Kazub 4 585 Opublikowano 25 kwietnia 2011 Opublikowano 25 kwietnia 2011 (edytowane) No, widać, ze klata jest, prawie jak zawodnik tekuondo jakiegoś kuffa... A zdjęcie poniżej obiegnie pewnie cały świat <Zapisz obrazek jako....> (pipi)a, miałem identyczny fryz za szczyla Edytowane 25 kwietnia 2011 przez Kazub Cytuj
YETI 10 998 Opublikowano 25 kwietnia 2011 Opublikowano 25 kwietnia 2011 Lepiej wrzućcie swoje aktualne fotki, a nie jakieś suchary. Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 2 maja 2011 Opublikowano 2 maja 2011 Czas na pyzowatego canabisa. Ale już chyba nie do konca pyzowatego redukejszyn z 78 na 74 narazie. Przy jaczesach i litwinach kiepawo to wygląda ale jeszcze ich przegonie Siep 37 Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 2 maja 2011 Opublikowano 2 maja 2011 22, staż nie wiem pewnie z 10ms w tym 2 przerwy spowodowane chlaniem i szpitalem(operacja zatok i przegrody) Nie wiem dokładnie nie licze stażu bo nie ćwicze non stop Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 Tutaj jeszcze sprzed miesiąca takie coś mam, ale raczej niewiele widać 1 Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 Nie widac zebyś ćwiczył. :potter: Wycinaj bo wyglądasz jak ten koleś z loga Michelin. Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 (edytowane) Te ostatnie sprzed redukcji właśnie. Juz spadło w 3 tyg 3cm w pasie i 1,8kg na wadze idzie dobrze edit: za miesiąc wrzuce fotke z efektu końcowego edit2: no a do tego czy widać że ćwicze to raczej ja widze gołym okiem różnice do tego co było kiedyś a jest teraz Edytowane 5 maja 2011 przez canabis Cytuj
Wygnaniec 1 675 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 Po prostu przytyles ale miesni tu nie za wiele. Cytuj
kotlet_schabowy 2 695 Opublikowano 5 maja 2011 Opublikowano 5 maja 2011 No też nie przesadzajcie w drugą stronę. Łapa jest dobra, ale będzie się prezentować lepiej po wycince. Barki by coś pasowało przymasować (choć na świeżej focie wygląda ok, może kwestia pozycji), no i trochę klatę. Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 (edytowane) Klatka mi strasznie opornie idzie mimo że nad nią pracuję najwięcej , sam nie wiem dlaczego. Musze robic jakiś błąd. Wyciskałem tylko na płaskiej pewnie dlatego, teraz robie na dodatnim skosie i od razu to lepiej idzie. Zmniejsze też ciężar na korzyść techniki. To jeszcze tył i przód w lepszej "pozie" i koniec sesji narazie następne za 4-6 tyg Edytowane 6 maja 2011 przez canabis Cytuj
Usagi 77 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 miałem identyczne lustro kiedyś w łazience, jeno niebieskie hehe . Pokuszę się o stwierdzenie że plecki najepiej wyglądają <ok> Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 Do klaty trzeba mieć po prostu gena, jak ktoś go nie ma to choć by zesrał się pod siebie, to nie zrobi dobrej klaty. Co nie przekłada się oczywiście na wyniki w wyciskaniu, bo nie trzeba mieć cycków jak Arnold, żeby brać dobre ciężary na sztandze. Canabis, chyba za szybko chciałeś, bo trochę Cię zalało. Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 Troche napewno zalało bo mase robiłem imiałem kiepską diete. Ale teraz sie tne i myśle że nie będzie źle, jeszcze kilogram może dwa zrzuce fatu i mi starczy. Potem będe robił znowu mase tylko tym razem z dietą dopiętą na ostatni guzik. Cytuj
YETI 10 998 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 Tniesz? A po co? Jesteś troszkę zalany ale z drugiej strony nadal chudy. Wyrzuć z żarcia wszelkie sosy, ogranicz tłuszczem. Jedz dużo zdrowego żarcia i ciężko, systematycznie trenuj. Staraj się na każdym treningu zmęczyć mięśnie, doprowadzić do pompy, a efekty w postaci kolejnych kg mięśni przyjdą. Wprawdzie teraz mamy maj i coraz trudniej o dobre efekty, ale ciężka praca zawsze przynosi skutki, obojętnie czy to na dworze +25 czy -10. Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 Chce jeszcze kilogram zrzucić żeby do masowania na kreatynie przystąpić z jak najmniejszą ilością tłuszczu. Cytuj
