Infinite Undiscovery

[Hela 1 962]

Recka IGNu - http://xbox360.ign.com/articles/902/902768p1.html -

7.1

 

Dla porównania Radiata Stories dostało na IGNie 8.0, czyli generalnie - lekkie rozczarowanie.

Edytowane 27 sierpnia 2008 przez Hela

[Sanryu 0]

Recka IGNu - http://xbox360.ign.com/articles/902/902768p1.html -

7.1

 

Dla porównania Radiata Stories dostało na IGNie 8.0, czyli generalnie - lekkie rozczarowanie.

 

Tak jak mowisz do tego patrzac trzezwym okiem nawet S-E niezbyt sie starali rozreklamowac tytul(czyt. robia sobie dwa "FFy"na konsole stacjonarne to "costam" w miedzyczasie przydaloby sie zmajstrowac "for the money" ). Patrzac na same IU widac duze podobienstwa w designie do FFXII tylko teraz jest w HD.

[Brolly PL 10]

Grał już może ktoś w tą gierkę? Mam ją do wyboru i się zastanawiam nad przygarnięciem tego eRPGa

[CELL7777 1]

gralem chwile u kumpla na xie(tzn z 4 godz:)) i niestety porazka jak dla mnie.

gra jest toporna nudna i nie wciaga a na dodatek bardzo brzydka pod wzgledem graficznym moze komus przypadnie do gustu ale nie mi wracam do FF12 .

[Sanryu 0]

Kupilem i jak narazie zapowiada sie "so-so". Graficznie az tak zle nie jest(ja i tak w jrpg-ach nie zwracam na ten aspekt zbytnio uwagi). Troche sennie sie zaczelo i niestety jak narazie utrzymuje sie na tym samym poziomie. Jednak ostatecznie ocenie ja dopiero jak ukoncze cala

[okens 541]

Rowniez nabylem dzisiaj egzemplarz. Pogralem pierwsze pol godziny, zapoznalem sie z systemem i przedmowce musze poprzec, poczatek nie porywa ale przedstawia wszystko bardzo znosnie( bardzo j erpegowo). Jesli chodzi o grafie coz... trzeba sie chyba zastanowic co dostalismy na xboxa do wyboru( z gatunku rpg) wygladajacego lepiej od infinietie? Stroje zaplanowane sa przyzwoicie, tla ladne( aczkolwiek miejscowka w lesie w nocy troszeczke mnie zawiodla- uwazam, ze kolorystyka jest dobrana bardzo srednio< podobnnie jak nie podobala mi sie w turoku>). Jestem jeszcze na poczatku zabawy a co zatym idzie niemozliwym jest stwierdzenie jak wyglada fabula oraz charaktery przewodnie, jednak spodziewam sie, ze wszystko bedzie przyzwoicie, bez"tanich" wpadek jak to mialo miejsce w( moim zdaniem) najbardziej spie.przonym tytule roku lost oddysey. Jesli chodzi o rozgrywke coz... jestem przyzwyczajony do tutrowych szalenstw ale jak narazie wszystko jest intuicyjnie i bardzo znosnie, takze potyczka w czasie rzeczwistym wogole mi nie przeszkadza. Musicie wiedziec, ze bardzo lubie jrpgi ale nie maniakalnie i potrafie byc krytyczny, wiec jesli wszystko w moich oczach jak narazie wyglada calkiem niczego sobie, mozna zaryzykowac. Pogram wiecej, napisze wiecej.

Na koniec wspomne, ze pudelko zaprojektowane zostalo bardzo ladnie, w grze natomiast mozna wyczoc square

 

PS. Czy USK( kolesi od cenzury w grach) poje.balo? Wywalaja teraz znaczek na 1/3 podelkla, zaslaniajac okladke (

PS2. Sanryu powiedz, czy w grze zauwazyles jakas krew'? Bo zaczynam sie zastanawiac czy mi czasami dzermany nie uciely conieco

[Sanryu 0]

