dokladnie, w 2013 roku najlepsza sylwetka, jesli chodzi o wyrywanie dupeczek na plazy i mi by taka w zupelnosci wystarczyla. teraz to juz imo przesada i nigdy nie chcialbym tak wygladac

 

ja jestem w trakcie robienia swojej wakacyjnej sylwetki i w sumie to jestem juz zadowolony z tego jak wygladam

 

plecy na zywo wygladaja lepiej (sa takie pofalowane) ale zawsze wraz z brzuchem byly moja bolaczka. brat natomiast odwronie chude rece i klata, a plecy i brzuch doje,bane

 

182cm/70kg, cwicze swoim planem ulozonym na bazie cwiczen z ksiazki lafaya (4 cwiczenia, caly trening zajmuje maks 30minut). do tego od tygodnia dorzucilem bieganie po 2km co 2 dni, ale to tylko na regeneracje kolan

 

moje 'cwiczenie' jest na maksa na luzie - nie trzymam diety, po prostu jem duzo (staram sie nie jesc slodyczy, unikam fast foodow, nie pije alko), do tego treningi robie tylko wtedy gdy mam na to ochote, wiec czasami w tygodniu zrobie 4, a czasami 2. a no i nie jem i nigdy nie jadlem odzywek, a na prawdziwa silownie chodzilem przez miesiac.

Pierwszą fotkę (szarku) ratują barki jak kule armatnie i dobre oświetlenie, reszta bez podjary i chudo. Natomiast 2 i 3 to wiadomo - zaje.bistość. Czekam na foty całej sylwetki.

Qvstra, ogarnij sobie moje dwa plany na cyce:

 

egular push ups 10
military push ups 10
decline push ups 10
diamond push ups 5
wide push ups 10
hindu push ups 5
incline push ups 15

W miarę możliwości zwiększać ilość powtórzeń. Jak dobijesz do nudy tematem to wbijasz na ten program:

 

push ups 20
pseudo push ups 20
push up hold 35 sec
clap push ups 15

Decline push ups  20
diamond ush ups 20
Incline push ups 50

I cycki masz jak Pamela Anderson.

Edytowane 3 maja 20159 l przez XM.

jakieś serie przerwy pomiędzy seriami/ćwiczeniami czy wszystko po jednej serii bez żadnej przerwy?

 

Może jestem dziwny (a pewnie jestem), ale w 2013 najlepiej wyglądałeś. Tzn, może nie byłeś tak nabity, ale przez to wyglądało to w miarę naturalnie, a tak od razu widać, że sterydy.

też tak uważam, fajna sylwetka na lato. Wiadomo jednak, że każdy ma inne priorytety i widać ogrom włożonej pracy. Masz w planach jakieś starty?

 

Właśnie starty są głównym powodem dla którego zaczynam stosować tego typu środki. Pewien kulturysta mnie obecnie prowadzi i doszliśmy do wniosku że lepiej przez te 2 lata nałożyć jak najwięcej najlepszej jakości mięsa a potem starty.

@Litwin właśnie teraz gdy jest dość sucho ten sutek wygląda normalnie , zobacz pierwsze zdjęcia gdzie jest napuchnięty.Może jakieś lipo jest ale mnie tam to nie obchodzi za bardzo bo zupełnie nie przeszkadza.

Co do zdjęcia wiadomo perspektywa dużo robi , ale najbardziej jestem zadowolony z podciągnięcia nóg , które zawsze odstawały a teraz nabite kopyta się zrobiły . Pewnie te kg dodatkowe tam siedzą bo jakiegoś skoku wielkiego w wymiarach nie ma , co najwyżej w jakości. 

Dla mnie każda fotka szarka to zaje.bioza, druga wg mnie idealna

No szarku ma czas na starty,ja za 6 lat to już weteran

Dla mnie każda fotka szarka to zaje.bioza, druga wg mnie idealna

 

To samo. Druga jest lux

 

Tylko ze to jest przewaznie ze apetyt rosnie w miare jedzenia Nawet jak wygląda sie juz wlasnie tak 

Edytowane 3 maja 20159 l przez kanabis

jakieś serie przerwy pomiędzy seriami/ćwiczeniami czy wszystko po jednej serii bez żadnej przerwy?

