie przyjęły.

Patrzcie jakie tanie:

http://prezzo.pl/files/sushi_express.pdf

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.