Przeczytałem i polecam!

[Ölschmitz 1 543]

72 litery to hard sci fi, zupelnie nie podobne do hyperiona, ale powinno ci sie spodobac bo masz scisly umysl.

[Lain 107]

 

Anders de la Motte - Gra, [buzz], [bubble] - bomba seria. Gość, który był byłym policjantem stworzył coś fajnego, ciekawego. Bohater siedzi w pociągu, nagle znajduje podejrzany telefon, który wie kim jest. Bardzo dobry motyw. Najlepsze jest w tym wszystkim to, że przez 3 książki do końca nie wiadomo kto jest kto i kto z kim. Polecam! ;]

 

[MichAelis 5 625]

ted chiang - siedemdziesiat dwie litery

 

zbior opowiadan, nie mam slow. nie pamietam kiedy ostatnio czytalem cos tak dobrego. ciezko wskazac najlepsze opowiadanie, ale "zrozum" czytalem 2 razy, takie dobre.

Wow. Dzieki za to. To jakas masakra jest, boje sie skonczyc wszystko bo znowu za 10 lat cos napisze ostatnio taka podjarke mialem na hyperionie.

 

 

to kiedy ten hyperion the movie? Taki serial od hbo dalby rade na bank

[Gość _Milan_]

Ja należe do grupki która nie wierzy w jakąkolwiek ekranizacje, po pierwsze bo się nie uda, po drugie z litości dla tych co nie czytali.

 

Po tym jak Jackson zrobił trylogie i na kazdej stacji benzynowej mozna kupic brylok z gollumem nikt nie ma szansy samemu wykreować sobie w głowie teog świata,  a to tylko Tolkien.

Co by zrobil ludziom rezyser który by spie,rdolił chyzwara.

[tk___tk 4 795]

grę endera skasztanili i na hyperiona przyjdzie pora

[Gość _Milan_]

Neva

[tk___tk 4 795]

pogódźmy się z faktami - it's happening:

 

http://www.giantfreakinrobot.com/scifi/bradley-cooper-adapting-hyperion-big-screen.html

[Gość _Milan_]

dobra, nie oszukujmy się to moze się nawet udać, ale to nie może być 2godzinny film, ale widząc co zrobili  z ulotką pod tytułem hobbit, to jest szansa ze ktoś się zlituje i rozłoży to na pare filmów.

[PyletFylet 8]

Ja ostatnio przeczytałem ,,Historię Satanizmu'' autorstwa Josepha McCabe'a, książka pozwala spojrzeć na chrześcijaństwo i satanizm od strony wolnomyśliciela, który miał okazję stać zarówno po jednej jak i po drugiej stronie barykady, tylko jeśli ktoś jest mocno wierzącym, to lepiej niech nie bierze się za tę pozycję - jest mocno przesiąknięta sarkazmem i w pewnych momentach atakuje religię, mnie jednak bardzo przypadła do gustu i gorąco polecam wszystkim, którzy lubią taką tematykę.

[Wiolku 1 592]

Już zdążył ułożyć mi się w głowie American Psycho. OMG. Specyficzna lektura, w zasadzie bez jako taki wątków. Bardzo męcząca(ile razy można czytać o ubiorach?), ale i "pociągająca" ze względu na kontrowersyjność. A raczej KONTROWERSYJNOŚĆ. Zupełnie nie dziwi mnie fakt, iż wydawnictwa nie chciały tej miazgi wydać. 

 

Miałem wielką ochotę czytać opisy zbrodni przypadkowo spotkanym ludziom, a w szczególności kobietom. Dla nich samych warto sięgnąć po Ellisa, by zahaczyć o bardzo wysoko postawioną granicę moralności. 

[Lipa 521]

Czyta ktoś te książki "sportowe" typu Kowal, Szamo, Iwan, albo autobiografia Fergusona ? Warto ?

[tk___tk 4 795]

czytałem autobiografię fergusona, ale podejrzewam, że nie tego którego masz na myśli.

