Skocz do zawartości

Fotki


bomberman

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Kanabis, to te foty nie kadrowane Twoje, w pelnej krasie?

Tak, teraz czekam na twoje. W normalnym świetle dziennym , moze byc tym razem w spodenkach.

 

Co za typ , wiedziałem że sie któryś pzypier.doli. To przyjedz i zrób mi zdjecie takie jak sobie wymarzyłeś

To u Ciebie jest normalne, w super swietle, calej sylwetki. Ty sie przypier.doliles o moje foto ktore pokazywalo calosc w bd jakosci.

Odnośnik do komentarza

Jestem gruby. Tzn. nie wiem jak pozbyć się tej mojej oponki. ;_;

 

 

PS. Dwa razy w tyg. biegam. Raz, bądź dwa razy w tyg. robię sobie trening siłowy.

 

 

Napisane z mojej pralki Whirpool.

Wydaje mi się że jesz produkty o wysokim ig i tak jak ja źle reagujesz na węgle,albo mieszanki węgli z tłuszczem(zresztą mało osób takie mieszanki trawi bez problemu)to powoduje skok insuliny i odkładanie nowego tłuszczu.Tłuszcz z insuliny to dół brzuch i boczki(estrogeny zresztą też).

Odnośnik do komentarza

 

 

Kanabis, to te foty nie kadrowane Twoje, w pelnej krasie?

Tak, teraz czekam na twoje. W normalnym świetle dziennym , moze byc tym razem w spodenkach.

 

Co za typ , wiedziałem że sie któryś pzypier.doli. To przyjedz i zrób mi zdjecie takie jak sobie wymarzyłeś

To u Ciebie jest normalne, w super swietle, calej sylwetki. Ty sie przypier.doliles o moje foto ktore pokazywalo calosc w bd jakosci.

 

 

Wrzuc takie jak ja i bedzie po problemie widzisz jakis kłopot? Poza  bokiem jest praktycznie taka sama jak twój słynny delfin a moja druga fota to nigdy takiej nie dałes. Zamiast pier.dolić to wrzuc aktualna fote porównamy. Moze byc nawet kadrowana cokolwiek to u ciebie znaczy. chce zebys pokazał tak jak ja bok, i prżód klaty z brzuchem. Dopóki tego nie zrobisz to pier.dol sobie co tam chcesz. 

 

 

km.jpg

 

 

TYo o tej fotce mówisz? Mmmm swietny, brzuch, elegancko podkreslona klatka. Swietnie rozbudowane mięsnie łba.

świetna jakośc no i widac całą sylwetke. Kolejny hipokryta

Edytowane przez kanabis
Odnośnik do komentarza

qaHigkx.jpg

 

X9kObE0.jpg

 

Zadowoleni? Dupy nie urywa ale źle nie jest po moich przebojach z wiadomym nałogiem. 

 

Nominuje użytkownikó Kazub, grzegorzo, maciucha. 

 

ehhh. podpowiem ci coś. spójrz na tamto moje zdjęcie i zrób sobie identyczne, czyli taki sam kadr - stoisz CENTRALNIE PRZODEM do aparatu, ta sama odległość, obiektyw na wprost, bez lustra, ręce oparte o biodra

 

potem wklej takie zdjęcie obok mojego i masz sensowne porównanie. następnie powtórz wszystko to, co mówiłeś do tej pory 

 

 

pro tip jeśli ktoś nie wie - ustawianie się do zdjęcia, tak zrobił to kanabis, to najtańszy trik na optyczne powiększanie sylwetki

 

 

najbardziej uczciwe foty, to plecy damiana, litwina i szarka 

Odnośnik do komentarza

 

Jestem gruby. Tzn. nie wiem jak pozbyć się tej mojej oponki. ;_;

 

 

PS. Dwa razy w tyg. biegam. Raz, bądź dwa razy w tyg. robię sobie trening siłowy.

 

 

Napisane z mojej pralki Whirpool.

Wydaje mi się że jesz produkty o wysokim ig i tak jak ja źle reagujesz na węgle,albo mieszanki węgli z tłuszczem(zresztą mało osób takie mieszanki trawi bez problemu)to powoduje skok insuliny i odkładanie nowego tłuszczu.Tłuszcz z insuliny to dół brzuch i boczki(estrogeny zresztą też).

 

A prostszym językiem?

 

W sumie mniej więcej trzymam się tego co mi kiedyś rozpisałeś. Śniadanie to albo placek z jajka i płatków owsianych/ser biały/jogurt naturalny z płatkami owsianymi i rodzynkami. Drugie śniadanie to buła razowa z serkiem jakimś plus plaster pomidora/ogórka. Obiad to zazwyczaj ryż z jakąś surówką. Chyba że dziewczyna coś stworzy to wtedy zupy różne. Kolacja to kanapki z chleba razowego z serkami i warzywami. Mięsa zero. Sojowych produktów sporo. Między posiłkami dużo wody. Do śniadania i kolacji zielona herbata. Zero jakichś napojów słodkich i słodyczy w ogóle. Może jedno/dwa piwa w weekend.

 

Co zmienić?

Odnośnik do komentarza

Formy nie ma i raczej nie będzie. Od lutego nie robiłem nic. Teraz macham dla dobrego samopoczucia i zerowej spiny z dietą. Bo jej nie trzymam. Klatka odstaje, brzuch w miarę schowany, łapka jest bo witki nie chce mieć, trochę szerokości na plecach zostało. Kontuzja barków nadal w puncie wyjścia i katować ich nie mogę. 

