No, dawno nic nie wydal.

Co chcesz. Jest już czerwiec, a to dopiero czwarty w tym roku.

wykur.wisty nowy kawalek:

 

 

prawie popuscilem z podniecenia

a kiedy będzie nowa płyta?

nie wiem, znajac go, to pewnie jakas bedzie jeszcze w tym miesiacu

 

 

ogolnie, to ten kawalek i Embalmer sa IMO o niebo lepsze niz to co bylo na 2 ostatnich plytach

Edytowane 5 czerwca 200915 l przez RoL

nie smutno mu tak samemu na scenie?

może i smutno mu jest, ale nie zdradza tego nawet najmniejszym grymasem.

ktoś wie kiedy nowa płyta?

Nie wiem, ale gość kurde każe nam długo czekać. Poprzednie płyty przesłuchałem miliard razy i chce nowego bakietheada

Po dluzszej przerwie Buckethead powraca z nowa plyta

 

 

Buckethead - Needle in a Slunk Stack [2009]

 

http://letitbit.net/download/9996.9e3bed21fd1385c21d263655b/B_by_Fenriz_mediaportal.ru.rar.html

Już myślałem, że umarł.

No wreszcie nowy Kubek Już przy pierwszym kawałku słychac podobieństwo do poprzedniego wydawnictwa( to chyba nowy styl Bucketheada), ale tym razem da się tego jakoś słuchac. Napiszę więcej po przesłuchaniu całego albumu.

Edytowane 2 października 200915 l przez szaden

ciekawe, kiedy i czy w ogole zostana wydane kawalki z letniej trasy koncertowej, m. in. The Embalmer

 

 

jest jeszcze kilka starszych utworow, ktore do tej pory nie zostaly wydane na zadnej plycie, np. ten:

 

http://www.youtube.com/watch?v=dv1KyrsyCxQ

 

jest troche podobny do Ganryu Island/Sasaki's Gone, ale jednak calkiem inny ;]

Buckethead - Shadows Between the Sky (2010)

 

 

 

http://depositfiles.com/en/files/wmy0hz0f7

http://lix.in/-69c485

niewiem czy warto sciagac, dopiero pierwszy album w tym roku a juz luty, koleś ewidentnie nie ma weny...

 

 

ho ho ho

moim zdaniem zdecydowanie lepszy niz 2 poprzednie, ale szalu nie ma. klimaty troche podobne do Electric Tears

Nowe wydawnictwo lepsze od dwóch poprzednich, ale wszystkie utwory są do siebie zbyt podobne. Po jednym przesłuchaniu żaden nie utkwił mi w pamięci, a jeżeli chodzi o Kubka to mam coś takiego po raz pierwszy :confused:

Edytowane 11 lutego 201015 l przez jameso

Skojarzył mi się z melodyjkami odgrywanymi w polo marketach albo windach. Kiepskie to.

Lepsze od poprzedniej płyty, ale za mało różnorodne. Nie ma podejścia do Electric Tears czy Real Diamond In The Rough.

Ma juz ktos "Best Regards"? :>

 

 

Po dluzszej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi, BH wydal nowy 5-plytowy album (nagrany z Brainem i jakas Melissa Reese). Na razie slyszalem tylko pierwszy kawalek z niebieskiej plyty i byl calkiem zaje.bisty. Ide na jutjuba szukac reszty i czekam, az ktos poratuje jakims porzadnym linkiem do calosci ;]

 

 

 

 

To sobie poczekasz na ten link Kawałek, który wrzuciłeś bardzo dobry.

 

Edit: Jednak nie trzeba było tak długo czekac.

 

 

Tracklist:

Orange

Disc

1. Track 1 - 13:00

2. Track 2 - 13:24

3. Track 3 - 19:22

 

Blue Disc

1. Track 1 - 9:50

2. Track 2 - 19:37

3. Track 3 - 15:02

 

Green Disc

1. Track 1 - 30:00

2. Track 2 -10:17

 

Yellow Disc

1. Track 1 - 13:06

2. Track 2 - 12:58

3. Track 3 - 9:28

4. Track 4 - 11:35

 

Purple Disc

1. Track 1 - 17:05

2. Track 2 - 31:53

 

http://www.megaupload.com/?d=7MMWY3CR

Edytowane 12 sierpnia 201014 l przez szaden

Sorry za post pod postem, ale już niedługo wychodzi nowa płyta Bucketheada:

Spinal Clock is the twenty-eighth studio album by avant-garde guitarist Buckethead. The title may refer to Buckethead's back injury back in April of 2010, and is his first solo album released since then.

The album was announced on August 25th on the TDRS Music page, suggesting a release date on or near September 15th. It also containes samples of every track from the album, except for "Spinal Cracker" which can be heard in its entirety.

From what we can hear from the samples, the album consists of 9 tracks played with a Banjo guitar. It may also include a regular guitar, regular banjo, or mandolin. That hasn't been confirmed. Originally, the first 300 copies of the album were limited edition, signed and numbered by Buckethead, while the rest was going to released as a regular Non-Limited CD, but due to the high demand of the album, Travis Dickerson announced that the amount of limited edition copies has been extended to 500 copies.

 

Zapowiada się klimacik zbliżony do świetnej płyty " Acoustic Shards"

Edytowane 29 sierpnia 201014 l przez szaden

Czy ktokolwiek jest zdolny uwierzyc ze ten 5 plytowy album czlowieka wydajacego 20 plyt rocznie noszacego kubel kfc na glowie moze byc dobry?

IDTS.

Czy ktokolwiek jest zdolny uwierzyc ze ten 5 plytowy album czlowieka wydajacego 20 plyt rocznie noszacego kubel kfc na glowie moze byc dobry?

IDTS.

Przyznaje Ci racje, że ten album jest słaby. 2 kawałki nadają się do słuchania a reszta do pieca... Chciałbym powrotu Bucketheada do klimatów z poprzednich płyt( Bucketheadland albo Population Override) :confused:

 

edit:

Na tej stronce:

http://travisdickersonmusic.com/store/spinal_clock.html

można posłuchać 30 sekund każdego kawałka z nadchodzącej płyty.

Edytowane 30 sierpnia 201014 l przez szaden

pierwszy kawalek z niebieskiej plyty i oba z zielonej sa zaje.biste