Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Nie no plus za starego jak skur.wysyn :D

 

Wyobraziłem sobie jak z ojczulkiem wysiadacie do koscioła z czarnego bmw xD

  • Odpowiedzi 8,1 tys.
  • Wyświetleń 593,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Ok tym miłym akcentem chciałbym życzyc wszystkim spartakusom zyczyc dobranoc, niech wam sie wujaszki przysnią      

  • Kenny tJJger
    Kenny tJJger

    Ostatnie foto na 98 stronie, kwiecień 2014.       Wiadomo, że żaden progres i nie spartakus ale na wadze z -10 kg, lżej żyć i pracować. Kondycja też lepsza i jak wytnę się do poziomu co mnie zad

  • II KoBik II
    II KoBik II

Opublikowano

Szarku mega roz(pipi). Dobre predyspozycje, bez towaru taki wygląd, wypas.

Opublikowano

srmtGCQ.jpg

 

 

Szarku teraz wszystko jasne. Nieslubne złote dziecko Mańka. Poznałem po tatoo

Opublikowano

Stary wygląda na ogarniętego ,jak przyjdzie czas to ci wyjaśni.Teraz tak patrzę,ojciec jakiś ropień miał w barku?Bo tam ewidentny stan zapalny.

Edytowane przez Litwin81

Opublikowano

 

Szarku, strzel teścia i styknie.

Raczej za młody na teścia . Po za tym ojciec by mnie zniszczył jakbym już teraz zaczął "kuć".

 

ja bym propa przybil %-)

Opublikowano

Interesuje mnie w zasadzie jedna kwestia. Szarku był gęsią wyścigową te parę lat temu jak zaczynał. Także praktycznie trzeba budować wszystko od zera, od suchej kości. No i wyrobił sobie dzięki temu wąską talię, bary jak kule do kręgli, ogólnie czyste dobrej klasy mięcho. Dobre jest to, że żre się na potęgę i mięso rośnie.

A jak komuś zalega fat (praktycznie od dzieciństwa), to jak ma podejść do budowania sylwetki? Wpierw wytopić się solidnie, a potem dopiero budować? Jak swego czasu zwiększyłem kaloryczność i chodziłem na regularne treningi, masa poszła do 92kg, ale byłem ogólnie ciężka pyza z boczkiem. Teraz mam parcie na zejście z wagą tyle ile się da, aż optycznie pozbędę się smalcu do poziomu satysfakcjonującego (obecnie 181/78kg i jeszcze wokoło pasa balast pływa) i od tego progu "mądra" dieta masowa (jak miałem 92kg to nie liczyłem kcal i makrosów, po prostu strategia "jedz dużo", co w moim przypadku było błędem).

Opublikowano

Mnie to bardziej dziwi mój straszny rozrzut jeśli chodzi o wagę. Rano 70-71 dodam że w nocy nic nie pijam wody bo i bez tego sporo razy budzę się z pełnym pęcherzem a wieczorem waga podchodzi do 75-76 kg. Już po samym śniadaniu waga rośnie nagle o 2-3 kg gdzie samo śniadanie to jakieś 500g.

Opublikowano

Ja ma podobnie, tyle, że rano nie dość, że waże mniej, to mięśnie ma strasznie oklapnięte i sflaczałe. Dopiero po 2 posiłkach zaczynam jakoś wyglądać.

Opublikowano

A jak komuś zalega fat (praktycznie od dzieciństwa), to jak ma podejść do budowania sylwetki? Wpierw wytopić się solidnie, a potem dopiero budować? Jak swego czasu zwiększyłem kaloryczność i chodziłem na regularne treningi, masa poszła do 92kg, ale byłem ogólnie ciężka pyza z boczkiem. Teraz mam parcie na zejście z wagą tyle ile się da, aż optycznie pozbędę się smalcu do poziomu satysfakcjonującego (obecnie 181/78kg i jeszcze wokoło pasa balast pływa) i od tego progu "mądra" dieta masowa (jak miałem 92kg to nie liczyłem kcal i makrosów, po prostu strategia "jedz dużo", co w moim przypadku było błędem).