[Ölschmitz 1 543]

Czyta ktoś te książki "sportowe" typu Kowal, Szamo, Iwan, albo autobiografia Fergusona ? Warto ?

czytalem kowala. fajna.

[szaden 228]

Czytałem Smolara, nawet ok.

[Gość Beka Wnusiu]

Warto czytać malazańską księgę poległych? boję się słabszych momentów/tomów przy tak obszernym materiale.

[Andreal 2 123]

Pan Lodowego Ogrodu, Jarosław Grzędowicz

Przyznam, że o cyklu nie słyszałem nic do czasu powstania gry planszowej o tym samym tytule, później zbiegiem okoliczności pierwszy tom kupił mój brat. Tak się wciągnąłem w lekturę, że będąc nienasyconym musiałem przeczytać wszystkie cztery tomy. Świetny miks mocno przygodowej fantastyki i fantasy. Ludzie narzekają, że część części nie jest równa, ja uważam, że trzeba od razu spojrzeć na wszystko jako całość, a ta prezentuje się naprawdę wyśmienicie.

Dość ciekawie wypada narracja, gdzie część jest przedstawiana w pierwszej osobie, by zaraz przeskoczyć do opisu trzecioosobowego. Bardzo fajny zabieg w moim odczuciu przypominający prowadzenie historii żywcem z gier komputerowych, gdzie mamy przerywnik fabularny i zaraz po nim przeskakujemy do właściwej gry. 

Bardzo mocno polecam.

 

Tuf Wędrowiec, George R. R. Martin 

Fantastyczny zbiór opowiadań (tworzących całość) o międzygwiezdnym kupcu, w którego ręce trafia zaawansowany technologicznie statek kosmiczny: Arka, przechowujący na swych pokładach olbrzymie ilości DNA organizmów biologicznych z różnych zakątków wszechświata. Bardzo przyjemne i lekkie czytadło.

[Dud.ek 2 058]

"Dzielnica Obecana" świetny początek i koniec książki, środek miejscami męczący ale nigdy mnie nie znużył. Książka czerpie kilka schematów z metra 2033. Autorowi udało się zaciekawić mnie swoimi opowiastkami o Krakowie i Nowej Hucie. Większość wymyślonych historyjek trzyma się kupy, jedyne co mi się nie spodobało to

Połączenie komunistów z hipisami

ale dało się to przeżyć.

"Dziedzictwo Przodków" - Najlepsza książka z Uniwersum Metro jaką do tej pory przeczytałem. Większość wątków jest czerpane z II wojny światowej. Rozgrzebane zostaje mnóstwo legend i domysłów na temat technologii Hitlerowskich. Świetne tłumaczenie z wieloma wartościowymi przypisami. Wojskowe klimaty obwodu kaliningradzkiego, bohaterscy Rosjanie, niezbadane tunele to sprawia, że polecam każdemu kto śledzi Uniwersum Metra.

Korzenie Niebios - też dobre, polecam.

[Gość Beka Wnusiu]

Z tego uniwersum czytałem tylko pierwszą część 2033, dajcie pełna listę innych tytułów wartych uwagi bo z tego co kojarzę znajdzie się tam kilka gówien typu kontynuacja- 2034

[tk___tk 4 795]

ta cała dzielnica obiecana cierpi na te same bolączki co oryginalne metro i napisana jest co najwyżej średnio, no ale wątki nadprzyrodzone całkiem okej chociaż nie wiem jak bardzo oryginalny to pomysł w porównaniu z innymi książkami w uniwersum. polecam tylko zainteresowanym tematem bo swojskie klimaty całkiem spoko.

[Dud.ek 2 058]

A jak wypada trylogia w Petersburgu Diakowa? Nie wiem czy się zabrać.

[Boomcio 4 159]

"Piknik na skraju drogi" braci Strugackich.

Zacznę od tego, że tematyka stalkerstwa, uniwersum Metro jest moją ulubioną obok fantastyki -szczególnie polskiego autorstwa.