Rowniez nabylem dzisiaj egzemplarz. Pogralem pierwsze pol godziny, zapoznalem sie z systemem i przedmowce musze poprzec, poczatek nie porywa ale przedstawia wszystko bardzo znosnie( bardzo j erpegowo). Jesli chodzi o grafie coz... trzeba sie chyba zastanowic co dostalismy na xboxa do wyboru( z gatunku rpg) wygladajacego lepiej od infinietie? Stroje zaplanowane sa przyzwoicie, tla ladne( aczkolwiek miejscowka w lesie w nocy troszeczke mnie zawiodla- uwazam, ze kolorystyka jest dobrana bardzo srednio< podobnnie jak nie podobala mi sie w turoku>). Jestem jeszcze na poczatku zabawy a co zatym idzie niemozliwym jest stwierdzenie jak wyglada fabula oraz charaktery przewodnie, jednak spodziewam sie, ze wszystko bedzie przyzwoicie, bez"tanich" wpadek jak to mialo miejsce w( moim zdaniem) najbardziej spie.przonym tytule roku lost oddysey. Jesli chodzi o rozgrywke coz... jestem przyzwyczajony do tutrowych szalenstw ale jak narazie wszystko jest intuicyjnie i bardzo znosnie, takze potyczka w czasie rzeczwistym wogole mi nie przeszkadza. Musicie wiedziec, ze bardzo lubie jrpgi ale nie maniakalnie i potrafie byc krytyczny, wiec jesli wszystko w moich oczach jak narazie wyglada calkiem niczego sobie, mozna zaryzykowac. Pogram wiecej, napisze wiecej.

Na koniec wspomne, ze pudelko zaprojektowane zostalo bardzo ladnie, w grze natomiast mozna wyczoc square

 

PS. Czy USK( kolesi od cenzury w grach) poje.balo? Wywalaja teraz znaczek na 1/3 podelkla, zaslaniajac okladke (

PS2. Sanryu powiedz, czy w grze zauwazyles jakas krew'? Bo zaczynam sie zastanawiac czy mi czasami dzermany nie uciely conieco

 

Nie jak narazie nie uswiadczylem zadnej krwi. Racja, "miejscowka" w nocy wygladala slabo <_<

[okens 541]

No wiec zdarzylem jut troszeczke bardziej zaglebic sie w swiat infinitie i moge udzielic pierwszej krytyki...

Po pierwsze to co ssie po calosci to mimika twarzy... bohaterowie nie odzwierciedlaja doslownie rzadnych emocji( uciekajac z dziewczyna na rekach przez dluzszy czas, moj bohater najzwyczajniej rozmawial z nia sobie... zero szybkiego oddechu itp), takie rzeczy powinny byc karane stoma batami. Inna rzecz... otoczenie jest oczywiscie jak najbardziej nieinteraktywne, czyli klasyka, oprocz skrzyneczek, zbierania roznych znajdziuek i wchodzenia do budynku nei zrobimy nic. Z kolei w pewnym momencie mozemy uswiadczyc rospadajace sie na kawalki kolumny( w stylu rzymskim) i wykonane jest to naprawde nieciekawie. Znacie tekstury po ktorych mozna rospznac w jakim miejscu sa zniszczalne? Klaniaja sie czasy psx.

Bohaterowie zniesieni na dalsze plany nie porywaja jednak nie draznia, mysle, ze gdyby poprawiono mimike wszystko sprawialoby calkiem przyzwoite wrazenie, jednak po przykrych doswiadczeniach z lost odyssey jestem w sumie zadowolony. Wyglad przeciwnikow( choc nie widzialem ich jeszcze nazbyt wielu) mozna uznac za poziom z FF X( nie wiem jak bedzie z bossami). Muzyka jest calkliem znosna jednak tez nie slyszalem jeszcze nic co wgniotloby mnie w fotel jak np. muzyczka z mapy w LO.

Grafika... wyszedlem z lasu pograrzonego mrokiem, zobaczylem kilka sredniej klasy wybuchow, kilka rospadajacych sie zalosnie filarow i doszedlem do pierwszej wioski... ta jest wykonana naprawde bardzo ladnie, raczej mala roznorodnosc budynkow, jednak wszytsko oglada sie bardzo milo... do tego tu mialknie kot, tam przeleci krolik .

Oslawione juz blizniaki( a wlasciwie pierwszy z nimi kontakt) nie przypadly mi do gustu ale tak jak reszta wcale nie odrazaly.

