Rayos 3 170 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Pan Lodowego Ogrodu tom 1. Kupiłem od znajomego za 5 złotych licząc na średnie fantasy, a książka okazała się bardzo, ale to bardzo dobrym tytułem sci-fy/fantasy muszę kupić kolejny tom bo historia, bohaterowie i narracja przednia Cytuj
Lain 107 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 to kup sobie od razu wszystkie, bo się czyta jednym tchem, imho xD Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Pan Lodowego Ogrodu? Przecież to jest. Świetne książki. Bardzo nietypowe i momentami ostro zakręcone fantasy. Takie jakie lubię najbardziej. Rayos polecam też Imię Wiatru Rothfussa o czym już wspomniałem wcześniej. Fantastyka podobnego kalibru, aczkolwiek może trochę lżejsza, ale nie mniej wciągająca. Jak komuś przejadły się elfy i krasnale to mus. Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Z fantasy to bardzo gorąco polecam cykl pt Niecni Dżentelmeni Scotta Lyncha. Dotąd ukazały się trzy tomy: 1."Kłamstwa Locke`a Lamory" 2."Na szkarłatnych morzach" 3."Republika złodziei" Pierwszy tom zaczyna się może nieco chaotycznie, ponieważ wtrącane są liczne reminiscencje, ale jak już historia zaskoczy to nie ma zmiłuj! Re-we-la-cja!! W tym roku ma się ponoć ukazać tom IV pt. " The Thorn Of Emberlain" (brak jeszcze polskiego łumaczenia tytułu) i przyznam szczerze,że jest to najbardziej wyczekiwana przeze mnie premiera książki od bardzo wielu lat. 1 Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Dzięki Czezare. Zapisuję sobie tytuł i autora. W przyszłości z chęcią ogarnę, ale najpierw muszę skończyć zaległości na półce. Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Dzięki koledzy za sugestie! Może na dniach uda mi się kupić drugi tom Pana Lodowego Ogrodu ^_^ musze obskoczyć jakieś tanie księgarnie Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Dzięki Czezare. Zapisuję sobie tytuł i autora. W przyszłości z chęcią ogarnę, ale najpierw muszę skończyć zaległości na półce. Nie ma sprawy Reklamacji się nie spodziewam :blum1: Przypomniał mi się jeszcze jeden znakomity cykl fantasy właśnie. To tzw Cykl Demoniczny Petera V. Bretta. Ukazały się z niego następujące książki: 1. "Malowany człowiek" 2. "Pustynna Włócznia" 3. "Wojna w blasku dnia" 4. "Tron z Czaszek" Niestety...wydawca nieco "przyżydził" i każda część rozbita jest na dwa tomy.Ale to jedyny minus Polecam z czystym jak ratyfikowany spirytus sumieniem Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Tego typka kojarzę, ale jego książek nie miałem okazji czytać. Może kiedyś. Cała sztuka polega na tym żeby czytać w danej chwili coś na co ma się ochotę. Obecnie zrobiłem sobie odpoczynek od fantastyki i czytam "Shoguna" Clavella. Już teraz mogę polecić. Coś pięknego po prostu. Później może nadrobię Lovecrafta bo przeczytałem tylko kilka jego opowiadań a na półce czeka cały zbiór. Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Dzięki koledzy za sugestie! Może na dniach uda mi się kupić drugi tom Pana Lodowego Ogrodu ^_^ musze obskoczyć jakieś tanie księgarnie Pan Lodowego Ogrodu to moim zdaniem najlepsza polska fantastyka od czasu Sapkowskiego. Pamiętam,że wciągnąłem nosem trzy pierwsze tomy czekając długie miesiące na czwarty. Kuśwa, nie lubię czekać! Jak już się w końcu ukazał to wpadłem do Empiku minutę po otwarciu sklepu i siedząc w autobusie podczas powrotu do domu ok 20 stron przeczytałem Cytuj
Czezare 1 450 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Tego typka kojarzę, ale jego książek nie miałem okazji czytać. Może kiedyś. Cała sztuka polega na tym żeby czytać w danej chwili coś na co ma się ochotę. Obecnie zrobiłem sobie odpoczynek od fantastyki i czytam "Shoguna" Clavella. W takim razie Bretta nie zaczynaj, bo Shoguna odstawiłbyś od razu, choć - przyznaję - to zacna lektura. Brett ma taki niesamowicie jednorodny, wciągający "monolityczny" styl opowieści. Jedno zdanie wynika z drugiego i płynie, płynie...Raz pamietam bodaj podczas czytania "Malowanego Człowieka" ,że przegapiłem swój przystanek jadąc w autobusie Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 (edytowane) Nie mam zamiaru odstawiać a przynajmniej nie dopóki nie skończę. Co więcej w przyszłości sięgnę również po pozostałe książki Clavella (te z wydawnictwa vis-a-vis), ale też pewnie z przerwami na inne. Edytowane 18 sierpnia 2015 przez ireniqs Cytuj
