Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

W chui ci każą zapłacić. Nie chce ci się samemu pobawić? Kurde za daleko mieszkam, bo bym ogarnął w godzinkę.

  • Odpowiedzi 377
  • Wyświetleń 60,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Co tam krzyczycie, kurwy, biedaki?     XDDD

  • Ja lubię kawę z mlekiem i się nie wstydzę tego ale to co sprzedają podróżnym spragnionym jako ,,kawa z mlekiem'' to tylko mleko z odrobiną kawy bardziej usypiające niż pobudzające powinni odpowiadać z

  • Zestaw do kawy w komplecie   Ale chyba będę musiał kupić młynek automatyczny bo ręczny daje w kość  

Opublikowano

Nic trudnego, polecam mały pędzelek ze sztucznym włosiem i jazda. Nie ma tragedii z tym zaparzaczem.

Opublikowano

No nie mam nawet dobrej końcówki żeby odkręcić tą blaszkę w środku xd

 

No jak zawołają w chuj to taniej wyjdzie kupić zestaw śrubokrętów i gruszkę do lewatywy :rayos:

Zaparzacz to w sumie najmniejszy problem bo faktycznie pod wodę i sru, ale ten środek ekspresu też jest mocno ujebany.

Opublikowano

Zaparzacz zanurzyć w wodzie na kilka minut. Potem opłukać pod kranem i zostawić aż wyschnie. 
 

To co masz na zdj wyżej, to się nadaje do całkowitego rozkręcenia, umycia i poskładania.

Opublikowano

Pojemnik na fusy to luz, jak mało kawy pijemy to po 3 dniach jak opróżniam już widac początek grzyba- biały nalot. 
Ale środek się czyści. Delongi podaje w instrukcji raz na miesiąc. 
Wczoraj odkamieniałem, wyczyściłem zaparzacz i środek. 
Pojemnik na mleko/ system rurek w środku jak jest rurka do włożenia w kartonik. To czyścić, bo mleko po jakimś czasie zaschnie i idzie pawia puścić. Niestety, dobra kawa smaczna ale wymaga minimalnego poświęcenia czasu na ekspres. 

Edytowane przez iluck85

Opublikowano

@maciucha jak ogarniałem ekspres do korpo, to Nivona miała bardzo w porządku serwis, powinni być w stanie elegancko doradzić jak i co konserwować.

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Polećcie  jakąś kawę ziarnistą do ekspresu automatycznego. Dla zwykłych spijaczy kawy, żadnych koneserów, częściej  kawy mleczne. Nic kwaśnego czy mocno goryczkowatego. 

Czy dla takich amatorów bez różnicy co wezmę z półki sklepowej?

Opublikowano

Z takich zwykłych ziarenek co łatwo dostać w okolicy 50 zł/kg: Lavazza Qualita Oro, Tschibo Exclusive (medium roast), Costa Coffee Signature Blend.

 

Nie lubię goryczki i kwaśnej kawy, a kojarze, że te mi wchodziły (pije głównie czarne). Od czasu do czasu sobie wezmę coś na wagę z lokalnej palarni, ale to już pewnie zależy od sklepu.

Opublikowano

Lidlową i Biedrową też sobie przetestuj, bo jak nie szukasz niczego wyszukanego i ma być do kawy z mlekiem to też może podpasować. Ja zazwyczaj biorę Lavazza odmiana espresso, albo Jacobs espresso.

Opublikowano

Są różne palarnie na Allegro z różną kawą w cenie ~50zł/kg i z tego co piłem większość bije na głowę te marketowe w podobnej cenie

 

Opublikowano

Może zarzuc jakimś przykładem z ostatnich zakupów. Chętnie sobie zamówię.

Opublikowano

Na testy czeka to: 

 

https://allegro.pl/oferta/swiezo-palona-kawa-ziarnista-brazylia-goralski-2kg-13591464332

 

Zamówiłem jeszcze jak było za 89zł i l leży bo w młynku jeszcze jest końcówka tego 

 

https://allegro.pl/oferta/kawa-nuno-brazylia-sul-de-minas-swieza-arabika-1kg-11958412154

 

Chwilę wcześniej miałem z promocji Lidlowskiej ich Bariste Espresso i Creme no dla mnie dużo gorsze niż byle jaki random z Allegro.

