Skocz do zawartości

Metal Gear Solid 4


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dobra - juz bez przesady, jakby jeszcze Grigori napisal jakies szczegoly, a nie uzyl nazwy jednej lokacji. Zdazysz Raven jeszcze sie naogladac fabuly, odlozysz pada - zrob popkorn i spokojnie ogladaj gre ;]

Opublikowano
  easye napisał(a):
Zdazysz Raven jeszcze sie naogladac fabuly, odlozysz pada - zrob popkorn i spokojnie ogladaj gre ;]

Haha, ładne podsumowanie. ;)

Opublikowano

Ja nie wiem jak można mówić, że pierwsze 2 akty są kiepskie - przecież wyraźnie widać, że całe sterowanie powstało pod te dwa akty, pozostałe 3 są znacznie gorsze - oczywiście oprócz Shadow Moses.

Opublikowano

No i kolejny raz miałem rwanie włochów z moszny...końcówka 3 aktu czyli ostra jazda bez trzymanki , Boss i widok z tamtej lokacji. Kiedy myślałem że nic na mnie nie zrobi już wrażenia i zobaczyłem jak Liquid Ocelot ''szaleje''to aż dojśc do siebie nie mogłem. Takich wrażeń i emocji to nawet Snake Eater mi nie zaoferował , a to dopiero 16 godzin grania i 3 akt za mną :D

Moja ocena wstępna 10=

Opublikowano
  Grigori napisał(a):
  easye napisał(a):
Zdazysz Raven jeszcze sie naogladac fabuly, odlozysz pada - zrob popkorn i spokojnie ogladaj gre ;]

Haha, ładne podsumowanie. ;)

 

No właśnie, mój błąd, że tu siedzę. Trailerów NIE oglądałem :). Ale nie mam nic przeciwko, bardzo chętnie obejrzę tę grę (od zawsze MGS był interaktywnym filmem).

Opublikowano
  raven_raven napisał(a):
  Grigori napisał(a):
  easye napisał(a):
Zdazysz Raven jeszcze sie naogladac fabuly, odlozysz pada - zrob popkorn i spokojnie ogladaj gre ;]

Haha, ładne podsumowanie. ;)

 

No właśnie, mój błąd, że tu siedzę. Trailerów NIE oglądałem :). Ale nie mam nic przeciwko, bardzo chętnie obejrzę tę grę (od zawsze MGS był interaktywnym filmem).

 

Masz za(pipi)iście jak nie oglądałeś tralierów - znacznie większa radocha z gry. Osobiście nie mam zamiaru oglądać NIC przed premierą MGS5, żeby nie było tak jak z MGS4, że zwiastuny zepsuły mi pierwszy akt.

Opublikowano
  Krakers napisał(a):
  raven_raven napisał(a):
  Grigori napisał(a):
  easye napisał(a):
Zdazysz Raven jeszcze sie naogladac fabuly, odlozysz pada - zrob popkorn i spokojnie ogladaj gre ;]

Haha, ładne podsumowanie. ;)

 

No właśnie, mój błąd, że tu siedzę. Trailerów NIE oglądałem :). Ale nie mam nic przeciwko, bardzo chętnie obejrzę tę grę (od zawsze MGS był interaktywnym filmem).

 

Masz za(pipi)iście jak nie oglądałeś tralierów - znacznie większa radocha z gry. Osobiście nie mam zamiaru oglądać NIC przed premierą MGS5, żeby nie było tak jak z MGS4, że zwiastuny zepsuły mi pierwszy akt.

No właśnie , końcówka 1 aktu była ujawniona na E3 2007 na zaprezentowanym trailerze...trochę się wnerwiłem kiedy doszedłem do końca levelu i pomyślałem ''Aha teraz będzie to i to '' Najważniejsze , że akt 3 nie został zdradzony...niewybaczyłbym tego Kojimie

Opublikowano

Faktycznie z tymi zwiastunami to przesadzili. Przed premierą wiedziałem o Shadow Moses, Big Mamie, Vampie, Rex'ie i Ray'u. Prezentowanie takich rzeczy na trailerach psuje późniejszy odbiór gry.

 

Z tym oglądaniem gry to przesadzacie. Według mnie gameplay i scenki były dosyć dobrze przeplecione między sobą. Czasami może długość cutscenek była zbyt długa, ale nie jest źle. Gameplay jest solidny.

Opublikowano

Gra ukończona od dwóch dni. 25h 30 min - taki jest mój szas na Solid Normal.

Dla mnie to najlepsza część serii , niedziwie się gościowi z IGNu który pisał że najchętniej bystawiłby jej 11/10.

To gra mojego życia...jutro z rana lub wieczorem (bo wtedy mam czas) napiszę moją recenzję...chciałbym napisać lepszą ot Kosa. 8)

Ta gra na mnie tak wpłynęła że każda rocznicę jej ukończenia uczczę. Zasługuje na to.

Do jutra , mam nadzieję że będzie się wam miło czytało...oczywiście recka spoiler free , więc nowicjusze niezapoznani z grą /serią nie będą mnie wyzywać w przyszłości.

Opublikowano
  triboy17@o2.pl napisał(a):
  liquid1990 napisał(a):
Ta gra na mnie tak wpłynęła że każda rocznicę jej ukończenia uczczę. Zasługuje na to.