mugen 1 955 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Pan Lodowego Ogrodu świetny, ale IMO po rewelacyjnym pierwszym tomie poziom nieco spada. Choć to może wrażenie spowodowane tym, że czytałem ten cykl na bieżąco i przedłużające się oczekiwanie na kolejne tomy (nie dość, że początkowo miała być trylogia, to potem jeszcze daty wydania kolejnych tomów się oddalały) podbijało oczekiwania, a i pozapominało się też co, kto i dlaczego. Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Ja miałem to szczęście że w momencie czytania 3 tomu pojawił się w sklepach 4. Nic lepszego nie mogło mnie spotkać, obyło się bez czekania. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Opublikowano 18 sierpnia 2015 Michael Jordan. Życie. Wydawać by się mogło, że temat Jordana jest już wyczerpany, ale ta książka udowadnia, że jednak nie. Sporo nowych smaczków i przekrój życia od narodzin aż do końca sportowej kariery oraz kariery menedżera po okres wydania. Prawie 700 stron, które czyta się bardzo przyjemnie. Fajna lektura nie tylko dla fana sportu, ale też kogoś kto szuka ciekawej historii człowieka, który wiele osiągnął. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 20 sierpnia 2015 Opublikowano 20 sierpnia 2015 (edytowane) 13 Pięter - Filip Springer Reportaż o mieszkalnictwie w Polsce. Księżkę można podzielić na 2 części, pierwsza z nich przytacza nam warunki mieszkalnictwa albo raczej jego braku w okresie międzywojennym, często jest to straszny obraz ludzi bezdomnych, robotników, marginesu. W drugiej części mamy kilkanaście historii polaków, którzy na wlaśnej skórze doświadczyli piekła zwanego kredytem we frankach, wojny z czyścicielami kamienic i deweloperami. Oprócz czystego reportażu znajdziemy tu takze sporo rzeczowych wywiadów z ludźmi odpowiedzialnymi za sprawę mieszkań w Polsce, są to bardzo ciekawe rozmowy nawet jak dla laika. Fasycująca lektura, dała mi sporo do myślenia. podczas czytania, czasem za głowę sie łapałem, jak to w życiu może być, sam zaczałem sie gorączkowo zastanawiać jak i gdzie i za co sam bede mieszkał. Książkę gorąco polecam wszystkim młodym ludziom, najchętniej dalbym ja do przeczytania wszystkim moim przyjaciołom. Cena sklepowa jest dość wysoka, ale taniej można znaleźć na matras - stamtąd też brałem swoj egemplarz. Edytowane 20 sierpnia 2015 przez Banny 3 Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 28 sierpnia 2015 Opublikowano 28 sierpnia 2015 Jeżeli spodobał wam się "Pan Lodowego Ogrodu", sięgajcie czym prędzej po cykl "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" autorstwa naszego rodaka, Roberta M. Wegnera - świetne fantasy, niesamowicie wykreowany świat, z niecierpliwością czekam na - mam nadzieję - kolejne tomy. Cytuj
McDrive 3 098 Opublikowano 28 sierpnia 2015 Opublikowano 28 sierpnia 2015 Pan Lodowego Ogrodu? Przecież to jest. Świetne książki. Bardzo nietypowe i momentami ostro zakręcone fantasy. Takie jakie lubię najbardziej. Z tego samego powodu mi nie przypadło do gustu. Po przeczytaniu I tomu mam dość. Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Opublikowano 29 sierpnia 2015 (edytowane) "Shogun" Jamesa Clavella Już wcześniej o nim wspominałem ale dopiero teraz dobrnąłem do końca. Coś pięknego. Książką można zabić, taka cegła, a czyta się ją tak przyjemnie że chciałoby się jeszcze i jeszcze i jeszcze. Kompletnie nie czuć tej dużej objętości. Świetna powieść, z bardzo dobrze wykreowanymi postaciami i ciekawymi intrygami. Must have dla fanów kultury japońskiej i wszelakich powieści historycznych. W bardzo fajny, lekki sposób przedstawia sporo dziwacznych japońskich obyczajów, ich religię czy wierzenia. Wiadomo, nie wszystko da się napisać o tym nawet w takim tomiszczu, ale na sam początek jest to idealne źródło informacji o dawnej Japonii. Złapałem ogromnego bakcyla na takie klimaty, więc od razu kupiłem Gai-Jin czyli kolejną pozycję Clavella, która rozgrywa się 160 lat po wydarzeniach opisanych w Shogunie. Jeszcze grubsza cegła, ale już zacieram rączki. Oprócz tego jest 9cio (!) godzinny (ponoć dobry) film na podstawie tego właśnie Shoguna z 1980 roku. Jest sporo gierek w tych klimatach i na pewno jakieś anime czy inne filmy się znajdą. Od zawsze interesowałem się Japonią, a teraz, dzięki tej książce, mam ochotę na więcej. Edytowane 29 sierpnia 2015 przez ireniqs Cytuj