Opublikowano

Dla mnie wszystkie kawy marketow są po prostu gorzkie, przepalone. Dla tego wszystkim znajomym i nieznajomym polecam nie tykać kaw, jeśli na opakowaniu nie ma daty palenia. Lepiej wydać 60 zł na świeżą kawę z randomowej polskiej palarni niż 50zł za jakąś przereklamowaną Lavazzę czy coś...  No chyba, że ktoś pije "sypaną", większości osób z takimi upodobaniami nie robi różnicy nawet najlepsza kawa, bo idealna jest rozpuszczalna :p

Opublikowano

Otóż to, ziarna czarne jak smoła a kawa strasznie gorzka a dodam, że moje ulubione to właśnie wszelakie czarne bez mleka i cukru.

Opublikowano

No ale nie oszukujmy się, typowa "czarna" kawa nie ma zbyt wyszukanego profilu, więc ciężko oczekiwać od ludzi, żeby szukali nie wiadomo czego na codzienną kawkię. A to, że gorzka, to niekoniecznie musi być wina samych ziaren.

Opublikowano

Ja fenomenu czarnej, czy też Americano, jak kto woli nie rozumiem. Może po prostu nie piłem dobrej kawy w takim wykonaniu. Od czasu do czasu wpada u mnie jakaś kawa mleczna, ale przez większość czasu króluje espresso, a tutaj profil ma znaczenie. Dlatego chcę wierzyć, że dobra kawa, jak w espresso, będzie jednak miała wpływ na zwykłą czarną :D

Opublikowano
  W dniu 9.08.2023 o 08:47, Masamune napisał(a):

a fenomenu czarnej, czy też Americano, jak kto woli nie rozumiem.

To po prostu codzienna kawa, pasująca do wszystkiego i nie wymagająca jakiejś uwagi czy degustacji. Już to tutaj porównałem do bezceremonialnego walenia żubra i mówienia, że dobre piwko, ale zostałem wyśmiany XD więc już nawet mi się nie chce przekonywać do próbowania czegoś ciekawszego, co może poszerzyć horyzonty i uświadomić, ile dobrych rzeczy jeszcze jest na świecie hehe. I żeby nie było, ja też czarne pijam, bo w robocie albo do śniadania wolę coś "zwykłego", a zajadać drożdżówką dobrą kawę, to tak se

Edytowane przez number_nine

Opublikowano

Takie gęste, oleiste, podwójne espresso z czekoladowo-orzechową nutą, gorzkie, intensywne z niską kwasowością to jest nadkawa.

Opublikowano

Albo sypana u babci, w szklance z koszyczkiem, gdzie dodatkowo się najesz fusami obecnymi do połowy szklanki :ohboy:

 

Nie znam się na metodach parzenia kawy, mam automat DeLonghi, najczęściej wbijam tryb: kawa (po prostu, 180ml napoju), long (zaparza kilka razy i leje po trochu jak dziad z prostata) albo espresso lungo. Z rzadka samo małe espresso na łyka.

 

Mlecznych nie pije często bo nie chce mi się karafki czyścić xD No i w pracy bym zionął z pyska na kilometr po mlecznej papce w ustach :rayos:

Opublikowano

W szklance z koszyczkiem to czarna herba z fusami i cukrem była pita za gówniaka u babci :drakeyeah:

Opublikowano

Też mam DeLonghi i właśnie najczęściej pije to co @_Red_ napisał + jeszcze podwójne espresso z rana przez robotą.

Opublikowano

Jeśli lubicie espresso, to miłym zaskoczeniem mogą być kapsułki Nespresso. Nie sądziłem, że z kapsułek można się napić takiej kawy, a w robocie tylko taka, więc niskie płace wynagradzają dobrą kawą :cool2:

Opublikowano

Ja na dzień dobry robię sobie podwójnego longa z ekstra shotem ewentualnie dwa podwójne espresso. Na pół dnia starcza. Przyrządza Krups.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.