Tak wiec dalej szukam na X Boxa360 erpega z prawdziwego zdarzenia, wciaz przyznac musze, ze daleki jestem od celu. LO ktore mialo zadatki na gre genialna zawiodlo, Blue Dragon jest dobry na raz, na Eternal Sonate boje sie wydac pieniadze a Infinity Undiscowery to 7/10 ale nie powroce do niego chetnie poraz drugi chyba, ze wyjatkowo okaze sie mocny od strony fabularnej...

Achh bylbym zapomnial, podczas walki chcac sie leczyc mozemy stawiac na naszego maga( wiec dobrze jest trzymac mu caly czas uzupelniony pasek MP) lub wejsc do menu podczas czego rozgrywka nie jest zapaluzowana i tam na szybko starac sie wygrzebac odpowiedniego itema co moze nas kosztowac kolejna strata punktow, ew zycia.

Na koniec chce wam zaprezentowac nowy rozmiar znaczku panow z USK... porownanie ze starym... smiech na sali

 

http://img220.imageshack.us/my.php?image=1000061wt8.jpg

Edytowane 8 września 2008 przez okens

[Brolly PL 10]

No to się nie zastanawiam i jutro albo pojutrze (jak będzie juz w sklepie) biorę. Czytałem na innych forach, że początek jest trochę nudny ale pozniej się rozkreca

[sakiu 83]

Jeśli nie wiesz czy kupić Eternal Sonate, to ze swojej strony powiem tylko, że jest to gra dla, której chciałem kupić nawet arcade wersję x360, ale na szczęście gra wyjdzie na czarnule, więc nie musze tracić ekstra kasy ;p

 

Bardzo dobry RPG z tego co grałem kilka razy u znajomego....

[Gość donsterydo]

okens: Eternal Sonata warta jest pieniędzy za które obecnie można ją kupić, czyli jakieś 90zł (Allegro). Jest to trochę dziwna gra, nie wymagająca jeśli chodzi o rozgrywkę, ale za to cholernie dobrze graficznie sie prezentuje i przyjemnie się gra, wciąga jak na jrpg przystało, a jak skończysz grę to jest dostępne New Game +, silniejsi przeciwnicy i jakąś miejscówke chyba można odblokować.

[ping 9 048]

Dziś przyszła mi paka z Infinite Undiscovery i jestem trochę zawiedzony tym że na wielu scenkach postacie ruszają ustami jednak brakuje voice actingu. Jak coś takiego może przejść w dzisiejszych czasach?

[Sanryu 0]

Dziś przyszła mi paka z Infinite Undiscovery i jestem trochę zawiedzony tym że na wielu scenkach postacie ruszają ustami jednak brakuje voice actingu. Jak coś takiego może przejść w dzisiejszych czasach?

 

Jedno, ze brakuje voice actingu, a czasami nawet postacie nie ruszaja ustami gdy mowia Takie wpadki nie trafialy sie wczesniej S-E. Mozna im bylo zarzucic, ze gra jest "slaba", ale od strony technicznej zawsze bylo wszystko w porzadku...az do czasu IU

Gra sie powoli rozkreca wiec trzeba jej dac szanse (nie od strony technicznej )

[Velius 5 753]

A ja mam takie pytania,w rpgach poszukuje hmm,nie wiem jak to nazwac,poczucia DRUZYNY,np jak w ff7 lub legend of the dragoon,zgrana ekipa,smieszne teksty,jak ktos na chwile zniknal dalo sie odczuc jego brak,ogolnie dobra interakcja miedzy bohaterami.

1.Czy w IU wystepuje cos takiego?Czy postacie maja ciekawe osobowosci?

2.I czy glowny bohater dostal swoj wlasny glos,czy milczy cala gre i tylko przytakuje?

3.Jak narazie watek fabularny,naiwny,prosty,czy cos ciekawego i intrygujacego?

 

Z gory dzieki za odpowiedzi

[Sanryu 0]

ad.2 Tak, bohater normalnie "gada"(nie lubie niemych bohaterow)

ad.3 Po sennym poczatku gra sie rozkreca(czy watek fabularny naiwny badz intrygujacy?Na to raczej kazdy sam sobie odpowie )

ad.3 Prawde mowiac za duzo postaci naraz wrocili bez zadnego ich glebszego przedstawienia(moze sie to zmieni), wiec mozna powiedziec, ze "poznajemy" tylko Capella, Aya'e i troche Sigmunda(no i te blizniaki)mimo, ze nasza druzyna sklada z bodajze 12-stu osob.