nieobchodzimnieto 482 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Gai jin to petarda Cytuj
Hendrix 2 731 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Clavell zawsze bardzo dbał o realia historyczne swoich powieści (choć oczywiście są i przekłamania). Jednak jak w przypadku wielu innych twórców z zachodu, nie można pozbyć się wrażenia lekkiego zachłyśnięcia się orientem i delikatnego fetyszyzowania kultury. To zjawisko zresztą nadal jest obecne zarówno w kulturze masowej, jak i w szeroko pojętej sztuce (chociaż boom minął).Btw.Ze swojej strony najbardziej polecę "Tai-Pan", dla mnie najlepsza książka z azjatyckiej sagi Clavella Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Mam też na uwadze Tai Pan. Ogólnie to chcę zebrać kolekcję jego książek ale tylko te z wydawnictwa vis-a-vis, czyli będą to jeszcze: Król Szczurów, Tai Pan, Noble House i Whirlwind. W sumie 6 pozycji, ale chyba takich najbardziej znanych. Tyle mi wystarczy od Clavella. Cytuj
Tommo 1 003 Opublikowano 29 sierpnia 2015 Opublikowano 29 sierpnia 2015 krol szczurow na kozaku, jedna z lepszych knig jakie czytalem w zyciu Cytuj
Atos 392 Opublikowano 13 września 2015 Opublikowano 13 września 2015 CEO Slayer, Marcin Przybyłek Zupełnie przypadkiem trafiłem na tę książkę, i okazało się, że nie potrafiłem wprost oderwać się od czytania. Kawał dobrej fantastyki, opowiadającej historię tajemniczego mściciela, który działając poza prawem bezwzględnie traktuje wysoko postawionych dyrektorów i prezesów różnych korporacji - takich, którzy najdelikatniej mówiąc zatracili swoje człowieczeństwo i szacunek do pracowników. Dobrze i sprawnie napisane, ze sporą dawką humoru.Jak najbardziej polecam. Cytuj
okens 541 Opublikowano 25 września 2015 Opublikowano 25 września 2015 Anna Ikeda- Zycie jak w Tochigi. Uwielbiam kasiazki podroznicze a to co serwuje polka mieszkajaca na Japonskiej prowincji jest po prostu cudowne. Tak wiec, dostajecie perypetie wygadanej, czasem zbyt bezposredniej babki, ktora w zadnym wypadku nie jest maniakalna fanka KKW co dodaje ksiazce wiarygodnosci. To czesto szczera, krytyczna wizja zycia w Japonii, nie pozbawiona jednak humoru. Babka ktora ja pisze docenia i lubi uroki tego kraju ale nie maskuje wad za kurtyna uwielbienia. Za(pipi)iscie polecam. Suki Kim- Pozdrowienia z Korei. Uczylam dzieci Polnocnokoreanskich elit. Podobno ksiazka byla bestsellerem. Ale szczerze jesli was tak samo jak mnie troche przerazalo i ciekawilo to co sie tam dzieje, jesli grzebaliscie troche w internecie i youtubie w poszukiwaniu informacji to moze sie okazac, ze nie znajdziecie tam zadnej nowej kontrowersji. Niemniej to cholernie dobrze napisana ksiazka( jeszcze jej nie skonczylem) ktora czytam z wielka ciekawoscia. Ksiazka ktora pomoze wam zrozumiec jak dziala system oglupiania udzi w KP ale nie da wam odpowiedzi jaki jest tego cel. Na pewno bedziecie sie zastanawiac dlaczego nikt, niczego z tym nie zrobi i czy to fair, ze swiat kreci sie wokol wlasnym zyciem, pozwalajac tam ludziom zyc w nieswiadomosci. Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 1 października 2015 Opublikowano 1 października 2015 Męczę strasznie Futu.re Głuchowskiego. Świat przedstawiony jest bardzo fajny, natomiast postaci wokół których kręci się główna oś fabularna to straszny niewypał. Mało opowiastek gdzieś zasłyszanych czy przytaczanych przez spotkane osoby. Jak są to bardzo fajne co u Głuchowskiego jest normą. Bardziej podobały mi sie jego poprzednie książki. Pod koniec coś ruszy? Jestem po Barcelonie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.