__bercik07 202 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 jak w tym pomoc ma Ci kilogram hamburgerow ? Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 Spale je wracając 30km z maca ;D Cytuj
YETI 10 998 Opublikowano 6 maja 2011 Opublikowano 6 maja 2011 Ja na twoim miejscu odpuścił bym tą kreatynę. Widzę, że dopiero zaczynasz, jak nabierzesz trochę mięśni i siła stanie w miejscu (czyli po jakimś roku ćwiczeń), to kup kreatynę. Weź jakieś multi witaminki (np. z trecka, dobre i tanie), omege 3, może bcaa i jak nie będziesz miał czasu na 5-6 posiłków to mutant massa. Ale podstawa to ciężki i systematyczny trening, a efekty przyjdą. 1 Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 7 maja 2011 Opublikowano 7 maja 2011 Zaczynac to nie zaczynam bo z przerwami to juz kawał czasu ćwicze no ale nie zupełnie tak jak to powinno wyglądać, no ale człowiek uczy sie na błędach i z dobrym treningiem, dietą i suplami może i masz racje dopiero zacząłem niedawno. Wszystko co wymieniłeś mam. oprócz mutanta bo jest mi zbedny bo jednak żarcie to żarcie a nie prochy i sam po sobie widze ze organizm inaczej na to reaguje (lepiej).Posiłków mam 6. Sporo już wiem na ten temat, poprawiłem wszystkie błędy popełniane wcześniej i mam nadzieje że teraz już będzie szło jak należy. pozdro Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 7 maja 2011 Opublikowano 7 maja 2011 Traciłeś czas robiąc masę pyzami, tracisz czas redukując się przy tak małej wadze i niewielkiej ilości mięśni. Nie masz wystarczająco czystej diety. Na pewno jesz niezdrowe tłuszcze lub cukier albo zdrowe tłuszcze lub węgle o złych porach. Do tego pewnie robisz za dużo aerobów. Wyczyść dietę, postaw na sumienny trening siłowy (4 dni w tygodniu albo nawet 5 jak będziesz jadł wystarczająco dużo), jedz więcej białka i idź w kierunku czystej masy. Gainera na Twoim miejscu bym nie kupował tylko białko + aminokwasy. 1 Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 7 maja 2011 Opublikowano 7 maja 2011 Ja mialem dokladnie tak samo.I zrobilem jak Sebas mowi. Bialko + glutamina + vitargo podczas i po treningu. Dziala, a i tak sie nie spinam.Uzywam cukru, pije rozne swinstwa, typu: tigery itp, czasem wsune hamburgera, ale (pipi)ie mnie to.Chce cos z zycia dobrego miec, a nie tylko tabelki w glowie z kaloriami itd. 1 Cytuj
kanabis 22 507 Opublikowano 8 maja 2011 Opublikowano 8 maja 2011 (edytowane) 1.Placki owsiane 2.makaron durum+pierś z kurczaka+warzywa 3.chleb razowy pełnoziarnisty chrupki+ser+chuda szynka 4.ryż brązowy+pierś z kury 5.WPC 6.twaróg chudy+łyżka oliwy z oliwek Tak wyglądała na redukcji, na masie zwiększe porcje makaronu i ryżu i dorzuce jeszcze jeden posiłek z pieczywa chrupkiego bo mam jego dużo i lubie w sumie. Jeśli coś jest nie tak to prosze o podpowiedzi aeroby:biegam 3 razy w tygodniu ok godziny edit: z tym że taką dietę mam od miesiąca, może dwóch. A masę tworzyłem faktycznie na pyzach i gainerach stąd sie zalałem. Za błędy sie płaci. No ale tak to juz jest jak jest sie chudzielcem i za wszelką cenę chce sie być większym Ale powiem wam ze nie załuje bo mam o wiele wieksze powodzenie teraz niż jak byłem chuchro A jak pokazałem zdjęcia te wyżej kumpeli to miała kisiel w majtkach Babom naprawde chyba niewiele w tej kwestii potrzeba do szczęscia, no albo to przez to że w erze kiedy praca przy komputerze zdominowała społeczenstwo i większości facetów nie chce sie ruszyc dupy na siłke nawet moja postura robi wrażenie Edytowane 8 maja 2011 przez canabis Cytuj
Sebas 1 577 Opublikowano 8 maja 2011 Opublikowano 8 maja 2011 (edytowane) 1.Placki owsiane 2.makaron durum+pierś z kurczaka+warzywa 3.chleb razowy pełnoziarnisty chrupki+ser+chuda szynka 4.ryż brązowy+pierś z kury 5.WPC 6.twaróg chudy+łyżka oliwy z oliwek Tak wyglądała na redukcji, na masie zwiększe porcje makaronu i ryżu i dorzuce jeszcze jeden posiłek z pieczywa chrupkiego bo mam jego dużo i lubie w sumie. Jeśli coś jest nie tak to prosze o podpowiedzi aeroby:biegam 3 razy w tygodniu ok godziny edit: z tym że taką dietę mam od miesiąca, może dwóch. A masę tworzyłem faktycznie na pyzach i gainerach stąd sie zalałem. Za błędy sie płaci. No ale tak to juz jest jak jest sie chudzielcem i za wszelką cenę chce sie być większym Ale powiem wam ze nie załuje bo mam o wiele wieksze powodzenie teraz niż jak byłem chuchro A jak pokazałem zdjęcia te wyżej kumpeli to miała kisiel w majtkach Babom naprawde chyba niewiele w tej kwestii potrzeba do szczęscia, no albo to przez to że w erze kiedy praca przy komputerze zdominowała społeczenstwo i większości facetów nie chce sie ruszyc dupy na siłke nawet moja postura robi wrażenie Kiedy ćwiczysz? Jeżeli pomiędzy 4 a 5 to wypij wpc zaraz po treningu i jeszcze do godziny pierś z kury z warzywami. Skoro to redukcja to w 2 tylko warzywa. I co to za kanapeczki :)oby to nie był ser żółty Edytowane 8 maja 2011 przez Sebas Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.