W tym drugim obowiązkowo 30 sekund między ćwiczeniami. Robisz wyznaczoną serie, 30 sekund przerwy, kolejne ćwiczenie, znowu 30 sekund przerwy i tak do końca. Po całym cyklu (1 seria każdego ćwiczenia) robisz 3 minuty przerwy i znowu jazda i takie trzy cykle robisz. A w tym pierwszym to jak się czujesz, możesz robić i 3x10 jednego ćwiczenia i przeskok do następnego albo tak samo jak wcześniej napisałem do następnego '(czyt. jedna seria ćwiczenia i robić cyklami). Mimo wszystko ja polecam do pierwszego robić normalnie, a dopiero drugie cyklem. To drugie jest niesamowitym masakratorem, polecam z całego serduszka.

hehe, szarku jaki do(pipi)ny.

utrzymuje swoje zdanie, że w naszym skromnym grupowcu sylwetka nr 1. bary kosmos, w ogole genetyka za(pipi)ista, widać już na tej fotce z 2013. pizgaj towar chłopoku, spełniaj marzenia, jest miód malina.

No szarku props, trzecia fotka najlepsza, no ale już na drugiej jest naprawdę dobrze.

 

Trochę offtop, ale nawiążę jeszcze do tego, co wstawił XM : otóż swego czasu zacząłem się w to bawić (drugi trening) i jest to naprawdę ciężki zestaw ćwiczeń Co prawda ćwiczyłem w ten sposób tylko raz w tygodniu (swoją drogą, jakie są wskazanie w tej sprawie ?), ale potrzebowałem chyba z 3 miechów, żeby dojść do robienia pełnych 3 serii. Masakra, to fakt, na dodatek zaraz po skończeniu całości cycki są pięknie spompowane, ale na dłuższą metę wyglądu klaty mi to niestety nie poprawiło. Za to tric się wzmocnił, no i, o ile kogoś takie rzeczy jarają, diametralnie zwiększyła się ilość pompek, jakie mogę teraz zrobić w jednej serii. Generalnie się zawiodłem.

Bo za takim treningiem musi iść dieta na dodatnim bilansie(i odpowiednio dobrane makrosy) i sporo supli by się dobrze regenerować.

Litwin to moze ty sie wreszcie przyznasz co brales?

Przecież pisał, że Gaineratora. Nawet mnie w to wciągnął.

Litwin to moze ty sie wreszcie przyznasz co brales?

Kreatynę,ale ona ponoć niszczy serce i raz sterydy,jak mi nerki ratowali przy salmonelli

 

 

 

Wiadomo, że nie ma się czym chwalić patrząc na Szarka czy Litwina ale na wadze 77 kg prawie (bez 200 g) więc gdyby nie jeszcze dycha sadła do zrzucenia i rozciągnięta skóra to jakiś sukces jest. Jeszcze parę lat temu była prawie 100 kg kula tłuszczu. Niebawem koniec spraw z przeprowadzką i idę na siłownie w końcu coś ze sobą zrobić.

No pozalewało trochę, ale tragedii nie ma przecież, gorzej opisywałeś.

Jak się schylę to wisi brzuch i szału nie ma. Walka trwa.

Masz główny problem z insuliną,dlatego tak opornie ten fat z brzucha schodzi.

Widze natura i geny mocno staraja cie upodobnic do awatara

Wujek dla ciebie to widze ze carbnite jest ostateczna opcja ; >

Chłopaki co robi- w takim razie i jak i co jeść? Mój angielski jest kiepski więc piszcie łopatologicznie o co kaman. Michy umiem przestrzegać więc dam rasę tylko piszcie co jeść.

Miliony diet redukcyjnych jest w necie dla takich wujaszków jak Ty.

Dobrze jest wujek, postępy są, a będzie tylko lepiej

Ale ten czas zapierdziela, niedawno wujek na starych fotach (to z włosami tlenowymi) był takim chuderlakiem, a teraz ma problem z tłuszczem.

Ja też mam problem, bo niby jestem chudy, ale bebech mam + cyce mi się zrobiły (tłuszczem). Czy taki chudzielec jak ja, ma biegać by wypalić ten bebech/klatę, czy olać to i robić masę? Gainera już zakupiłem, ale dopiero po 20stym będę mógł ćwiczyć.

Chłopaki co robi- w takim razie i jak i co jeść? Mój angielski jest kiepski więc piszcie łopatologicznie o co kaman. Michy umiem przestrzegać więc dam rasę tylko piszcie co jeść.

Wylicz najpierw swoje dzienne zapotrzebowanie na kcal(z tego drugiego posta):

 

http://forum-kulturystyka.pl/topic/23326-oblicz-dzienne-zapotrzebowanie-na-kcal/

 

A później się to rozpisze na makroskładniki.