Niestety po sobie widzę że trza ciąc nisko i dopiero budować od nowa mięcho,jak jest dużo fatu to metabolizm hormonów jest całkiem inny i gorzej się rośnie,oczywiście cardio dołożone do budowy mięsa bardzo pomaga.

 

Ja ma podobnie, tyle, że rano nie dość, że waże mniej, to mięśnie ma strasznie oklapnięte i sflaczałe. Dopiero po 2 posiłkach zaczynam jakoś wyglądać.

To się nazywa tonus mięśniowy,tez mam go słaby.

Opublikowano

Myślałem, że po prostu jestem cienki jak pasztetowa, dobrze mieć jakieś usprawiedliwienie w takim razie.

Opublikowano

Czyli jak to jest na którą wagę patrzeć pod zawody litwin? Ja podobnie rano na czczo strasznie sucho i odwodniono wyglądam dopiero te 73-74 kg pod w środku dnia są idealne.

Ja patrzę na tą z rana bo i tak odwadniając się traci się z 3-5 kg.Tonus mięśniowe to jest strukturalne napięcie mięśniowe nie zależne od naszej woli,zwiększa się  gdy mamy więcej mięśni,bierzemy stymulanty lub sytuacje stresowe.

Opublikowano

1z5jlhs.jpg2qvzjgz.jpg

 

Fotki z dziś,myślę że do grudnia zejdę do 75 kg i będzie lepiej widać szczegóły,chociaż w stosunku do fotek z czerwca i tak widać progres.

Opublikowano

No luxik Liti, szczegolnie klata i boczne aktony barków, no i plecki. Ale gdzie biceps?

Opublikowano

A miał być?Bo tak idąc dalej to gdzie nogi?Pokazałem przód i tył,na więcej przyjdzie czas im bliżej marca.

Opublikowano

A miał być?Bo tak idąc dalej to gdzie nogi?Pokazałem przód i tył,na więcej przyjdzie czas im bliżej marca.

 

No skoro sie szykujesz na zawody kulturystyczne to chyba wszystko ma byc dopracowane na tip top, chyba ze sie myle

Opublikowano

Litiemu chyba chodziło o to, że niewyeksponował bica na zdjęciu.

Opublikowano

 

A miał być?Bo tak idąc dalej to gdzie nogi?Pokazałem przód i tył,na więcej przyjdzie czas im bliżej marca.

 

No skoro sie szykujesz na zawody kulturystyczne to chyba wszystko ma byc dopracowane na tip top, chyba ze sie myle

 

Dalem foty podobne do szarka,nie rozumiem z tym bichem .

Opublikowano

@Szarku - a będą zniżki dla forumowiczów? to wpadłbym na jakieś lekcje ;]

Ja ostatnio miałem mocny spadek motywacji bo po 11 miesiącach średnio mądrego masowania(spasłem się deczko) zacząłem redukcje i wyniki mi poszły w dół mocno.. Ale po 5 miesiącach redukcji jest git, myśle, że pocisne jeszcze z miesiąc i jak sie wysusze to zaczne z "mądrą masą".

W ogóle roczny trening a ja z depresji w klacie, jestem tylko lekko wypukły(geny suchoklatesa)... W tym roku priorytet na klate fhói.

Tak się pożaliłem, ale cisnąć trzeba :D

Opublikowano

Zależy co na kogo działa ale jak naprawdę nie miałem kompletnie siły na treningi i brak mi było motywacji do zawsze te 2-3 dni przerwy robiłem i wracałem tak nakręcony jak po starym dorianie. A na jaką siłownie śmigasz? 

Opublikowano

Tzn wiesz, jak ide na siłke to cisne, po prostu jak porównuje wyniki z masy i teraz z redukcji to słabo to wygląda, ale troche w tym też winy sporadycznego picia.

W każdym razie już rzut beretem jest od odkrycia mięśni brzucha i powolutku masa :)

A siłka to Universum.

Opublikowano

Dobrze, ze lapy trzaskam w SS to trening trwa z 35 min bo jak wpadly te patole to juz sie nic zrobic nie dalo:

3JChayq.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.