 

Ty tak na poważnie? ;)

Tak jak najbardziej...tak robię z 1 , 2 i 3 częścią od kilku lat ^_^

Niewiem co w tym dziwnego :huh:

Opublikowano
  Seigaku napisał(a):
Dwójkę też czcisz? To już jest z deka poyebane, ja za tę część co najwyżej dałbym Kojime w ryło.

Proste że tak. Po 3 ukończeniach grę miałem zrytą pod względem fabuły i rozumiałem ''o cio chodzi jakby'' 8)

W sumie cieszę się że ''dwójka '' okazała się gra tylko bardzo dobrą , dzięki temu Kojima spiął się i dostarczył genialnego Snake Eatera ,a pózniej przepotężne Guns of the Patriots , które naprawiają błędy związane z MGS2.

Opublikowano
  liquid1990 napisał(a):
  Seigaku napisał(a):
Dwójkę też czcisz? To już jest z deka poyebane, ja za tę część co najwyżej dałbym Kojime w ryło.

Proste że tak. Po 3 ukończeniach grę miałem zrytą pod względem fabuły i rozumiałem ''o cio chodzi jakby'' 8)

W sumie cieszę się że ''dwójka '' okazała się gra tylko bardzo dobrą , dzięki temu Kojima spiął się i dostarczył genialnego Snake Eatera ,a pózniej przepotężne Guns of the Patriots , które naprawiają błędy związane z MGS2.

A jakież to błędy masz na myśli?

Opublikowano
  Grigori napisał(a):
  liquid1990 napisał(a):
  Seigaku napisał(a):
Dwójkę też czcisz? To już jest z deka poyebane, ja za tę część co najwyżej dałbym Kojime w ryło.

Proste że tak. Po 3 ukończeniach grę miałem zrytą pod względem fabuły i rozumiałem ''o cio chodzi jakby'' 8)

W sumie cieszę się że ''dwójka '' okazała się gra tylko bardzo dobrą , dzięki temu Kojima spiął się i dostarczył genialnego Snake Eatera ,a pózniej przepotężne Guns of the Patriots , które naprawiają błędy związane z MGS2.

A jakież to błędy masz na myśli?

Np. nieśmiertelność vampa , Raiden jako niedoświadczony młodziak , Kim byli Patrioci , ogólnie zakręcona fabuła , przegadany scenariusz...to są jedyne błędy

Opublikowano
  liquid1990 napisał(a):
a pózniej przepotężne Guns of the Patriots , które naprawiają błędy związane z MGS2.

Podstawowe zarzuty wobec Sons of Liberty:

- za dużo filmików (mało gry w grze)

- animacja postaci

- skopany główny bohater

- skopani bossowie i walki z nimi

- inteligencja przeciwników

 

...i takie same wobec GotP, więc nie. Chyba jednak tych błędów nie naprawiają.

 

Opublikowano (edytowane)

Do głównego bohatera nic nie mam. Snake jako staruch doskonale się wkomponował. No i jego postępująca degeneracja jest epicko ukazana w grze.

 

Ale nadal mam fochy na Raidena. Ja rozumiem, że Kojima chciał zakpić sobie z jego męskości i dlatego dał mu buty na hmm... na obcasie. Ale to jednak wcale nie wygląda dobrze i lepiej byłoby wymyślić jakiś inny żart, ale za to jednorazowy. Bo jednak te buciki raziły mnie przez całą grę gdy tylko blondyn się pojawiał.

 

Animacja postaci nie jest zła, poza wchodzeniem po schodach cała reszta ruchów została dobrze zmontowana. Fakt, że sam zestaw ruchów (brak przylegania do ścian) jest już idiotyczny, ale jeżeli chodzi o samą jakość sesji mo cap to nie mam zastrzeżeń.

 

Tak, filmików jest za dużo. Gdyby nie Przycisk Playstation na padzie, dzięki któremu wchodziliśmy do menu konsoli i zatrzymywaliśmy filmik - nie dałbym rady.

 

To chyba tyle. Poza tym, że ostatnia walka wzbudziła we mnie tyle wspomnieć co do pierwszej części gry, że sam się sobie dziwiłem. No i doskonale zostało rozwiązane w niej sterowanie. Widać, że w tej części Hideo już za bardzo skoncentrował się na emocjach a za mało na samej rozgrywce. A myślałem, że podczas tworzenia MGS3 nauczył się, że ta gra to złoty środek i jest idealnym MGSem i takiej formy powinien trzymać się przy MGS4.

Edytowane przez Walker
Opublikowano (edytowane)

Skonczylem wlasnie 4 akt i nie wiem, czy bede mial cierpliwosc na skonczenie calej gry...

Dla mnie to chyba najwiekszy zawod wsrod hitow PS3. Nie wiem takze jak Koso mogl napisac, ze to jedna z najladniejszych gier na next geny. Akt 3 i 4 sa wrecz brzydkie ! Na wyspie w ogole nie wiele widac, bo Konami zrobilo taka sliczna sniezyce, zas noc w Europie wyglada tak, jakby to byla gra z Xboxa w wyzszej rozdzielczosci...

Co do samej gry, takze zdania takze nie zmienilem - nie ma w niej nic interesujacego, poza filmami, ktore tez nie robia dla mnie specjalnego wrazenia. Kazda walka z bosem jest nudna - kazda konczy sie tak samo, gamplay jest fatalny, pewnie dlatego, ze od pary lat jest taki sam, ogolnie jestem MEGA ZAWIEDZIONY. Ciesze sie, ze pozyczylem ta gre, a nie kupilem, bo na bank zalowalbym pieniedzy.

Edytowane przez easye

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...