Piknik pisany jest kilka dekad temu i to da się od razu odczuć po charakterystycznym języku literackim. Wiele kwestii przedawniło się, patrzy się na nie z rezerwą . Generalnie książka dosyć mocno wciąga, jest ciekawie napisana, narracja -szczególnie w pierwszych rozdziałach pierwszoosobowa sprawdza się świetnie. Chwilę wcześniej czytałem "Ołowiany Świt" Gołkowskiego i obie książki są w pewnym sensie podobnie napisane, wyraźnie czuć w utworze Polaka ducha, a także sporo inspiracji z Pikniku właśnie. Zainteresowani tematyką będą się świetnie bawić czytając tę książkę. Jest tu sporo kwestii celowo niedomówionych, pozwalających na swobodną interpretację. Minusem jest objętość-jest to powieść na dwa, trzy wieczory.Generalnie polecam,jest to ciekawa ( i krótka) odskocznia od współczesnych, niekiedy mocno komercyjnych pozycji.

Edytowane 3 listopada 2014 przez MAJOCHEY_PL

[Dud.ek 2 058]

Ja czytałem w odwrotnej kolejności, najpierw piknik a potem ołowiany świt który wydał mi się marną kopią książki Strugackich. Nietrafione pomysły z nowymi anomaliami i postaciami. Jedyne co mi się podobało to umiejscowienie akcji i spotkanie naukowca, reszta niezwykle słaba.
Natomiast Piknik w pierwszej połówce niszczy, niestety po przeskoku już nie jest tak fajnie.

Czytałeś coś jeszcze z tego uniwersum S.T.A.L.K.E.R.? bo ja sie zraziłem a może jest coś wartego?

Edytowane 3 listopada 2014 przez Dud.ek

[Boomcio 4 159]

Aktualnie czytam Metro 2033 i zapowiada się ciekawie, dużo treści i tak dalej. Nie czytałem na razie innych książek w tej tematyce, zatrzymałem się na polskiej fantastyce tj.Grzędowiczu i Pilipiuku, których twórczość (poza lodowym ogrodem) praktycznie wyczerpałem.

Gołkowski moim zdaniem dobrze pisze, przystępnie, mimo wyraźnych inspiracji pierwowzorem, w końcu każdy moze wejść w to uniwersum tworząc nowe dzieła i nie ponosząc konsekwencji  

[Hendrix 2 731]

Ech, mógłbym ponarzekać na to jaki poziom ma wydawana u nas fantastyka, ale się powstrzymam. Dużo fajnych autorów niestety nas omija

Za to dobrze, że od jakiegoś czasu łatwiej dorwać coś od China Mieville'a,  Ambasadoria  nawet bardzo sprawnie została przetłumaczona, a sama książką jest warta czasu i pieniędzy. Porządne sci-fi. Przede wszystkim dobrze napisane, co co raz rzadziej zdarza się w tym gatunku. Podoba mi się też plastyka i konsekwencja wykreowanego świata. Jak ktoś nie czytał to polecam. Zresztą resztę jego twórczości też, chociaż nie pamiętam co było wydane w naszym języku.

No a z poza fantastyki to polecę książkę, którą już tyle razy przeczytałem, że znam prawie na pamięć. "Alef" - J. L. Borgesa, klasyk wart każdej minuty spędzonej nad nim, poetyka realizmu magicznego, kreowanie faktów, rewelacyjne, alegoryczne  krótkie opowiadania. Łatwo można się zakochać w jego stylu.

Edytowane 5 listopada 2014 przez Hendrix

[waldusthecyc 4 767]

"Piknik na skraju drogi" braci Strugackich.

Zacznę od tego, że tematyka stalkerstwa, uniwersum Metro jest moją ulubioną obok fantastyki -szczególnie polskiego autorstwa.

 

 

Aktualnie czytam Metro 2033 i zapowiada się ciekawie, dużo treści i tak dalej. Nie czytałem na razie innych książek w tej tematyce

 

jezu odstaw klej bo podróżujesz w czasie

Edytowane 14 listopada 2014 przez waldusthecyc