 

 

[Crono 0]

Cholera skłaniałem się ku zakupie tej gry ale z tego co słyszę to nie jest ona nawet bardzo dobra.

 

Graficznie jest przyzwoicie, muzyka z tego co zdąrzyłęm usłyszeć nie porywa ale też nie przeszkadza. Za najważniejsze elementy stawiam sobie fabułę, bohaterów i gameplay. Mam nadzieję że w tej kwestii gra jeszcze pokaże się z lepszej strony.

 

Poczekam jeszcze na recenzje innych ale z moich obserwacji i doświadczeń wychodzi na to że kolejność jRPG na x360 wygląda mniej więcej tak:

 

Lost Odyssey>Tales of Vesperia>Infinite Undiscovery>Eternal Sonata>Blue Dragoon

 

w takim wypadku chyba przychyle się do zakupu nowego Talesa...

[ping 9 048]

Sanryu - mam nadzieję że to co mówisz jest prawdą Pobiegałem trochę po

lesie do którego wychodzi się z więzienia

po czym wyłączyłem konsolę. Właśnie robię drugie podejście, może tym razem przysiąde na dłużej.

Crono - Vesperia będzie lepszą inwestycją, a przynajmniej pierwsze wrażenie jest znacznie lepsze.

[jakub1989 0]

Mam problem przeszedłem pierwszą fortece jestem teraz w tym miejsce burg---coś tam.

 

Pochodziłem trochę po nim kupiłem parę rzeczy ale nie wiem co teraz pogadałem ze wszystkimi ale Sigmund nie wychodzi z zamku gdzie poszedł z Edwardem i tym drugim Co mam zrobić ?

[artur_z 3]

Mam problem przeszedłem pierwszą fortece jestem teraz w tym miejsce burg---coś tam.

 

Pochodziłem trochę po nim kupiłem parę rzeczy ale nie wiem co teraz pogadałem ze wszystkimi ale Sigmund nie wychodzi z zamku gdzie poszedł z Edwardem i tym drugim Co mam zrobić ?

 

Wejdź do zamku, pogadaj ze wszystkimi, powinna odpalić się scenka, a potem do komnaty na prawo od wejścia, o ile dobrze pamiętam

[jakub1989 0]

Ale ja właśnie nie mogę wejść do zamku ta główna brama jest zamknięta :o

 

 

Już sobie poradziłem nie wiem dlaczego ale musiałem się troche od niej odsunąć i dopiero kliknąć A bo inaczej sienie chciała otwierać

Edytowane 26 września 2008 przez jakub1989

[jakub1989 0]

Jak dostać się do Fayel ??

 

Mam czekać na jakiś filmik czy samemu tam dojść ??

 

Jestem na etapie gry kiedy to Sigmund przeszdł przez ten rytuał w zamku siedzi on teraz w swojej komnacie i mówi tylko aby udać się do Fayel

[jakub1989 0]

Nikt nie potrafi pomóc ??

[Faustus 0]

Może www.gamefaqs.com ?

[C1REX 16]

Podoba mi się gra. Naczytałem się tyle narzekań, a tu taka niespodzianka.

Dla mnie ta gra _bardzo_ przypomina Star Ocean. System walki podobny. Podobnie prowadzona fabuła (tyle, że nie jest to koleś z przyszłości).

Motyw rozmowy z mieszkańcami miasta odpowiednią osobą drużyny. Jedzenie. Tworzenie przedmiotów. 4 stopnie trudności. Trudność gry.

 

Wykonanie jest dla mnie OK. Takie ulepszone SO3 z ps2. Bez rewelacji, ale nie tnie i nie dogrywa się długo.

 

[Strife 228]

Jak dla mnie to jeden z najnudniejszych rpgow w jakie grałem, pozatym jest koszmarnie łatwy, teraz zaczynam Seraphic Gate może tam poziom trudnosci bedzie wiekszy.