 

Nie płaczę ale tony żelastwa nie mogę już przerzucać i nakładać sobie reżimu treningowego. Jest dobrze i to chce utrzymać. 

 

0a41be6b-89a3-405e-b97a-e02f412ea339.jpg

Odnośnik do komentarza

 

 

Jestem gruby. Tzn. nie wiem jak pozbyć się tej mojej oponki. ;_;

 

 

PS. Dwa razy w tyg. biegam. Raz, bądź dwa razy w tyg. robię sobie trening siłowy.

 

 

Napisane z mojej pralki Whirpool.

Wydaje mi się że jesz produkty o wysokim ig i tak jak ja źle reagujesz na węgle,albo mieszanki węgli z tłuszczem(zresztą mało osób takie mieszanki trawi bez problemu)to powoduje skok insuliny i odkładanie nowego tłuszczu.Tłuszcz z insuliny to dół brzuch i boczki(estrogeny zresztą też).

 

A prostszym językiem?

 

W sumie mniej więcej trzymam się tego co mi kiedyś rozpisałeś. Śniadanie to albo placek z jajka i płatków owsianych/ser biały/jogurt naturalny z płatkami owsianymi i rodzynkami. Drugie śniadanie to buła razowa z serkiem jakimś plus plaster pomidora/ogórka. Obiad to zazwyczaj ryż z jakąś surówką. Chyba że dziewczyna coś stworzy to wtedy zupy różne. Kolacja to kanapki z chleba razowego z serkami i warzywami. Mięsa zero. Sojowych produktów sporo. Między posiłkami dużo wody. Do śniadania i kolacji zielona herbata. Zero jakichś napojów słodkich i słodyczy w ogóle. Może jedno/dwa piwa w weekend.

 

Co zmienić?

 

Zacznij od tego by w każdym posiłku było co najmniej ze 30 gram białka,jak jesz soję,to podjedz też coś zwierzęcego białka,bo soja jest nie pełnowartościowa.Jedz brokuły,one mają I3C-idynole 3 corbitol,to jest naturalny antyestrogen więc zniweluje fito estrogeny z soi.Nie jedz białego ryżu,tylko brązowy,razowy makaron a najlepiej kaszę jaglaną.

 

Chev uważaj na cukry bo ci boczki poszły,a jak wzrośnie ilość tkanki tłuszczowej to zacznie ona wysyłać estrogeny i będzie ci się feminizować sylwetka.

Odnośnik do komentarza

Zacznij od tego by w każdym posiłku było co najmniej ze 30 gram białka,jak jesz soję,to podjedz też coś zwierzęcego białka,bo soja jest nie pełnowartościowa.Jedz brokuły,one mają I3C-idynole 3 corbitol,to jest naturalny antyestrogen więc zniweluje fito estrogeny z soi.Nie jedz białego ryżu,tylko brązowy,razowy makaron a najlepiej kaszę jaglaną.

 

Co ta soja taka zła? ;/ Z soji to w sumie pasztety i niby wędliny jemy, reszta to sery w każdej postaci, najczęściej topione. Brokuł lubię więc coś ogarnę z tego. Białko z czego jeszcze można, jajka, twaróg,mleko, jogurty naturalne i co więcej? Tylko mi tu nie gadajcie o kurczakach. :[

 

I niech ktoś przerzuci do odżywiania.

Odnośnik do komentarza

 

qaHigkx.jpg

 

X9kObE0.jpg

 

Zadowoleni? Dupy nie urywa ale źle nie jest po moich przebojach z wiadomym nałogiem. 

 

Nominuje użytkownikó Kazub, grzegorzo, maciucha. 

 

ehhh. podpowiem ci coś. spójrz na tamto moje zdjęcie i zrób sobie identyczne, czyli taki sam kadr - stoisz CENTRALNIE PRZODEM do aparatu, ta sama odległość, obiektyw na wprost, bez lustra, ręce oparte o biodra

 

potem wklej takie zdjęcie obok mojego i masz sensowne porównanie. następnie powtórz wszystko to, co mówiłeś do tej pory 

 

 

pro tip jeśli ktoś nie wie - ustawianie się do zdjęcia, tak zrobił to kanabis, to najtańszy trik na optyczne powiększanie sylwetki

 

 

najbardziej uczciwe foty, to plecy damiana, litwina i szarka 

 

 

Zamiast pier.dolić jak baba daj choc jedno zdjęcie , moze byc nawet tak jak ja, niby powiekszone i wykadrowane, skoro taka ciota i mikrus jak ja tak wygląda to ty bedziesz wyglądał zapewne na potwora. i skoncz pier.dolic o twoim jedynym zdjęciu w spartakusie które wrzuciłes 3 lata temu i wielkim echem sie nie odbiło bo wychodzisz na błazna. Jak chcesz to sam sobie jego poszukaj , ile ty miałes w łapie 35? Albo dajesz aktualne foto albo jako jedyny okazałes sie zwykłą ci.pą. Bo dali wszyscy, a śmiem twierdzic ze nawet wiecej niz wszyscy bo dało wielu od których tego nie wymagano. I jak dla mnie to koniec dyskusji dopóki nie dasz foty. A twoje jęczenie bez pokrycia jest pożalsie boże. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...